• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lech Poznań - Lechia Gdańsk. Michał Mak: Gdzie o Superpuchar Polski?

jag.
14 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Lechia Gdańsk

Michał Mak po strzeleniu gola Zagłębiu Lubin. Skrzydłowy liczy na więcej minut w Poznaniu i nie traci nadziei na tytuł mistrzowski, choć nikt z nim nie rozmawia na temat nowego kontraktu w Lechii Gdańsk. Michał Mak po strzeleniu gola Zagłębiu Lubin. Skrzydłowy liczy na więcej minut w Poznaniu i nie traci nadziei na tytuł mistrzowski, choć nikt z nim nie rozmawia na temat nowego kontraktu w Lechii Gdańsk.

Tylko 14 procent naszych czytelników wierzy, że Lechia Gdańsk zdobędzie tytuł mistrzów Polski. W tym gronie jest Michał Mak. - Piłka nożna nie takie historie widziała. Nie składamy broni, będziemy walczyć, jeśli tylko będzie szansa. Pierwszym krokiem, który musimy zrobić ku temu celowi, jest wygrana w Poznaniu nad Lechem - ocenia skrzydłowy Lechii Gdańsk, który nie wie, czy dostanie nowy kontrakt. Początek gry w 36. kolejce w środę o godzinie 20:30.



Relacja LIVE


Typowanie wyników

15 maja 2019, godz. 20:30
3 pkt.
Lech Poznań
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

23% 97 typowań Lech Poznań
23% 94 typowania REMIS
54% 225 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Lechia Gdańsk na 2 kolejki przed zakończeniem rozgrywek traci 4 punkty do Piasta Gliwice i 3 do Legii Warszawa. Znaleźliśmy dwie kombinacje wyników, by biało-zieloni wyprzedzili obecnego lidera i aż pięć, by byli wyżej w końcowej tabeli od obrońców tytułu. Jednak tylko 14 procent naszych czytelników wierzy, że ekipa Piotra Stokowca ukończy w mistrzowskiej koronie. Natomiast najwięcej odpowiadających w ankiecie, gdyż aż 66 procent skazuje drużynę na 3. miejsce w końcowej tabeli.

Lechia Gdańsk otrzymała licencje na grę w przyszłym sezonie w ekstraklasie oraz w europejskich pucharach. Sprawdź, decyzje co do innych klubów



Do tych wierzących zalicza się Michał Mak, którego gol dał Lechii punkt w ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin (1:1).

- Jak to się mówi, dopóki piłkarz w grze, nie można tracić nadziei. Piłka nożna nie takie historie widziała. Nie składamy broni, będziemy walczyć, jeśli tylko będzie szansa na mistrzostwo. Pierwszym krokiem, który musimy zrobić ku temu celowi, jest wygrana w Poznaniu nad Lechem - podkreśla skrzydłowy.
27-latek toczy korespondencyjny pojedynek z bratem bliźniakiem. Mateusz Mak jest piłkarzem Piasta, czyli obecnego lidera ekstraklasy.

- Jak mistrza Polski nie będzie w Gdańsku, to bardzo bym sobie życzył, aby brat był mistrzem. Wtedy ja zostanę z Pucharem Polski. W maju będziemy mogli siąść sobie w ogrodzie, przybić piątkę, a następnie zagrać między sobą o superpuchar - dodaje z uśmiechem Michał.
2 najbliższe kolejki wskażą też, kto zagra i gdzie odbędzie się ten prawdziwy mecz o Superpuchar Polski. Zazwyczaj odbywa się on w lipcu, na tydzień przed inauguracją rozgrywek ligowych. Gospodarzem jest mistrz Polski, a jego rywalem zdobywca krajowego pucharu. Gdy jedna drużyna sięga po dublet to on organizuje spotkanie o superpuchar, a jej rywalem jest wówczas finalista Pucharu Polski.

Lechia zagra zatem o Superpuchar Polski u siebie z Jagiellonią Białystok, jeśli zostanie mistrzem bądź też pojedzie na mecz o to trofeum do drużyny, która zwycięży w rozgrywkach ekstraklasy.

Sprawdź, jakie szanse na złoto lub srebro ma Lechia Gdańsk i zagłosuj, jak skończy sezon?



Mak nie jest pewny gry o superpuchar, gdyż jego 4-letni kontrakt w Lechii upływa 30 czerwca. Miał bardzo dobre wejście do biało-zielonych, ale od kontuzji kolana, której nabawił się wiosną 2016 roku, jego notowania stopniowo spadały. Dwukrotnie trafił na wypożyczenia do: Arminii Bielefeld (jesień 2016) i Śląska Wrocław (sezon 2017/18).

- Nic nie wiem - co dalej? Nie było żadnych rozmów z Lechią. Nie zaprzątam sobie głowy także ofertami z innych klubów. To zostawiam menedżerowi. Robię swoje. Zostały 2 mecze i chciałbym się w nich jak najlepiej zaprezentować. Mam nadzieję, że w Poznaniu dostanę więcej minut i wykorzystam swoją szansę na 100 procent - podkreśla Mak.
Gdy spojrzymy w statystyki tego sezonu to skrzydłowy nie jest z pewnością faworytem trenera Stokowca. W rundzie finałowej zagrał po raz pierwszy dopiero w meczu z Zagłębiem Lubin. Wszedł na boisko w 61. minucie przy wyniku 0:1.

Tomasz Makowski zagra na mistrzostwach świata do lat 20. Sprawdź, cały skład reprezentacji Polski



Łącznie szkoleniowiec sprawdził Michała w 20 meczach, w tym w 13 w "11", ale często szybko tracił do niego zaufanie. Dwukrotnie zdejmował skrzydłowego z boiska już w przerwie, w tym w Lubinie, gdy piłkarz był świeżo po bardzo dobrym występie w Zabrzu, w którym m.in. golem przyczynił się do awansu do półfinału Pucharu Polski.

- Co mogę powiedzieć? Takie są decyzje trenera. Szanuję je. Nie mi je komentować. Dobry sezon grają Lukas HaraslinKonrad Michalak. Ja jestem zawsze gotowy wyjść, pomóc chłopakom. Zawsze dam z siebie 100 procent i zostawię serce na boisku. W niedzielę, gdy wchodziłem na boisko z Patrykiem Lipskim, dostaliśmy wytyczne, aby rozruszać gry i nie bać się podejmować ryzyko. Gdzieś ten gol, którego strzeliłem, napędził całą drużynę. Ze wszystkich sił chcieliśmy wygrać nie tylko dla siebie, ale i dla naszych kibiców - zapewnia Michał.

Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 1:1. Przeczytaj relację, zobacz foto i video oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi



Biało-zieloni do grupy mistrzowskiej przystępowali z 1. miejscem. Jednak w drugiej fazie rozgrywek zdobyli zaledwie 4 punkty w 5 meczach, w tym m.in. dwukrotnie przegrali u siebie, gdy w sezonie zasadniczym byli tutaj niepokonani.

- Dobre pytanie, dlaczego Gdańsk nie jest już naszą twierdzą? Wcześniej na ogół zawsze szybko strzelaliśmy gola i to ustawiało mecz. Naszą wizytówką było też to, że nie traciliśmy bramek, szczelnie broniliśmy, a z przodu mieliśmy taki potencjał, że coś zawsze strzeliliśmy. Teraz te bramki szybko nie wpadają i to my musimy gonić. Tutaj może być przyczyna - ocenia 27-latek.
W rundzie finałowej Lechia wystrzeliła tylko raz. Strzeliła 4 gole Pogoni w Szczecinie i jak na razie jest to jedyna wygrana w drugiej części sezonu.

- Z pięknego grania nic nie wynika. Najważniejsze są konkrety. Nasze akcje muszą kończyć się strzałem albo dośrodkowaniem. Bez tego nie będzie bramek. Musimy grać o zwycięstwo, bo remisy też już nam nic nie dają - deklaruje Michał Mak.

Przeczytaj, co przed ostatnim meczem mówił trener Piotr Stokowiec



Zawodnik

Michał Mak

Michał Mak

ur.
1991
wzrost
172 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
jag.

Kluby sportowe

Opinie (96) ponad 10 zablokowanych

  • najbezpieczniej, zeby nie przegrac (2)

    to na konsoli, bo na boisku nie ma szans na dobry wynik

    • 36 37

    • jakoś od miesiecy wszyscy przepowiadali upadek (1)

      najpierw że fartem wygrywają, potem że bedzie grupa spadkowa po 1 przegranym meczu, nastepnie żenie bedzie Pucharu a jest... więc morda w kubeł i odszczekać

      • 6 1

      • Grupa spadkowa w przyszłym sezonie. Tak to jest, jak wierzy się, iż w każdym meczu strzeli się ze stałego fragmentu gry. Nie zawsze piłka odbije się od Augustyna lub Nalepy i wpadnie do bramki przeciwnika. Nie pomogą płacze na sędziów i VAR. W rundzie finałowej Lechia jest najslabsza z drużyn z górnej ósemki.

        • 2 4

  • (6)

    Za mało dostawał minut. Ma potencjał tylko brak ogrania meczowego. Mimo fajnego wyniku Lechii, Stokowiec popełnił sporo błędów, za duża pewność siebie się pojawiła (nawet pycha) i wiara w swoją nieomylność.

    • 69 21

    • Rudy na zero (3)

      • 1 10

      • (2)

        ty buraku na mniej niż 0.

        • 1 1

        • na szczescie frustraci są silni tylko w necie (1)

          Normalni ludzie jak piłkarze, trener i wielu uczciwie pracujących na swój sukces polaków nie ma czasu na pierdoły w necie bo zajęte jest budowaniem swoich marzeń i sukcesów. Tutaj prym wiodą nieudacznicy malkontenci i innej masy cienkie bolki które w prawdziwym życiu nie znaczą nic a w necie to wie wszystko najlepiej. Pozdrawiam Normalsów

          • 0 3

          • Cóż za samokrytyka!
            Jestem pod wrażeniem.

            • 0 1

    • Guardiola to Ty ?

      • 8 0

    • nie ma. nie rozwinął się i czas zrobic miejsce dla kogoś innego.

      • 2 1

  • Lechia (5)

    Już wcześniej przestała myśleć o mistrzostwie.Niestety ale nie kalkulowali nawet takiej opcji.Powód-koszty.

    • 38 35

    • (3)

      Koszty czego ? Następny nawiedzony ,pieprzy jak potłuczony

      • 21 4

      • Albo jesteś taki tępy albo już sam nie wiem.. (2)

        Mistrzostwo Polski to liga mistrzów dlatego trzeba wydać grube miliony na transfery. A Lechia nie ma nawet kilkuset tysięcy zł by zapłacić zaległe pieniądze parmie za haraslina i niedługo pojawi się komornik w klubie...

        • 7 17

        • xD (1)

          Nie wiem czy wiesz, ale puchary wcale nie oznaczają konieczności wydawania fortuny by w nich zagrać :o W ogóle można je olać :o

          • 3 0

          • Jakby wygrali mistrza, to przygotowania do sezonu by trzeba zacząć już w czerwcu ?

            Z tym składem ? Może by przeszli pierwszą rundę z mistrzem Wysp Owczych.

            A tak, jak Areczka, puchary od końca lipca. To chyba była 3 czy 4 runda.

            I przygotowania do sezonu rozpoczną jak reszta ligi, po urlopie i odpoczynku.

            • 2 0

    • Następny theBill !!!

      • 1 1

  • Oby jak najdalej od Gdańska (2)

    Proponuję Madagaskar. Przynajmniej wtedy Trójmiasto będzie wolne na kilka dni od "kibiców" lechjii. W zasadzie mogą tam zostać. Pozdro dla kumatych.

    • 22 76

    • Kumaty

      Ty jesteś taki głupi od urodzenia czy bierzesz korepetycje?

      • 20 7

    • ag KS

      Madagaskar macie u siebie bezdomniacy ani stadionu ani honoru

      • 0 0

  • Komoras jak łapkę położy to nie będą musieli grać, przykre to ..

    • 9 18

  • (11)

    Kiedyś na Traugutta chodziło średnio ok. 4 tyś.kibiców ,wszyscy znali się chociażby z widzenia na meczach,i to moim zdaniem jest ta część kibiców na dobre i złe, teraz namnożyło się fachowców piłki kopanej którzy krytykują każde złe kopnięcie piłki przez zawodników ,chciałbym ich zobaczyć na Traugutta przy +3 stopniach padającym deszczu ze śniegiem i słabo grającej Lechii,Puchar Polski ,minimum Brązowy medal mistrzostw Polski a ONI ciągle marudzą płaczki.

    • 118 10

    • Nic dodac nic ujac, 100% prawda

      wiem dokladnie o czym piszesz, jestem z Lechia od wiosny 1971 roku, Piotr Stokowiec zrobil w tym sezonie najlepszy wynik w calej histori naszego klubu, pozdrawiam

      • 26 2

    • Tego nie da się oglądać (2)

      Uważam ze przegrać można ale po dobrej grze a nie kopaninie która ma miejsce.

      • 12 13

      • (1)

        Z takim podejściem to do sąsiadów zapraszam,oni przegrywali niby po ładnej grze.

        • 14 4

        • Jestem kibicem Lechii od ponad 30 lat. Sukces jest naprawdę fajny.

          Ale to planowe odpuszczenie mistrzostwa ? Kiedy była taka szansa ?

          O ile w trakcie sezonu zaakceptowałem ten styl, polegający na obronie, o tyle rundy finałowej po prostu nie da się oglądać (poza meczem w Szczecinie).

          Mak wchodzi w meczu z Lubinem i biega jak potłuczony. Zastanawiałem się o co chodzi ? Nie usłyszał na odprawie, że odpuszczamy ? Teraz już wiem: walczył o kontrakt :)

          Ciężko być kibicem Lechii. Jak ma szansę na mistrza, to odpuszcza.

          I mam chodzić i siedzieć w +3 stopniach, kiedy w rozgrywkach o mistrzostwo Polski, prezesowi na nim nie zależy ?

          • 4 0

    • (1)

      I gięta na Traugutta była jakaś lepsza. Piwko przy kasach biletowych to bylo cos.

      • 10 3

      • Dużo większa i bez chemii ;)

        • 3 0

    • Pozdrawiam (1)

      Luk od prostej pod zegarem to bylo moje miejsce.

      • 6 0

      • Łuk od trybuny w stronę zegara ,ave Lechia

        • 3 0

    • Dzieciaku na Traugutta na II Ligę przychodzilo po 10 tys.!!!

      • 4 0

    • no jest brazowy medal MP

      ale 5 porazek z rzedu pod koniec sprawia, ze medal ma posmak sera

      • 5 0

    • Dokładnie tak

      Pseudo fachowcy , pojęcia nie mają czym są mecze w trzeciej lidze lub niżej przy warunkach ,o których wspomniałes . ave lechia gdańsk

      • 0 0

  • Mak (2)

    Mak od poczatkuuuuuu !!!

    • 48 0

    • Brać (1)

      Forsella

      • 5 8

      • Brać Joana Romana

        • 3 2

  • Mak powinien zostać i więcej grać

    • 53 3

  • Mak kiedyś był talentem ale nie rozwinął się, teraz już nie talent ale zwykły rzemieślnik piłkarski, na zastępstwo i tyle.

    • 26 14

  • (3)

    Lubię te teoretyczne dyskusje.

    • 18 7

    • 14% wierzy

      a tu prawdopodobieństwo, że wygrają ligę mniejsze od wygranej w lotto

      • 2 5

    • A jakie mają być według Ciebie? (1)

      • 4 1

      • Praktyczne :)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
10% Górnik Łęczna
28% REMIS
62% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 28 61 67.9%
2 Łukasz Gawlik 28 59 57.1%
3 Miś Beżuś 28 57 67.9%
4 Mariusz Kamiński 28 56 60.7%
5 Mirosław P. 28 55 64.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 27 16 5 6 46:22 53
2 Arka Gdynia 27 15 7 5 45:27 52
3 GKS Katowice 27 13 6 8 47:28 45
4 Wisła Kraków 28 12 9 7 52:35 45
5 Górnik Łęczna 27 11 12 4 30:24 45
6 Motor Lublin 27 13 6 8 38:33 45
7 GKS Tychy 27 14 3 10 35:31 45
8 Wisła Płock 27 11 9 7 39:36 42
9 Odra Opole 27 11 7 9 32:28 40
10 Miedź Legnica 27 9 11 7 35:28 38
11 Stal Rzeszów 28 10 6 12 40:45 36
12 Chrobry Głogów 27 9 6 12 29:41 33
13 Znicz Pruszków 28 9 4 15 24:36 31
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 27 7 9 11 40:42 30
15 Polonia Warszawa 28 7 9 12 35:41 30
16 Resovia 27 7 4 16 28:49 25
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 28 4 10 14 23:45 22
18 Zagłębie Sosnowiec 28 2 9 17 19:46 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 28 kolejki

  • Górnik Łęczna - LECHIA GDAŃSK (sobota, godz. 17:30)
  • ARKA GDYNIA - Wisła Płock (niedziela, godz. 12:40)
  • Stal Rzeszów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 (2:0)
  • Polonia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec 3:3 (1:2)
  • Znicz Pruszków - Wisła Kraków 2:3 (2:0)
  • sobota
  • GKS Tychy - Resovia
  • Odra Opole - Chrobry Głogów
  • niedziela
  • Miedź Legnica - Motor Lublin
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Katowice

Ostatnie wyniki Lechii

Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza
7 kwietnia 2024, godz. 15:00
HIT
20% GKS Katowice
26% REMIS
54% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane