• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żeglarskie atrakcje przy molo do niedzieli

jag.
17 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Czołowi sternicy świata rywalizują w Sopot Match Race 2012. Czołowi sternicy świata rywalizują w Sopot Match Race 2012.

W Sopot Match Race zapowiada się na powtórkę sprzed roku. Wówczas wygrał Pierre Antoine Morvan przed Karolem Jabłońskim. Francuz i Polak najlepiej radzili sobie w eliminacjach i od wygranych rozpoczęli również rundę ćwierćfinałową. W sobotę i niedzielę ciąg dalszy żeglarskiej rywalizacji przy molo od godziny 10:00.



Rozgrywane po raz dziewiąty regaty zgromadziły tak liczną stawkę, jakiej jeszcze w match racingu w naszym kraju nie było. Na starcie stanęło aż ośmiu skipperów z czołowej "20" rankingu światowego, a dodatkowo Karol Jabłoński, który był mistrzem świata i Europy w tej specjalności, a także przez osiemnaście miesięcy otwierał światowy ranking dekadę temu.

W eliminacjach dziesięciu sterników, z których każdy do dyspozycji ma trzyosobową załogę, walczyło w tzw. round robin w pojedynkach. Każdy był dziewięć razy na wodzie. Po tej fazie rywalizacji z dalszej części regat odpadło dwóch żeglarzy. Najmniej zwycięstw odnieśli najniżej klasyfikowany w tej stawce Karol Górski oraz Reuben Corbett. Odpadnięcie Nowozelandczyka jest pierwszą niespodzianką regat, gdyż to numer 17 ISAF World Match Racing Rankings.

- W round robin wszystko było możliwe. Zazwyczaj ten etap rywalizacji zwycięzca kończy z kompletem wygranych. Natomiast w tych regatach nawet lider przegrał dwa razy, co najlepiej pokazuje jak wyrównana zebrała się tutaj stawka - podkreśla Przemysław Tarnacki, współorganizator Sopot Match Race, a zarazem najwyżej obecnie klasyfikowany w światowym rankingu Polak (13. miejsce).

Kolejność w round robin
1. Pierre Antoine Morvan (Francja, nr 3 w światowym rankingu) 7 zwycięstw
2. Simone Ferrarese (Włochy, 18) i Karol Jabłoński (Polska, 158) po 6
4. Mads Ebler (Dania, 9) i Staffan Lindberg (Finlandia, 11) po 5
6. Laurie Jury (Nowa Zelandia, 7) i Eric Monnin (Szwajcaria, 14) po 4
8. Przemysław Tarnacki (Polska, 13) 3

W ćwierćfinałach żeglarze pogrupowani zostali w pary w zależności od zajętych miejsc w eliminacjach. W tej fazie rywalizacja toczyć się będzie do trzech wygranych. W trudnej sytuacji znalazł się Tarnacki, który musi walczyć z ubiegłorocznym triumfatorem i obecnie najwyżej klasyfikowanym żeglarzem na światowej liście - z tych co przyjechali do Sopotu.

- Humory nie są dobre, gdyż przegraliśmy z Morvan dwa pierwsze wyścigi. Jutro spróbujemy wrócić do rywalizacji. Wszystko tutaj się może zdarzyć. Trzeba walczyć do ostatnich metrów. Na przykład w ostatnim dzisiejszym wyścigu Monnin pokonał rywala różnicą nie większą niż 30 centymetrów - dodaje Tarnacki.

Przypomnijmy, że rywalizacja odbywa się w pobliżu sopockiego molo. Żeglarze mają do dyspozycji jachty Diamant 3000. Na ogół do ich prowadzenia potrzeba jest sześcioosobowa załoga. Zawodowcy radzą sobie z jednostką o długości blisko 11 i szerokości 2,5 metra w czwórkę. Odbywają się tylko wyścigi jeden na jednego. Obecnie obowiązuje już system pucharowy.

W sobotę od godziny 10:00 kończone będą ćwierćfinały, a następnie odbędą się półfinały. Rywalizacja ma toczyć się do około godz. 18:00. Natomiast w niedzielę między 10:00 a 14:00 rozegrane zostaną finał i pojedynek o trzecie miejsce. Uroczyste zakończenie regat i nagrodzenie najlepszych planowane jest około 15:30.

Aktualne wyniki ćwierćfinałów (do trzech zwycięstw):
Morvan - Tarnacki 2:0, Jabłoński - Ebler 1:0, Monnin - Ferrarese 2:1,
Lindberg - Jury 1:1.
jag.

Wydarzenia

Opinie (3)

  • sopot match race (1)

    uważajcie na ludzi, nie idźcie nugdy do nich do pracy bez umowy,..... nie płaca

    • 3 2

    • trzeba troche postraszyc

      tara ... jak sie go troche postraszy

      • 2 1

  • ale zawody fajne warto wpaść

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane