- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (29 opinii) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (153 opinie)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (64 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (11 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (80 opinii)
- 6 Arka - Wisła bez sentymentów LIVE!
Gra III liga. Kurczący się rynek...
13 kwietnia 2002 (artykuł sprzed 22 lat)
Najnowszy artykuł o klubie SKS Stoczniowiec
Co to za piłkarska liga? Może spaść ponad połowa drużyn. Gdzie na mecz w weekend?
- Sytuacja jest zła - przyznał Bogdan Drzymała, wiceprezes klubu. - Teoria każe nam wygrać osiem z jedenastu spotkań, które pozostały do końca sezonu. Teoretycznie jest to możliwe, bo jeszcze sześć razy zagramy u siebie, powinniśmy wygrać w Gdańsku i na koniec pojedziemy do Koszalina, gdzie też można coś zrobić. To jednak tylko teoria, aczkolwiek są w klubie ludzie, którzy żyją nadzieją i nie chcą się poddać. Jeśli Kaszubia ma spaść, to na pewno honorowo. Dużo wyjaśni się w niedzielę w Krotoszynie. Dotąd graliśmy z Astrą trzykrotnie i za każdym razem było 2:1 dla nas. Liczymy na podtrzymanie tej passy. A potem mamy trzy mecze u siebie, i to w ciągu ośmiu dni...
- Jakoś nie wierzymy w to odrodzenie.
- Co innego nam pozostało? Może wiara w to, że na spotkaniu pod koniec marca ludzie w PZPN faktycznie rozprawiali na temat tymczasowego utrzymania liczebności grup III ligi. Gdyby została "osiemnastka", spadłyby tylko cztery ostatnie kluby. Nie tylko my o tym słyszeliśmy. Mówi się też głośno o kryzysie Kotwicy. Może się wycofa... Z Unią mieliśmy dziesięć "setek", dwie okazje były nawet dwustuprocentowe. Ich bramkarz spisywał się niesamowicie. Po tym meczu uwierzyłem w relację ze Świnoujścia, gdzie ponoć nasz zespół mógł wygrać 5:1. Stwarzamy sytuacje bramkowe, atakujemy i - kiedy sędzia ułatwia nam zadanie, wyraźnie przedłużając spotkanie - zdarza się takie nieszczęście. Kontra na 0:1. Chociaż i 0:0 było tragedią. Majewski robi co może, a mimo to nie mamy nawet pół napastnika. Prezes Ptak skontaktował się z Wisłą Tczew w sprawie Michała Szczepińskiego. Kwota 9 tysięcy złotych za dwa miesiące jest po prostu śmieszna.
- Z pewnością znacznie większa niż cena za Chyłę, który przeszedł do Gryfa.
- Ponoć to było 7000.
- Przesada.
- Dlatego mówię o tym głośno. Co prawda moglibyśmy postarać się o taką sumę, ale przecież nie mogę ryzykować pożyczek w sytuacji, gdy utrzymanie wisi na włosku. Spadniemy, Lubiana ostatecznie odejdzie... I kto spłaci dług? Nie zamierzam od nikogo pożyczać, zadłużać klubu. W tej chwili jesteśmy prawie na czysto, no, kilka tysięcy na minusie. Znam sytuację klubów z naszego regionu i wydaje mi się, że obecnie największe, choć i tak małe, szanse na ratunek ma Gryf. To prawda, jest fatalnie.
- Mimo kłopotów chyba nie zrezygnujecie z prób wzmocnienia zespołu.
- Na gwałt potrzebny jest bramkostrzelny napastnik. Jeśli w ogóle tacy są w regionie, a na myśl przyszedł nam tylko Skrzypczak, to nie można ich wyciągnąć.
III LIGA. GRUPA 2. 27. KOLEJKA (niedziela): 9. Astra - 17. Kaszubia Lubiana (14.00; jesienią 1:2), 10. Unia - 11. Lechia-Polonia (15.00; 0:0), 6. Obra - 13. Gryf (16.00; 0:1), 1. Flota - 18. Goplania (1:0), 3. Aluminium - 7. Warta (1:0), 8. Sparta - 4. Gwardia (0:0), 5. Amica II - 19. Kaliski KS (3:0), 12. Kotwica - 14. Chemik Zawisza (2:1), 15. Polonia - 16. Chojniczanka (0:5). Pauzują: 2. Police.