- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (29 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (44 opinie)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (46 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Zyskowski: Trefl do play-off bez presji LIVE!
- 6 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
Derby ze wspólnej trybuny? Bo to są jaja!
Kibice Arki i Lechii dopingują swoich zawodników z jednej trybuny. Takie rzeczy tylko podczas meczów rugby.
Stara prawda, żeby nie oceniać książki po okładce, dotarła do mnie po obejrzeniu z rodziną na żywo derbów Trójmiasta w rugby między Lechią i Arką.
I tyle.
Ale to już przeszłość. Gdy mój synek skończył sześć lat uznałem, że powinien być bardziej na bieżąco z trójmiejskim sportem niż jego tata-piknik. W tym roku byliśmy więc już na żużlu, piłce nożnej (bardzo ciekawy mecz kobiecych reprezentacji Polski i Belgii), czekamy na siatkówkę.
Rodzinna wyprawa na mecz
W poprzedni weekend szukałem (ułatwia to kalendarz imprez na Trojmiasto.pl) jakiegokolwiek meczu, by pokazać synkowi nową dyscyplinę. Wybór padł na rugby. Była piękna sobota, świeciło słońce, mecz odbywał się na stadionie przy al. Grunwaldzkiej, 10 minut spacerem od domu, wstęp był wolny. Poszliśmy całą rodziną.
Stadion lekkoatletki i rugby nie jest duży, wzdłuż boiska ciągnie się jedna trybuna, mogąca pomieścić na oko 200-300 osób. Nie ma sektorów, ogrodzeń, wszyscy siedzą wspólnie.
Przyszliśmy nieco spóźnieni, połowa miejsc była zajęta. Kątem oka dostrzegłem flagę Arki Gdynia, bo to był mecz derbowy Lechia-Arka.
- Oho, trzeba będzie usiąść gdzieś dalej, tak na wszelki wypadek - pomyślałem.
Nie mogłem się bardziej pomylić.
Przez pierwsze minuty meczu z fascynacją obserwowałem raczej zachowanie kibiców niż rugbystów (tym bardziej, że nie znam wszystkich zasad tej gry).
Główny wodzirej kibiców Arki stał na wyciągnięcie ręki od młodych dziewczyn machających flagą Lechii.
- Lechia, mocno! - krzyczały dziewczyny.
- Arka, mocniej! - odkrzykiwał wodzirej.
I wszyscy w śmiech.
A po chwili:
- Dajesz, Kewin!
- Brawo, Anton!
I tak przez cały mecz.
Taki doping to ja rozumiem
Przez ponad godzinę doping kibiców obu klubów był skierowany do zawodników swojej drużyny, a nie przeciw rywalom. Owszem, mocniejsze słowa też padały. Ale wyłącznie po nieudanych zagraniach swoich zawodników.
Nawet gdy sytuacja sportowa na boisku była napięta, bo wynik ważył się do ostatniej akcji, w żaden sposób nie przeniosło się to na relacje między kibicami, siedzącymi ramię w ramię, na wspólnej trybunie.
Teraz już wiem, że na meczach rugby to normalka. Ale dla mnie to były cuda - że tak może wyglądać kibicowanie w derbach Trójmiasta.
Parafrazując reklamę telewizyjną sprzed lat: tak powinno być na każdym stadionie.
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (90) ponad 10 zablokowanych
-
2021-10-02 14:11
Opinia wyróżniona
Rugby (5)
To sport dla gentelmenów i to samo dotyczy kibiców.
- 155 17
-
2021-10-03 12:17
tak, oczywiście, szczególnie jak ci gracze dorabiają sobie na "bramkach" w klubach (1)
w pyte dzentelmeni
- 3 3
-
2021-10-03 20:03
ciekawe
może tak było 20 lat temu. Uaktualnij swoją wiedzę
- 0 0
-
2021-10-02 21:00
ahahahahhahahhaha
- 2 2
-
2021-10-02 15:19
:-) (1)
musisz jeszcze kiedyś zobaczyć mecz polo
- 13 6
-
2021-10-02 16:15
Disco polo? Znam, znam XD
- 11 7
-
2021-10-02 13:53
Opinia wyróżniona
Właściwie wszędzie poza meczami piłki nożnej doping jest kulturalny! (9)
A na to królestwo chamstwa i wulgarności idą największe pieniądze.
- 143 31
-
2021-10-03 10:40
Jak będziesz w Grecji lub na Bałkanach przejedź się na tamtejsze mecze kosza/siatkówki ;)
- 1 1
-
2021-10-03 07:04
Zgadza się. (3)
Zawsze byłem wielkim fanem piłki nożnej, ale ostatecznie przestałem się nią interesować. To było trudne, bo byla w sumie częścią mojego życia. Odrzuciło mnie, poza chamskim kibicowaniem, to cholerne, niesportowe symulowanie. Po prostu nie mogłem już na to patrzeć.
- 8 0
-
2021-10-03 11:54
Z kąt ty się urwałeś ... :-D ??? (1)
Piszesz wielkie głupoty i kłamiesz że byłeś ,chodziłeś gdzie kolwiek . Nie ma co porównywać dzisiejszego kibicowania do bez kompromisowego z lat 80-90 .
- 2 3
-
2021-10-03 17:49
Też racja, dzisiaj to jest na trybunach i na meczach od przedszkola do Opola, nie ma porownania z dzikimi l90
- 0 1
-
2021-10-03 10:08
Ten teatr, już jest tylko z nazwy: piłka nożna.
- 2 0
-
2021-10-02 21:36
Nie chcesz - nie przychodź. (1)
Przecież nikt cię nie zmusza.
- 5 3
-
2021-10-02 22:27
Czasem z nimi wraca się wspólną skm
więc problemu nie da się "nie przyjść".
- 4 2
-
2021-10-02 14:48
(1)
byłem kilka razy na meczach w kosza trefla sopot z anwilem, bydło z Włocławka było nie mnjejsze jak na piłce , nie wiem jak teraz
- 19 1
-
2021-10-02 15:14
na kibiców Trefla ( czy raczej wszystkich Trefli ) chyba nie da się narzekać?
też uważam, że ze przez analogię do walk kogutów
(których zakazano nie ze względu na zdrowie drobiu, tylko w trosce o dusze widzów)
"zawodowego" uprawiania piłki nożnej powinno się zakazać, ligi rozwiązać,
a przestępczą otoczkę (dilerów dragów, hazard wręcz uprzemysłowiony, kluby kiboli)
zapuszkować albo hospitalizować w psychiatryku- 10 4
Wszystkie opinie
-
2021-10-02 12:01
(5)
Arkowcy i Lechiści razem?No way!Kieyś to były mecze moi mili a i podróże pociągiem to bl dopiero wrażenia.Mi najbardziej ostatnio podobała się oprawa Legii....butni anglicy przepięknie klękali przed flagą klubu.
- 41 82
-
2021-10-02 12:23
(1)
Pamiętam, nachlana trzoda oddająca mocz przez otwarte drzwi skm-ki, rzeczywiście wspaniałe wrażenia
- 30 10
-
2021-10-02 13:27
w tym ten zbędny trol
- 6 3
-
2021-10-02 13:26
W rugby? Od zawsze ciołku.
- 12 0
-
2021-10-02 13:59
(1)
Flaga szmalcownika warszawskiego"nie masz cwaniak nad warszawiaka"?
- 4 6
-
2021-10-02 14:29
O kim to?
- 3 2
-
2021-10-02 12:03
Doping piknikowy - to Waść nie byłeś na meczu w Anglii - bluzgi na trybunach to normalność :) (1)
A przed stadionem Policja na koniach - faktem jest że po meczu kibice dwóch drużyn idą razem na piwo zamiast na ustawkę :)
- 30 30
-
2021-10-02 19:22
Technik? Mi się wydaje , że chyba nawet przedszkola nie skończyłeś.
- 4 2
-
2021-10-02 12:06
W piłce nożnej sprawa wygląda inaczej (3)
po pierwsze to już taka tradycja i od x lat poza drużynami rywalizują kibice dając sobie po mordzie. Druga sprawa że obecnie pseudokibice to zazwyczaj przestępcy i tam teraz chodzi o wpływy z narkotyków, domów publicznych, hazard wymuszenia, pobicia itp. Więc to są zazwyczaj przestępcy działający pod przykrywką "kibica"
- 83 12
-
2021-10-02 12:58
Przestępca też może być kibicem piłki nożnej. Nazwa pseudokibic jest błędna. Może być kibicem i przestępcą jednocześnie. (1)
- 7 2
-
2021-10-02 13:18
Oczywiście że przestępca może być kibicem
tylko dlaczego wszyscy wybierają piłkę nożną?
- 8 3
-
2021-10-02 14:09
rozluźnij się oddychaj .....
ale piwko można wypić na meczu wiec wyluzuj .... to świadczy o bezpieczeństwie na stadionie, bo poza stadionem to tez widziałem jak z kijem chodziłeś na strajku K
- 2 5
-
2021-10-02 12:07
:)
- 4 2
-
2021-10-02 12:16
Rugby spoko, tylko... (3)
Tylko na derby piłki nożnej dziecka nie zabieraj!
- 46 17
-
2021-10-02 12:25
Madralo (1)
Jak on ma zabrac dzieciaka na derby skoro Arka nie gra w Ekstraklasie? I nie zanosi się na to póki Jarek proszę mnie nie pouczać Kołakowski jest właścicielem.
- 18 6
-
2021-10-02 15:30
derby jest możliwe mimo to:
- w pucharze
- towarzysko
- drużyn zaplecza
- lejdis :-)- 5 0
-
2021-10-03 10:01
Moja córka była na pierwszych derbach
W wieku 6 lat, teraz ma 11 i chodzi ze mną na większość meczów Lechii. Była nawet na finale PP w Warszawie i to na sektorze Lechii. Nie wpłynęło to wszystko na Nią negatywnie. Sport i kibicowanie jest dla ludzi. Sam jako dziecko chodziłem na piłkę, rugby, koszykówkę, siatkówkę, hokej i wyszedłem na ludzi jak masa moich znajomych.
- 2 0
-
2021-10-02 12:21
Niestety
Temat nie do ogarnięcia dla mułowatego towarzystwa z trybun piłkarskich. Dotyczy wszystkich łącznie z "vipami"...
- 43 11
-
2021-10-02 12:25
W rugby tak było jest i będzie. Arka obok Lechii i nie ma problemu. Na Rugby to możliwe i praktykowane od lat mimo awantur na piłce, polamanych szczęk i wybitych zębów.
- 48 2
-
2021-10-02 12:32
To klimat z lat 70 z piłki nożnej.Piknik, (2)
kiełbaski wielu przemycało coś mocniejszego. I było git
- 54 4
-
2021-10-02 15:28
(1)
na Ogniwie w tym roku widziałem, jak ktoś puścił w obieg dużą flaszkę łiskacza
każdy wziął łyka i podał dalej, a flaszka nie dotrwała nawet do końca rzędu :-)
pięęękne- 11 1
-
2021-10-03 17:56
to była obowiązkowa dezynfekcja :)
- 1 0
-
2021-10-02 12:33
Tak to jest jak się nie zna realiów i się idzie na mecz od święta czyli jak autor sam wspomniał w stylu piknikowym (2)
Wtedy nie wiemy, że tak jest a już w ogóle dlaczego.
Pomijając główne aspekty takiej sytuacji o której najlepiej niech powiedzą zawodnicy i trenerzy, to nie ma co porównywać do np. piłki kopanej, bo u nas rugby to można powiedzieć rodzinny sport a połowa jak nie więcej trybun to rodzina i znajomi zawodników a reszta to garstka ludzi którzy po prostu lubią ten sport.- 123 2
-
2021-10-02 14:36
(1)
No a jak czasem przyjdą jakieś podpite oszołomy prosto z meczu pilki nożnej bo też czasem się tak zdarzalo w wyniku akurat takiego terminarza rozgrywek , a są w nastroju mocno bojowym to tez nie zawiele zwojuja ani nie sprowokuja wiadomo dlaczego. Sa to sytuacje marginalne, bo nawet ludzie po meczach piłkarskich jak przychodzą to znają klimat rugby i się dostosowuja
- 12 0
-
2021-10-03 12:22
tak oczywiscie, szkoda ze nie znasz tych co graja w rugby. w koncu takie fajne misie
- 0 0
-
2021-10-02 12:46
(2)
Nie od dziś wiadomo że piłka nożna to największe bagno, i magnes na patolę i półgłówków.
- 50 28
-
2021-10-02 14:17
(1)
Ale żeby tak lekarzy, prawników, nauczycieli, którzy też często bywają na meczach piłkarskich, wyzywać od polglowkow, patoli, to czym musi być autor takiego komentarza?
- 6 8
-
2021-10-02 19:07
Pisał, że to magnes na patologie
Ale na trybunach powinni dominować normalni ludzie, bo to piękny sport
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.