- 1 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (66 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (326 opinii)
- 3 Paraliż drogowy na północy Gdyni (122 opinie)
- 4 Chciała kupić Bitcoiny, straciła 200 tys. (70 opinii)
- 5 Kosiorek i Dulkiewicz chcą współpracować (102 opinie)
- 6 Co z pociągami SKM do Pruszcza i Tczewa? (205 opinii)
Brutalne pobicie na Suchaninie. Zbieg okoliczności czy próba zastraszenia?
Mieszkaniec Suchanina został dotkliwie pobity na klatce schodowej bloku, w którym mieszka. Tego samego dnia miał udać się do prokuratury, aby złożyć zeznania w sprawie możliwych nieprawidłowości w jednej z gdańskich spółdzielni mieszkaniowych. Zdaniem poszkodowanego to mogła być kolejna próba zastraszenia go. Pod koniec sierpnia włamano się do jego mieszkania. Złodzieje nie tylko wynieśli wartościowe przedmioty, ale również przetrząsnęli teczki z dokumentami.
Z naszą redakcją skontaktował się pan Mirosław, który rankiem, 11 października, padł ofiarą brutalnego napadu. Doszło do niego na klatce schodowej budynku przy ul. Paderewskiego na Suchaninie, gdzie pan Mirosław mieszka.
Niewiele brakowało, a sprawca stalową rurką połamałby ofierze nogi i rozbił jej głowę.
- W przedsionku klatki schodowej, tuż przed drzwiami wyjściowymi z budynku, stał mężczyzna w ciemnym ubraniu. Był postawnej budowy i mierzył ok. 190 cm wzrostu. Miał na sobie odblaskową, żółtą kamizelkę. Na głowie miał kaptur albo czapkę. Z początku w ogóle nie zwróciłem na niego uwagi. Stał odwrócony twarzą do skrzynek na listy. Przez głowę przeszła mi myśl, że to prawdopodobnie osoba zastępująca panią, która od lat sprząta naszą klatkę schodową - relacjonuje nasz czytelnik.
Atak bez słowa ostrzeżenia
Mylił się. Gdy pan Mirosław znalazł się na wysokości nieznajomego, ten gwałtownie odwrócił się. W ręku trzymał stalową rurkę. Pan Mirosław nie zdążył nawet zorientować się w sytuacji, gdy po chwili poczuł przeszywający ból w nogach.
- Napastnik bez słowa ostrzeżenia zaczął okładać mnie tą rurką, długą na ok. metr. Nie uderzał po całym ciele, celował wyłącznie po nogach. Nie widziałem jego twarzy, gdyż na twarzy miał czarną maseczkę, która nachodziła niemal na oczy. Zanim zdążyłem cokolwiek zrobić, zdążył trafić mnie w oba piszczele. Pojawiło się mnóstwo krwi. Na szczęście zachowałem przytomność umysłu i cofnąłem się do rogu pomieszczenia. Instynktownie skuliłem się i zasłoniłem głowę aktówką, którą miałem w ręce. Jednocześnie krzyczałem "bandyta", aby zaalarmować sąsiadów - relacjonuje pan Mirosław.
Połamane kości i rany cięte na nogach
Z pomocą nikt nie przyszedł, a napastnik nie zamierzał łatwo odpuścić. Głośne wołania o pomoc rozsierdziły go, gdyż zamiast po nogach, starał się wówczas uderzyć rurką w głowę pana Mirosława.
- Gdy napastnik starał się uderzyć mnie w głowę, udało mi się chwycić tę rurkę. Doszło do szamotaniny. Napastnik próbował wyrwać mi tę rurkę i uderzał we mnie pięściami. Wiedziałem, że jeśli odpuszczę, to będzie "po mnie". Nie chcę myśleć, co by się stało, gdybym otrzymał cios tą rurką w głowę. Adrenalina zrobiła swoje: napastnikowi nie udało się wyrwać mi tego narzędzia. W końcu wybiegł z budynku - mówi nasz czytelnik.
Z przeprowadzonej w szpitalu obdukcji wynika, że podczas ataku doszło do złamania kości strzałkowych w obu nogach. Lekarze musieli założyć szwy na rany cięte nóg, których głębokość wynosiła miejscami ok. 2,5 cm.
Zaplanowana wizyta w prokuraturze
Z pozoru mogłoby wydawać się, że napad na pana Mirosława miał charakter rabunkowy. Sęk w tym, że moment ataku trudno uznać za przypadkowy. Poszkodowany wychodził tego dnia z domu, aby udać się do gdańskiej prokuratury, by złożyć w niej zeznania.
Analiza zachowania napastnika skłania do wniosku, że napad nie został wymierzony w przypadkową osobę.
Pan Mirosław podkreśla, że napastnik natychmiast przeszedł do ataku, a w jego trakcie nie odezwał się ani słowem. On sam tego dnia wyszedł z domu o innej porze niż zwykle.
Nasuwa się pytanie, skąd sprawca wiedział, kiedy spotka swoją ofiarę?
- Tylko tego dnia wyszedłem inaczej niż zwykle. Gdy na miejsce przyjechała policja, okazało się, że w drzwi windy była wetknięta gazeta, aby nikt z sąsiadów nie mógł nią zjechać na dół. Najważniejsze jest jednak to, że szedłem właśnie na spotkanie w prokuraturze, które dotyczy potencjalnych nieprawidłowości w jednej z gdańskich spółdzielni mieszkaniowych. Postępowanie jest prowadzone w sprawie, a nie przeciwko komuś, czyli nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów. W trakcie spotkania miałem przedstawić nowe okoliczności, które pojawiają się w ramach tej sprawy. Nie mogę wchodzić w szczegóły, gdyż jestem zobowiązany tajemnicą postępowania. Dlatego trudno mi uznać atak za zbieg okoliczności - kwituje pan Mirosław.
Włamanie do mieszkania pod koniec sierpnia
To nie wszystko. Brutalne pobicie to niejedyne nieszczęście, jakie spotkało naszego czytelnika na przestrzeni ostatnich miesięcy.
Pod koniec sierpnia, gdy przebywał z żoną na urlopie poza Gdańskiem, pod osłoną nocy doszło do włamania do jego mieszkania.
Rabusie nie tylko doszczętnie ogołocili je z wszelkich wartościowych przedmiotów, których wartość została wyceniona na kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale również zniszczyli wiele sprzętów. Dla przykładu, pocięli nożem kanapy i połamali krzesła.
Jednak najbardziej zastanawiający był fakt, że złodzieje przetrząsnęli archiwum, w którym pan Mirosław trzyma - z racji wykonywanego zawodu - dokumenty prawnicze. Papiery leżały rozrzucone po podłodze, tak jakby czegoś w nich szukano.
Nasz czytelnik obawia się, że nie było to "zwyczajne" włamanie, ale pierwsza próba zastraszenia go za badanie nieprawidłowości we wspomnianej wcześniej spółdzielni.
- W teczkach znajdowały się także dokumenty dotyczące tego postępowania w prokuraturze. Niektórych z nich nie mogę znaleźć. To wszystko bardzo odbiło się na mojej psychice. Obawiam się o bezpieczeństwo mojej rodziny. Nie zamierzam jednak składać broni i chcę wyjaśnić wszelkie niejasności w sprawie spółdzielni. Mam sygnały, że jej władze mogą prowadzić podejrzane działania z pewną osobą, której dane podałem śledczym. Po czasie zdałem sobie sprawę, że na kamizelce mężczyzny, który mnie pobił, prawdopodobnie była nazwa firmy, którą można wiązać z tą osobą. Wierzę, że wszystkie te wątpliwości zostaną wyjaśnione - kończy pan Mirosław.
Opinie wybrane
-
2021-10-29 12:26
To się będzie tylko pogarszało (6)
Polski rynek nieruchomości jest patologiczny niemal na wszystkich płaszczyznach - od braku planowania, przez pato developerke, dezercje państwa, konflikty sąsiedzkie po powszechne nieprawidłowości w spoldzielniach. Niestety, wraz z presją na rynek, bez strukturalnego rozwiązania problemów, skala patologii będzie się tylko powiększała.
- 313 11
-
2021-10-29 23:34
Mam już swoje lata (1)
I kilka przeprowadzek po całym trojmiescie na koncie. Wiecie, co wam powiem? Dobrze to jest tylko w domu jednorodzinnym -wolnostojącym, nawet bliźniak to nie wiadomo, na kogo trafisz za ścianą.
- 9 1
-
2021-10-30 10:19
Popieram. Mieszkam w bliźniaku i właśnie biorę się za budowę wolnostojącego bo jeden sasiad to o jednego za dużo...
- 4 0
-
2021-10-29 13:02
(3)
Potwierdzam, za granicą nie ma konfliktów sąsiedzkich, nieprawidłowości. Tylko zielona trawa i latajonce krowy!!11 Ps poczytaj o głosowaniu w Berlinie miesiąc temu i niemieckim rynku nieruchomości.
- 18 7
-
2021-10-30 16:41
Ale to głosowanie było korzystne dla zwykłych ludzi.
I zwykłych ludzi zapytano o zdanie, rozwiązując całą sprawe demokratycznie na Ich korzyść.
- 0 0
-
2021-10-29 14:21
Czy to znaczy, że też mamy mieć źle, bo inni też tak mają?
Fakt, że u innych nie jest dobrze, nie znaczy, że u nas też niewidzialna ręka rynku może sobie robić z kim chce, co chce. A już na pewno nie jest to usprawiedliwieniem napadu na kogokolwiek.
- 16 0
-
2021-10-29 13:30
Czepiasz się. Zobacz ile inteligentnych słów użył. Napewno wie o czym pisze ;-)
- 8 3
-
2021-10-29 15:41
Możecie myśleć co chcecie (6)
Ale to nikt inny jak ludzie Olgierda L. Ich macki sięgają dalej niz galaktyka nasza sięga i do tego wygląda na to, że oferują różne usługi. To jest prawie korporacja.
- 133 6
-
2021-10-31 18:36
czy Olgierd L to ten "słynny" alfons?
- 1 0
-
2021-10-31 10:15
A to nie chodzi o kamizelkę sprzątacza od Wojciecha R.?
- 1 0
-
2021-10-30 00:14
I miał szczękę na bazarze...
- 5 0
-
2021-10-29 16:44
Przecież zawsze można znaleźć Olgerida...
I go zapytać. Kulturalnie. Na pewno nie skłamie.
- 22 1
-
2021-10-29 16:36
Ale mnie uczono że nie ma nieśmiertelnych
- 17 0
-
2021-10-29 16:10
Bad company
Pewnie tak lecz kto co mu udowodni jak on cały czas w cieniu stoi, a jego sługusy lansują się w internecie na metkę Teresę co pomaga ludzią
- 24 1
-
2021-10-29 12:46
napad (33)
Nawet jak złapią tego bandytę , to tak zwane wolne sądy uznają go za niewinnego bo uznają ,że działał w dobrym interesie. A może nawet skarzą napadniętego ,bo utrudniał pracę bandycie. Takie mamy dzisiaj sądy . Przykład Najsztuba jak najbardziej trafny.
- 410 134
-
2021-10-30 08:15
Sady
To pokaż mi choć jednego skazanego w koloradce za fawalt na dzieciach. Mamy takie dziwaczne prawo a reformatorzy żeby je zmuenili to było by Ok .A co zrobili zamienili Zenka na Łukasza bo swojak
- 0 7
-
2021-10-30 00:12
przestań pisać głupoty
Akurat za pobicia kary są konkretne. Tobie się śni sądownictwo pod patronatem PiS, gdzie wyroki podpisuje prezes.
- 2 8
-
2021-10-29 22:10
Gdyby pis zrobił reformę prawa i sądownictwa
to może by było lepiej. Ale ta złodziejska mafia pisobolszewicka zajmuje się próbą przejęcia władzy wszędzie gdzie się da, żeby nie iść siedzieć za swoje złodziejstwa i mafijną działalność.
- 4 9
-
2021-10-29 20:56
Może po prostu władze spółdzielni są z partii Starego Dziada, pan Zero boi się, że jeszcze nie wszystkich prokuratorów wymienił na swoich kundli i mogą zrobić krzywdę swoim. Nasłał więc silnorękich, może tego bohatera co teleskopową pałką łamał rękę bezbronnej kobiecie.
- 1 6
-
2021-10-29 16:51
To tak jak prokuratura ziobry oskarżyła gościa, co wykrył nieprawidłowości w pisowskim skoku wolomin.
- 5 8
-
2021-10-29 15:06
Sądy Ziobry go uniewinnią. (1)
To pewnie zasłużony bojownik prawicowych bojówek. Ziobrową prokuratura i wiemy skąd przeciek.
- 11 17
-
2021-10-29 16:24
Mi wygląda to na robote wykonana z cała serdecznoscią i miloscią od wladzy trojmiasta....
- 15 5
-
2021-10-29 14:22
Przydalby sie rudy
Zdjąłby okulary i ogarnąłby jednym ruchem temat, csi to jest coś czego nam brakuje . Kryminalne zagadki Gdańska
- 9 7
-
2021-10-29 13:32
żeby się nie okazało, że bandyta co prawda wynajęty przez spółdzielnię i dobrze znany policji (5)
ale akurat w tym momencie był niepoczytalny.
- 46 3
-
2021-10-30 08:54
Pomroczność jasną miał. Bolek potwierdzi.
- 7 1
-
2021-10-29 15:26
Jak gej to nic mu nie zrobia (3)
- 18 15
-
2021-10-29 18:42
Z doświadczenia wiesz ?
- 0 5
-
2021-10-29 16:48
a tobie jakoś zrobili (1)
- 10 10
-
2021-10-29 17:55
Najlepiej jakby był z Kongo, nietykalny
- 9 1
-
2021-10-29 13:40
Miłośnik komuny bis w wydaniu partii rządzacej się odezwał. Czyżby sędzia wydała wyrok nie po myśli?
- 15 19
-
2021-10-29 13:37
(7)
moze Najsztuba nie powinno byc wtedy na drodze bo nie mial uprawnien do prowadzenia pojazdu.
moze Najsztuba nie powinno byc wtedy na drodze bo jego samochod nie przeszedl badan technicznych
moze Najsztuba nie powinno byc wtedy na drodze bo jego auto nie posiadalo wtedy OC
ale prawda jest taka ze sedzia w swojej uswieconej sprawiedliwosci wykazal ze to przejechana kobieta byla sama sobie winna- 35 7
-
2021-10-30 08:56
To są właśnie wolne sądy. Jak jesteś celebryta i milioner to ci uja zrobią.
- 9 0
-
2021-10-30 08:17
Dzieci
Tak jak molestowania dzieci bo się garnęły i prowokowały księdza ciumkając
- 1 7
-
2021-10-29 13:47
jak cię stać na dobrego adwokata to i nie z takiej sprawy wyjdziesz - kwestia kasy! - i tak jest na całym świecie ... (4)
ale tak nieoPiSana bezkarność rządzących obecnie polityków ... i przy tym ta buta i jawna kpina z Prawa i Sprawiedliwości - tak to tylko w obecnej Polsce!
- 13 28
-
2021-10-29 16:23
(3)
PiS wlasnie próbuję cos zmienic ale jak widzisz platforma na kazdym kroku donosi do uni bo im obecne prawo jest na ręke.
- 22 12
-
2021-10-30 08:20
Zmiana
Co zmienia jednego na drugiego powolnego co na im służyć .Ti jest reforma wydłużone postępowanie i to jest OK. Ale to wina rudego jak inflacja ceny gazu czy ten Niwy Wal już wiem że dostanę po tyłku z podatkami zusem a dostaną jak zwykle nieroby ich ekektorat
- 0 6
-
2021-10-30 07:38
no ręce opadają, PiS chce zmienić, właśnie zmienił i jest jak jest
- 2 9
-
2021-10-29 18:43
Ahahahaha
Dobre
- 4 10
-
2021-10-29 13:09
Bandyta dostanie odszkodowanie bo ukradziono mu rurkę (1)
Dodatkowo wskutek obrony poniósł znaczące straty moralne i dziś ciężej jest mu atakować.
W dodatku czuje się zaszczuty przez policję i prokuraturę.- 44 13
-
2021-10-29 15:26
I ma uraz psychiczny bo zaatakowany wyzywał go od bandytów...
- 26 1
-
2021-10-29 13:01
(7)
a ty co, prawnik po youtube?
- 35 44
-
2021-10-29 17:17
Konstytucja!
- 11 2
-
2021-10-29 15:25
Dawna komuna ma się dobrze (1)
- 14 4
-
2021-10-29 17:56
Może miał koszulkę BLM i chciał żeby uklęknoł?
- 6 0
-
2021-10-29 15:27
Ja bym tego bandytę zastrzelił
- 11 1
-
2021-10-29 13:29
Nie. Wolak-ekspert. (2)
- 35 20
-
2021-10-29 16:35
Erste wrócił i się. Zaczęło
- 7 0
-
2021-10-29 13:44
te MASeCZKI robią robotę ...
teraz to każdy napastnik nie do rozpoznania
- 15 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.