- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (76 opinii)
- 2 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (39 opinii)
- 3 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (37 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (17 opinii)
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (3 opinie)
- 6 Ogniwo rzuci się w pościg za liderem (1 opinia)
Od dziś turniej EIHC w "Olivii"
13 grudnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat)
Najnowszy artykuł o klubie Stoczniowiec Gdańsk
Stoczniowiec Gdańsk zdobył 8 medali w MP short track. Dominacja Kamili Stormowskiej
Z różnych powodów, niekoniecznie zdrowotnych, selekcjoner nie może skorzystać z pięciu powołanych obrońców (Gonera, Kuc, Łabuz, Schubert, Śmiełowski), a także z Korczaka, wezwanego w trybie awaryjnym. Ponadto nie zobaczymy w "Olivii" Pajerskiego, Jakubika oraz Jaworskiego, który akurat otrzymał zwolnienie od trenera. Dzięki temu numerem jeden w polskiej bramce będzie nasz Tomasz Wawrzkiewicz. Tak więc przeciwko Holendrom (nasz przeciwnik w kwietniowym turnieju Dywizji 1), Duńczykom (w nowym roku beniaminek grupy A) oraz Łotyszom (grupa A) zagramy w składzie bardziej eksperymentalnym niźli zaplanowanym, aczkolwiek akurat w takiej imprezie jak EIHC nie jest to rzecz zła. Pysz powinien otrzymać w Gdańsku bogaty materiał do przemyśleń. A przypomnijmy, że - pomijając grającego we Francji Garbocza - zrezygnował on z zawodników zarabiających w klubach zagranicznych, głównie niemieckich. Z powodu kontuzji ręki nie może grać również kapitan "stoczni", Mariusz Justka. Ale i tak mamy w turnieju pięciu swoich ludzi. Łukasz Sokół, Adam Bagiński i Aleksander Myszka utworzą drugą formację do spółki z zawodnikami GKS Katowice, Piotrem Gilem i Tomaszem Wołkowiczem.
- Mimo tylu braków, nie powiem, żeby to był jakiś dramat, ponieważ życie przyzwyczaiło mnie do tego - mówił Wiktor Pysz, gdy zadzwoniliśmy do niego wczoraj o 14. Reprezentacyjny autokar zbliżał się do Łodzi, a trzeba się było spieszyć, bo już o 19.30, w porze meczów, rozjazd w "Olivii". - Najbardziej żałuję nieobecności Gonery oraz Schuberta, bo to zawodnicy doświadczeni, mający duży wpływ na wyniki zespołu.
- Chwalił pan na naszych łamach Smeję i nie długo musiał pan czekać na potwierdzenie tych słów.
- Nie jest to niespodzianka. Od dawna obserwowałem Michała, a kadrowiczów i kandydatów na kadrowiczów mam pogrupowanych, rzecz można zaszufladkowanych. Skoro więc tylu obrońców zabrakło, Smeja stał następny w kolejce. Nie ma w tym nic z gestu wobec gospodarzy turnieju.
- Wobec tylu absencji trzeba powiedzieć, że kadra jest bardzo osłabiona - twierdzi Mariusz Justka, który jeszcze musi trzymać się z dala od lodu, szczególnie, jeżeli pod koniec roku chce pojechać na prestiżowy Turniej Mount Blanc. - Rywale są wymagający, podobnie jak w Oslo, no, może poza Holendrami. Zobaczymy, w jakim składzie przyjadą Łotysze, lecz jeśli nawet w ligowym, to i tak będą groźni. Z tego względu nie ośmielę się typować zwycięzcy, ale będę kibicować kolegom z całych sił.
Kadra biało-czerwonych
BRAMKA: WAWRZKIEWICZ (Stoczniowiec), Zborowski (Podhale)
OBRONA: Szymański (Katowice), Mejka (Tychy) - SOKÓŁ (Stoczniowiec), Gil (Katowice) - Piotrowski, Marcińczak (Podhale) - Majkowski (Tychy), SMEJA (Stoczniowiec)
ATAK: Parzyszek (Unia), Garbocz (Anglet), Dołęga (Toruń) - Wołkowicz (Katowice), BAGIŃSKI, MYSZKA (Stoczniowiec) - Różański, Voznik (Podhale), D. Laszkiewicz (Unia) - Ślusarczyk, Sarnik, Słaboń (Tychy) - Jaros (Unia)
Zapraszamy do "Olivii"
PIĄTEK:
16.00 Łotwa - Holandia, 19.30 Dania - POLSKA
SOBOTA:
16.00 Łotwa - Dania, 19.30 POLSKA - Holandia
NIEDZIELA:
13.00 Holandia - Dania, 17.00 POLSKA - Łotwa
Bilety na mecze Polaków: 15 i 12 zł
Bilety na pozostałe gry: 10 i 5 zł
Karnet na trzy mecze Polaków: 35 zł
Karnet na wszystkie gry: 50 zł