- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (71 opinii)
- 2 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (33 opinie)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (37 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (15 opinii)
- 5 Polska jedzie na Euro po karnych z Walią (88 opinii)
- 6 Ogniwo rzuci się w pościg za liderem
Do późnych godzin wieczornych czekali dzisiaj w Sopocie uczestnicy mistrzostw Europy w Formule Windsurfing na odpowiednie warunki atmosferyczne, aby rozegrać inauguracyjny wyścig. Jutro (środa) start zaplanowano na godzinę 11.00. Jednak prognozy wskazują, że wiatr o odpowiedniej sile może pojawić się dopiero w czwartek.
Regaty w sopockiej muszli koncertowej na molo uroczyście otworzył Filippe Bellini. Hiszpan stoi na czele międzynarodowej federacji IBSA, pod której patronatem odbywają się mistrzostwa. I jak na razie był to jedyny punkt programu, który odbył się zgodnie z harmonogramem. Na innych "odcinkach" SKŻ Hestia, mimo olbrzymiego zaangażowania działaczy - i to społecznego, gdyż w klubie nie ma żadnego pracownika etatowego (!) - ma wyjątkowego pecha. Za "pięć dwunasta" wycofał się sponsor strategiczny, co spowoduje, że na zakończenie mistrzostw najlepsi otrzymają medale bez premii finansowych. A teraz ten wiatr...
Aby w Formule Windsurfing można było się ścigać, wiatr musi mieć siłę od 3 do 7 stopni w skali Beauforta. I właśnie z tego głównie powodu ten typ deski przegrał z Mistralem, mniej wrażliwym na aurę, walkę o miejsce w programie igrzysk olimpijskich 2004 roku...
jag.
więcej w środowym Głosie Wybrzeża
Regaty w sopockiej muszli koncertowej na molo uroczyście otworzył Filippe Bellini. Hiszpan stoi na czele międzynarodowej federacji IBSA, pod której patronatem odbywają się mistrzostwa. I jak na razie był to jedyny punkt programu, który odbył się zgodnie z harmonogramem. Na innych "odcinkach" SKŻ Hestia, mimo olbrzymiego zaangażowania działaczy - i to społecznego, gdyż w klubie nie ma żadnego pracownika etatowego (!) - ma wyjątkowego pecha. Za "pięć dwunasta" wycofał się sponsor strategiczny, co spowoduje, że na zakończenie mistrzostw najlepsi otrzymają medale bez premii finansowych. A teraz ten wiatr...
Aby w Formule Windsurfing można było się ścigać, wiatr musi mieć siłę od 3 do 7 stopni w skali Beauforta. I właśnie z tego głównie powodu ten typ deski przegrał z Mistralem, mniej wrażliwym na aurę, walkę o miejsce w programie igrzysk olimpijskich 2004 roku...
jag.
więcej w środowym Głosie Wybrzeża