- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (128 opinii)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (206 opinii)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (384 opinie)
- 4 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (98 opinii)
- 5 Paraliż drogowy na północy Gdyni (161 opinii)
- 6 Kosiorek i Dulkiewicz chcą współpracować (282 opinie)
Czytelnik: zniszczono Szlak Borsuka, najpiękniejszy w TPK
Ciężki sprzęt pracowników leśnictwa zdewastował jeden z najpiękniejszych szlaków w TPK - Szlak Borsuka i okolice Małej i Dużej Gwiazdy - alarmuje nasz czytelnik, pan Maciej. Leśnicy nie zaprzeczają, ale twierdzą, że droga - w miejscach, które tego wymagały - została wyrównana. Fotografie jednak mówią co innego.
Szlak liczy nieco ponad 3 km i wiedzie od ul. 23 Marca przez Małą Gwiazdę, Glinianą Górę, Rezerwat Przyrody "Zajęcze Wzgórze", po ul. Kasprowicza. W całości przebiega przez lasy zarządzane przez Nadleśnictwo Gdańsk (leśnictwo Sopot).
Przez wielu miłośników pieszych i rowerowych wędrówek uznawany jest za jeden z najpiękniejszych szlaków Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
- Ciężki sprzęt pracowników leśnictwa zdewastował szlak Borsuka i okolice Małej i Dużej Gwiazdy. To są najpiękniejsze rejony lasów Sopockich, najpiękniejsze fragmenty całego TPK. Jechałem tamtędy rowerem w środę (4 sierpnia) i było wszystko w porządku. Kolejny raz wybrałem się na przejażdżkę 7 sierpnia i zobaczyłem, że ciężki sprzęt zniszczył ten teren - denerwuje się nasz czytelnik, pan Maciej.
Szlak Borsuka w Sopocie - więcej informacji
Przedstawiciele Lasów Państwowych potwierdzają, że na wspomnianym terenie prowadzone były prace, ale twierdzą też, że droga została wyrównana.
- W leśnictwie Sopot, w pobliżu Szlaku Borsuka, który jest gruntową, leśną drogą gospodarczą, realizowano w ub. tygodniu prace gospodarcze polegające m.in. na usuwaniu wywrotów, drzew suchych i niebezpiecznych. Używano do tego sprzętu i maszyn powszechnie stosowanych w pracach leśnych, tj. samozaładowczych ciągników z naczepą. Po zakończeniu robót - w miarę możliwości pogodowych - w miejscach tego wymagających droga została wyrównana. Szlak jest przejezdny dla rowerów i dostępny dla piechurów. Gdy droga przeschnie, równanie zostanie powtórzone - mówi Ewelina Sobańska, specjalista ds. ochrony przyrody, ochrony lasu, ppoż.
Dwa dni po otrzymaniu wiadomości z LP, nasz czytelnik przesłał nam zdjęcia Szlaku Borsuka. Widać na nich, że szlak wciąż jest trudny do pokonania.
Sopockie szlaki spacerowe
- Niedługo już nic nie zostanie, tylko wióry i śmieci. Zniszczenia i wycinki odbywają się nie tylko na tym szlaku, ale też w innych okolicznych miejscach, np. Duża Gwiazda. Najgorzej moim zdaniem i tak wyglądają lasy w rejonie Oliwy lub Matarni - kończy pan Maciej.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-08-13 20:32
Pani Sobańska powinna się wstydzić (13)
Kiedy jeszcze nie była pracownicą LP zaciekle atakowała pomysł budowy drogi rowerowej Osowa -Oliwa. Bo ciężki sprzęt zniszczy las, a woda opadowa zanieczyści rezerwat. I jeszcze jaszczurki miały ginąć pod kołami rowerzystów - morderców.
- 260 24
-
2021-08-14 17:05
Wstyd to jest pisać nieprawdę. (2)
Samemu proszę się wstydzić, pisząc nieprawdę. W LP pracuję od 9 lat, w Nadleśnictwie Gdańsk od 8, a sprzeciwiałam się asfaltowaniu leśnej drogi 7 lat temu. Dzisiaj mówiłabym to samo. Zawsze postępuję zgodnie z własnymi przekonaniami. Proszę też nie przypisywać mi argumentów, których nigdy nie podawałam.
- 8 13
-
2021-08-15 21:06
To ciekawe...
Nawet na tym portalu jest Pani wypowiedź z lutego 2014. Łatwo zweryfikować jak absurdalne padały wtedy argumenty.
Tymczasem ta droga mogła wyglądać tak jak pętla Reja w Sopocie lub Droga Klesza w Oliwskich. Wąski asfalt, po którym można wygodnie zjechać i wjechać. Żeby być konsekwentnym LP powinny zwinąć wszystkie asfalty z lasu skoro takNawet na tym portalu jest Pani wypowiedź z lutego 2014. Łatwo zweryfikować jak absurdalne padały wtedy argumenty.
Tymczasem ta droga mogła wyglądać tak jak pętla Reja w Sopocie lub Droga Klesza w Oliwskich. Wąski asfalt, po którym można wygodnie zjechać i wjechać. Żeby być konsekwentnym LP powinny zwinąć wszystkie asfalty z lasu skoro tak szkodzą przyrodzie.
A Kościerska przez te siedem lat bez zmian. Smród z kolektora ściekowego, błoto, koleiny po deszczu i wystające studzienki. Zjazd do Oliwy tylko dla amatorów górskiego przełaju.- 3 0
-
2021-08-15 12:41
tak trochę nie prawda
Patrząc zupełnie z innej strony barykady, na oczywiste niszczenie dróg leśnych przez pojazdy wykonujące ścinkę i zrywkę jednak zazwyczaj jest to działanie czasowe.
Warto wspomnieć:
1. Ewelina, ja i ludzie związani z ochroną przyrody protestowaliśmy przeciwko asfaltowej drodze zaburzającej warunki hydrologiczne w rezerwacie.
2.Patrząc zupełnie z innej strony barykady, na oczywiste niszczenie dróg leśnych przez pojazdy wykonujące ścinkę i zrywkę jednak zazwyczaj jest to działanie czasowe.
Warto wspomnieć:
1. Ewelina, ja i ludzie związani z ochroną przyrody protestowaliśmy przeciwko asfaltowej drodze zaburzającej warunki hydrologiczne w rezerwacie.
2. Ewelina pracowała w NL Gdańsk
3. Warto popatrzeć na młodszych kolegów urządzających sobie ekstremalne tory rowerowe w lasach czy rezerwatach i stopien dewastacji jaki tworzą.- 2 3
-
2021-08-14 13:07
Zalosne, tylko o rowerach. Ni interesuje was to, ze jezdzicie w rakotworczych oparach Port Service.
- 5 4
-
2021-08-14 12:30
Punk widzenia zależy od punktu siedzenia
O tym samym pomyślałam! Miłośniczka przyrody
- 10 0
-
2021-08-13 23:04
I miała rację
- 5 19
-
2021-08-13 21:47
Są tacy ludzie (4)
Którzy dla pieniędzy zrobią najgorsze świństwo
- 47 4
-
2021-08-15 14:26
Kowalczuk przejrzał na oczy
- 2 0
-
2021-08-15 10:53
Są tacy ludzie, którzy za żadne pieniądze świata tego nie zrobią. Ale jest ich bardzo niewielu! :(
- 2 0
-
2021-08-14 13:08
chodzi o Adamowicza i Dulkiewicz?
- 6 13
-
2021-08-14 08:46
Holecka, Ziemiec..
- 21 3
-
2021-08-13 21:47
(1)
Sobańska to ta od aufycji o ptakach w radiu Gdańsk? Szkoda słów.
- 22 6
-
2021-08-13 22:41
Radio PiS
- 36 10
-
2021-08-14 13:56
Niestety (5)
Las gospodarczy, zawsze będą ścinać i rozjeżdżać. Fajnie jakby to się zmieniło, w końcu las i zwierzyna w nim bytujaca to unikalny element 3miasta. Warto tym się zaopiekować a nie tylko eksploatować do granic
- 113 8
-
2021-08-15 15:15
Dodatkowo
Jakby dobrze zajmowali się zwierzyną, jej kontrolą populacji i karmieniem z paśników w lesie to problem dzików na osiedlach byłby marginalny. Ale o tym chyba nikt w taki sposób nie myśli
- 0 0
-
2021-08-14 16:30
Drewo tak, ale nie z każdego lasu! (1)
TPK to nie las gospodarczy! Powstał aby chronić jego walory przyrodniczo krajobrazowe. I za jego dewastacje ktoś musi ponieść odpowiedzialność
- 7 4
-
2021-08-14 18:30
Sam powstał by się sam chronił...
A tak jeszcze raz ale zrozumiałe proszę
- 2 1
-
2021-08-14 15:38
walka z CO2
My przesiądziemy się wszyscy na rowery a wielkie firmy dalej będą wycinać lasy w amazonii i sadzić w ich miejsce soję. To jest ta cała wasza ekologia
- 9 3
-
2021-08-14 15:08
Ten las to park w środku miasta
A oni traktują to jak zwykły las w środku niczego.
- 7 3
-
2021-08-14 01:47
Klasyka niszczenia. (10)
Na tak stratowanym terenie odrodzi się tylko trawa. Leśnicy o tym doskonale wiedzą i dlatego bardzo często tak tratują zwłaszcza rezerwaty. Dla nich las to wyłącznie farma drzew a nie żywy ekosystem. Prawda jest brutalna. Największym katem przyrody jest leśnik i myśliwy.
- 269 58
-
2021-08-14 11:02
(3)
Takich leśników jak mówisz nigdy nie spotkałem. Spotkałem natomiast fachowców którzy mają olbrzymią wiedzę o przyrodzie, o sposobie funkcjonowania lasu, o faunie i florze leśnej. To w przeważającej większości ludzie z poświęcenia którym przyroda nie jest obojętna
- 6 18
-
2021-08-17 09:35
Zdejmij różowe okulary
Słonko, przewędrowałem Polskę wzdłuż i wszerz razem ze swoim domem na plecach. Nie raz, nie dwa zostawiałem dobytek przy leśnej drodze aby zwiedzić okolice. Zdarzało się, że miejscowi znajdywali mój pozostawiony plecak i wiesz co wtedy robili? Łazili po okolicy i mnie szukali bo jak mawiali "plecak jest a człowieka nie ma to znaczy, że coś się
Słonko, przewędrowałem Polskę wzdłuż i wszerz razem ze swoim domem na plecach. Nie raz, nie dwa zostawiałem dobytek przy leśnej drodze aby zwiedzić okolice. Zdarzało się, że miejscowi znajdywali mój pozostawiony plecak i wiesz co wtedy robili? Łazili po okolicy i mnie szukali bo jak mawiali "plecak jest a człowieka nie ma to znaczy, że coś się stało i trzeba pomóc". Ale miałem i taką przygodę kiedy leśniczy ze swoim kumplem po prostu ukradli mi plecak. W środku lasów Choczewskich. Złapałem ich na gorącym uczynku. I powtarzam, był to zawodowy leśniczy LP w swoim urzędowym jeepie.
- 1 1
-
2021-08-14 21:37
Jasne że nie jest im obojętna przyroda. To są prawdziwi fachowcy, którzy wiedzą nawet ile dokładnie kosztuje ta fauna i flora, ma ona dla nich wartość i to taką konkretną, materialną.
- 9 3
-
2021-08-14 16:47
Buuuuuuuahahaha
jakbym słuchał niejakiego suskiego lub inną popłuczynę.
- 5 5
-
2021-08-14 08:36
Tak (1)
Omijając to błoto, niszczymy roślinność która rośnie na poboczach
- 10 6
-
2021-08-14 08:42
To nie omijaj. W sklepach są dostępne kalosze.
- 11 15
-
2021-08-14 08:34
(3)
Przejdź się i zobacz. Te ślady są w dwóch miejscach ścieżce i zajmują 40m2 lasu. I nic się tam nie musi odradzać bo nie było cięte. Usunęli wiatrołomy z drogi.
- 10 19
-
2021-08-14 16:45
Gajowy marucha (1)
przestań pitolić trzy po trzy jak ta cała hałastra z nadania pisuaru.
- 2 10
-
2021-08-14 17:17
I po co politykę tu wciskasz? Może jakieś konkrety lepiej... Ja dorzucę taki argument. Teren pasa nadmorskiego miał być ostoją ciszy i spokoju. Terenem wypoczynku. Ale włodarze miasta sukcesywnie, krok po kroku zezwalają na wprowadzanie i zabudowę koszmarków architektury wielkoblokowej. Dokładnie taka sama polityka jak z lasem trójmiejskim czy gdyńskim rezerwatem Beka który jest solą w oku dla tamtejszych dorobkiewiczów.
- 8 0
-
2021-08-14 12:09
Mieszkam w Gdańsku od zawsze. Wiem jak wyglądały trójmiejskie lasy za mojego dzieciństwa, wiem jak wyglądają ich popłuczyny aktualnie. Powolną acz świadomą degradację trójmiejskich lasów obserwuję cały czas. Ktoś kto patrzy wyrywkowo, w danym momencie, tego nigdy nie zobaczy i nie zrozumie. Ale muszę oddać sprawiedliwość, taktyka niszczenia i
Mieszkam w Gdańsku od zawsze. Wiem jak wyglądały trójmiejskie lasy za mojego dzieciństwa, wiem jak wyglądają ich popłuczyny aktualnie. Powolną acz świadomą degradację trójmiejskich lasów obserwuję cały czas. Ktoś kto patrzy wyrywkowo, w danym momencie, tego nigdy nie zobaczy i nie zrozumie. Ale muszę oddać sprawiedliwość, taktyka niszczenia i plądrowania przy jak największej dewastacji podłoża stosowana jest wszędzie. (tzn. we wszystkich znaczących rezerwatach jakie zwiedziłem (a było ich kilkaset). To bardzo znacząco ułatwia im późniejsze prace pozyskiwania drewna. PS. Nie zostałem leśnikiem bo zrozumiałem, że ktoś kto kocha Przyrodę nie może nim być.
- 31 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.