- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (139 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (48 opinii)
- 3 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 4 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (65 opinii)
- 5 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
- 6 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (2 opinie)
Kibice pytają, Damian Kostrzewa odpowiada
Energa Wybrzeże Gdańsk
- W mistrzostwach świata nie widzę faworyta, ale stawiam na Francuzów. Nie czuję się gorszy od innych kadrowiczów. Robię swoje i wierzę, że jeszcze zagram w reprezentacji Polski - mówi Damian Kostrzewa. Skrzydłowy Wybrzeża Gdańsk odpowiada na pytania czytelników Trojmiasto.pl. W czwartek o godz. 15:30 jego zespół zagra sparingowo z Wisłą Płock, a w piątek o godz. 18:50 z Meblami Wójcik Elbląg. Wstęp do hali AWFiS przy ul. Górskiego na oba spotkania jest bezpłatny.
DAMIAN KOSTRZEWA LIGOWCEM GRUDNIA. TUTAJ PEŁNA KLASYFIKACJA
Rafał: Jak odbiera pan wyróżnienie przyznane przez czytelników Trojmiasto.pl?
Damian Kostrzewa: Cała specyfika naszego sportu polega na tym, że gramy dla kibiców. Fajnie, że moja gra znajduje oddźwięk w postaci takiego wyróżnienia, to miłe zaskoczenie. Jeśli kibicom odpowiada moja gra to nic, tylko się cieszyć. Mój kontrakt obowiązuje przez cały przyszły sezon. Chcę grać jak najlepiej, dawać klubowi i kibicom to, czego ode mnie oczekują. Przy okazji postaram się więc zapracować na kolejne wyróżnienia.
mirek: Damianie, która drużyna sięgnie twoim zdaniem po mistrzostwo świata podczas trwającego turnieju we Francji?
Nie widzę murowanego faworyta. W półfinałach mamy Francję ze Słowenią oraz Chorwację z Norwegią. Poziom jest bardzo równy i ciężko wskazać zwycięzcę. Postawię jednak na Francuzów, którzy mają atut w postaci bycia gospodarzami turnieju i mocno nastawili się na wygrywanie. Pozytywnym zaskoczeniem jest na pewno Słowenia, która nie odnosiła wielkich sukcesów w ostatnich imprezach, a w tym turnieju radzi sobie bardzo dobrze.
Jacek: Jak ocenia pan występ polskiej reprezentacji? Wszyscy mówią o zmianie pokoleniowej w kadrze, ale 17. miejsce to chyba jednak zawód?
Ta zmiana pokoleniowa musiała przyjść, ale wiadomo, że to nie stanie się z dnia na dzień. Potrzeba czasu i doświadczenia, które będzie procentowało. Potrafimy podnosić się w trudnych momentach. Nie wyszliśmy na turnieju z grupy, ale pokazaliśmy fajny handball. To daje nadzieję, aby patrzeć w przyszłość z optymizmem. Dużo osób widzi problem w szkoleniu młodzieży. Ciężko było jej się przebić do kadry za kadencji Michaela Bieglera, ale Niemca broniły wyniki. Reprezentację przewietrzył dopiero Talant Dujszebajew i postawił niemal na samą młodzież. Tak musiało widocznie być. Ważne, aby kibice byli nadal z reprezentacją. Każdy ma słabsze okresy, teraz wypadło na nas. Potrzebujemy cierpliwości, a wyniki na pewno przyjdą.
17. MIEJSCE POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA WE FRANCJI
jurekogórek: Nie znalazł się pan nawet w szerokiej kadrze przed turniejem we Francji. To dla pana rozczarowanie? Ile dzieli pana od gry w reprezentacji?
Nie nazwałbym tego rozczarowaniem. Zawsze staram się dawać z siebie maksa, ale na ten moment to widocznie za mało. Najważniejsze, aby dopisywało mi zdrowie. Cierpliwie czekam an swoją szansę. Póki co, nie mam informacji czy jestem w kręgu zainteresowań selekcjonera. W przeszłości zdarzało się, że byłem powoływany do kadry, ale nie mogłem się stawić z powodu kontuzji. Zresztą przez urazy straciłem trochę czasu w ciągu ostatnich 2 lat. Sporo pauzowałem i ciężko było wywalczyć sobie pozycję. Robię swoje jak najlepiej i jeśli moja forma będzie stabilna to kto wie? To w klubie zarabiam pieniądze, ale gra dla reprezentacji Polski to najwyższy honor.
mAt: W reprezentacji rolę lewoskrzydłowych pełnią Mateusz Jachlewski i Przemysław Krajewski. Czujesz się od nich gorszy?
Nie można czuć się gorszym od nikogo. Jeśli później masz grać przeciwko takim zawodnikom w lidze, to nie ma sensu. Przemek i Mateusz to doświadczeni zawodnicy i wiele za nimi przemawia. Moje 1000 bramek w Superlidze nie wzięło się jednak z przypadku i na pewno nie można mówić, że brakuje mi doświadczenia. Trzeba umieć sprzedać swoje atuty i wierzę, że to mi się uda.
KażdyToPowieDziesięciokrotniMistrzowie: Jak ocenia pan obecny sezon w wykonaniu Wybrzeża? Jesteście jedną z rewelacji rozgrywek.
Powiem szczerze, że jestem zaskoczony tym, jak dobrze poszło nam w pierwszej części sezonu. Nasz zespół nie był wzmacniany wielkimi nazwiskami, ale tak też można budować fajną drużynę. Mamy młodych zawodników z dużym głodem gry, którzy cały czas się uczą. Tworzymy zgrany zespół, także jeśli chodzi o atmosferę w szatni. Myślę, że każdy miesiąc działa na naszą korzyść. Wierzę, że po rundzie zasadniczej znajdziemy się w pierwszej trójce naszej grupy i zdobędziemy bezpośredni awans do play-off.
WMG: Urodził się pan w Gdańsku i grał tutaj na początku kariery. Czy przez 6 lat poza domem cały czas wiedział pan, że wróci tu, gdy tylko uda się odbudować piłkę ręczną?
Powiem więcej, gdybym nie miał potrzeby, nigdy nie wyjeżdżałbym z Gdańska. Tu jest moje miejsce i z nim jestem związany. Po rozpadzie zespołu AZS AWFiS nie było jednak w Gdańsku ekstraklasy i musiałem wyjechać. Gdy tylko otworzyła się możliwość powrotu, od razu z niej skorzystałem.
ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE NA LIGOWCA ROKU 2016
Monika: Czy w drugiej części sezonu będzie wam łatwiej o punkty w Superlidze?
Tak myślę. Nie taki diabeł straszny jak go malują i już w pierwszej części rozgrywek pokazaliśmy, że będziemy się bili o miejsca, które zapewnią nam play-off. Osobiście najbardziej żałuję porażki z Chrobrym Głogów, która przydarzyła nam się w zasadzie na własne życzenie. Te kilka miesięcy pozwoliło nam jednak uwierzyć w siebie. Jestem przekonany, że w drugiej części sezonu będziemy grali jeszcze lepiej. Póki co, zapraszam na nasze najbliższe mecze sparingowe do hali przy ul. Górskiego. W czwartek o godz. 15:30 zagramy z Wisła Płock, a w piątek o godz. 18:50 z Meblami Wójcik Elbląg.
Igor Bieszke: Czym będziesz się zajmował po zakończeniu kariery?
To ciekawe pytanie. Szczerze mówiąc często się nad tym zastanawiam i nadal nie znam odpowiedzi. Obecnie przeszedłem kurs trenera personalnego. Moja wiedza jeśli chodzi o sport i sprawy motoryczne jest rozległa. Chciałem zagłębić się w anatomię. Mam nadzieję, że będę potrafił przekazać moją wiedzę, ale jeszcze się nie ukierunkowałem. Teraz myślę o grze i kontrakcie. We wrześniu skończyłem 28 lat, więc trochę jeszcze pogram. Zobaczymy jaki budżet uda mi się odłożyć do zakończenia kariery, bo jak ma się jakieś oszczędności, jest dużo łatwiej. Trochę ciągnie mnie do bycia trenerem. Im dalej w las, tym bardziej jestem ukształtowany, tak życiowo jak i sportowo. Fajnie by było sprawdzić czy potrafiłbym to wykorzystać, aby pomóc innym.
- MAJA TOKARSKA ZDRADZIŁA NAM CO MÓWI DO SIEBIE PRZED WYKONANIEM ZAGRYWKI
- FILIP MATCZAK O SWOJEJ DRODZE DO KOSZYKÓWKI: ZACZYNAŁEM OD PIŁKI NOŻNEJ, PÓŹNIEJ BYŁO PŁYWANIE I LEKKOATLETYKA
- MATEUSZ SZWOCH OPOWIEDZIAŁ NAM O SWOICH PIŁKARSKICH IDOLACH, GRZE W ARCE ORAZ CO ROBI W CZASIE WOLNYM
- EMILIA GALIŃSKA: CHCIAŁABYM POMAGAĆ LUDZIOM
- SŁAWOMIR PESZKO: NIE CHODZĘ Z KIBICAMI NA PIWO, ALE CHĘTNIE ODDAJĘ KOSZULKI
- MAGNUS ZETTERSTROEM: PROWADZENIE WYBRZEŻA JAKO TRENER TO BYŁBY DLA MNIE ZASZCZYT
- MATEUSZ MIKA ZAPEWNIAŁ, ŻE LOTOS TREFL JEST MOCNIEJSZY
- OSKAR FAJFER: JAZDA W WYBRZEŻU MI SŁUŻY
- SŁAWOMIR PESZKO O LECHII, REPREZENTACJI, PRZYJAŹNI Z LEWANDOWSKIM I SWOICH BŁĘDACH
- MONIKA KOBYLIŃSKA: W ŚWIĘTA SPORTOWIEC MUSI DOBRZE ZJEŚĆ
Kluby sportowe
Opinie (8)
-
2017-01-25 15:11
Myslenie prawdziwego sportowca
Stawianie przed sobą celów prowadzi do samodoskonalenia i w konsekwencji realizacji marzeń. Brawo Damian. Życzę, zeby Ci się udalo.
- 16 4
-
2017-01-25 15:12
filar drużyny (2)
no i chłopak stąd
- 12 8
-
2017-01-25 16:16
(1)
Oby nie taki filar jak jego kumpel, który nie nadaje się do kadry.
- 6 6
-
2017-01-27 14:59
potrenuje więcej
i się nada ....
- 0 4
-
2017-01-26 00:16
gdański skrzydłowi... (3)
zawsze super skrzydłowych miały gdańskie drużyny, Pilch, Jachlewski a teraz Damian Kostrzewa.Oby jak najszybciej i w kadrze polski się realizował, czego z całego serca życzę---powodzenia
- 8 2
-
2017-01-26 10:05
i oby każdy z nich sprawdzał się po zakończeniu kariery w roli trenera, jak pierwszy z wymienionych ;)
- 6 0
-
2017-01-26 12:04
widać kiedy się urodziłeś :) (1)
wcześniej byli Plechoć Urbanowicz czy Stankiewicz
też Super- 2 2
-
2017-01-26 13:28
Widać kiedy się urodziłeś. Predhel,Czoska,Zawada,Nowak,Dziura, Jagodzinski,
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.