• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Team Polska 1 w Goeteborgu

jag.
14 maja 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Team Polska 1 zwyciężył w żeglarskich regatach match racingowych Spring Cup, które odbyły się na wodach u wybrzeży Goeteborga. Wojciech Brzozowski (MOS Era Toyota Warszawa) okazał się najlepszy w Travemuende w zawodach Formuły Windsurfing zaliczanych do klasyfikacji Pucharu Europy. Natomiast Jackowi Noetzelowi i Arkadiuszowi Hronowskiemu (SKŻ Hestia Sopot) nie powiodło się w rywalizacji o mistrzostwo kontynentu.

W Szwecji na czteroosobowych jachtach klasy J 80 rywalizało 12 załóg. W eliminacjach walczono każdy z każdym. Nasza załoga pod dowództwem Karola Jabłońskiego odniosła 9 zwycięstw, co dało jej drugie miejsce za teamem Mikaela Lindquista, mistrza Europy. W rozgrywce finałowej i ten rywal uległ nam 0:2!

W Niemczech stawiło się 80 deskarzy z 19 krajów, w tym liczna grupa Polaków. Klasyfikację ustalono po ośmiu wyścigach. W walce o zwycięstwo liczyli się tylko Wojciech Brzozowski i Steve Allen (Australia). Lepszy okazał się Polak, który wygrał 5 wyścigów. Jest to dobry prognostyk przed mistrzostwami Europy, które za tydzień odbędą się w Lizbonie.

Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Jarosław Miarczyński (SKŻ Hestia Sopot). Starszy brat wicemistrza świata i Europy uplasował się na piątej pozycji, a wyprzedzili go jeszcze: Sam Ireland (Kanada) i Micah Buzianis (USA). Na 16. miejscu ukończył regaty inny sopocianin, Paweł Hlavaty.

O wielkim pechu może mówić jedyna polska załoga w klasie Tornado. Na wodach wokół portugalskiej Villamury Jacek Noetzel i Arkadiusz Hronowski najpierw przegrali ze sztormem. Wiatr zerwał stalową wantę mocującą maszt, co kosztowało sopocian absencją w pierwszych trzech wyścigach.

- Całą noc pracowaliśmy nad doprowadzeniem jachtu do stanu gotowości startowej. Niestety, nazajutrz znów musieliśmy zakończyć wyścig przed czasem. Również w warunkach sztormowych, aby uniknąć kolizji z innym jachtem, wykonaliśmy gwałtowny manewr. Wiszący na trapezie Arek stracił równowagę, uderzył z dużym impetem w maszt i w sztag
- relacjonuje Noetzel.

Hronowski doznał bolesnej kontuzji stóp i został hospitalizowany.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane