Na wodach Zatoki Puckiej wznowiono regaty o Puchar Polskiego Związku Żeglarskiego, a deski zajęły miejsce łódek. W windsurfingowej klasie olimpijskiej pierwszego dnia zaatakowała młodzież. Po trzech startach prowadzą Agata Brygoła (Baza Mrągowo) i Piotr Myszka (AZS AWF Gdańsk). Olimpijczycy z Sydney zajmują dalsze miejsca.
Wczoraj do rywalizacji przystąpiło 29 zawodniczek i zawodników w młodzieżowej klasie Aloha oraz 40 w olimpijskiej specjalności Mistral. Deszczowej aurze i kiepskiej widoczności towarzyszył wiatr o sile 2-4 stopni w skali Beauforta. Rozpoczęło się sensacyjnie -
Brygoła wygrała nie tylko z rywalkami, ale również ze wszystkimi panami, a na drugim miejscu finiszowała
Marzena Okońska (AZS AWF). W dwóch następnych wyścigach wszystko wróciło do normy - na czele pływała płeć brzydka. Drugi bieg padł łupem
Myszki, a trzeci
Przemysława Miarczyńskiego (SKŻ Hestia Sopot). W klasyfikacji generalnej akatualny wicemistrz Europy i świata traci na razie jeden punkt do gdańszczanina. Kolejne miejsca zajmują sopocianie:
Miłosz Wójcik, Michał Kolka i
Maksymilian Wójcik, ale wszyscy mają noty słabsze od dwóch najlepszych deskarek. Brygoła i Okońska mają po trzynaście punktów. Liderką po pierwszym dniu jest zawodniczka Bazy, którą premiuje dodatkowa tabela, uwzględniająca najlepszy wynik. Na trzecim miejscu, ale z wynikiem dwukrotnie słabszym od prowadzących jest
Anna Gałecka. Jednak dla olimpijki z Sydney i brązowej medalistki mistrzostw Europy sprzed dwóch lat najważniejsze jest to, że znów może startować. Miniony sezon ze względów zdrowotnych miała stracony.
W klasie Aloha klasą dla siebie jest
Łukasz Grodzicki. 14-
letni sopocianin wygrał wczoraj wszystkie trzy wyścigi. Jak cień podążał za nim
Cezary Rośleń (Baza), a trzecie miejsce zajmuje
Kamil Lewandowski (SKŻ Hestia), który dwa razy był trzeci, a raz finiszował na czwartej pozycji.
Deskarze walczyć będą do niedzieli. W sobotę o godzinie 10.00 w Pucku zainaugurowane zostaną regaty w narodowej klasie 730.
