• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czystość w basenach. Systemy dbają, ludzie nie zawsze

Marzena Klimowicz-Sikorska
17 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
W Trójmieście, gdzie znajduje się ponad 30 basenów, z których korzystają tysiące osób, ciężko jest zapewnić na każdym z nich pełną higienę. W Trójmieście, gdzie znajduje się ponad 30 basenów, z których korzystają tysiące osób, ciężko jest zapewnić na każdym z nich pełną higienę.

W Trójmieście mamy ponad 30 basenów. Większość z nich jest oblegana od rana do wieczora, z niektórych dziennie korzysta nawet ok. 1,2 tys. osób. Sprawdziliśmy, w jaki sposób zarządcy basenów dbają o ich czystość.



Jak często korzystasz z basenu?

Jednym z najbardziej obleganych pływalni jest ta zarządzana przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji przy ul. Chałubińskiego zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Od godz. 7 rano do 16 kąpią się tu dzieci z kilkunastu szkół, od godz. 16 do 22 dorośli, którzy wykupili karnety. Czy można więc być pewnym, że woda, w której się kąpiemy jest na pewno czysta?

- Stan wody pływalni na gdańskim Chełmie jest na bieżąco kontrolowany. Odpowiada za to m.in. system elektroniczny, który stale analizuje parametry wody i steruje dawkowaniem środka zawierającego chlor, mającego właściwości uzdatniające i dezynfekujące. Dodatkowo zespół wydajnych filtrów pozwala na oczyszczenie w ciągu doby wody o objętości czterech basenów - mówi Grzegorz Pawelec, rzecznik gdańskiego MOSIR-u. - Przynajmniej raz w miesiącu stan wody i czystość na pływalni kontrolowana jest przez służby sanitarne. Za bieżące utrzymanie czystości odpowiada firma sprzątająca.

Mimo to w zeszłym roku do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku wpłynęły trzy zgłoszenia w sprawie kontroli wody w basenie na Chełmie, dotyczyły m.in. zakażenia brodawczakiem, zapalenia ucha i uchybień technicznych w szatni.

Jak wygląda nadzór nad czystością w basenach w Trójmieście, bez względu na to, czy są to baseny działające przy szkołach, w hotelach czy prywatne, takie jak np. Aqua Park?

- Pływalnie w całym województwie pomorskim objęte są nadzorem sanitarnym, kontrole wykonywane są przez Powiatowych Inspektorów Sanitarnych. Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny sprawuje nadzór tylko wobec tych pływalni, które znajdują się w obiektach, w których PPWIS sprawuje nadzór jako pierwsza instancja. Kontrolowane są więc zarówno pływalnie przy szkołach, jak również Aqua Parki, pływalnie hotelowe i inne znajdujące się w nadzorowanych obiektach - mówi Anna Obuchowska, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku. - Jakość wody w nadzorowanych pływalniach nie stanowi zagrożenia dla zdrowia osób kąpiących się. Zastosowanie nowych technologii w systemach uzdatniania wody pływalni skutecznie przyczyniło się do poprawy jakości wody w stosunku do lat ubiegłych. Badania wody z niecek basenowych wykonywane są raz na kwartał, sporadycznie stwierdzano obecność bakterii chorobotwórczych.

Prośbę o kontrolę wystosowano niedawno w przypadku basenu Startu przy ul. Wajdeloty zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Nie została ona jeszcze przeprowadzona.

Baseny wyposażone są w systemy, które wymieniają na bieżąco wodę na świeżą (co kilka, kilkanaście dni cała woda jest wymieniana na nową), a także filtry, które zatrzymują niebezpieczne mikroby. Co jednak zrobić jeśli w wodzie unoszą się np. plastry po opatrunkach, które odkleiły się pływakowi podczas kąpieli, włosy lub inne rzeczy, których nie chcielibyśmy tam spotkać, zwłaszcza, że z niektórych obiektów korzystają niemowlaki, choć te powinny mieć specjalne pieluszki odporne na wodę?

- Wówczas stosuje się koagulat, którego zadaniem jest gromadzenie grudek nieczystości w większe. Te po pewnym czasie unoszą się na powierzchni i można je albo odfiltrować albo zebrać - mówi pan Andrzej, ratownik na jednym ze szkolnych basenów w Gdańsku.

Czyszczenie to jedno, a zachowanie higieny przez samych kąpiących się to drugie. Z basenu przy ul. Haffnera 57 zobacz na mapie Sopotu w Sopocie codziennie korzysta ok. 500 osób.

- Mimo systemu filtrów i kontroli sanepidu przynajmniej dwa razy w miesiącu, czystość wody w 50-60 proc. zależy od higieny własnej osób z niego korzystających - przyznaje Mirosława Leonhard, kierownik pływalni przy ul. Haffnera 57 w Sopocie.- Największy problem zawsze jest z młodzieżą w wieku gimnazjalnym, głównie z chłopcami, gdyż to im najczęściej przychodzą do głowy dziwne pomysły. Najczęściej rozrabiają w męskiej szatni, dlatego trenerzy szczególnie ich tam pilnują, ale też na basenie. Jeśli jest jakikolwiek cień podejrzenia, że w wodzie mogą pojawić się bakterie coli, zarządca basenu ma obowiązek zgłosić to do sanepidu.

A ten może nawet nakazać całkowite spuszczenie wody, co jest długotrwałą procedurą (spuszczenie wody, wyczyszczenie basenu, wypełnienie go z powrotem wodą i ogrzanie jej zajmuje nawet do 2 tygodni).

Bo jeśli w wodzie znajdą się bakterie coli, o których wspomina Mirosława Leonhard, to dowód na to, że któryś z pływających potraktował basen jak toaletę.

- Załatwienie tak zwanej potrzeby fizjologicznej w niecce basenowej na pewno wiąże się z bezwzględnym zakazem korzystania z kąpieli w takiej niecce. Zarządca obiektu podejmuje wówczas stosowne działania, mające na celu wyeliminowanie ewentualnego zagrożenia dla zdrowia kąpiących się, ale nie zawsze musi być to związane z całkowitą wymianą wody. Ponowne korzystanie z kąpieli w pływalni winno być poprzedzone kontrolą jakości wody - tłumaczy Anna Obuchowska. - Prośbę o kontrolę wody w niecce basenowej pływalni należy zgłaszać w przypadku zaistnienia sytuacji, która mogła mieć uzasadniony wpływ na pogorszenie jakości wody i tym samym stwarzać zagrożenie dla osób kąpiących się.

Państwowa Inspekcja Sanitarna może nakładać grzywny w drodze mandatu karnego do 500 zł za zły stan sanitarny całego obiektu, w tym nieporządek czy właśnie brak czystości. Wkrótce jednak ma to się zmienić - na podpis Ministra Zdrowia czeka rozporządzenie w sprawie wymagań, jakim powinna odpowiadać woda na pływalniach.

Sprawdź listę basenów w Trójmieście.

Opinie (246) ponad 10 zablokowanych

  • (13)

    nie ma to jak aquapark i woda szczypiąca w oczy od chloru

    • 110 18

    • (2)

      lepszy chlor niż grzyb

      • 74 2

      • Nie ma to jak wysikac sie w basenie (1)

        Nigdzie lepiej mi sie nie sika

        • 9 20

        • ja tez lubie

          puscic ocieplajacego wode szczocha

          • 6 11

    • (1)

      przecież w aquaparku nie jest chlorowana tylko ozonowana...co ty pieprzysz za glupoty.

      • 33 15

      • ozonowanie to tylko jeden z etapów bo tradycyjny chlor również występuje i to w sporych ilościach, polecam przyjście rano

        • 31 1

    • ? (3)

      W Aquaparku woda jest OZONOWANA.
      Biedaku, nie stać cię, wiec nawet nie wiesz...

      • 4 30

      • ??

        Jasne, ozonowana to była kiedyś jak ich jeszcze było na to stać, teraz walą chlorem bez umiaru. Sam zapach o tym świadczy a do tego kiedyś woda w sopockim aquaparku nie szczypała w oczy. Wiem, bo bywalismy z małym dzieckiem dość często.

        • 11 1

      • . (1)

        Utrzymanie wody bezpiecznej pod względem bakteriologicznym, obecności grzybów i innych patogenów w basenie publicznym na samym ozonowaniu jest niemożliwe technicznie.
        Ozonowanie to chłyt marketingowy, chlor idzie swoją drogą.
        Wiem bo przy tym pracuję.
        Nawiasem mówiąc, ozonowanie w basenach stosuje się w połączeniu z
        chlorowaniem, ponieważ ozon owszem zabija, ale w ogóle nie zapobiega
        ponownemu nadkażeniu. Więc wystarczy jeden nosiciel jakiegoś świństwa w
        basenie i wszyscy są z miejsca narażeni.

        • 14 0

        • pprzenie glupot

          Bylem 1000x na basenach, w tym otwartych i nigdy na nic nie zachorowalem. trzeba byc podatnym na syfa i miec pecha..

          • 1 6

    • (1)

      Woda w spockim aquaparku nie jest chlorowana tylko ozonowana.
      pozdrawiam

      • 3 18

      • Basen prywatny, gdzie korzysta kilka osób maksymalnie i przestrzegają zasad higieny, myją się przed to można na ozonowaniu trzymać ale na publicznym to by groziło zarażeniami masowymi.

        • 15 0

    • Nie wiem czy ozon czy chlor ale mk ma racje - oczy wypalało, dlatego już tam nie chodzę (1)

      Mozna zjechać pare razy po rwacej rzece ale pływania np kraulem na basenie pływackim odradzam

      • 13 0

      • Okulary trzeba nosić i po problemie.

        • 4 0

  • No bywa że ludzie zachowują sie delikatnie mówiąc niewłaściwie (6)

    kiedyś był przypadek, że ktoś nawet w basenie uwolnił orkę...

    • 147 6

    • najwięcej grzyba jest na basenie na Chełmie. (1)

      • 3 1

      • to nie grzyb, ale naskórek

        • 8 1

    • r********.. mnie tym komentarzem

      • 6 1

    • nie moge ze smiechu (1)

      rewelacyjny komentarz :D :D

      • 1 2

      • zesraj sie jeszcze

        • 3 0

    • "pan w czerwonym czepku,pan w czerwonym czepku

      proszę nie sikać do basenu !
      -ale wszyscy tak robią !
      -tak,ale tylko pan robi to z trampoliny..."

      • 11 0

  • nie chodzę na basen bo: (16)

    Chlor niby ma nam pomagać ale jednak jest to jakiś związek chemiczny
    Małe dzieci sikają do basenu a my to potem łykamy

    • 83 17

    • to nie połykaj i po kłopocie ;) (1)

      • 26 4

      • no i

        jak to bez połykania ?

        • 41 1

    • (4)

      oczywiście, że chlor to 'jakiś' związek chemiczny! Czym niby innym miałby być? Cały świat to atomy, cząsteczki. Nie jest to ani dobre, ani złe. Po prostu tak jest zbudowany świat. I chlor nie ma nam pomagać, to nie jego 'cel życiowy'. Po prostu stosujemy go, bo jest łatwo dostępny, tani i skuteczny w dezynfekcji wody.

      • 24 0

      • (3)

        chlor to pierwiastek a nie zwiazek

        • 13 1

        • (2)

          owszem, chlor to pierwiastek. Ale pamiętaj proszę, że tutaj nie odnosimy się do chloru jako do pierwiastka, tylko do gazu, który występuje w przyrodzie i służy do uzdatniania wody. Wówczas mówimy o dwuatomowej cząsteczce chloru Cl2.

          • 13 3

          • ktory to dalej nie jest związkiem, ale pierwiastkiem (1)

            cycata jolka ma rację

            • 9 2

            • Cycata Jolka nie pomyslala...

              ... ze "chlor w wodzie" to uogolnienie - wody nie uzdatnia sie czystym chlorem tylko zwiazkami chloru. Szach i mat.

              • 7 1

    • rozumiem, że wody też nie pijesz, bo podobnie jak chlor jest związkiem chemicznym

      • 9 1

    • a tam dzieci (1)

      ja tez lubie sobie siknac w basenie

      • 7 13

      • to dziwne, bo ja nigdy nie mam czym sikac przed basenem, ajak tylko wejde do basenu to mam taką przemożna ochotę

        by doic do wody , aż mi oczy się zeszklą

        • 10 8

    • Bo mnie

      Nie stać

      • 6 0

    • Bo dla Ciebie sport to TV, komputer i piwo

      A czystość wody w basenie to wymówka i usprawiedliwienie dla mięśnia piwnego.

      • 1 5

    • Jeśli łykasz wodę na basenie, to bardzo mi przykro. Jednak fakt, smutne jest to że wszyscy sikaja, ale tak było jest i będzie. Powiedz że ty nie sikałeś jak byłeś mały...

      • 2 0

    • Adolfina

      Siki dzieci sa podobno zdrowe

      • 2 0

    • To nie chodź na basen

      i po problemie i nie narzekaj... Jak Ci się nie podoba to nie chodź na basen i siedź cicho...

      • 0 1

    • ?

      a kto normalny pije wodę z basenu ?

      • 0 1

  • (3)

    Dawnymi czasy,gdy chodziłem jako student na basenie AOS PG był pracownik tzw,basenowy.Sprawdzał czy przed wejściem na basen myjemy się staranniei dokładanie.Dziś na baseny i aqua parki ludzie wpadają-zmoczą się i pędzą do basenu.

    • 97 2

    • to dziwne co piszesz

      bo ja z kolei mialem takiego wykladowce, co po przerwie wpadał na basen i pytal:
      Naszczali? To teraz 4 dlugosci grzbietowym prosze .

      • 7 2

    • (1)

      A to dlatego, ze czas jest liczony od momentu wejscia do szatni a nie od chwili przejscia przez sluzę.

      • 12 0

      • i to jest klucz dlaczego przez debilizm wlascicieli i pazernosc jest syf

        jw

        • 8 0

  • Nauczyłem się pływać na basenie. Dorastając często odwiedzałem gdańskie plaże, zwłaszcza kaszubskie jeziora - pływanie, kajaki, łódki, ogólnie pojęty ruch w wodzie ma same zalety.

    • 21 12

  • no i (3)

    sikają wszyscy bo do kibla niby daleko,jakby kupa była bezbarwna to by sr*li,dlatego nie odwiedzam basenów,trudno

    • 77 11

    • (1)

      ja lubię chodzić na basen i patrzeć na innych często fajnych gołych panów pod prysznicem. Mam później mega fantazje.

      • 6 3

      • ja to mam takie fantazje

        ze jak wchodze do basenu i sikam, a potem wchodzi do tego basenu jakas opalona dresiara i piszczy: jaka fajna ta woda

        • 3 2

    • Ha

      Każda wymówka jest dobra byle nie dbać o siebie :)

      • 0 1

  • Chałubińskiego (4)

    na Chełmie jest spoko tylko mogli by coś zrobić z prysznicami, całe w kamieniu, ciśnienie marne i zimna woda

    • 31 4

    • Wcale nie jest "spoko"... (1)

      Nie tak do końca jest Ok. Dwójka moich dzieci korzysta regularnie z basenu na Chełmie i niestety oboje już "złapali" brodawczaki.

      • 1 0

      • jeśli się uważa to nic zległo się nie dzieje. taka prawda.

        • 0 1

    • (1)

      można tam regulować temperaturę wody to mi nie mów ze jest zimna. chodzę tam co tydzień i wszystko jest OK.

      • 0 1

      • dokładnie tak jest

        przekręć kurkiem to poleci i ciepła

        • 0 1

  • Jak woda za zimna to siku ogrzeje (3)

    • 68 10

    • A karane jest tylko sikanie z trampoliny... (1)

      • 12 2

      • dlaczego z trampoliny? bo publicznie i niejedna zdechnie ze smiechu?

        • 1 0

    • cytat z Człowieka Biegunki

      "Zakaz sikania do basenu. Ehe a ja i tak sie wysikam, bo sie nie opyla"

      • 2 4

  • Aquapark w Sopocie (5)

    ostatnio chyba na minusie finansowym, łazienki wyglądaja jak w Realu na Przymorzu.

    • 86 9

    • Chyba wiecznie na minusie finansowym (1)

      ciekawe czy ktoś do biznesu dopłaca, czy poprostu podwykonawcom sie nie płaci

      • 6 2

      • a na minusie bo administracja Sopotu

        robi wszystko by uwalic GŁOWNEGO sponsora sopockiego Aquaparku - Ryszarda Krauze, który jaki by nie był zachłanny zostawia w tym obiekcie mnostwo kasy, by kazdy z was mógł cieszyc sie basenem.

        • 9 4

    • (1)

      Gdyby klienci byli ok. To i łazienki wyglądały by inaczej. Nawet w Realu.

      • 8 0

      • @b

        łazienki są tam źle skontruowane, brak odpływu wody z kafelek, zawsze jest mokro, zawsze rąbie

        • 3 1

    • i zimno jak na grenlandii

      • 3 2

  • powiatowe stacje to sciema (4)

    skoro ktoś zgłasza ze coś jest nie tak, mija ileś czasu a oni na łamach trójmiasta piszą ze nie została jeszcze przeprowadzona kontrola to jest po prostu ściema. Zresztą łapówy na pewno idą, kto się będzie przejmował pojedynczymi przypadkami zachorowań, z pewnością sami chorzy ludzie tez przychodzą na basen i zarażają innych, o sikaniu do wody nie wspomnę, fujjjj

    • 57 7

    • nie od wczoraj sanepid to klika

      sprobuj w wojewodzkim zgłosic jako petent, że jakis duzy obiekt jest np. zagrzybiony czy zarobaczony albo warunki ogolen -sanitarne są złe. Kontrola bedzie - a jakze, ale tydzien wczesniej pojdzie cynk od "zyczliwych" , że sanepid jedzie do Was na kontrole, malujcie sciany, sprzatajcie, zabepieczcie się. Widziałem kilka razy jak to sie odbywa ...

      • 13 3

    • (1)

      Widać ,że nie wiecie o czym piszecie :)To nie komuna ,żeby takie rzeczy miały miejsce . A jeżeli tak jest to to zgłoście . Ale skoro brak podpisów pod wypowiedziami , to wątpię w to co piszecie :)

      • 2 5

      • oj chyba jednak wiemy

        za to ty chyba w lodzie przeleżałes ostatnie 20 lat, bo pieprzysz jak potłuczony

        • 4 4

    • fxiki krsj

      Tak dziala urzednik w dxikim jrsju zarzadzabym przez tuska i stojacegi na strazy komorowskuego

      • 1 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane