- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (211 opinii) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (54 opinie) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (136 opinii) LIVE!
- 4 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (6 opinii)
- 5 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (26 opinii)
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (14 opinii)
Kubica wierzy w powrót do Formuły 1
Lechia Gdańsk
Robert Kubica rozmawiał na PGE Arenie nie tylko o rajdach, ale również o ważnych rzeczach dla młodych sportowców, które mogą pomóc im w dążeniu do sukcesów w sportowej karierze.
Drugi raz w ciągu ostatnich pięciu miesięcy Robert Kubica przyjechał do Gdańska. Obok szeregu spotkań biznesowych i sponsorskich w programie pobytu rajdowca była gra w piłkę na PGE Arenie z adeptami programu "Biało-zielona przyszłość z Lotosem". Młodych futbolistów bardziej o rywalizacji o mistrzostwo świata WRC interesował powrót Polaka do Formuły 1. - Mam nadzieję, że kiedyś to nastąpi. Szanse ciągle na to są - zapewniał kierowca.
Roberta Kubicę i program stworzony dla młodych piłkarzy łączy jeden sponsor, którym jest Lotos. To właśnie na jego zaproszenie jedyny Polak, który startował w Formule 1 pojawił się po raz drugi w ostatnim czasie w Gdańsku.
KUBICA: NIE BIEGAJCIE ZA DZIEWCZYNAMI, A ZA PIŁKĄ
- Coraz bardziej zaczynam lubić to miejsce. Wiadomo, że przyciągają mnie tu sprawy biznesowe, ale w Trójmieście czuję się bardzo dobrze - stwierdził Kubica.
Coraz bardziej staje się on częścią "Biało-zielonej przyszłości z Lotosem". Jako wzór do naśladowania dla młodych sportowców stara się im przekazać wartości, które mogą doprowadzić do spełniania marzeń. Rajdowy mistrz świata z 2013 roku, w kategorii WRC-2 podkreśla na każdym kroku, że najważniejsze są trening i pasja.
Tego pierwszego rajdowiec postanowił zaznać w Gdańsku także na boisku piłkarskim. Parę prowadzeń piłki, żonglerek czy podań, wykonywanych całkiem sprawnie, pokazało nieznane umiejętności Kubicy.
- Kiedyś grałem w piłkę, ale na pewno nie na takim poziomie jak wy - wspominał Kubica podczas rozmowy z młodymi piłkarzami.
A ci pytali głównie o samochody. Kubica odpowiadał na pytania: ile najszybciej jechał po autostradzie, ile ma samochodów, którym najczęściej jeździ i ile już rozbił?
- Nie wiem, nie liczyłem. To tak, jakby spytać piłkarza ile przestrzelił rzutów karnych czy zmarnował sytuacji strzelając na pustą bramkę - odpowiedział na to ostatnie Kubica.
Największym zaskoczeniem było zakończenie rozmowy rajdowca z 6-letnim piłkarzem. Zaczęło się od tego, ile lat miał Kubica, gdy po raz pierwszy wyjechał na tor. Kierowca odpowiedział, że 5, a następnie spytał o wiek młodego piłkarza. Gdy ten mu odpowiedział, padło pytanie ze strony Kubicy, czy próbował już jazdy gokartem.
- Tak, próbowałem - odpowiedział 6-latek.
- To może pojedziesz ze mną? - zapytał Kubica
- Nie - odparł chłopiec
- A co, boisz się? - zapytał Kubica
- Tak
Nie mogło również zabraknąć pytań o obecną przygodę Kubicy z rajdami WRC.
- To jest tak, jakby wam ktoś dał piłkę do koszykówki i kazał grać. Po przejściu z bolidu Formuły 1 wciąż uczę się samochodu rajdowego. Ale bez zawahania mogę powiedzieć, że moją największa miłością są bolidy - mówi kierowca.
JAGUAR KOKOSZKI RAZEM Z BIAŁO-ZIELONĄ PRZYSZŁOŚCIĄ Z LOTOSEM
Po zeszłorocznym triumfie w klasie WRC-2 Kubica przeniósł się do tej najbardziej prestiżowej, WRC. Za nim już cztery rajdy, z których ukończył tylko jeden.
- To nie jest łatwa sprawa przenieść się do WRC. To jest tak, jakby w piłce nożnej ktoś wystawił cię do "11" z najlepszymi zawodnikami na świecie. Od razu nie będziesz tam błyszczał. Trzeba ciężko pracować, aby im dorównać - tłumaczy rajdowiec.
Przed Kubicą kolejny start już 8 maja, gdy rozpocznie się rajd Argentyny. Najbardziej zależy mu jednak na dobrym zaprezentowaniu się podczas Lotos Rajdu Polski, którego baza będzie znajdować się w Mikołajkach (26-29 czerwca).
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (34) 1 zablokowana
-
2014-04-29 10:00
Rozsądny sześciolatek!
Brawo za odwagę!
- 2 1
-
2014-04-29 10:37
akurat z tego co mówił to nie wróci bo ręka jest niesprawna!
- 3 2
-
2014-04-29 13:15
on wierzy w powrót do F1
a ja w Latającego Potwora Spaghetti
- 5 4
-
2014-04-29 13:56
do pompowania opon się przyda....
- 2 6
-
2014-04-29 14:07
hahahahahahahahahaha uśmiałem się chyba qarwa na pljstejszen wróci
- 1 4
-
2014-04-29 17:47
Od kiedy nie ma Kubicy w F1 ... przestałem ją ogladac
a rajdy mi nie robia
Wracaj chlopie do F1 i przynieś nam wiecej radości z ogladania oraz emocji.- 3 1
-
2014-04-29 18:07
Wróci, głupole, wróci (1)
Ale nie jako kierowca. BMW i Renault wysoko oceniały współpracę z nim przy rozwijaniu bolidów, gdy był kierowcą, więc czemu by nie mógł zadebiutować "po drugiej stronie" bolidu jako np. inżynier?
- 2 0
-
2014-05-02 07:52
inżynier to raczej nie bo nawet matury nie ma, ale jako kierowca testowy czemu nie...
I pomyśleć że gdyby nie ta głupia barierka to jeździłby w F1 do dziś. Szkoda że tak się pechowo ułożyło.Niegroźny wypadek a takie konsekwencje.
Dużo zdrowia Robert i dzięki za emocje jakie przeżywaliśmy oglądając Twoje sukcesy w F1.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.