• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cichocka i Kszczot halowymi wicemistrzami świata!

jag.
9 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł o klubie Sopocki Klub Lekkoatletyczny Wybory samorządowe 2024. Sportowcy startują na radnych w Trójmieście
Angelika Cichocka w halowych mistrzostwach świata odniosła największy sukces w karierze. Angelika Cichocka w halowych mistrzostwach świata odniosła największy sukces w karierze.

Bieg na 800 metrów przyniósł Polsce początkowo trzy medale, ale potem jeden z nich został odebrany! W rywalizacji kobiet drugie miejsce zajęła lekkoatletka pomorskiego klubu Talex Borysław Borzytuchom - Angelika Cichocka. Natomiast wśród mężczyzn srebro zdobył Adam Kszczot, a brązem tylko kilkadziesiąt minut cieszył się Marcin Lewandowski, gdyż po minięciu mety został zdyskwalifikowany. Na podium w Ergo Arenie nie stanęli przedstawiciele SKLA Sopot. W konkursie skoku o tyczce Anna Rogowska zajęła 5. miejsce, Marta Jeschke została wyeliminowana w półfinałach na 60 metrów, a Patryk Dobek nie pobiegł w finale sztafety 4x400 metrów. w tej ostatniej konkurencji po rekord świata pobiegli Amerykanie.



Niedziela w Ergo Arenie rozpoczęła się od Polki na najwyższym stopniu podium. Złoto za zwycięstwo dzień wcześniej w konkursie skoku wzwyż odebrała Kamila Lićwinko, która mistrzynią została wspólnie z Mariną Kucziną (Rosja).

Ostatniego dnia mistrzostw biało-czerwoni zaprezentowali się w 8 z 12 finałów. Szanse na medale nasi reprezentanci wykorzystali tylko w biegach na 800 metrów. Na bieżni zdobyli nawet trzy medale. Potem brąz stracili przy przysłowiowym zielonym stoliku.

Angelika Cichocka do finału awansowała z najlepszym czasem nie tylko eliminacji, ale także tego sezonu na świecie (2:00.37). W decydującej rozgrywce 26-latka, urodzona w Kartuzach, nie forsowała tempa. Biegła w połowie stawki, a zaatakowała na finiszu.

Na ostatniej prostej był spory tłok, nie brakowało popchnięć i potknięć, ale Polka odeszła jak najdalej mogła od krawężnika, unikając tych niebezpieczeństw.

Na metę wpadła na drugim miejscu, z nieznacznie słabszym czasem niż w piątek (2:00.45). W tej konkurencji w halowych mistrzostwach świata Polska nie miała jeszcze medalu.

Zwyciężyła Chanelle Price. Amerykanka za jednym razem ustanowiła najlepszy wynik w historii halowych mistrzostw świata oraz w bieżącym sezonie (2:00.09).

Jeszcze większe emocje były w biegu mężczyzn na 800 metrów. Po półmetku prowadzenie objął Marcin Lewandowski, a na ostatnie okrążenie Polacy wbiegali na dwóch pierwszych miejscach, gdyż na czoło przebił się również Adam Kszczot.

Adam Kszczot (z prawej) został halowym wicemistrzem świata. Marcin Lewandowski, który linię mety minął jako trzeci, nie stanął na podium, bo został zdyskwalifikowany za przekroczenie linii na ostatnim wirażu. Adam Kszczot (z prawej) został halowym wicemistrzem świata. Marcin Lewandowski, który linię mety minął jako trzeci, nie stanął na podium, bo został zdyskwalifikowany za przekroczenie linii na ostatnim wirażu.
Łodzianin jeszcze na ostatnią prostą wbiegł jako lider. Na finiszu nie dał jednak rady odeprzeć ataku Mohammeda Amana i wpadł na metę jako drugi.

Lewandowski słabł w oczach, ale zdołał obronić trzecie miejsce. Polak nad zaciekle atakującym Andrew Osagie zachował 0.01 sekundy przewagi! Niestety, potem okazało się, że to jednak Brytyjczyk otrzyma brąz. Marcin został zdyskwalifikowany za przekroczenie linii wytyczającej bieżnię przy wyjściu na ostatnią prostą!

Polska odwołała się jeszcze od tego werdyktu jury, ale nic nie wskórała. Irena Szewińska, polska przedstawicielka MKOl., w przeszłości prezes PZLA, która dokonała dekoracji 800-metrowców, nie mogła nagrodzić medalem Lewandowskiego.

Dla Kszczota to już drugie miejsce na podium w halowym mistrzostwach świata. Cztery lata temu wywalczył brąz.

Natomiast bez medalu pozostały zawodniczki SKLA Sopot. Rozczarowana jest zwłaszcza Anna Rogowska, która do mistrzostw przystępowała z najlepszym wynikiem na świecie (4.76). Gdyby tyle skoczyła w Ergo Arenie, miałaby złoto...

Tyczkarka, podobnie jak siedem jej finałowych rywalek, niedzielny konkurs rozpoczęła od wysokości 4.45. Ten wynik, a potem również 4.55 i 4.65, osiągnęła w pierwszych próbach. Wówczas w rywalizacji pozostawało jeszcze 7 z 12 zawodniczek, które zostały dopuszczone do startu.

Wabank zagrała Jennifer Suhr. Amerykanka dopiero od skoku na 4.65 zaczęła start, a po pokonaniu tej wysokość za pierwszym podejściem, opuściła 4.70.

A właśnie ta wysokość okazała się kluczowa. Bez zrzutki pokonała ją tylko Yarisley Silva (Kuba) i to ona sięgnęła po złoto. Srebro zdobyły zawodniczki, które 4.70 zaliczyły w drugim skoku.

Natomiast dwie tyczkarki, w tym - niestety - Rogowska po trzech zrzutkach, zostały wyeliminowane z dalszej rywalizacji. Anna sklasyfikowana została na 5. miejscu.

Na półfinale udział w halowych mistrzostwach świata zakończyła Marta Jeschke. Sprinterka SKLA Sopot zamknęła stawkę w drugiej z trzech serii. Czas 7.41 okazał się najsłabszym rezultatem w tej fazie rywalizacji. Do finałów awansowały po dwie najlepsze zawodniczki z każdego biegu oraz dwie z najlepszymi wynikami z pozostałych.

Natomiast w finale sztafety 4x400 metrów nie dostał szansy Patryk Dobek. Selekcjoner Józef Lisowski zdecydował się w połowie wymienić skład z biegu eliminacyjnego. 20-latek SKLA Sopot występ starszych kolegów mógł obejrzeć z trybun.

Biało-czerwoni ukończyli rywalizację na 4. miejscu, ale mieli przyjemność wziąć udział w rywalizacji, która zakończyła się rekordem świata, jedynym ustanowiony w Ergo Arenie podczas tegorocznych mistrzostw. Amerykanie Kyle Clemons, David Verburg, Kind Butler III, Calvin Smith uzyskali rezultat 3:02.13.

Na 4. miejscu metę osiągnęła również żeńska sztafeta 4x400 metrów. Jednak Polkom było jeszcze dalej do medalu niż panom, gdyż na bieżni zajęły 5. lokatę, a zyskały jedną pozycję po dyskwalifikacji Rosjanek.

Po 15. halowych mistrzostwach świat polski dorobek w tej rangi imprezie wzrósł do 25. medali - 3 złotych, 8 srebrnych i 14 brązowych.

MEDALIŚCI TRZECIEGO DNIA HMŚ 2014 I MIEJSCA REPREZENTANTÓW POLSKI
KOBIETY

60 m 
1. Shelly-Ann Fraser-Pryce Jamajka 6.98
2. Murielle Ahoure WKS 7.01
3. Tianna Bartoletta USA 7.06
----------------------
17. Anna Kiełbasińska Polska 7.31
24. Marta Jeschke Polska 7.41

800 m 
1. Chanelle Price USA 2:00.09
2. ANGELIKA CICHOCKA POLSKA 2:00.45
3. Marina Arzamasova Białoruś 2:00.79

3000 m 
1. Genzebe Dibaba Etiopia 8:55.04
2. Hellen Onsando Obiri Kenia 8:57.72
3. Maryam Yusuf Jamal Bahrajn 8:59.16
------------------
7. Renata Pliś Polska 9:07.05

4x400 m 
1. USA 3:24.83
2. Jamajka 3:26.54
3. W.Brytania 3:26.54
4. Polska (Ewelina Ptak, Małgorzata Hołub, 3:29.89
Patrycja Wyciszkiewicz, Justyna Święty)

skok o tyczce
1. Yarisley Silva Kuba 4.70
2. Anzhelika Sidorova Rosja 4.70
2. Jirina Svobodova Czechy 4.70
----------------------
5. Anna Rogowska Polska 4.65

skok w dal
1. Eloyse Lesueur Francja 6.85
2. Katarina Johnson-Thompson W.Brytania 6.81
3. Ivana Spanović Serbia 6.77
-----------------------
6. Teresa Dobija Polska 6.52

MĘŻCZYŹNI
800 m 
1. Mohammed Aman Etiopia 1:46.40
2. ADAM KSZCZOT POLSKA 1:46.76
3. Andrew Osagie W.Brytania 1:47:10

3000 m 
1. Caleb Mwangangi Ndiku Kenia 7:54.94
2. Bernard Lagat USA 7:55.22
3. Dejen Gebremeskel Etiopia 7:55.39
----------------------
16. Łukasz Parszczyński Polska 7:52.91

60 m ppł.
1. Omo Osaghae USA 7.45
2. Pascal Martinot-Lagarde Francja 7.46
3. Garfield Darien Francja 7.47
----------------------
12. Dominik Bochenek Polska 7.66

4x400
1. USA 3:02.13 RŚ
2. W.Brytania 3:03.49
3. Jamajka 3:03.69
4. Polska (Kacper Kozłowski, Rafał Omelko, 3:04.39
Michał Pietrzak, Jakub Krzewina)

skok wzwyż
1. Mutaz Essa Barshim Katar 2.38
2. Iwan Uchow Rosja 2.38
3. Andrij Protsenko Ukraina 2.36

trójskok
1. Lyukman Adams Rosja 17.37
2. Ernesto Reve Kuba 17.33
3. Pedro Pablo Pichardo Kuba 17.24
----------------------
5. Karol Hoffmann Polska 16.89


MEDALIŚCI PIERWSZEGO DNIA HMŚ I MIEJSCA POLAKÓW
MEDALIŚCI DRUGIEGO DNIA HMŚ I MIEJSCA POLAKÓW
jag.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (48) 5 zablokowanych

  • Nie dość że śliczna, to jeszcze taka szybka!! brawo Angelika!!

    • 18 3

  • Brawo

    Super Angelika

    • 17 2

  • Medalowa niedziela w Ergo Arenie ; )

    Brawo !

    • 10 4

  • :)) (2)

    Jako Polak cieszę się z medali..ale HALOWE MŚ to zawody II kategorii. Wiem..nie spodoba się Wam ta wypowiedź. No cóż taka prawda.

    • 13 26

    • Lepszy 2ga kategoria LA na tym poziomie, niż brak kategorii w piłce nożnej... Bo ona jest w Gdańsku i Gdyni poniżej wszelkich poziomów.

      • 16 1

    • jak zwykle znajdzie się jakiś mlaskacz !!!

      • 8 7

  • jak to jest że jesteśmy gospodarzem a zabierają nam medal!!! (1)

    przecież ściany pomagają gospodarzom

    a tutaj przeszkadzają!!!

    • 5 5

    • Świństwo...

      ... zrobiono Lewandowskiemu. Ale nie odebraniem medalu, tylko odebraniem na minuty przed wręczeniem. Chłopak razem z Kszczotem cieszył się jak dziecko, medal i dyplom były już przygotowane, a decyzja o dyskwalifikacji zatrzymała go w drodze na podium.

      Słabo się znam na dopuszczalnych powodach dyskwalifikacji, ale chyba gdyby różnica na mecie między Lewandowskim a czwartym Anglikiem była znacząca to wyjście jednym krokiem poza bieżnię nie było by powodem do unieszczęśliwiania tego chłopaka.

      Z drugiej strony: Marcinie, zagryź zęby, pracuj dalej, zrewanżuj się Angolowi na kolejnych zawodach! Trzymam kciuki.

      A PZLA proszę o pomoc dla Marcina - może nawet taką jaka należała by się brązowemu medaliście.

      • 0 0

  • HMŚ (4)

    Jestem zbulwersowany transmisjami naszej TV,które były bardzo często przerywane głupimi reklamami( nie pokazali nawet startu finału 800m z polakami) oraz ciągle mylący się komentatorzy Babiarz i Józwik! Żenada!!!

    • 32 1

    • Ja oglądałem równolegle w konkurencyjnej stacji i tam było ok!

      • 6 0

    • komentarz na TVP był poniżej wszelkiego poziomu, całe szczęście że był Eurosport

      • 7 0

    • (1)

      Włącz Eurosport.

      • 5 1

      • nie przesadzajcie

        na eurosporcie spec od koni
        opowiadal o lekkiej

        • 4 1

  • Rogowskiej wyszło jak zwykle...niestety.

    • 19 6

  • (1)

    swietne mistrzostwa ale ceny biletow skandalicznie wysokie

    • 19 2

    • Pełna zgoda

      350 ł na balkonach i 450 zł na parterze na wieczorną sesję dzisiaj, to jest pieprzony skandal. Rodzina 2+1 płaci 1000 zł!! pazerność wyjątkowa!

      • 3 1

  • ojej, ojej, co na to Jacuś?

    • 6 5

  • (2)

    Impreza super , medale i występy super , choć pozostał niedosyt , Majewski i Rogowska powinni powalczyc patrząc na winiki dające chociaż brązowy medal , Lewandowski nic wielkiego nie zrobił , nie miało to wpływu na przebieg ..biegu , a nasi dzialacze coś chyba się boją tych swiatowych , bo kto by sobie pozwolił u siebie odebrać za takie nic medal ... , i oczywiście kompromitacja tvp , no i moim zdaniem , choć moze to wynikać z braku takich imprez w kraju że zabrakło takiej celebracji tych mistrzostw, ze kibice powinni zostać do końca że powinno być jakieś skromne zakończenie i media powinny to lepiej pokazywać jakoś śpiąć, choć było duże zainteresowanie to chyba nie wszyscy wiedzieli z czym to się je.

    • 11 2

    • jakos mnie to nie dziwi (1)

      dlatego ze taka impreza , przygotowania z wielką pompą, wyciskanie z wolontariuszy ostatnich soków jaby to było euro2012 ')) troche to smieszne chciałby sie dowiedziec ile zarobiono na tej imprezie bo to przeciez komercha nie?

      • 3 3

      • czego sie napiles , ze chrzanisz takie bzdury?

        • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane