• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wejścia od "kuchni"

star.
12 sierpnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
W czerwcu i lipcu młodzież z Wronek wygrała III ligę, zdobyła mistrzostwo Polski U-19 i srebrny medal MP juniorów młodszych. Zespół, który przyjechał do grodu Sambora, stanowił swoisty składak, z najmłodszym na placu gry Tarnowskim (rocznik 1985), z debiutującym w seniorach bramkarzem Sobańskim, ale bez najlepszych nastolatków, Burkhardta, Gregorka i Kucharskiego, podążających śladem 19-letniego Dudki, od dawna pierwszoligowca. Nie grał też, z powodu kontuzji, gdynianin Pek.

1:0 CHYŁA (6), 2:0 Gaca (31-samobójcza), 2:1 Tyc (64-głową), 3:1 SZUTOWICZ (84).

Sędzia: Nowak (Koszalin). Widzów 1200.

UNIA: Opuszewicz - Łosiak, Chrzonowski, Widzicki, Mazurkiewicz - Chyła Ż, Borkowski, Kobus Ż, Kalkowski (53 Wicek) - Jakubiak (74 Czuk), Szutowicz (86 Cieśliński). TRENER: Jastrzębowski.
AMICA: Sobański - Ignasiński, Gaca, Wróblewski, Łożyński (60 Ł. Bednarek) - M. Król, Sawala (82 Rogala), Iwanowski, Kikut - Łudziński (82 Tarnowski), Tyc (74 Chlebicki Ż). TRENER: Skorża.

- To młodzież nie mająca nic do stracenia i przez to niewygodny przeciwnik - mówił Jerzy Jastrzębowski. - Jako trener Sparty przegrałem z nimi dwa razy. To nic, że nie przyjechały ich gwiazdy. Zmęczyli nas grą skrzydłami.

Do tego stopnia, że na kwadrans przed końcem trener jakby spietrał, ściągnął Jakubiaka wprowadzając siódmego nowicjusza, Czuka, gracza defensywnego. - To był bardzo dobry ruch. Goście, za sprawą pierwszego rezerwowego, zaczęli nas straszyć po prawej stronie i miałem temu zapobiec. To oczywiste, że nie mogłem grać od początku. Jeszcze nie zdążyłem zasłużyć. Koledzy pracowali na to półtora miesiąca, a ja dołączyłem do nich w piątek - komentował Daniel. Niedoszły arkowiec zrobił swoje. W 78 min po jego wrzutce Wicek główkował, zaś dwaj inni uniści mogli wepchnąć piłkę do siatki. W 84. właśnie od Czuka zaczęła się rozstrzygająca kontra. Kobus zagrał na skrzydło, do Chyły, a ten ostro dośrodkował. Nadbiegający Szutowicz, król strzelców IV ligi, strzelił płasko i bardzo silnie. Stało się jasne, iż tczewianie zgarną całą pulę. Tym bardziej, że... "Poza Bednarkiem zawiedli moi rezerwowi. Oczekiwałem po gospodarzach agresywniejszej gry, ale porażki nie kwestionuję. Popełnialiśmy za dużo błędów w obronie, akurat największa gafa szybko ustawiła mecz." Tak mówił Marek Skorża.

W 6 min Sobański podał piłkę Łożyńskiemu, któremu odskoczyła ona od nogi. Świetnie wykorzystał to Chyła, uprzedził obrońcę wślizgiem, minął golkipera i... wprawił w zachwyt rekordową publikę. Również drugiego gola wronczanie mogą nazwać frajerskim. Z prawej flanki Kobus posłał półgórną piłkę, do wbiegającego w "16" Jakubiaka, którego uprzedził Gaca. Stoper Amiki przeciął podanie tak pechowo, że przelobował Sobańskiego. Młody bramkarz nie był jednak aż tak zagubiony. W II połowie bronił z większym fartem strzały z dystansu Kobusa, Wicka (świetny wolny z 25 m!) oraz Cieślińskiego.

Zatem po pół godzinie było 2:0, choć gra wyglądała na wyrównaną. Od tej pory nasz zespół zadowalał się kontratakiem. W efekcie po przerwie przewaga "kuchenek" zaczęła niepokojąco rosnąć. Kiedy ściągnięty z Opola Tyc celnie główkował po wrzutce Bednarka z wolnego, kibice nie zdziwili się. A kiedy w 69 min Bednarek oszukał Mazurkiewicza i dośrodkował do Kikuta, co skończyło się następnym golem, "Jastrząb" rzeczywiście musiał interweniować. Mimo że uratował go nieznaczny ofsajd. - Chłopcy z ławki mówili, że był spalony - przyznał sam Skorża. Jednak unistów wcale to nie rozgrzesza. Do wejścia Czuka ruszali się jak muchy w smole, no, może Kobus i Chyła nie zasłużyli na taką ocenę.
Głos Wybrzeżastar.

Opinie (3)

  • BRAWO OSA!!!

    Nareszcie wyjaśniło się dlaczego Osiniak został zaangażowany w Unii- będzie nosił kolegów wokół boiska.

    • 0 0

  • kasa, misiu, kasa

    Jak to się stało, że w ubożuchnym Tczewie udało się zorganizować klub piłkarski na miarę 3 ligi i ściągnąć Mazurkiewicza, Kobusa, jakubiaka, Borkowskiego i innych? Odpowiedz na to pytanie powinni sobie zadać słynni gdańscy "działacze" od Bąka przez Popielarza na szadaju kończąc. Uczcie się chłopaki od "Jastrzębia" którego kiedyś pogoniliście...

    • 0 0

  • Kasa w Unii

    Znajac realia III ligi i zawodników, którzy graja w Tczewie zakładam, że niezaleznie od wyników od VII kolejki usłyszymy, że możliwości finansowe klubu nie nadaja się do III Ligii

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane