W sobotę o godz. 18 odbędą się pierwsze z aż sześciu derbów Trójmiasta, które zaplanowane są w sezonie zasadniczym Energa Basket Ligi Kobiet. W hali 100-lecia Sopotu AZS Uniwersytet Gdański zmierzy się z faworyzowaną Arką Gdynia. W miejscowej drużynie mają zadebiutować: Taijah Campbell i Gabbi Ortiz. Dla kibiców wstęp wolny. Natomiast DGT Politechnika Gdańska w 4. kolejce, w niedzielę o godz. 18 na wyjeździe zmierzy się z wicemistrzem kraju - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp.
Relacja LIVE
-
19 października 2019, godz. 18:00
Typowanie wyników
20 października 2019, godz. 18:00
Gorzów Wielkopolski
1 pkt.
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów
DGT Politechnika Gdańska
Jak typowano
| 95% |
246 typowań |
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów |
|
| 0% |
0 typowań |
REMIS |
|
| 5% |
13 typowań |
DGT Politechnika Gdańska |
|
AZS Uniwersytet Gdański
ARKA Gdynia
Jak typowano
| 3% |
7 typowań |
AZS Uniwersytet Gdański |
|
| 0% |
1 typowanie |
REMIS |
|
| 97% |
260 typowań |
ARKA Gdynia |
|
AZS Uniwersytet Gdański - Arka Gdynia, sobota, godz. 18, hala 100-lecia. Wstęp wolny
AZS Uniwersytet Gdański dokonał drugiego wzmocnienia przed derbowym starciem z Arką Gdynia. Do drużyny dołączyła
Taijah Campbell. Mierząca 189 cm Kanadyjka urodziła się 2 lutego 1994 roku. Ostatni rok miała wolny od grania ze względu na narodziny syna. Wcześniej natomiast występowała w słowackim MBK Ruzomb, z którym grała w Eurolidze.
25-letnia skrzydłowa dała się zapamiętać kibicom kobiecej koszykówki, dzięki bardzo dobrym występom w zespole narodowym, między innymi podczas Igrzysk Panamerykańskich w Meksyku, czy w FIBA Americas U-18 w Puerto Rico.
- Doświadczenie zdobyte także w Eurolidze i wzrost zawodniczki to z pewnością atuty Campell. Dzięki zaangażowaniu Olivia Business Centre zaczynamy skuteczne realizować założenia, które wspólnie zaplanowaliśmy jeszcze przed wejściem do ekstraklasy. Mam nadzieję, że obie nowe zawodniczki swoim doświadczeniem pomogą nam odnieść pierwsze zwycięstwo, a potem piąć się w górę tabeli - mówi Piotr Walczak, dyrektor sportowy klubu.Gabbi Oritz wzmocniła AZS UG - szczegóły
Zarówno Taijah Campbell, jak i
Gabbi Ortiz będą mogły zadebiutować w sobotę. Choćby z tego względu spotkanie to będzie mogło różnić się od ostatniego, gdy w przedsezonowym sparingu żółto-niebieskie rozgromiły rywalki 87:40.
- Nie należy lekceważyć rywalek, które mogą nas zaskoczyć. Będziemy musieli być ostrożni w stosunku do nowych zawodniczek, ale i skupiać się na pozostałych. Je już jednak znamy lepiej. Naszą wychowanką jest chociażby Agata Stępień, a i w zespołach młodzieżowych grała Karolina Formella. Wiemy, że AZS UG tanio skóry nie sprzeda i będzie chciał pokazać się z dobrej strony w Sopocie - mówi nam Bogusław Witkowski, prezes gdyńskiego klubu.Żółto-niebieskie będą miały niewiele czasu na regenerację po poprzednim spotkaniu. W czwartek przegrały bowiem we Włoszech z Familią Schio 47:53 w Eurolidze. Jakby tego było mało, powrót do Polski wydłużył się przez problemy na lotnisku w Monachium. Gdyby dopatrywać się jednak pozytywów, to sobotni mecz będzie okazją do rotacji większą liczbą zawodniczek. Warto dodać, że zabraknie kontuzjowanej
Barbory Balintovej.
- Pod nieobecność naszej rozgrywającej, świetnie spisała się Angelika Slamova. Czwartkowy mecz pokazał, że może grać na pozycji numer jeden i być tu liderką. W sobotę każda z naszych koszykarek otrzyma odpowiednią liczbę minut. Zagramy szerszym składem i myślę, że dla postronnych kibiców będzie to świetne widowisko - dodaje prezes.Famila Schio - Arka Gdynia 51:47 - relacja i możliwość wystawienia ocen koszykarkom oraz trenerowi
Podopieczne
Gundarsa Vetry jak najszybciej chcą zapomnieć o porażce w inauguracji Euroligi.
- Wiedzieliśmy, że trener Familii Schio będzie uczulał swój zespół na twardą grę w obronie, a rywalki będą uprzykrzać nam życie. Z jednej strony szkoda straty punktów w meczu otwarcia, ale są również pozytywy. Rywalizacja z Włoszkami pokazała nam, że z odpowiednim zaangażowaniem i przekonaniem do własnych umiejętności można wygrać z każdym. To nie jest przepaść, której powinniśmy się bać. Pokazaliśmy, że potrafimy walczyć z mistrzyniami Włoch i z pewnością powalczymy o pełną pulę w kolejnym spotkaniu - kończy Bogusław Witkowski.PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. - DGT Politechnika Gdańska, niedziela, godz. 18
Dzień później natomiast zagra DGT Politechnika Gdańska. Przed koszykarkami niełatwy okres, ponieważ zmierzą się z PolskąStrefąInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski, czyli srebrnym medalistą poprzedniego sezonu, by po niecałym tygodniu stanąć do walki z mistrzyniami Polski - CCC Polkowice.
- Oba te mecze będą ciężkie, ale przyznam, że łatwiej wychodzi się na spotkania, w których nie jest się faworytem. Nie ciąży na nas aż taka presja. To jest właśnie piękno kobiecego sportu, bo jedne mogą mieć lepszy dzień, a drugie gorszy. Mimo wszystko chcemy zwyciężyć i z takim założeniem wyjdziemy na parkiet. Dużo trudniej gra się natomiast z drużynami, które sąsiadują z nami w tabeli. W takim przypadku siły są bardziej rozłożone - mówi nam Martyna Koc, środkowa DGT PG.Obecne rozgrywki gdańszczanki zaczęły dużo lepiej, niż przed rokiem. W dorobku po trzech meczach mają już dwa zwycięstwa, które zostały przypieczętowane przed własną publicznością. Przypomnijmy, że przed rokiem na premierową wygraną musieliśmy czekać aż do 6. kolejki.
- Gra we własnej hali to większy komfort. To w niej spędzamy wiele czasu, trenujemy, więc spotkania zaczyna się znacznie lepiej i jest łatwiej w decydujących momentach. Widać to było, gdy oba pojedynki toczyły się na styku, ale ostatecznie to my wychodziłyśmy z nich obronną ręka. Trzeba jednak przyznać, że w ubiegłym roku początkowy terminarz nie był dla nas łaskawy. Dziś to jednak nie ma znaczenia - dodaje wicemistrzyni Polski z 2015 i 2016 roku.DGT Politechnika Gdańska - Energa Toruń 83:74
Jak się okazuje, nie tylko domowe mecze, ale również zmiany kadrowe poczynione latem miały ogromny wpływ na taki rozwój wypadków. Przypomnijmy, że jeszcze przed sezonem zmieniono trenera, do zespołu dołączyło pięć nowych koszykarek. Najbardziej doświadczona zawodniczka w zespole dzieli się obserwacją z ostatnich miesięcy.
- Z przyjściem Vadima Czeczuro kompletnie zmieniła się filozofia gry. To od niego wiele zależy. Nawet mając ten sam skład, a innego szkoleniowca, kto wie, jakby przebiegły poprzednie starcia. Trener Czeczuro ustala założenia, a my staramy się egzekwować je najlepiej, jak potrafimy. Koszykarki, które dołączyły do nas latem, nie potrzebowały czasu na zaaklimatyzowanie, co zresztą widać po wynikach - ocenia reprezentantka Polski.
Tabela po 3 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Arka Gdynia
|
3
|
3
|
0
|
251:188
|
6
|
|
2
|
Artego Bydgoszcz
|
3
|
2
|
1
|
231:181
|
5
|
|
3
|
CCC Polkowice
|
3
|
2
|
1
|
225:192
|
5
|
|
4
|
Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin
|
3
|
2
|
1
|
244:225
|
5
|
|
5
|
Dgt Politechnika Gdańska
|
3
|
2
|
1
|
239:257
|
5
|
|
6
|
KS Ślęza Wrocław
|
2
|
2
|
0
|
148:96
|
4
|
|
7
|
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp.
|
3
|
1
|
2
|
268:244
|
4
|
|
8
|
CosinusMED Widzew Łódź
|
3
|
1
|
2
|
194:208
|
4
|
|
9
|
Energa Toruń
|
3
|
0
|
3
|
186:252
|
3
|
|
10
|
AZS Uniwersytet Gdański
|
3
|
0
|
3
|
174:275
|
3
|
|
11
|
Wisła Kraków
|
1
|
1
|
0
|
65:61
|
2
|
|
12
|
Enea AZS Poznań
|
2
|
0
|
2
|
134:180
|
2
|
Tabela wprowadzona: 2019-10-13
Wyniki 3 kolejki
- AZS UNIWERSYTET GDAŃSKI - Widzew Łódź 59:84 (12:22, 23:26, 13:17, 11:19)
- DGT POLITECHNIKA Gdańska - Energa Toruń 83:74 (26:11, 19:21, 24:21, 14:21)
- ARKA GDYNIA - CCC Polkowice 85:56 (22:13, 19:12, 17:21, 27:10)
- Wisła Kraków - Artego Bydgoszcz 65:61 (10:24, 17:14, 19:11, 19:12)
- Ślęza Wrocław - Enea AZS Poznań 78:43 (15:12, 19:11, 14:8, 30:12)
- Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. 90:85 (24:16, 20:25, 25:22, 21:22)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
