W sobotę, 5 marca, o godz. 16, rozpoczną się pierwsze trójmiejskie derby rugbistów w 2022 roku. Na stadionie im. Edwarda Hodury Ogniwo Sopot podejmie Lechię Gdańsk. Wstęp 5-15 zł. Natomiast dzień później na Narodowym Stadionie Rugby Arka Gdynia zmierzy się z Juvenią Kraków. Początek o godz. 13. Dla kibiców wstęp wolny.
Typowanie wyników
ARKA Gdynia
Juvenia Kraków
Jak typowano
| 97% |
194 typowania |
ARKA Gdynia |
|
| 0% |
0 typowań |
REMIS |
|
| 3% |
7 typowań |
Juvenia Kraków |
|
OGNIWO Sopot
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 87% |
173 typowania |
OGNIWO Sopot |
|
| 0% |
1 typowanie |
REMIS |
|
| 13% |
26 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
Ogniwo Sopot - Lechia Gdańsk, sobota, godz. 16. stadion przy ul. Jana z Kolna 18. Bilety 5-15 zł
Przed nami pierwsze trójmiejskie derby rugbistów w 2022 roku. W sobotę, o godz. 16, na stadionie im. Edwarda Hodury zmierzą się: Ogniwo Sopot i Lechia Gdańsk. Będzie to zaległe spotkanie 6. kolejki ekstraligi.
Ogniwo Sopot - Master Pharm Łódź 13:17. Przeczytaj relację, wystaw oceny rugbistom i trenerowi
Mistrzowie Polski mają okazję do szybkiej rehabilitacji po nieudanym starcie rundy wiosennej. W minioną niedzielę przegrali z Master Pharm Łódź 13:17, więc mieli niespełna tydzień na poprawę swojej gry, by ustrzec się błędów, które przyczyniły się do tej porażki. Humorów nie poprawia fakt, że w zespole nadal są kontuzje. Na pewno nie ma co liczyć na
Piotra Zeszutka, a pod znakiem zapytania stoi występ
Wojciecha Piotrowicza.
- Znamy silne punkty Lechii i wiemy na co ją stać. To mocna drużyna, więc zapowiada się bardzo ciężki pojedynek. Derby to derby i tutaj taktyka czasami może być na drugim miejscu. Takie spotkania często rozgrywane są w głowach, dlatego szanse będą wyrównane. Mam nadzieję, że ostatni tydzień spowodował, że potrafiliśmy się otrząsnąć po błędach, które popełniliśmy w poprzednim meczu. Zobaczymy, który z pomysłów okaże się skuteczny, bo scenariusz jest gotowy, ale potrzeba jeszcze aktorów, którzy go zrealizują. Zapraszam wszystkich kibiców, bo to będzie ciekawe spotkanie - mówi nam Karol Czyż, trener rugbistów Ogniwa. W innej sytuacji są biało-zieloni, dla których będzie to
dopiero pierwszy mecz w 2022 roku. I to właśnie nutka niepewności w jakiej formie zobaczymy gdańszczan powoduje, że rywalizacja nabierze jeszcze większych rumieńców.
Trójmiejski sport pomaga Ukraińcom i Ukrainie. Możesz dołączyć do tych akcji
Dobra wiadomość dla kibiców gdańskiej ekipa to fakt, że Lechia przystąpi niemalże w pełnym zestawieniu. Zabraknie jeszcze
Raltona Octobera, który dopiero dzień przed meczem wyląduje w Polsce. To zawodnik, który wiosną ma zastąpić
Lusandę Xakwanę.
- Przerwa zimowa już się dłużyła, więc cieszymy się, ze wracamy na boiska. Cały zespół jest zmobilizowany, bo derby to duża sprawa. Mimo, że rywal ma już jeden mecz za sobą, to staramy się patrzeć na siebie. Zwłaszcza, że to spotkanie o takim, a nie innym charakterze, więc zawodnicy znają jego rangę. Co prawda Ogniwo przegrało pierwszy wiosenny mecz, ale poczuło już boisko. Planujemy wyjść w dobrych nastrojach i zrealizować założenia, które sami sobie postawiliśmy. Dobrze będzie zacząć od zwycięstwa. Naszym celem cały czas jest zakończenie sezonu w strefie medalowej i jako klub robimy wszystko, aby tak się właśnie stało - zapowiada Maciej Olszewski, prezes RC Lechii.Arka Gdynia - Juvenia Kraków, niedziela, godz. 13, Narodowy Stadion Rugby. Wstęp wolny
Po długiej przerwie zimowej do gry wraca również Arka Gdynia. Rugbiści zaczynają rundę wiosenną od odrabianych zaległości, dlatego na NSR podejmą Juvenię Kraków.
Dla podopiecznych
Dariusza Komisarczuka może być to kluczowe starcie, gdyż rywale z południowej części Polski depczą im po piętach i mają cztery punkty starty. Zwycięstwo z pewnością pozwoliłoby odskoczyć, by z większym spokojem patrzeć na pozostałą część sezonu. Jednak krakowianie nie zamierzają łatwo oddać punktów. Już
w piątek pojawili się w Cetniewie, by jeszcze lepiej przygotować się do rywalizacji.
Ukraińscy sportowcy w trójmiejskich klubach boją się o swoje rodziny
Jednak gdynian interesuje wyłącznie zwycięstwo. Dlatego zimą dokonali wzmocnień. Dołączył
Phillip Botha, zawodnik na pozycję nr 3 z RPA. Ponadto powrócił
Elden Shoeman, który po rundzie jesiennej pierwotnie miał trafić do Francji.
- Solidnie przepracowaliśmy okres przygotowawczy, zarówno w siłowni jak i na boisku. Martwi mnie tylko jedna sprawa, bo nie graliśmy żadnych sparingów. Mieliśmy zagrać ze Spartą Jarocin, ale ostatecznie nie przyjechali przez covid. Udało się przeprowadzić wspólny trening z Arką Rumia, ale to jednak nie to samo, gdy brakuje prawdziwego rywalizacyjnego boju. Obawiam się jak to będzie wyglądało po takiej przerwie. Najważniejsze, aby szybko pokonać tę barierę i dobrze wejść w mecz. Juvenia to zespół w naszym zasięgu, więc chcemy rozpocząć rundę od zwycięstwa. Oczywiście do rywala wychodzimy z szacunkiem, ale wygrana podbuduje morale przed rundą wiosenną, tak aby zakończyć ją przynajmniej w środku tabeli - twierdzi Dariusz Komisarczuk, trener rugbistów Arki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
