- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (77 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (506 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (281 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (134 opinie)
- 6 Sprzątanie świata w sobotę. Przyłączysz się? (63 opinie)
Czytelnik: Żabki wypierają zwykłe sklepy ze Śródmieścia
porównać
Żabki tworzą największą sieć niewielkich sklepów spożywczych w Polsce. Jak każdy sklep mają swoje plusy i minusy, o których w liście do redakcji pisze nasz czytelnik - pan Mateusz.
Taki stan rzeczy ma oczywiście swoje plusy, ale także minusy, o czym wspomina nasz czytelnik. Poniżej prezentujemy jego list.
Mieszkam w Gdańsku od urodzenia, czyli już ponad 40 lat. Do Śródmieścia wybieram się raz na jakiś czas - na spacer, obiad czy do pubu ze znajomymi. Cały czas obserwuję, jak nasze miasto się rozwija i pięknieje, choć z tym pięknieje, to nie zawsze.
Ale do rzeczy. W tym tygodniu po dłuższej (bo pandemicznej) przerwie odwiedziłem Śródmieście. Podczas spaceru odkryłem, że w miejsce jednej z restauracji, którą zdarzało mi się odwiedzać, powstała Żabka. Nawet nie bardzo się zdziwiłem, bo przecież restauracje mają za sobą najgorszy rok w historii.
Szybko jednak okazało się, że nowych placówek tej sieci jest więcej. Zniknęła słynna "Teresa" na Piwnej - jest za to Żabka. Nie ma też sklepu na Targu Rybnym - jest Żabka.
Black Dog na Black Friday. Przetestowaliśmy czarnego hot doga z Żabki
Podczas 20-minutowego spaceru naliczyłem 12 sklepów z tym logo w centrum Gdańska.
Czy to problem? Być może.
Z jednej strony lubię Żabkę - jest w niej czysto, wszystko leży tam gdzie powinno (znam ten układ na pamięć), towaru jest aż nadto i co najważniejsze - wszystkie Żabki działają w tych samych godzinach.
Super w Żabce jest to, że czynna jest także w niehandlowe niedziele.
Ale jest jeszcze druga strona medalu, o której poniżej.
To, czego się obawiam, to to, że niedługo będziemy mieć np. monopol cenowy, który narzuci nam Żabka, bo w okolicy nie będzie żadnych innych sklepów spożywczych. Już dziś w Żabce jest dość drogo, choć sieć broni się atrakcyjnymi promocjami.
Kolejny problem: kiedyś zakupy robiło się w jednym sklepie osiedlowym u tego samego właściciela przez X lat. Dziś w mojej osiedlowej Żabce na Siedlcach ajent zmienił się trzeci raz w ciągu dwóch lat. Nie muszę mówić, jak wpływa to na morale pracowników, a w efekcie na ich obsługę.
Nie bez znaczenia jest, że długoletni właściciele sklepów osiedlowych już dawno musieli pozamykać swoje biznesy, bo Żabka okazała się dla klientów atrakcyjniejsza. No cóż, taki jest rynek.
I kolejny: mam swój ulubiony jogurt, keczup i piwo. Akurat w Żabce ich nie ma. Kiedyś mogłem je znaleźć w innym, nieodległym sklepie. Teraz o taki wybór, przynajmniej w centrum Gdańska, coraz trudniej.
Reasumując - inwazja Żabek ma swoje plusy i minusy. Skoro sieć się rozwija to znaczy, że trafia w oczekiwania wielu klientów. Nie wszyscy muszą być jednak z tego zadowoleni.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie wybrane
-
2021-05-23 12:58
Trzeba było chodzić do tych knajpek (16)
I osiedlowych sklepów, żeby nie pozamykali. Ale się nie chodziło.
A teraz jęki, że Żabka.
W innych dużych miastach w Polsce i tak jest tego więcej. Taki Poznań, czy Kraków. Tam to dopiero jedna na drugiej.- 537 65
-
2021-05-24 09:37
Przecież napisał, że chodził
po jogurt, keczup i piwo.
- 3 0
-
2021-05-24 08:50
Jak chodzić do knajpek kiedy te były zamknięte?
- 4 1
-
2021-05-24 07:30
Nie bez znaczenia jest, że długoletni właściciele sklepów osiedlowych już dawno musieli pozamykać swoje biznesy, bo Żabka okazała się dla klientów atrakcyjniejsza. No cóż, taki jest rynek.....w mojej dzielni Wrzeszcz Dolny są i żabki i biedronka i lidl i sklepiki na tzw. placyku. Wszystko funkcjonuje. Do żabki nie chodzę, bo tam jest drożej niż w moich sklepikach.
- 10 0
-
2021-05-23 23:43
Jak mieliśmy chodzić do tych knajpek, jak Szumowina, a później Niedzielelele je zamknęli?
- 11 4
-
2021-05-23 14:45
we Wrocławiu to samo. Na każdym rogu żabka. Ja znalazłem zwykły spożywczak to specjalnie wszedłem żeby coś kupić mimo że w tej chwili nic nie potrzebowałem
- 29 0
-
2021-05-23 13:43
Oj, w Gdańsku ,też nieżle. (5)
Wzdłuż ul. Długie Ogrody na odcinku ~600 m są cztery. Co prawda na samej ulicy dwie: po jednej i drugiej stronie. Trzecia można powiedzieć,że na początku ulicy, bo kilka kroków od niej na ul. Szafarnia, a czwarta przy końcu , na ul. Długa Grobla
- 28 1
-
2021-05-23 15:17
W centrum Katowic też sporo Żabek
- 9 1
-
2021-05-23 14:08
bo to też wielkie miasto, nic dziwnego
- 8 3
-
2021-05-23 14:07
Wystarczyło się skumać z Rydzykiem i cyk interes kwitnie (2)
- 39 13
-
2021-05-23 17:29
albo lepiej z owsiakiem (1)
reklamowal by ci piwo albo telefonie.
- 16 35
-
2021-05-23 17:35
Albo lepiej z Szumowskimi , to mialbys 700 mln na czysto. Koszt - podkrazone oczy od przepicia.
- 31 8
-
2021-05-23 13:25
Dokładnie (3)
wychodząc z jednej widzisz już kolejną.
- 28 0
-
2021-05-24 11:12
To jak z kosciołami,
są jak stonka, wszędzie. Z jednego widać drugi.
- 4 1
-
2021-05-23 18:03
Tak jest w Gorzowie Wlkp. (1)
Byłem tam kiedyś przejazdem i doznałem szoku. Tam naprawdę jest jedną Żabka na drugiej. To co jest w Gdańsku to pikuś.
- 18 0
-
2021-05-24 08:50
i przeszkadzało ci to?
- 2 6
-
2021-05-23 13:20
Sama prawda, tylko skąd mają wiedzieć jak nigdy tam nie byli
- 40 3
-
2021-05-23 20:53
Co zrobić
Z jakiegoś powodu te miejsca już nie istnieją. W żabach przynajmniej można coś kupić bo otwarte w niedziele i długo, można też odebrać przesyłkę. Całkiem użyteczny sklep, raczej nie przejmuje się na zapas.
- 1 2
-
2021-05-23 14:56
Żabki zagrały metodami McDonalds (9)
Najpierw kupony czy tam wielosztuki, a teraz ludzie chodzą z przyzwyczajenia, pomimo cen na poziomie almy, która o ironio z ich powodu upadła. Tak samo załatwili małe sklepy rodzinne, które nie miały budżetu, żeby z tym ukrytym dampingiem konkurować.
- 338 23
-
2021-05-24 08:56
Dlatego powinniśmy walczyć z polityka, komercja, korporacjonizmem, mediami (1)
Bo sami widzicie, do czego to prowadzi - współczesnego niewolnictwa. Niestety nikt problemu nie widzi, to jest tylko pretekst do nakładania nowych podatków na banki czy korporacje, które to oczywiście płacą pracownicy i klienci.
- 4 2
-
2021-05-24 13:14
PiSi elektorat nie rozumie ...
że wszelkie podatki nakładane na przedsiębiorców i sklepy ... na końcu wyciągane są z ICH kieszeni!
i nie wytłumaczysz ... im PiS dał /kilkudziesieciu ministrów zrzuciło się po miliardzie czy dwóch do czapki ... i im dali)- 4 1
-
2021-05-24 07:40
żabka wygrywa tym , że otwarta w niedziele i codziennie do późna. Jest co 10 metrów i jak przypili na browarka wieczorem to w klapkach wyskoczysz:P
- 9 0
-
2021-05-23 23:57
Naucz się pisać słowo dumping
- 5 1
-
2021-05-23 20:59
(1)
ceny jak w restauracji a wybór mały jak w kiosku i plastikowej jakości. jedyne co w tej marce jest na plus to otwarcie w niedziele
- 19 0
-
2021-05-23 23:49
i działające lodówki
- 8 0
-
2021-05-23 20:46
chłopie, młodzi chodzą do żabki po monsterka plus cziperki
boomerzy po fajki, piwo i parówę
- 21 4
-
2021-05-23 15:10
(1)
do żabki nie chodzi się na zakupy na kilka dni, tylko po jakiś napój czy przekąskę, alkohol itp
- 66 2
-
2021-05-24 14:51
Najwięcej żabek jest na Olszynce.
Siedzą w Opływie Motławy i we wszystkich rowach. W cieplejsze noce mordy drą, że spać nie można. Śmieją się lub rechoczą, włazi jedna na drugą i trzecia jeszcze się pcha, zboczeńcy. Dobrze przynajmniej, że komary wyżerają.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.