• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik proponuje: bilet na tramwaj przepustką na parkingu Park & Ride

Jarosław
26 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Parking przy Urzędzie Marszałkowskim na Okopowej został udostępniony kierowcom na początku września. Do czasu zakupu parkometrów i uruchomienia Strefy Płatnego Parkowania na Starym Przedmieściu pozostanie bezpłatny.  Parking przy Urzędzie Marszałkowskim na Okopowej został udostępniony kierowcom na początku września. Do czasu zakupu parkometrów i uruchomienia Strefy Płatnego Parkowania na Starym Przedmieściu pozostanie bezpłatny.

Kubaturowy parking przy urzędzie marszałkowskimMapka powinien pozostać bezpłatny, ale tylko dla kierowców, którzy wykorzystują go w formule Park & Ride (Parkuj i jedź) - uważa nasz czytelnik, pan Jarosław. Jego zdaniem bezpłatną przepustką na wyjeździe mógłby być ważny bilet ZTM. Pozostali kierowcy za postój musieliby płacić.



Parking przy Biskupiej Górce w formule Park & Ride to:

Na początku grudnia miną trzy miesiące od otwarcia parkingu kubaturowego przy urzędzie marszałkowskim. Wielopoziomowy parking powstał w ramach budowy wiaduktu Biskupia Górka.

Według zapowiedzi urzędników, parking pozostanie bezpłatny do chwili zakupienia nowych parkometrów i utworzenia strefy płatnego parkowania na Starym Przedmieściu. Wówczas opłaty - równe tym ze Strefy Płatnego Parkowania - zostaną wprowadzone także na samym parkingu.

Także na początku grudnia poznamy ewentualne oferty w powtórzonym przetargu na zakup nowych parkometrów (pierwsze postępowanie unieważniono ze względu na zbyt wysoką cenę).

Gdynia szuka inwestora do budowy parkingów kubaturowych



Drugie postępowanie jest inne - miasto zamawia o połowę mniej urządzeń i wydłuża czas na ich dostawę. To oznacza, że na ulicach Gdańska pojawią się najwcześniej w drugiej połowie 2022 r. Tym samym do tego czasu parking przy Biskupiej Górce pozostanie więc bezpłatny.

Zdaniem naszego czytelnika, obiekt można wykorzystać zdecydowanie lepiej.

Oto jego list:

Parking przy Biskupie Górce to pierwszy tego typu miejski parking znajdujący się w osi Szybkiej Kolei Miejskiej. Do tego jest świetnie skomunikowany. Dla pieszych to kilka minut spacerem od przystanku SKM Śródmieście. Dla kierowców - dogodny dojazd zarówno od strony obwodnicy południowej, jak i tunelu pod Martwą Wisłą, Podwala Przedmiejskiego czy Trasy WZ. Aż się prosi, by miasto zrobiło z niego lepszy użytek i wprowadziło tam formułę Park & Ride. Korzyści z tego typu rozwiązania byłoby co najmniej kilka.


Setki tysięcy złotych wpływów do budżetu



Zacznijmy od najbardziej oczywistego profitu, bo argument finansowy przeważnie okazuje się najskuteczniejszy. Obecnie parking jest darmowy i ogólnodostępny. To sprawia, że miasto po wybudowaniu parkingu (razem z wiaduktem Biskupia Górka, co pochłonęło 163 mln zł) ponosi koszty jego utrzymania i nie ma nic w zamian.

Ze świetnie zlokalizowanej i kosztownej w budowie infrastruktury korzystają bez opłat urzędnicy, petenci i nieliczni okoliczni mieszkańcy. Tymczasem parking, mogący pomieścić prawie 400 aut, mógłby świetnie sprawdzić się jako pierwszy miejski parking typu Park & Ride.

Osoba dojeżdżająca do centrum własnym autem mogłaby zostawić samochód na parkingu i w dalszą drogę ruszyć tramwajem, autobusem czy kolejką SKM.

Ale pod jednym warunkiem - parking pozostałby bezpłatny tylko dla posiadacza biletu jednorazowego lub okresowego. Pozostali - musieliby płacić. Ile? Rozsądną wydaje się opłata za godzinę postoju równa cenie biletu (3,80 zł) lub godzinie parkowania w Strefie Płatnego Parkowania (3,90 zł).

Jak to zrobić? Na pewno nie trzeba w tej kwestii wyważać otwartych drzwi. Wystarczy zrobić użytek z wiedzy, ludzi i sprzętu zdobytych w ostatnich latach na parkingach w pasie nadmorskim. Tam się udaje to dlaczego miałoby się nie udać w tym przypadku?

Więcej pasażerów w komunikacji



Udostępnienie parkingu w formule P&R mogłoby przekonać więcej osób dojeżdżających do pracy samochodem do pozostawienia go bez opłat w pobliżu Biskupiej Górki i dalszej jazdy tramwajem lub SKM-ką. Trudno nazwać nieprawdopodobnym scenariusz, w którym kierowca - w ramach jednej opłaty za bilet i parking - nie pcha się do zatkanego Wrzeszcza czy Oliwy, tylko dojeżdża tam w podobnym czasie kolejką czy tramwajem.


Mniejsze korki



Mniej kierowców usiłujących wjechać do zakorkowanej Oliwy czy Wrzeszcza to krótsze korki, czystsze powietrze i mniejszy hałas. Benefit w postaci biletu, który po powrocie stanie się bezpłatną przepustką na szlabanie to jedno. Drugie - więcej czasu np. na poranną prasówkę w tramwaju czy wizytę w kawiarni.

Propagowanie właściwych postaw transportowych, by nie wszędzie jechać autem



Sukces tego typu rozwiązań - stosowanych przecież na całym świecie - mógłby skłonić więcej osób do korzystania z takiej formy poruszania się po mieście. Wystarczy spojrzeć, jaką popularnością cieszą się pękające w szwach parkingi P&R przy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

Chyba każdy kierowca zdaje sobie sprawę, że nie wszędzie trzeba i nie wszędzie można dojechać samochodem. Ale przy odpowiedniej kampanii promocyjnej miasto mogłoby wypromować tę ideę i pokazać, że ma pomysł, jak efektywnie wykorzystać nową przestrzeń parkingową. Bo dziś nowy obiekt sprawia wrażenie, jakby powstał tylko po to, by mogła na nim za darmo parkować armia zmotoryzowanych urzędników.

Nie trzeba rezygnować z pomysłu po zakupie parkometrów i wdrożeniu SPP



Od samego początku miasto zapowiada, że parking stanie się płatny, gdy uda się kupić nowe parkometry i uruchomić strefę płatnego parkowania na Starym Przedmieściu. Wówczas opłaty - równe tym z SPP - miałyby się pojawić także na parkingu.

Ale przecież jedno drugiego nie wyklucza, opłaty można wprowadzić już teraz i zwolnić z nich kierowców korzystających z transportu publicznego. Po zakupie parkometrów zasady pozostałyby bez zmian.

A przez kilka miesięcy, które upłyną do tego czasu, z opłat za parkowanie uzbierałoby się kilkadziesiąt lub nawet kilkaset tysięcy złotych, które miasto mogłoby przeznaczyć na więcej zieleni, stojaki rowerowe, ogrody deszczowe czy inne prospołeczne działania.

Jarosław

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (146)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane