• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

4,5 roku więzienia dla kierowcy TIR-a za staranowanie trolejbusu

Piotr Weltrowski
16 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Mariusz W. podczas odczytania wyroku. Mariusz W. podczas odczytania wyroku.

Wyrok o 12 miesięcy wyższy niż domagała się prokuratura orzekł gdański sąd w sprawie Mariusza W., kierowcy TIR-a, który stracił panowanie nad pojazdem i staranował trolejbus. W wypadku zginęły dwie osoby, a kilka innych zostało rannych.



Film pokazujący miejsce wypadku.

Film zarejestrowany przez kamery miejskiego monitoringu tuż po wypadku.

4,5 roku więzienia to sprawiedliwy wyrok?

Do wypadku doszło 25 kwietnia ubiegłego roku na zjeździe z Estakady Kwiatkowskiego przy ul. Morskiej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Mariusz W. rozpędzoną ciężarówką z niesprawnym układem hamulcowym wjechał w trolejbus linii 25. Zginęły dwie osoby, dziewięć innych zostało rannych.

Od początku procesu nie poczuwał się jednak do winy. Twierdził, że myślał, iż pojazd jest w pełni sprawny. Regularnie robił przeglądy, a wszystkie dokumenty zgadzały się. Między wierszami sugerował, że ktoś mógł - bez jego wiedzy - uszkodzić hamulce.

Najpierw prokuratura, a teraz sąd nie dały jednak wiary jego tłumaczeniom. - Stan faktyczny w tej sprawie był oczywisty i bezsporny - stwierdził sędzia Marcin Kokoszczyński uzasadniając wyrok.

Zdaniem sądu - co miały potwierdzić wszystkie opinie biegłych - Mariusz W. musiał mieć świadomość tego, że układ hamulcowy w jego samochodzie jest niesprawny. Biegli jednogłośnie stwierdzili bowiem, że uszkodzenia te powstawały w dłuższym okresie czasu, a część elementów była po prostu celowo zdemontowana, prawdopodobnie ze względu na oszczędności wynikające z unikania pełnych napraw.

Wykluczyli oni także to, że niektóre części układu hamulcowego pojazdu mogły zostać np. skradzione podczas postoju ciężarówki na parkingu. Wskazali zarazem na to, że uszkodzenia te nie tylko były widoczne gołym okiem, ale i musiały być odczuwalne podczas jazdy.

Sąd w zasadzie przychylił się do wszystkich uwag i wniosków prokuratury, sam wyrok wydał jednak wyższy niż domagał się oskarżyciel. Uzasadnił to w ten sposób, że Mariusz W. - mimo oczywistych zdaniem sędziego dowodów - upierał się, że nic nie wiedział o uszkodzonych hamulcach.

Dlatego też sąd nie wziął pod uwagę jego "szczerej skruchy" jako okoliczności łagodzącej. Niemniej podkreślił, że kierowca - gdy już stracił panowanie nad pojazdem - robił wszystko, aby zminimalizować szkody: trąbił, dawał sygnały świetlne i starał się hamować biegami, a już po samym wypadku, samemu będąc rannym, próbował pomagać innym rannym.

Mariusz W. musi też zapłacić 150 tys. zł nawiązki dla najdotkliwiej poszkodowanych w wypadku oraz dla rodzin ofiar zdarzenia. Dodatkowo musi też pokryć część kosztów sądowych i zapłacić z tego tytułu 10 tys. zł.

Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca kierowcy już zapowiedział, że wniesie apelację. Prokuratura z kolei z wyroku jest zadowolona i określa go jako "adekwatny do przewinienia".

Opinie (172) 5 zablokowanych

  • ) (8)

    Sprawiedliwy wyrok.

    • 95 96

    • (2)

      Tak łatwo dziś zniszczyć człowieka ...

      • 39 38

      • człowieka łatwo zabic ale typowa menda konsekwencji ponosic nie chce

        • 37 11

      • Łatwo..

        ..wystarczy niesprawnym autem wyjechać na ulicę..

        • 29 0

    • bill (2)

      Ty ćwoku to powinien siedzieć jego szef ciemniaki

      • 7 31

      • On sam był sobie szefem.

        • 36 0

      • On nie miał szefa, on miał jednoosobową działalność.

        • 27 0

    • A ile dla skorumpowanych politykow? (1)

      • 3 2

      • a ile chcialbys dostac?

        • 1 1

  • (15)

    Surowy wyrok, ale sprawiedliwy. Takie mam odczucia.

    • 129 41

    • surowy?!?!?!?! (9)

      • 8 13

      • Surowo powinien być ukarany diagnosta, który postawił pieczątkę (5)

        na dowodzie rej. takiego złomu, o którym biegli napisali: "że uszkodzenia te powstawały w dłuższym okresie czasu". Skoro tak to diagnosta do zamknięcia. Dość mam już historii i opowieści znajomych jak to niesprawne mają auta a i tak przegląd dostają.

        • 53 5

        • Powinien.. (4)

          ..ale skąd pewność, że auto nie było w pełni sprawne kiedy właściciel robił przegląd, awarie się nie zdażają ?

          • 7 6

          • (3)

            Ty czytac potrafisz? To przeczytaj jeszcze raz co powiedzieli biegli. To nie byla nagla awaria, tylko wieloletnie zaniedbania.

            • 14 2

            • nigdzie nie jest napisane że wieloletnie...

              ...a że powstały w dłuższym okresie czasu, i teraz zależy kiedy miał przegląd robiony jeśli mu się kończył diagnoście nic nie udowodnisz, gorzej jeśli przegląd miał robiony parę dni przed wypadkiem.

              • 9 1

            • ??? (1)

              Wskaż mi proszę miejsce w tekście, gdzie jest napisane o wieloletnich zaniedbaniach. Bo czytam i czytam, a doczytałem się tylko o dłuższym okresie czasu. A skoro przegląd się robi raz w roku, to 356 dni jest chyba dłuższym okresem na powstanie uszkodzeń. Sprawa druga, właściciel celowo zdemontował część elementów, więc był w pełni świadom, że auto jest niesprawne. Z taką wiedzą powinien odpowiadać za usiłowanie morderstwa, bo prędzej czy później to musiało się tak skończyć.

              • 6 2

              • i w swej tępocie wierzysz w to ze te "uszkodzenia" powstały po przeglądzie. brawo ten pan.

                • 3 1

      • Tak,surowy! (2)

        Wszystkim chcącym wysłać gościa do kamieniołomów do końca życia polecam próbę przejazdu z Łowicza do Gdyni bez hamulców,z pełną paką (normalna jazda,nie 15 na godzinę). I karton whiskacza temu,kto wrypie się w coś dopiero w Gdyni...

        Nie widzicie,że tu kompletnie brak logiki

        • 3 3

        • całą trasę jechał w miarę po płaskim (1)

          nawet jak zwalniał w miasteczkach czy hamował na światłach, to jakoś te działające hamulce dawały radę. Tu było mocno z górki i wyeksploatowane hamulce już nie dały rady...Ja nie wierzę, że on nie wiedział-jako kierowca i właściciel formy, że ma zaślepione przewody hamulcowe

          • 4 0

          • To "w miarę" ma kilka miejsc,w których hamulce się przydają; wiem,bo jej większość "robię" od kilku lat kilka razy w

            Poza tym w Gdyni wyglądało jakby w ogóle nie miał nawet słabego hamowania; z takim hamowaniem na mur beton siadłby komuś na d... choćby we Włocławku.

            • 0 0

    • ankieta jak zawsze idiotyczna bandyta za kierownicą miał pecha? (4)

      miał szczescie ze tak długo udało sie mu jeżdzic bez hamulców i nikogo nie zabic ale do czasu w koncu szczęście go opuściło a on myslał ze tak bedzie zawsze szkoda tylko ze zamiast wylądować na drzewie to zabił niewinnych ludzi!To on powinien zginąc w tym wypadku! I to ze jest jeszcze kara finansowa niech pracuje kolejne 20 lat by spłacić ofiary!! Juz mamy wysyp oburzonych piratów drogowych takich jak on robiący teraz w portki ze końcu pirat drogowy dostał porządny wyrok!!

      • 22 5

      • (3)

        Przez 4,5 roku państwo wyda na jego utrzymanie około 100 tys. zł. Problem w tym, że z moich podatków. Do więzienia powinni trafiać ludzie, którzy stale komuś zagrażają, a nie ludzie, którzy nieumyślnie powodują wypadek.

        • 26 2

        • (2)

          tylko że on ten wypadek nie spowodował nieumyślenie bo wiedział że ma niesprawne hamulce...

          • 8 11

          • (1)

            Nie chodzi mi o to aby nie karać, ale izolacja niczego nie naprawi, a jest bardzo kosztowna. Zamiast kary więzienia, sąd powinien zasądzić wyższą kwotę odszkodowania.

            • 24 0

            • albo powinien...

              ...4,5 roku pracować tylko dla Państwa, a żywić się w barach na talaony (od Państwa). Ale 4,5 roku pracy a nie lat kalendarzowych.

              • 8 0

  • Żal mi faceta (4)

    Swoje wycierpial.

    • 130 93

    • a nie żal ci osób które zabił?! (1)

      • 48 18

      • nie

        ani trochę

        • 9 12

    • Swoje wycierpial.?? takie bzdury to tylko pirat drogowy moze napisac (1)

      nie tylko ze nie wycierpiał to jeszce twierdził ze nic sie nie stało

      • 29 12

      • nie tylko pirat, mi też go żal ...

        ale bardziej mi żal jego ofiar. Wyrok sprawiedliwy.

        • 6 12

  • Nie ma takiego samochodu "TIR" !!! (31)

    TIR (skrót od fr. Transport International Routier Międzynarodowy Transport Drogowy) - międzynarodowa konwencja celna z 14 listopada 1975 (z późniejszymi zmianami), dotycząca przewozu towarów samochodami ciężarowymi w transporcie międzynarodowym, pozwalająca uprościć procedury na przejściach granicznych i w urzędach celnych, celem większej skuteczności przewozów drogowych.

    • 101 69

    • (11)

      w mowie potocznej jak najbardziej, a przecież język cały czas się zmienia. Coś co było kilka lat temu nie do przyjęcia jest dzisiaj formą prawidłową. Więc po co te czepialskie wpisy.

      • 39 12

      • a nikt nie zna słowa "ciężarówka" ?? (7)

        • 20 7

        • Język potoczny ma to do siebie, że dąży do uproszczeń. (4)

          Słowo "tir" jest prostsze w wymowie i piśmie niż słowo "ciężarówka".
          Nie ma sensu być hiperpoprawnym, kiedy nie jest to konieczne.

          Inna sprawa, że słowo "ciężarówka" Polakom przede wszystkim kojarzy się z pojazdami marek Star, Kamaz itp.

          • 24 12

          • A jest moze jakies prostsze w wymowie i pismie słowo niż "hiperpoprawne" ?? (3)

            • 7 5

            • (1)

              to nie jest ciężarówka tylko ciągnik siodłowy z naczepą tak w woli ścisłości :)

              • 24 2

              • w woli?

                • 7 3

            • Upierdliwy

              • 5 2

        • są różne ciężarówki

          Tir to ciągnik siodłowy z naczepą. Masz też ciężarówki na sztywnej ramie, wozidła budowlane itd.

          • 1 2

        • To nie była ciążarówka...

          To był ciągnik siodłowy z naczepą, jeżeli chodzi o ścisłość...

          • 0 0

      • Czepialskie? (1)

        Za głowę się łapię, słysząc "wykształconych" dziennikarzy nazywających ciężarówkę "tirem"....Jest to karnet konieczny do wykonywania międzynarodowych przewozów ładunków. To, że trzeba mieć oznaczenie na pojeździe, nie oznacza że staje się to jego nazwą, którą jakiś kretyn podchwyci i nagle większość społeczeństwa zaczyna się uwsteczniać. Idąc tym tokiem, samolot rozumiem nazwałbyś AWB...?

        • 3 9

        • Coś wiesz, niestety tylko trochę. Słowo TIR istnieje w słowniku języka polskiego. Sprawdź sobie i przestań pisać głupoty.

          • 7 2

      • W mowie potocznej - owszem; ale to nie mowa potoczna tylko artykuł umieszczony

        na portalu internetowym

        • 6 5

    • Bla, bla, bla... (3)

      Za każdym razem ten sam tekst.
      Podałeś znaczenie encyklopedyczne, ok. Ale jest jeszcze coś takiego, jak znaczenie potoczne. Nikt nie mówi: "jestem kierowcą ciągnika siodłowego", kiedy może użyć potocznego synonimu "tir".

      Analogicznie nie mówisz "maszyna licząca", lecz "komputer".

      • 16 4

      • a nikt nie zna słowa "ciężarówka" ?? (2)

        • 3 12

        • każdy zna za to słowo "nudziarz".

          • 13 5

        • Proszę bardzo, słownik języka polskiego PWN:
          Tir - duży samochód ciężarowy służący do przewozu towarów na trasach międzynarodowych
          Więc tak, w języku potocznym stosuje się określenie Tir do wyodrębnienia z grupy samochodów ciężarowych zespołów składających się z ciągnika siodłowego i naczepy.

          • 17 3

    • (2)

      Nuda... trąci myszką. Przyjęło się w mowie potocznej, tak samo jak dopuszcza się odmianę radio, studio czy kino.

      PS. Zaznaczaj proszę formę cytatu, oraz wskazuj źródło w swoich wypowiedziach.

      • 3 3

      • OK, bardzo proszę : (1)

        "TIR, tir «duży samochód ciężarowy służący do przewozu towarów na trasach międzynarodowych»" - źródło - Słownik Języka Polskiego PWN

        W rzeczonym przypadku samochód nie był używany w międzynarodowym transporcie towarów, więc potoczne określenie "TIR" nie ma tu zastosowania.

        • 6 4

        • jadąc z Belgii do Holandii jedziemy tirem, ale

          jadąc 20 razy dalej w obrębie Chin a. Rosji to już nie jedziemy tirem, bo nie ma ruchu międzynarodowego? A przecież samochody się nie różnią konstrukcją w obu przypadkach...

          • 0 3

    • To może zanim zaczniesz poprawiać innych sprawdź jak jest naprawdę

      sjp.pwn.pl/lista.php?co=TIR

      • 4 0

    • Eh

      A ci znowu z tym tirem

      • 6 2

    • Skoro nie ma takiego samochodu jak TIR (4)

      to skąd się wzięły kobiety Tirówki?
      Jeżeli zamiast TIRów mają być ciężarówki,
      to jak się mają nazywać kobiety przy drodze? ciężary?

      • 8 3

      • Mobilki mobilki

        Ciężarki stoją na krajowej siodemce :)

        • 2 0

      • Jak nazwać TIRówki? (2)

        Strażniczki lasu ;)

        • 2 0

        • lub jak ktoś woli (1)

          ssaki leśne

          • 4 0

          • albo

            grzybiary

            • 2 0

    • A jest takie coś jak 'ksero', ('kupiliśmy do biura nowe ksero firmy OKI',)? A co z 'adidasami firmy Nike'?

      • 7 2

    • A czy jest słowo elektroluks, farelka, fadroma (nie wiesz co kiedys znaczylo, a ja wiem)

      jezyk zyje kolego, a nie jest martwy i to jego zaleta

      • 6 2

    • .........................

      TIR-czyli Trasa I Remont

      • 3 2

    • idź do domu

      • 0 1

    • A kogo minister Nowak zabił?

      jw

      • 1 1

  • Uważam, że za grubo!!!! (12)

    Spowoduje to rozpad rodziny, dzieci w przyszłości czeka patologia...taka prawda!

    A jaki będzie wyroka dla Ministra Nowaka?Też taki surowy....?Wątpię!

    • 173 80

    • a co z rodzinami zabitych przez tego dziada, który na bank wiedział jakim jeździ złomem?! (7)

      • 31 7

      • (1)

        Rodziny zapłacą jeszcze za jego utrzymanie w więzieniu, bo pewnie podatki płacą. A to czy dostaną te 150 tys. do podziału, jak ta osoba wyjdzie z więzienia jest mało prawdopodobne, bo osobie karanej trudniej znaleźć pracę po wyjściu z więzienia.

        • 19 2

        • a, to lepiej puścić go wolno, żeby dać sygnał innym, że mogą igrać życiem postronnych osób.

          brawo.

          • 0 1

      • wiedział i co miał zrobić? (4)

        Pojazd zapewne nie był jego własnością tylko jakiejś firmy. Chłop może i wiedział, ale co miał zrobić? Powiedzieć szefowi że nie będzie jeździł? To wsiadłby kto inny, a pan wylądowałby w pośredniaku. Skutek tragiczny, ale jakie wyroki dostają pijani kierowcy? Asowi z Wawki nic nie zrobią, a chłop swoją jazdą może spowodować dużo większe straty... Wyrok jak najbardziej się należał, ale ten jest chyba trochę za wysoki

        • 1 3

        • to on był szefem, czytaj uważnie (2)

          on sam był właścicielem firmy przewozowej

          • 2 0

          • (1)

            przeczytałem jeszcze raz, gdzie to jest napisane?

            • 0 0

            • we wczesniejszych artykulach na ten temat, dlatego on odpowiada od a do z.

              • 2 0

        • czytaj paziu, zrozum

          a później sie wypowiadaj...

          • 0 0

    • nie mieszaj do tego Nowaka

      Ten tez swoje latka powinien dostac.

      A tutaj faktycznie sytuacja bardzo, ale to bardzo smutna, no ale coz,
      Ktos wreszcie musi sie zabrac za, mimo wszystko swiadomych, drogowych bandytow. Czas skonczyc z przerobkami, oszukanstwami, kombinacjami.

      Trafilo akurat na tego Pana. Pomysl jednak, ze moglo byc 20 ofiar.
      Na szczescie tyle nie bylo

      • 16 2

    • bandytów za kierownica wypuszczac na wolnosc najlepiej bo jego pies sie zanudzi!

      • 3 2

    • A jaki bedzie wyrok dla Kczynskiego , ktory podaje nieprawde w zeznaniu majatkowym.

      • 1 0

    • Kara jest za lekka!!

      a jak spowodował rozpad 2 innych rodzin zabijając ich członków?! Kara jest za lekka!!

      • 0 0

  • (4)

    Trudno nie zgodzić się że kto jak kto, ale to kierowca jest odpowiedzialny za swój pojazd. A tu konkretnie, jest to również właściciel.

    Do póki dajemy się wyzyskiwać, jeździć bo "jakoś to będzie" przeładowani o 30-40-50%, na łysych oponach, "bo szef tak każe" czy pędzić zamiast 50km/h w mieście, to 70-80km/h to takie tragedie będą się powtarzać.

    Szoferzy! miejcie jaja i walcie prosto z mostu że wasz samochód nie nadaje się do jazdy. Często szef nie wie że komuś powietrze schodzi z układu czy że hamulców już nie ma. Jak szef nie reaguje, to znaczy że trzeba uciekać od dziad transa. Inni przyjmą was z otwartymi rękoma.

    • 96 3

    • to fakt...

      ...lecz życia to ludziom nie zwróci... Uważam że to system jest winny że pozwala na tego typu zachowania. Gdyby człowiek nie musiał kombinować jak przeżyć od 10 do 10ego to by takiej sytuacji nie było. Z czego ma ten człowiek oddać? Przecież ma długi, dodatkowo pójdzie siedzieć, a po więzieniu co go czeka? KOMPLETNIE NIC!! Co mu dalej zostanie? Tylko kombinować... Jest winny ale jak widać to Ci na same górze są najbardziej kopani w d**e, a góra się śmieje...

      • 9 5

    • troszkę pitolisz (2)

      " Inni przyjmą was z otwartymi rękoma" bo bezrobocie w Polsce nie istnieje. Ludzie się cieszą że mają pracę. Łatwo napisać żeby ktoś miał jaja, ale nie jest to takie proste. Każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie. Nie każdy może sobie pozwolić na to żeby z dnia na dzień rzucić pracę i szukać nowej kilka miesięcy. Rachunki same się nie zapłacą, dzieci nie nakarmią... Do tego nie wszyscy mieszkają w mieści gdzie są mimo wszystko większe możliwości... kara jak najbardziej powinna być, ale ta jest trochę za wysoka

      • 1 5

      • (1)

        Dobry szofer ma w czym wybierać. Uwierz. Popatrz chociaż na ogłoszenia na Trójmieście. Praca kierowcy jest niewdzięczna bo jak to ktoś powiedział: policjanci patrzą na nas jak na przestępców, kierowcy osobówek jak na zawalidrogi, a nasze żony jak na dziw.karzy. Dlatego jest duża rotacja. Ludzie nie wytrzymują, zmieniają się priorytety, w końcu każdy kiedyś chce spędzać wieczory w domu.

        Praca w transporcie ciężkim, ale i na dostawczakach choć tam poniżej 3,5t bez tachografu to to jak wyrok w kolonii karnej, jest była i będzie zawsze. U nas nie ma bezrobocia. Są tylko tacy co gardzą na początek kwotą 2500zł na rękę, codziennie będąc w domu ale są też tacy co za 2000zł wsiadają do niesprawnych samochodów.

        Pomijam kulturę i opanowanie za kołem, bo testy psychologiczne to jedna wielka fikcja. Tu nie ma miejsca na brawurę czy odreagowywanie presji, a to właśnie obciążenie psychiczne powoduje że nie jeden młody daje upust, często 20-40t zestawem.

        Jeszcze raz. Zobacz proszę ogłoszenia w transportówce. Ofert a ofert. Wybierać, przebierać. Dziś pracujesz u X, jutro przyjmą Ciebie z otwartymi rękoma w Y, a gdy łamane jest prawo przechodzisz do Z. Podkreślam tylko, że praca kierowcy to wyrzeczenia. Kawał ciężkiej harówki fizycznej i psychicznej.

        • 5 1

        • Dawno nie czytałem takich bzdur!

          A Ty dalej pracuj u tatusia w firmie.

          • 0 1

  • no to panstwo polskie wyelimowało pana z zycia na wiele dlugich lat (11)

    on juz sie po tym nie podniesie a bandziory żyją dalej i maja państwo gdzieś, smutne ale prawdziwe

    • 111 42

    • co buraku robisz w porty ze strachu ze wzieli sie za piratów drogowych (7)

      • 10 20

      • nie obrażaj (3)

        inaczej nie umiesz cfoku?

        • 10 5

        • ćwoku ty nie zasługujesz na nic innego !!I jak sie do kogos mówi po imieniu to niejest to obraza (2)

          buraka nazywa sie Burakiem bo nim jest!!

          • 6 12

          • na kolana !

            • 3 8

          • ale musisz miec małego knutka

            • 5 2

      • piratów drogowych?Nie rozbawiaj mnie skretyniały d..pku pogadamy kiedy piraci drogowi w niebieskich mundurach zaczną odpowiadać za jazdę po pijaku za przekroczenia prędkości itd

        • 11 5

      • To nie był pirat drogowy. (1)

        Szkoda, że sąd nie wziął pod uwagę tego, że facet ma żonę i dzieci... Szkoda, że są równi i równiejsi...

        • 11 8

        • Ciekawe,czy jego ofiary mają dzieci? Ciekawe,jak dzieciom wytłumaczył,że zabił ludzi???

          • 7 4

    • on przez swoja glupote czytac kombinowanie na czesciach itd zabil 2 osoby i wyeliminowal je na zawsze

      • 4 1

    • wyraznie widac ze wypowiada sie zawiedziona rodzina tego bandyty za kierownicą

      • 4 5

    • typowy komentarz taksiarza w starym mercedesie, ktoremu mimo ze rznie panstwo na kasie fiskalnej to jeszcze mu zle.

      • 2 1

  • Skąd 150tyś? (14)

    Pytanie techniczne skąd osoba skazana weźmie 150tyś? Przecież nie zarabia od jakiegoś czasu i nie będzie zarabiał przez najbliższe 4,5 roku. Specjalny kredyt od banku, Państwa?

    • 130 18

    • A kogo to obchodzi !!! wyjdzie z pierdla to niech pracuje do usranej śmierci by spłacic swoje ofiary! (11)

      naliczał bym mu jeszcze odsetki karne 100% rocznie jak zaraz nie spłaci kary

      • 19 45

      • w pierdlu niech pracuje... (4)

        czyści kible publiczne np... i kase oddaje na konto :)

        • 21 10

        • tak powinno byc .powinien zapierdzielac 12 godzin dziennie za kratami by odpracowac 120 k. (2)

          ja bym go wysłał do rosyjskich łagrów na Syberie obozy pracy

          • 13 19

          • Taki rodzinny zwyczaj wysyłać na Sybir?

            • 14 0

          • Tylko to będzie wyglądać tak, że

            on nie będzie pracować, tylko nic nie robić całymi dniami, godzina spacernika dziennie.

            • 0 0

        • plus fachowa gała kolegom i 2x szybciej spłaci

          o ile ktokolwiek będzie mu za takie usługi płacił...

          • 2 8

      • (4)

        a kogo obchodzi że sędzią może zostać w tym kraju poj..b bez wyobraźni?

        • 8 5

        • a czego oczekujesz? (3)

          czy sędzia miał kolesia, który zdemontował (sam czy w zaprzyjaźnionym warsztacie) hamulce w 8 z 10 kół, puścić wolno i poklepać po główce, mówiąc: wypadki chodzą po ludziach? Niech dziad pracuje do końca życia aż spłaci! Niech to będzie przestroga i nauczka dla wszystkich innych cwaniaków, którzy z _premedytacją_ wyjeżdżają na drogę uszkodzonymi pojazdami!

          • 16 4

          • (2)

            a ja czekam na odpowiedzialność tych którzy swoją z****ną polityką gnoją polskie firmy tak że te aby przetrwać muszą tak kombinować.Różni debile sugerują tutaj że ten facet celowo robił takie rzeczy g.. prawda który normalny człowiek by siebie narażał gdyby nie musiał

            • 18 5

            • Tak,tak , wina TUSKA,że ten socjopata oszczędzał na BEZPIECZEŃSTWIE swoim i innych DEMONTUJĄC HAMULCE

              W normalnym kraju nie do pomyślenia,bo tam i Rząd, i Obywatele. GNOJĄ firmy nie dbające o bezpieczeństwo! Ale w "dzikim kraju" jest SPOŁECZNE PRZYZWOLENIE na "kombinowanie" kosztem ludzkiego życie... LECZCIE SIĘ!

              • 13 5

            • kradne i zabijam bo musze.

              • 1 2

      • jak odsiedzi to 2 raz go za to samo nie skażą

        wiec nic nie musi placic

        • 0 3

    • Komornik mu wejdzie po prostu

      • 7 0

    • OC, weźmie z OC.

      • 0 0

  • (1)

    Ciekawe jaki "sprawiedliwy" wyrok otrzyma prezes AmberGold. Na razie umorzyli dlugi AG wobec państwa. Szkoda, że tacy dobroduszni nie są, gdy nie zapłaci sie na czas jednej składki ZUS.

    • 123 4

    • pewnie proporcjonalnie tak samo sprawiedliwy jak ten były prezes udający sędziego

      • 4 1

  • Brawo sedzia w końcu sie dobrali do tyłka piraton drogowym!! (2)

    Tym co sie wyrok nie podoba pilnujcie swojego tyłka bo czas sie wam kończy.Koniec rajskiej zielonej wyspy dla piratów drogowych teraz juz nie będziecie bandyci za kierownica tylko mandacików płacić ale za kraty traficie.!!!

    • 32 48

    • nie mędrkuj tak nerwowo bo się spocisz!

      ktoś autem Ci najechał starą że taki oburzony???

      • 8 3

    • Żyłka pękła.

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane