• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co pozostało ze świątecznych tradycji? Nadal je pielęgnujemy?

Marzena Klimowicz-Sikorska
23 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Coraz więcej osób decyduje się na spędzenie świąt Bożego Narodzenia w ciepłych krajach. Coraz więcej osób decyduje się na spędzenie świąt Bożego Narodzenia w ciepłych krajach.

Barszcz z kartonu - zamiast domowego, mrożone pierogi z grzybami i kapustą, a zamiast świąt u babci - safari w Kenii albo jazda na słoniu w Tajlandii. Nie mamy czasu na żmudne przygotowywania do świąt, nie zawsze mamy ochotę na rodzinne spotkania, więc coraz częściej idziemy na skróty. Czy świąteczne tradycje są dla nas ważne?



Jak spędzasz święta Bożego Narodzenia?

Jeśli świąteczny barszcz, to najchętniej ten babciny, z "uszkami". Jeśli pierogi, to tylko takie, jakie robi od zawsze mama. A co z kapustą z grzybami, makowcem, bigosem, karpiem i resztą z obszernego wigilijnego menu? Gdyby chcieć wszystkie świąteczne potrawy zrobić samemu, trzeba by poświęcić na to kilka dni. Kto ma dziś na to czas? Firmy cateringowe - bo te właśnie przeżywają jeden z najgorętszych (i najbardziej dochodowych) okresów w roku.

- Od dwóch tygodni nie robimy nic innego tylko przygotowujemy potrawy wigilijne, głównie na firmowe spotkania, ale coraz więcej mamy też klientów indywidualnych. W ciągu kilku ostatnich lat w okresie świąt Bożego Narodzenia wzrasta nam ilość zamówień od osób, które nie mają czasu ani chęci na szykowanie tradycyjnych potraw - mówi Jakub Madej-Bieszke, współwłaściciel firmy cateringowej AGIS z Trójmiasta. - Indywidualni klienci najchętniej zamawiają te potrawy, do robienia których mają awersję lub po prostu nie potrafią ich przygotować. W ogromnych ilościach zamawiają więc rybę po grecku, pstrąga w galarecie czy pracochłonne pierogi.

Sprawdź listę trójmiejskich firm cateringowych.

Za wigilię bez tracenia czasu na zakupy i gotowanie trzeba zapłacić od ok. 25 do 55 zł od osoby, z zastawą i obsługą nawet do 80 zł.

Catering dla wielu jest wciąż ekstrawagancją, mimo to barszcz z kartonu, mrożone pierogi czy makowiec z cukierni już tak nie rażą na wigilijnym stole.

Naginanie tradycji nie odnosi się jednak wyłącznie do sfery kulinarnej. Kto z nas nie zostawia pustego talerza dla potrzebującego w imię zasady, że w "Wigilię nikt nie powinien być sam". Czy to pusty gest, czy jednak bylibyśmy skłonni wpuścić obcą osobę i zjeść z nią świąteczną kolację?

- W dawnych czasach wierzono, że puste miejsce przy stole będą zajmować dusze bliskich, którzy odeszli, a w tą jedną noc wolno im przyjść w odwiedziny. Stąd także nie sprzątano po kolacji, zostawiając do rana zastawiony stół. Ta tradycja wciąż jest żywa - mówi ks. Ludwik Kowalski proboszcz bazyliki św. Brygidy w Gdańsku. - W zeszłym roku na kolędzie spotkałem się z tym, że rodziny, które same ledwo wiążąc koniec z końcem, na czas świąt zaprosiły tych, którym wiodło się jeszcze gorzej. Były tyko dwa takie przypadki, ale zawsze. Ludzie dziś boją się wpuszczać obcych, to nie grzech, takie mamy czasy. Jednak moim zdaniem to błogosławieństwo, jeżeli możemy pomóc potrzebującej osobie.

Święta za granicą? Są jednak i tacy, których do tradycyjnego spędzania świąt nie przekona absolutnie nic: ani konieczność łamania się opłatkiem z niekoniecznie lubianym wujem, ani tradycyjne potrawy czy blask świeżo ściętej choinki. Dlatego wybierają tropiki.

- Mimo że jesteśmy narodem przywiązanym do tradycji, to z roku na rok przybywa nam klientów, którzy chętnie wykupują wycieczki w czasie świąt Bożego Narodzenia. Choć ten okres nie jest jeszcze tak popularny, jak Wielkanoc, gdzie ilość wykupowanych wycieczek jest jeszcze wyższa, to na brak klientów nie narzekamy - mówi Artur Rozner, szef sieci sprzedaży biura podróży TUI.

Sprawdź, gdzie mieści się biuro podróży najbliżej twojego domu.

Gdzie najchętniej wyjeżdżamy w czasie świąt Bożego Narodzenia?- Klienci dzielą się na dwie grupy: tych, którzy wybierają opcję z dojazdem własnym - są to najczęściej narciarze podróżujący do Austrii czy Włoch, i na tych, którzy wolą cieplejsze kraje jak Wyspy Kanaryjskie czy Egipt - dodaje Rozner. - W tym roku sporym zainteresowaniem cieszą się takie destynacje jak: Tajlandia czy Kenia. Na taką podróż musimy przeznaczyć ok. 5,5 tys. zł za osobę. Jeśli wyjazd obejmuje nie tylko święta, ale i Sylwester, cena będzie wyższa. Ale w tej chwili wszystkie wycieczki na okres świąt zostały już wyprzedane.

Nie oznacza to, że podczas takiego wyjazdu zabraknie świątecznej atmosfery. - Niektóre hotele starają się organizować świąteczne kolacje, ale raczej nie znajdziemy na nich ani opłatka czy choinki - mówi Rozner.

A jak wy spędzacie święta Bożego Narodzenia? Tradycyjnie czy może bardziej niekonwencjonalnie?

Miejsca

Opinie (256) ponad 10 zablokowanych

  • Kiedy ginie tradycja - ginie naród. (3)

    Wiele wpisów wskazuje na to , że ideałami są zakupy , obżarstwo , picie. Ale przerażająca brak wiedzy i wyższych uczuć. Szokują wywody ugrupowań pali - kota , braci Johowa i blokowiskostwo kiedyś zwane lumpenploretariat. Wszystkim zyczę spokojnych świąt w miłej rodzinnej atmosferze.

    • 8 7

    • (2)

      jeśli amerykański mikołaj i żydowski chrystus w szopce pod słowiańską choinką to twoje tradycje, to faktycznie... niech taki naród wyginie :/
      mimo wszystko - miłego chlania na pasterce!

      • 3 1

      • (1)

        skad sie biora tacy ludzie jak ten tu wyżej? nawet Świeta to znakomita okazja by opluć tradycję kulturę i Polaków? masakra nie mają co robić tylko non-stop plują.

        • 1 3

        • Może kilka tygodni temu dynia im trochę za bardzo głowę ucisnęła.

          • 3 3

  • ironia (3)

    Tylko nie piszcie o tym, że Jezus jest Synem Boga, bo resztę życia spędzicie w celi za propagowanie ekstremistycznych poglądów.
    Życzę wam wesołego chodzenia po galeriach handlowych w czasie SEZONOWYCH ŚWIĄT ZIMOWYCH.

    • 7 2

    • "SEZONOWE ŚWIĘTA ZIMOWE"

      Dlaczego korzystasz z wolnego w Święta Bożego Narodzenia ! Pędź do swojej pracy bo nie masz prawa brać udziału w ich obchodzeniu !
      Szkoda mi ciebie bo usiłujesz wypełnić czymkolwiek pustkę tkwiącą w tobie. Co - obraziłeś się na te Święta Bożego Narodzenia.A galerie handlowe dla twojej wiadomości pracują w Wigilię do 16-tej a w I-wsze Święto nie pracują - i co ty na to wyjałowiony
      biedaku ??? Jesteś samożyjcą pewnie - znam takich -
      są godni pożałowania...

      • 0 1

    • (1)

      Nie sezonowe święta zimowe, a Chanuka. P. poseł Biedroń obchodził niedawno w Sejmie Najjaśniejszej, przed kamerami.

      • 0 0

      • Poseł Biedroń ostatnie spotkanie z wyborcami miał w salce przykościelnej:)

        • 0 0

  • PIS-uarze

    wyznaje zasadę dr, Gebelsa..

    • 1 1

  • bez przesady

    Skąd pani redaktor czerpie wiadomości nt. tradycji Bożego Narodzenia - może chce ich zaniechania, albo ma takie wytyczne...
    Nigdy do tego nie dojdzie znając Polskę i Polaków.
    Mówię o tej większości, która utrzymuje tą z przekąsem traktowaną tradycję.I żadne firmy cateringowe nie wytrzymają tego na rynku...

    • 4 1

  • Po co? (1)

    No dobra kultywujmy tradycję ALE wiadomo kazdy do ostatnich dni p[racuje i nie ma czasu zajac sie domem i zakupami... w weekend przed swietami nerwowka, ogarnianie domu, zakupy na gwalt, kolejki w hipermarketach, przy tym szturchanie sie, obelgi, gotowanie. I po co to wszystko??? Zeby zziajnym usiasc na chwile i sie najesc tak zeby nie mozna bylo sie ruszac??? chyba w swietach nie chodzi o rzeczy przyziemne tylko o cos wiecej??? atmosfere, spokoj np.????

    • 0 0

    • no ale gotowanie i zabieganie przedswiąteczne jest własnie po to by juz w swieta spokojnie skupic sie na atmosferze czy to sie wyklucza? to tez jest fajne ze kazdy biega piecze gotuje sprząta i jest to po to by potem świętować:) a po co sie najadasz tak ze sie nie mozesz ruszać? ktoś ci kaze? nie rozumiem....możesz po obiedzie iść na spacer przecież to zalezy od ciebie mozesz pograć z rodziną w gry albo układać klocki z dzieciakami nikt ci nie każe siedzieć cały dzien przed TV chociaz i to też jest ok bo fajnie tak czasem cała rodzina pooglądać jakieś filmy to do kogo pretensje sam siebie sie pytaj po co?

      • 2 0

  • świąt nie lubią ci co ich nie rozumieją-to urodziny Jezusa,jak ktoś nie (3)

    jest Jego przyjacielem to się nudzi,bo co tu świętować?urodziny nieznajomej osoby.Jak ktoś nie ma wiary,że Jezus narodził się dla niego,to będzie smutny,chyba że się naje i napije i dostanie prezenty i na chwilę tym "zapokoi" prawdziwy głód Boga,do którego oczywiście nie chce się przyznać,a czasem o nim nawet nie wie,albo nie wie jak to nazwać,że życie nie ma sensu

    • 2 6

    • Święta lubią zaś jego Nieprzyjaciele (2)

      pl.wikipedia.org/wiki/Boże_Narodzenie

      • 0 1

      • wikipedia ???? (1)

        to wikipedia jest dla ciebie autorytetem - to co byle kto tam umieścił ku uciesze innych, którzy się potem na nią powołują !!!

        • 1 1

        • na wikipedii debilu sa podane zrodla skad zostalo to przepisane

          czyli z encyklopedii, ja tam wierze bardziej encyklopediom niz to co jakis ksiadz naopowiada w kosciele.

          • 2 0

  • ... I najważniejsze, że mikołaj wiezie coca colę

    • 6 1

  • Jaki człowiek takie Święta

    Jeżeli jesteś BYLE JAKIM katolikiem a przede wszystkim człowiekiem, to takie samo- BYLE JAKIE masz podejście do Świat i tradycji. Twoja opinia również bedzie BYLE JAKA.

    • 0 2

  • lenistwo i byle jakosc !

    jezeli ktos nie ma pojecia o gotowaniu to moze jesc byle co z kartonikow !

    • 3 2

  • Boga nie ma naiwniacy, wiec o co to całe halo ? (3)

    • 2 5

    • To nawet nie o to chodzi, czy Bóg jest, czy go nie ma. Jeżeli nawet jest, to nie ma on nic wspólnego z żadną religią, a człowiek nie dysponuje żadną wiedzą na jego temat. Jego ewentualne istnienie byłoby poza percepcją ludzką i w tym kontekście jakakolwiek dyskusja na jego temat nie ma sensu.

      • 4 1

    • Zobacz, że na dolarch piszą, (1)

      że Pan Bóg jest i pomaga.

      • 2 0

      • To jest argument nie do pogardzenia.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane