• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zbigniew Kobus - pożegnanie z Arką.

6 listopada 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 

Arka Gdynia

Zbigniew Kobus już nie zagra w barwach Arki. Prezes Jacek Milewski i trener Wiesław Pisarski zapewniają, iż rozstanie z zawodnikiem Ceramiki nie jest związane z głośnym wywiadem, którego 23-letni pomocnik udzielił na łamach "Głosu".

Zadecydowały względy ekonomiczne, obyczajowe i sportowe. Zdaniem szefów gdyńskiej spółki, druga rata za roczne wypożyczenie (łącznie płatność miała wynieść około 50 tys. zł) oraz wysoki koszt utrzymania (piłkarz wynegocjował sobie niezależną od pensji sumę kontraktową) nie przekładały się na efekty jego gry. Jednocześnie klub pozyskał Piotra Burlikowskiego.

- Mamy w tej chwili trzech napastników i nie potrzebujemy więcej, zwłaszcza, że dążymy do wyszczupenia kadry - wyjaśniał Milewski. - Nie stać nas na Kobusa. Bardziej potrzebujemy ludzi do obrony, aczkolwiek w tej chwili nie mamy na oku ani jednego kandydata. Rezygnacja z Kobusa nie jest formą zemsty. Grał na średnim poziomie, trener do końca dawał mu szansę. Został zwolniony z udziału w treningach i może wyjechać do Opoczna, nawet grać tam jeszcze w tym roku. Albowiem - co jest ważne - piłkarz nie zostanie na lodzie. Ceramika pragnie go widzieć u siebie. Z działaczami z Opoczna porozumieliśmy się, dzięki czemu odstąpią oni od żądania pełnej płatności. Kobusowi wypłacimy wszystkie pieniądze należne do grudnia. Myślę, że dogadamy się podczas ustalania warunków zerwania kontraktu.

Z tego co wiemy, Kobus spodziewał się pożegnania tydzień wcześniej, po meczu z Ceramiką w Gdyni. Wtedy po raz pierwszy wszedł na boisko z ławki rezerwowych. Nie popisał się, to fakt. Sam nie krył zdziwienia, że w sobotę przeciwko KS Myszków ponownie zagrał w podstawowym składzie, i to jako ofensywny pomocnik. Też rozczarował. Doszło więc do rozstania, które na tych łamach przewidywaliśmy grubo wcześniej. Trener Pisarski oświadczył, że widzi Kobusa przede wszystkim na boisku, bo jeśli nie ma go na placu gry, to Zbyszek psuje atmosferę wewnątrz zespołu. A gra słabo, bo ma 8 kg nadwagi. Padł też zarzut, iż krnąbrny zawodnik organizuje w klubie związki zawodowe, niczym Maciej Faltyński. Nieco przesadny, bo przecież Arka nie płaci i nie każdy musi to znosić milczeniem. Do dziś nie zgadzamy się z opinią, iż wspomniany wywiad "Głosu" w świetle przepisów PZPN mógł stanowić podstawę zerwania kontraktu. Prawda, nawet przykra, zawsze wyjdzie na jaw. Wczoraj Kobus był nieuchwytny.

Kobus jest zawodnikiem Ceramiki do końca sezonu. Kontrakt ma tylko w Arce. Potencjalnie za pół roku może być wolnym graczem. Wystąpił w 16 meczach, łącznie z pucharowymi. Jego dorobek to 3 gole, 1 asysta, 4 żółte karki i 2 czerwone. Wniosek ogólny - stać go na wiele, ale grał coraz słabiej. Jest on już szóstym z grona żółto-niebieskich, którzy opuścili stadion w Redłowie w trakcie rundy. Wcześniej odeszli Tomasz Unton, Sławomir Godlewski, Dariusz Zawadzki, Karol Piątek i Maciej Lewna. Z piątką - bo pomijamy wypożyczonego do Kaszubii Godlewskiego, którego karta, jak wszystkich starych arkowców, wciąż należy do MGKS Arka - rozwiązano umowy o pracę. To żadna tajemnica, że następni stoją w kolejce. Wymieńmy chociażby Daniela Laskowskiego oraz Szymona Hartmana, nieobecnych w składzie gdynian od kilku kolejek. Hartman, który również jest uznawany za zawodnika drogiego w utrzymaniu - gdyby spółka regularnie płaciła, otrzymywałby miesięcznie ok. 2500 zł - ma nikłe szanse na występy w II lidze, w rezerwach grać nie może, bo ich nie ma, a przejść np. do Gryfa Wejherowo nie chce. Trener Pisarski narzeka, że z powodu studiów Szymon opuszcza zajęcia. Jest jeszcze Krzysztof Brede, który jest wypożyczony z Lecha, a grzeje ławę.

A propos wypłat, Prokom zatwierdził regulamin premii, przewidujący wypłaty nagród finansowych nawet za zwycięstwa w strefie spadkowej. Wiemy doskonale, że premie to drażliwa kwestia, a do tej pory zespół otrzymał tylko pieniądze za remis w Radzionkowie w 2. kolejce. Piłkarze czekają również na pensje, których nie otrzymali ani 30 września, ani 30 października. Pojawiły się plotki, że na regularne pieniądze mogą liczyć tylko nowi arkowcy, lecz prezes Milewski zaprzeczył: "Padła taka propozycja, jednak sami piłkarze stwierdzili, że poczekają na pensje, tak jak wszyscy". Spółka gwarantuje uregulowanie długu niebawem, prawdopodobnie z pieniędzy od Géanta. Połowa środków z kontraktu do końca sezonu ma wpłynąć na konto Arki. Ponoć to 200 tys. zł.

Arka zmienia się i zmieniać będzie. Dariusz Ulanowski zrezygnował z pracy w stoczni, Mariusz Radoń wziął urlop w gazowni, porzucenie etatu nauczyciela rozważa Ireneusz Stencel, a i Marek Rybkiewicz - choć ma zaledwie po 4 godziny lekcyjne w poniedziałek i czwartek rano - musi to przemyśleć. Inaczej chyba odejdzie. Pisarski jest konsekwentny.

- Piłkarze zarabiają tutaj tyle, że nie muszą dorabiać gdzie indziej. A jeśli pragną coś robić na boku, to nie może im to przeszkadzać w treningach!

star.



Głos Wybrzeża

Kluby sportowe

Opinie (6)

  • POZEGNANIE ZKOBUSEM

    Przecie z ktos ten kontrakt z KOBUSEM podpisal akceptujac warunki postawione przez zawodnika wiec dlaczego ta osoba nie ponosi konsekwencji.
    Pamietam doskonale jaki podniesiono wrzask kiedy proponowalem skoncentrowanie sie tylko na treningach bo zawodostwo wymaga bezgranicznego poswiecenia ! Oczywiscie pod warunkiem ,ze klub stwarza zawodnikom odpowiednie warunki finansowe.Moze Pan Panie redaktorze policzy laskwie ile kosztowaly spolke i kto je spowodowal transfery UNTONA,PIATKA,ZAWADZKIEGO,KOBUSA,LEWNY,przeciez nie odbylo to sie bezgotowkowo,i jaki pozytek z tych graczy miala ARKA !!!!!!! Pozdrawiam Andrzej Czyzniewski

    • 0 0

  • arka

    panie andrzeju szanuje pana ale z pana przemawia zlosc albo zazdrosc ,nie wypada kalac wlasne gniazdo,przynajmiej do rundy wiosennej,arka uczy sie zawodostwa i mam nadzieje ze wszystkie bledy beda procetowac w przyszlosci,zamiast pomoc pan gnoji arke .pozdrawiam gdanszczanin,tak to nie pomylka

    • 0 0

  • BARDZO DZIĘKUJEMY !

    Dziekujemy Zbyszek za wszystko co zrobiłes dla Arki i za to że występowałes w Żółto-Niebieskich barwach,mamy nadzieje że nigdy nie zapomnisz kibiców Arki i tej fantastycznej atmosfery na meczach Arki.Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI !

    • 0 0

  • Gdy Kobus schodził z boiska w meczu z Myszkowem rozległo sie głośne "ZBYSZEK,KOBUS,ZBYSZEK",zakończenie miał ciekawe ale nie uwieńczone strzeleniem gola.

    • 0 0

  • Apropo..

    Coś mi się zdaje że jakiś ,,cień" podszywa się pod A. Czyżniewskiego. Może komuś nie pasuje, że w Arce robią co mogą.

    • 0 0

  • apropo i Gdanszczanin

    Nigdy nie wstydzilem sie swojego nazwiska i zawsze podpisuje swoje wypowiedzi.nigdy tez nie bywam zasdrosny.Rozmawiamy o roznych sprawach zawodostwo wymaga realizowania zawartych umow nawet ustnych ! Przeciez zawodnik to nie przedmiot,ktory przenosi sie z miejsca na miejsce potrzebuje gwarancji bezpieczenstwa miedzy innymi finansowego aby mogl sie skoncentrowac tylko i wylacznie na uzyskaniu jak najwyzszej formy.Niech Pan sprobuje co klika miesiecy przenosic sie z rodzina do innego miasta i zobaczymy jaki to bedzie mialo wplyw na poziom wykonywanej przez Pana pracy.Zadalem pytanie odnosnie przeprowadzonych transferow przez spolke bo wiem ,ze za niektorymi stoi osoba tak niekompetentna ,ze nie bede wymienial jej nazwiska.Kobus byl zawodnikiem,ktorego nalezalo zatrzymac w Arce oczywiscie na warunkach odpowiadajacym obu stronom.Acha byl jeszcze jeden pilkarz polskiego pochodzenia,ktory mial wzmocnic Arke,jeszcze do dzisiaj w porcie slychac akordy muzyki wykonywanej w dniu przyjazdu pilkarza przez orkiestre na jego powitanie,bo po pilkarzu slad zaginal.Czy zawodostwo polega na tym,ze podpisuje sie kontrakt z zawodnikiem bez przeprowadzenia kompleksowych badan choc wszyscy wiedza,ze zawodnik ten mial wczesniej problemy z kregoslupem i ogolnie jest bardzo podatny na kontuzje.Efekt zawodnik nie gra a spolka musi ponosic konsekwencje finansowe do konca tego roku ! Sadze,ze to wystarczy dziekuje za wyrazy szcunku dla mojej osoby.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
8% REMIS
87% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 30 58 63.3%
2 Sławek Surkont 31 53 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 52 54.8%
4 Marek Dąbrowski 31 52 54.8%
5 Przemek Żuk 31 51 54.8%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 28 17 5 6 47:22 56
2 Arka Gdynia 28 16 7 5 47:27 55
3 GKS Tychy 29 15 3 11 38:34 48
4 GKS Katowice 28 13 7 8 49:30 46
5 Wisła Kraków 29 12 10 7 53:36 46
6 Górnik Łęczna 28 11 12 5 30:25 45
7 Motor Lublin 28 13 6 9 38:35 45
8 Odra Opole 28 12 7 9 35:28 43
9 Wisła Płock 28 11 9 8 39:38 42
10 Miedź Legnica 28 10 11 7 37:28 41
11 Stal Rzeszów 29 11 6 12 41:45 39
12 Chrobry Głogów 28 9 6 13 29:44 33
13 Znicz Pruszków 28 9 4 15 24:36 31
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 28 7 10 11 42:44 31
15 Polonia Warszawa 28 7 9 12 35:41 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 29 4 10 15 23:47 22
18 Zagłębie Sosnowiec 29 2 9 18 19:47 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 29 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Polonia Warszawa (środa, godz. 20:30)
  • Znicz Pruszków - ARKA GDYNIA (środa, godz. 18)
  • Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów 0:1 (0:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 0:2 (0:1)
  • Resovia - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
  • środa
  • Wisła Płock - Miedź Legnica
  • czwartek
  • Motor Lublin - Chrobry Głogów
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Odra Opole
  • GKS Katowice - Górnik Łęczna

Ostatnie wyniki Arki

84% ARKA Gdynia
12% REMIS
4% Wisła Płock
12 kwietnia 2024, godz. 20:30
HIT
28% Motor Lublin
30% REMIS
42% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane