• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do serca Kaszub po fotel lidera?

11 października 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Wydarzeniem weekendu będą derby w Kościerzynie, gdzie zawita Lechia-Polonia. W oczach "Głosu" to może być pojedynek golkiperów. Krzysztof Pilarz w bramce gości, a szczególnie Witold Bakalarczyk z Kaszubii, to mocne punkty obu "jedenastek".

Na początku tygodnia wyszło na jaw, że 21-letni wychowanek Żuław Nowy Dwór niebawem pożegna się z Gdańskiem. - Na 90 procent zostanę w styczniu zawodnikiem Śląska, do którego przejdę bez odstępnego - opowiada Krzysztof. - Do tej pory spółka posiadała 30 procent praw do mojej karty, ale to się zmieniło, gdy zrezygnowałem z zaległych wypłat.

Animatorem wrocławskich testów niezastąpionego od ponad roku bramkarza Lechii był anonimowy menedżer. Krzysiek miał wpaść w oko Januszowi Jedynakowi, który odpowiada w klubie za szkolenie bramkarzy. Uzyskał też poparcie czeskiego szkoleniowca, Petera Nemeca, a warto zaznaczyć, że wcześniej oblali tam sprawdziany starsi: Sejud z Orlenu oraz Sikorski z Pruszkowa.

- Bramki Śląska strzeże Pyskaty, jedyny doświadczony golkiper w klubie. Pozostali dwaj są młodsi ode mnie, więc istnieje szansa na równą rywalizację. Co prawda, znowu pojawił się temat Matyska, jednak nie wydaje mi się, aby grał tam aż tak drogi zawodnik.

Życie pokaże, czy plany Pilarza, wciąż chyba najlepszego na swojej pozycji na Wybrzeżu, ziszczą się. Letnie próby odejścia spaliły na panewce. Teraz, choć gra praktycznie za grosze, trenuje jak w II lidze, a wolny czas, którego ma bardzo dużo, poświęca młodym bramkarzom OSP Lechia. Prowadzi bowiem specjalistyczne zajęcia z udziałem wychowanków Marka Szutowicza, Romana Kaczorka oraz, czasami, Tomasza Borkowskiego. - Przeprowadzka jest konieczna, jeśli nie chcę przepaść w szarzyźnie. W Lechii najgorsze jest to, że znalazła się na marginesie zainteresowań. Kibice nie przychodzą na mecze, jakby z góry postawiono nas na straconej pozycji. Tymczasem i ja, i koledzy, chcemy wygrywać i zająć fotel lidera. Jedyne, co poważnie komplikuje nam życie przed wyjazdem do Kościerzyny, to fakt, iż ponoć znowu zaczęła działać kara PZPN. Chyba znowu jestem jedynym bramkarzem w spółce, a nie mogą grać m.in. Broner i Widzicki.

Pilarz stawia pierwsze kroki w fachu trenerskim, natomiast starszy o prawie 3 lata Bakalarczyk raczkuje w roli... arbitra. Kurs skończył w marcu, a już teraz posiada tytuł sędziego rzeczywistego! Szybko więc awansuje, lecz na razie gwiżdże w ligach młodzieżowych i klasie B. Występy w Kaszubii godzi z pracą w rodzinnej firmie, Sportivo, produkującej odzież sportową. Pół żartem, pół serio, do spółki z tatą, Jerzym, który dał sobie już spokój z zawodem trenera oraz z młodszym bratem Jackiem (do niedawna piłkarzem Pomezanii) próbuje robić konkurencję dla PJ Sportu.

Od początku sezonu występom Witka towarzyszą pochwały. Wychowanek Wisły Tczew i były gracz Lechii-Polonii uchodzi za podporę bordowych. I pomyśleć, że jeszcze kilka dni przed rozgrywkami nie było go w klubie, ba, nie trenował od końca ubiegłego roku!

- W listopadzie 2000 doznałem kontuzji, a później na śliskiej drodze uderzyłem samochodem w drzewo i kłopoty z kręgosłupem zrobiły się poważne. Uznałem, że nie mogę ryzykować i przerwałem treningi. Dwa dni przed ligą zadzwonił do mnie prezes Drzymała, poinformował o kontuzjach Darka Osiniaka oraz Janusza Kafarskiego i zapytał, czy nie wrócę. Zgodziłem się, gdy przyjęto mój warunek. Nie mogę trenować jak normalny bramkarz. Tak po cichu powiem, że trenuję dwa razy w tygodniu, a koledzy śmieją się, że w ogóle nie powinieniem, bo wtedy broniłbym jeszcze lepiej...

star.

III LIGA, GRUPA 2.
14. KOLEJKA: 14. Kaszubia Lubiana - 6. Lechia-Polonia (sobota 15.00, w poprzednim sezonie nie grali), 13. Chemik Zawisza - 2. Gryf (sobota 15.00, 1:1 i 1:1), 1. Amica II - 15. Chojniczanka (-), 4. Obra - 3. Aluminium (-), 12. Unia - 9. Warta (1:5 i 0:0), 8. Flota - 7. Police (2:0 i 1:0), 17. Astra - 5. Gwardia (-), 11. Kotwica - 18. Goplania (2:0 i 1:2), 16. Polonia - 19. Kaliski KS (-). Pauzuje: 10. Sparta.

ZALEGŁY:
Kotwica - KKS 1:1 (1:0)
Bramki: Jakubiak (28' - karny) - Witoń (65').



Głos Wybrzeża

Kluby sportowe

Opinie (3)

  • Przede wszystkim Kościerzyna to Stolica Kaszub, potem Duma Kaszub i w końcu Serce Kaszub.

    • 0 0

  • Będzie 3-0

    • 0 0

  • Lechia-Polonia do II ligi...

    ..więc Kaszebi nawet nie próbujcie podskakiwać!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane