W granicach 170 zawodników ustabilizowała się frekwencjach w cyklu piłkarskim Nata Cup. W trzecim wakacyjnym turnieju na plaży w Łazienkach Północnych podobnie jak w pierwszych zawodach, wystartowało 29 drużyn. Po raz drugi z rzędu zwycięstwo przypadło futbolistom spod znaku "Piguły". Sopocianie objęli prowadzenie w punktacji generalnej MOSiR Sopot i "Głosu Wybrzeża".
W eliminacjach utworzono siedem grup po trzy zespoły i dwie czterodrużynowe. Do dalszych gier, prowadzonych już systemem pucharowym, kwalifikowali się tylko zwycięzcy. Pierwsza faza rywalizacji obfitowała w sensacje. Na ostatnim miejscu w grupie IX uplasowali się zwycięzcy Nata Cup sprzed roku! Nocne Koszule Gdynia ulegli Niebezpiecznie Pięknym z Gdańska 0:1 oraz zremisowali z KS Orunia 1:1. Po dwóch meczach pakować musieli się także liderzy klasyfikacji po dwóch turniejach! Karamba Gdańsk co prawda wygrała z South Parkiem Gdańsk 2:0, ale w takim samym stosunku uległa Vitavie Gdynia.
O tym, jak wyrównana jest w tym sezonie stawka na plaży, jeszcze bardziej przekonały nas rozstrzygnięcia w ćwierćfinałach. Aż w trzech z czterech meczów trzeba było zarządzać strzelanie rzutów karnych! Do tego sposobu nie musiała uciekać się tylko Piguła, która poskromiła Wirusa z Żukowa 3:0. W półfinale sopocianie ograli 2:1 KS Orunia, który był zmęczony po bezbramkowej grze i wygranej w karnych 3:2 z Siedlcami 04 Gdańsk. Jednak karne najmilej wspominają futboliści Ronda. Gdańszczanie w ćwierćfinale (2:1) i w półfinale (3:1) "jedenastkami" eliminowali Vitavę i Pychę Gdańsk. W regulaminowym czasie w obu przypadkach było 1:1.
W finale Piguła postawiła na atak, a Rondo na defensywę. Taktykę Ronda zburzył umyślny faul, po którym gdańszczanie kończyli mecz w trójkę. A przewagę jednego zawodnika Piguła wykorzystała bezwzględnie. Wygrała aż 7:1, co jest najwyższym rezultatem w finale w historii sopockich rozgrywek.
W meczu o trzecie miejsce wszystko wróciło do normy, czyli znów niemal każde kopnięcie było na wagę sukcesu. Ostatecznie Orunia pokonała Opychę 1:0.
Najlepsi oraz zawodnicy, którzy mieli szczęście w losowaniu, otrzymali nagrody, które ufundowali: Nata, Eden, McDonald's i Velux. Czwarte zawody z cyklu Nata Cup odbędą się w najbliższą niedzielę. Początek rozgrywek o godzinie 10.00.
Trzeci turniej: 1. Piguła Sopot (Bartosz Olszewski, Jakub Bławat, Arkadiusz Kupcewicz, Arkadiusz Jagodziński, Adrian Jasiński, Arkadiusz Bogucki),
2. Rondo Gdańsk (Jacek Pertkiewicz, Łukasz Naczyk, Tomasz Skwierz, Mariusz Marszeniuk, Jarosław Chrabkowski, Mariusz Świderski),
3. KS Orunia Gdańsk (Marcin Makowski, Mariusz Piwowarski, Jacek Krężel, Marcin Jewiaż).
Klasyfikacja po trzech turniejach: 1. Piguła 16,
2. Karamba 13,
3. Rondo 11,
4. Nocne Koszule 9.
jag.
