• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

2 tys. zł od Gdańska za złoto ME U-20

mad
27 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł o klubie Sopocki Klub Lekkoatletyczny Wybory samorządowe 2024. Sportowcy startują na radnych w Trójmieście
Anna Kiełbasińska dostała zaproszenie od IAAF i dzięki niemu SKLA Sopot będzie miał podczas MŚ w Londynie trzech zawodników. Anna Kiełbasińska dostała zaproszenie od IAAF i dzięki niemu SKLA Sopot będzie miał podczas MŚ w Londynie trzech zawodników.

Angelika Cichocka, Paweł Dobek oraz Anna Kiełbasińska znaleźli się na liście polskich lekkoatletów, którzy wezmą udział w mistrzostwach świata w Londynie, w dniach 4-13 sierpnia. Trójka zawodników Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego wystąpi w konkurencjach biegowych. Jak wygrywać wielkie imprezy pokazał ostatnio Cyprian Mrzygłód z AZS AWFiS Gdańsk. Oszczepnik został mistrzem Europy U-20, a jego wyczyn dostrzegły władze Gdańska, które nagrodziły go m.in. 2000 zł.



Angelika CichockaPatryk Dobek z SKLA Sopot z minimów na mistrzostwa świata w Londynie mogli cieszyć się po ostatnich mistrzostwach Polski. Podczas zakończonej w miniony weekend imprezy, która odbyła się w Białymstoku, Cichocka uzyskała na 800 m czas 2:00.91. Dzięki niemu pobiegnie w stolicy Anglii na dwóch dystansach. Minimum na 1500 m zdobyła bowiem już wcześniej.

SZEŚĆ MEDALI DLA TRÓJMIASTA PODCZAS LEKKOATLETYCZNYCH MISTRZOSTW POLSKI

Czas 49.15 w eliminacjach na 400 m przez płotki pozwolił Dobkowi zaklepać bilety do Londynu. I choć w finale MP pobiegł wolniej, to i tak zdobył tytuł najlepszego w kraju. Dobek także ma szanse wystąpić w dwóch konkurencjach, ponieważ jest brany pod uwagę w sztafecie 4x400 m.

Złoto dla SKLA na MP zdobyła także Anna Kiełbasińska. Czas, który uzyskała w finale - 23.27 nie wystarczył jednak do minimum na Londyn, które wynosi 23.00. Polski Związek Lekkoatletyki liczył jednak, że sprinterka sopockiego klubu, jak i Ewa Swoboda (100 m) oraz Emilia Ankiewicz (400 m p.pł) dostaną specjalne zaproszenia od IAAF na MŚ.

- Przyszło już potwierdzenie, że Ania wystartuje podczas imprezy w Londynie - informuje Jerzy Smolarek, dyrektor SKLA.
Kiełbasińska jak i Swoboda mogłyby brać udział także w sztafecie 4x100 m, ale ta, w wykonaniu biało-czerwonych nie była ostatnio na tyle dobra, aby znaleźć miejsce wśród drużyn biegnących po mistrzostwo świata 2017.

Kadra Polski na MŚ w Londynie
kobiety
1. Iga Baumgart, bieg na 400 metrów, 4x400 metrów, BKS Bydgoszcz
2. Martyna Dąbrowska, 400 metrów, 4x400 metrów, Bojary Białystok
3. Małgorzata Hołub, 400 metrów, 4x400 metrów, Bałtyk Koszalin
4 Justyna Święty, 400 metrów, 4x400 metrów, AZS AWF Katowice
5. Angelika Cichocka, 800 metrów, 1500 metrów, SKLA Sopot
6. Joanna Jóźwik, 800 metrów, AZS AWF Warszawa
7. Sofia Ennaoui, 1500 metrów, MKL Szczecin
8. Joanna Linkiewicz, 400 metrów przez płotki, AZS AWF Wrocław
9. Katarzyna Kowalska, maraton, Vectra Włocławek
10. Izabela Trzaskalska, maraton, AZS UMCS Lublin
11. Kamila Lićwinko, skok wzwyż, Podlasie Białystok
12. Anna Jagaciak-Michalska, trójskok, AZS Poznań
13. Klaudia Kardasz, pchnięcie kulą, Podlasie Białystok
14. Paulina Guba, pchnięcie kulą, Start Otwock
15. Joanna Fiodorow, rzut młotem, AZS Poznań
16. Malwina Kopron, rzut młotem, AZS UMCS Lublin
17. Anita Włodarczyk, rzut młotem, Skra Warszawa
18. Marcelina Witek, rzut oszczepem, Polanik Piotrków Trybunalski
19. Aleksandra Gaworska, 4x400 metrów, AZS AWF Kraków
20. Patrycja Wyciszkiewicz, 4x400 metrów, AZS Poznań
mężczyźni
21. Rafał Omelko, 400 metrów, 4x400 metrów, AZS AWF Wrocław
22. Adam Kszczot, 800 metrów, RKS Łódź
23. Marcin Lewandowski, 800 metrów, 1500 metrów, Zawisza Bydgoszcz
24. Michał Rozmys, 800 metrów, 1500 metrów, Barnim Goleniów
25. Damian Czykier, 110 metrów przez płotki, Podlasie Białystok
26. Patryk Dobek, 400 metrów przez płotki, 4x400 metrów, SKLA Sopot
27. Krystian Zalewski, 3000 metrów z przeszkodami, Barnim Goleniów
28. Sylwester Bednarek, skok wzwyż, RKS Łódź
29. Piotr Lisek, skok o tyczce, OSOT Szczecin
30. Paweł Wojciechowski, skok o tyczce, Zawisza Bydgoszcz
31. Tomasz Jaszczuk, skok w dal, WLKS Nowe Iganie
32. Konrad Bukowiecki, pchnięcie kulą, Gwardia Szczytno
33. Michał Haratyk, pchnięcie kulą, AZS AWF Kraków
34. Jakub Szyszkowski, pchnięcie kulą, Śląsk Wrocław
35. Piotr Małachowski, rzut dyskiem, Śląsk Wrocław,
36. Robert Urbanek, rzut dyskiem, MKS Aleksandrów Łódzki
37. Paweł Fajdek, rzut młotem, Agros Zamość
38. Wojciech Nowicki, rzut młotem, Podlasie Białystok
39. Marcin Krukowski, rzut oszczepem, Warszawianka Warszawa
40. Artur Brzozowski, chód na 20 kilometrów, AZS AWF Katowice
41. Damian Błocki, chód na 20 kilometrów, MKL Szczecin
42. Jakub Jelonek, chód na 20 kilometrów, AZS AWF Kraków
43. Rafał Augustyn, chód na 50 kilometrów, LKS Stal Mielec
44. Adrian Błocki, chód na 50 kilometrów, AZS AWF Katowice
45. Rafał Fedaczyński, chód na 50 kilometrów, AZS UMCS Lublin
46. Kajetan Duszyński, 4x400 metrów, AZS Łódź
47. Dariusz Kowaluk, 4x400 metrów, AZS AWF Warszawa
48. Łukasz Krawczuk, 4x400 metrów, Śląsk Wrocław
49. Tymoteusz Zimny, 4x400 metrów, Baszta Szamotuły
Dodatkowe zaproszenia od IAAF
50. Ewa Swoboda, 100 metrów, AZS AWF Katowice
51. Anna Kiełbasińska, 200 metrów, SKLA Sopot
52. Emilia Ankiewicz, 400 metrów przez płotki, AZS AWF Warszawa


ZŁOTO I SREBRO LEKKOATLETÓW Z TRÓJMIASTA W MISTRZOSTWACH EUROPY DO LAT 20. PRZECZYTAJ RELACJĘ

Tymczasem do Gdańska wrócił mistrz Europy do lat 20 Cyprian Mrzygłód. Oszczepnik AZS AWFiS Gdańsk zdobył tytuł podczas zawodów we włoskim Grosseto. Wszystko dzięki rzutowi na odległość 80,52 m. Tym samym pobił rekord Polski juniorów.

- To jest najtrudniejsza konkurencja pod względem wymagań zdrowotnych. Zawodnik biega bardzo szybko i w ostatniej chwili musi postawić nogę i zahamować całe ciało, z którego tworzy się taka jakby katapulta, działa więc wbrew naturalnemu ruchowi ciała - mówi trener Cypriana, Leszek Walczak.
CYPRIAN MRZYGŁÓD TO TAKŻE JEDEN Z BOHATERÓW CYKLU NASZEGO PORTALU SPORT TALENT

Młody oszczepnik od października będzie studentem Politechniki Gdańskiej, wydziału chemicznego.

Jego oraz trenera, podczas specjalnego spotkania, postanowił nagrodzić prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz. Goście, prócz nagród finansowych - 2000 zł dla zawodnika i 1500 zł dla trenera - otrzymali upominki, w tym pamiątkowe zegary, które mają symbolizować czas odliczany do igrzysk w Tokio w 2020.
mad

Opinie (16) 3 zablokowane

  • Budyń się wykazał... (2)

    2000 zł dla zawodnika, to tyle co napluć mu w twarz, to na bilet mu nie starczy... Mieszkanie byś oddał dusigroszu!

    • 52 7

    • (1)

      Idź do katechetki sadurskiej z pissowskiej #dojnej zmiany. niech da 1% z tego co doi z Polaków, będzie więcej niż te 2000 piSsi towarzyszu

      • 4 7

      • Ja jestem stanowczo przeciw PiS a uważam podobnie

        Co to jest 2000? Wstydziłbym się dać taką nagrodę.

        • 4 1

  • Na Lechię mln która nic nie osiąga, a na złotego medalistę 2000zł. Budyń więcej na ciastka i kawę pewnie wydaje. Śmiech i kpina

    • 47 4

  • Smiech na sali

    Zenada budyn oj zenada
    5000tys np to juz ujdzie ale co to jest 2000 od ,miasta'.

    • 24 3

  • wazne (1)

    Kobieto wyjeżdża z tego kraju bierz barwy DE i pieniądz rob a nie zgnijesz w jakimś syfiastym klubie gdzie zmarnujesz talent!!!!

    • 20 3

    • gdd

      Pluń w twarz "sponsorowi" on na benzynę,kierowcę aha i koszulki wydaje wiecej!!! Pozatym emigrantów za NASZE chce utrzymywać . Jesli ich kocha nie weźmie po 1 do swoich 12 mieszkań jesli doliczy sie

      • 7 3

  • 2 tys to kpina ale stwierdzenie, że "dostrzegły sukces" to już podwójna kpina z tymi 2 tys.

    • 22 1

  • a jego wyczyn dostrzegły władze Gdańska, które nagrodziły go m.in. 2000 zł.

    żarty,

    • 12 0

  • To się budyń rzucił:) szacun:)

    • 10 0

  • disinterested (1)

    Tu nie chodzi o kasę. Poza kopaną i grami w pozostałych dyscyplinach młodzi ludzie trenują bo kochają to co robią, bo jest to ich pasją... Jeśli osiągną sukces to najważniejsze jest by mieć z kim się nim podzielić... by ktoś zauważył... bo przecież "nie samym chlebem żyje człowiek"... W tym kontekście zorganizowane w tempie sprinterskim spotkanie z Prezydentem było bardzo miłym gestem z Jego strony i przypuszczam, że dla młodego sportowca było sporym, sympatycznym przeżyciem... a kasa, cóż... dziś jest jutro jej nie ma... Wspomnienia pozostają na długo...szczególnie te miłe...

    • 3 10

    • Święte słowa...

      Ale potrenuj zawodowo chociażby na poziomie kwalifikacji do mistrzostw. szybko się okaże, że oprócz dobrego słowa potrzebujesz na odżywki, strój, buty na zmianę czy choćby lekarza i fizykoterapeute.

      Za dwa tysiące to ciężko po paru miesiącach wyrzeczeń z partnerem na jakiś normalny urlop wyjechać aby się "zresetować".

      sądziłem że chociaż z 1000 euro za złoto.
      A tak będzie na waciki i skarpetki na zmianę.

      Niemniej gratulacje dla zawodników za wyniki.

      • 3 0

  • ADAMOWICZ!!! CO??? WSTYD!!!

    Na oprawe marszow kondomitow mnostwo kasy wydajesz na 6 tys choragiewek dla ksiazat z Angkii byla kasa nawet. Na okropny naszyjnik z bursztynu tez. Na grajkow Lechii miliony dajesz a tu 2 tys za zloty medal ME?

    Ile juz milionow na hale dla Blanika wydano? A tu marne 2 tys zl???

    WSTYD¡!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 25 2

  • Żenada

    2.000 zł za taki wyczyn to dobry żart na Prima Aprilis. Wstyd. To ma być zachęta ?

    • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane