• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bezpieczna kobieta

MM
19 lutego 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Samorząd studencki AWFiS rozpoczyna bezpłatny kurs samoobrony w ramach akcji "Bezpieczna kobieta". To już kolejny projekt. W ubiegłym roku takim szkoleniem zainteresowane były nie tylko studentki tej uczelni.

Pierwsze szkolenia na akademii ruszyły w zeszłym roku po fali brutalnych napadów na studentów. Co prawda większość z nich miała miejsce w okolicach akademików politechniki i akademii medycznej jednak studenci AWFiS postanowili, że sami zorganizują własne szkolenie. Po zakończeniu takiego kursu uczestnicy mieli poczuć się pewniej na ciemnych uliczkach i w tunelach prowadzących do SKM. Pomysł zrodził się po spotkaniu policji ze studentami, kiedy ostro dyskutowano na temat bezpieczeństwa nie tylko na terenie uczelni, ale także poza nią.

- Właśnie wówczas zrodziła się idea takich spotkań - tłumaczy Iwona Czaban z samorządu studenckiego AWFiS. - Mamy przecież odpowiednio wyszkoloną kadrę, do współpracy zaprosiliśmy również policję. To kurs skierowany nie tylko do studentów. Ta akcja przeznaczona jest dla wszystkich mieszkanek dzielnicy.

W programie nie tylko szkolenia typowo "fizyczne". Przewidziano także spotkanie z psychologiem. Poza tym będzie można podszkolić się z zakresu pomocy przedmedycznej. Spotkania dotyczyć będą też prewencji kryminalnej.

Wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt pod nr. 554 72 65.
Głos WybrzeżaMM

Opinie (35)

  • Chcesz być bezpieczna broń się sama. Po długim treningu prawdopodobnie skopiesz dupę spitemu do nieprzytomności menelowi. Nie radzę jednak próbować takich sztuczek na tych co umieją, lubią i potrafią bić. Od tego mamy policję która pomimo dużo lepszego przygotowania omija jednak tych opryszków z daleka.
    A może zagonić w okolice polibudy naszą dzielną Straż Miejską? W końcu mogliby uczciwie zarobić pieniądze. Stworzyć patrole po ośmiu, tak żeby chociaż dwóch mogło się ich wystraszyć i niech kwitną tam całą dobę.

    • 1 0

  • Cudów nie ma co oczekiwać...

    Jakby nie patrzeć - jest to jakiś dodatkowy sposób krzewienia kultury fizycznej w społeczeństwie. Sama akcja podoba mi się, choć od razu przyznaję, iż nie wierzę w końcowy efekt. Możliwe, że wpływ na to ma fakt, iż sama kiedyś trenowałam taekwondo i wiem, że umiejętna obrona przed napastnikiem wymaga wielu ćwiczeń, wielu treningów, sporej ilości - poświęcanego na doskonalenie ciosów - czasu. Fajnie, że samorząd AWFiS bezpłatnie bedzie szkolił kobiety, ale nie oznacza to, że od razu po kursie ulicami Trójmiasta bedą przechadzać się tabuny kobiet - karateków. Udział w takim przedsięwzięciu nie oznacza też, że uczestniczki będą - po jego ukończeniu - umiały się bronić. Prawda jest taka, że prócz technicznych umiejętności, potrzebna jest też drobna umiejętność psychologiczna - zapanowanie nad własną paniką. W sytuacji podbramkowej (np. podczas napadu, którego się nie spodziewamy, ponieważ na kursie ćwiczy się tylko hipotetycznie i są to spodziewane akcje, toteż nie wymagają uaktywnienia czynnika emocjonalnego) panika zawsze bierze górę. A wątpię, by na takim kursie nauczono kobiety, jak nie ulegać panice. Cudów nie ma co oczekiwać. Choć..., jak na początku zaznaczyłam, zawsze to trochę kultury fizycznej... :)

    • 0 1

  • Jak znam życie pierwsze na szkoleniu pojawią się panie z nadwagą ;)

    • 0 1

  • Czy moge uzyc "Glock 17"

    Bedzie lepiej jak panienki naucza sie strzelac do bandytow. Zaoszczedzi to pieniedzy na wiezienia i czs w sadzie. Ale "z****ne" rzady socjalistow nie moga tego przelknac ze obywatel jest uzbrojony.

    • 0 1

  • osobiście uważam że nawet opanowanie technik obronnych niewiele da kobiecie, jeśli staje wobec 2-4 kolesi z ktorych każdy gabarytowo jest od niej 3 razy większy i na dodatek jest dresem napakowanym na siłowni
    trochę realizmu...

    • 0 0

  • Spoko

    Dres zażywając koksy skrócił już sobie życie do 35 lat. Już podpisał na siebie wyrok.

    • 0 0

  • Glock

    Aha. Te kutafony z prokuratury tylko czekają na to żeby wsadzić do pierdla za tzw. przekroczenie obrony koniecznej. Tylko prokurator i dymany sędzia wie jak należy się bronić. Przykład taksiarza ze Szczecina jest aż nadto jaskrawy.

    • 0 0

  • mama

    możemy sobie wyobrazić sytuację, że napastników jest nie 2-4 tylko jeden i to nie za bardzo napakowany, za to desperacko potrzebujący Twojej torebki, lub jeszcze czego innego
    i tu już można coś poradzić
    na dwóch- trzech to i brus li w pojedynkę nie pomoże
    pomysł jest bardzo dobry o ile będzie dobrze realizowany - tj nie należy uczyć sportu walki (taekwondo, karate, judo) tylko rzeczywistej samoobrony (jak nie ulec panice, kiedy uciekać a kiedy wsadzić palec w oko, lub jeszcze co gorsze...)

    • 0 0

  • Jestem oburzony tą dyskryminacją

    Dlaczego tylko kobiety? Gdzie równouprawnienie? To że sobie Reserved zrobiło sobie salon tylko dla kobiet na Świętojańskiej to jest do przeżycia, ale kurs samoobrony? Oburzające!!!

    mama - przytaczasz jakieś skrajne sytuacje (czterech misiaków na jedną kobietę?), nie sądzę, żeby był to typowy przypadek... Taki kurs to fajna rzecz - uczy pewności siebie, oceny zagrożenia i pozwala zachować zimną krew w razie napadu. Kopniak sprzedany w czułe miejsce takiego gnojka skutecznie ostudzi jego zapędy, bo przecież nie spodziewa się żadnej obrony...

    • 0 0

  • Dareck

    gorzej jeżeli kurs nauczy Cię pewnosci siebie, a nie nauczy gdzie kopnąć
    występuje wtedy zanik instynktu samozachowawczego (wejde do tunelu, przecież byłem już na dwóch kursach) i kłopot gotowy

    ale i tak jestem za

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane