• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dar Pomorza trafił do stoczni

Łukasz Rudziński
4 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
"Dar Pomorza" do Stoczni Remontowej Nauta odholowały dwa holowniki. Jeden z najbardziej charakterystycznych punktów morskiej panoramy Gdyni wrócić ma na swoje miejsce pod koniec października. "Dar Pomorza" do Stoczni Remontowej Nauta odholowały dwa holowniki. Jeden z najbardziej charakterystycznych punktów morskiej panoramy Gdyni wrócić ma na swoje miejsce pod koniec października.

Podczas spaceru po Molo Południowym nieoczekiwanie odkryć można brak w Basenie Prezydenta jednego z symboli Gdyni - Daru Pomorza. Jednostka Narodowego Muzeum Morskiego trafiła do remontu. Ma wrócić na swoje miejsce pod koniec października.



Czy zwiedzałe(a)ś "Dar Pomorza"?

Statek-Muzeum "Dar Pomorza" zacumowany obok ORP "Błyskawica", to część panoramy Gdyni. Fregata udostępniana jest do zwiedzania w sezonie wiosna-lato-jesień i stanowi jedną z atrakcji miasta. W praktyce dopiero gdy pojawia się mróz i śnieg, statek zostaje zamknięty. W tym tygodniu SV "Dar Pomorza" zniknął z Basenu Prezydenta.

- Żaglowiec został odholowany do Stoczni Remontowej Nauta w Gdyni. Zostanie tam przeprowadzony remont masztu - mówi Aleksandra Pielechaty z Narodowego Muzeum Morskiego.
Prace, którym ma zostać poddany statek, zaplanowane są na trzy tygodnie. Jeśli nie będzie żadnych niespodziewanych przeszkód, "Dar Pomorza" wróci na swoje miejsce już 21 października.

- Chcemy ponownie udostępnić go zwiedzającym na koniec sezonu, który u nas trwa do nadejścia zimy. Jednak dopiero za kilka dni będziemy wiedzieć na pewno, czy statek wróci do Basenu Prezydenta w zakładanym terminie. Gdyby okazało się, że prac konserwacyjnych wymagają także inne elementy, nie tylko maszt, remont może się przedłużyć - zastrzega Aleksandra Pielechaty.
Remont "Daru Pomorza" skomplikował nieco plany Teatru Miejskiego w Gdyni, który wykorzystuje statek-muzeum na potrzeby swoich spektakli. W repertuarze Miejskiego są przedstawienia "Idąc rakiem" oraz "Żółta łódź podwodna", które prezentowane były od premiery właśnie na "Darze Pomorza". Z powodu remontu, wszystkie pokazy tych spektakli planowane na październik, przeniesione zostały na małą scenę Teatru Miejskiego (znajdującą się w foyer teatru).

- Widzowie dowiadując się, że gramy te przedstawienia na małej scenie, nie kryją zaskoczenia. Zdajemy sobie sprawę, że spektakl przeniesiony z naturalnej morskiej scenerii wygląda nieco inaczej, dlatego obniżyliśmy ceny biletów do 40 i 35 zł. Najbardziej cieszą nas komentarze widzów, którzy deklarują, że chętnie skonfrontują pokazy na małej scenie z tymi na "Darze Pomorza", gdy ponownie wrócimy na statek - mówi Krzysztof Babicki, dyrektor Teatru Miejskiego w Gdyni.
  • Przynajmniej przez najbliższe trzy tygodnie w nadmorskiej panoramie Gdyni nie będzie "Daru Pomorza".
  • Przynajmniej przez najbliższe trzy tygodnie w nadmorskiej panoramie Gdyni nie będzie "Daru Pomorza".
  • Przynajmniej przez najbliższe trzy tygodnie w nadmorskiej panoramie Gdyni nie będzie "Daru Pomorza".
  • Przynajmniej przez najbliższe trzy tygodnie w nadmorskiej panoramie Gdyni nie będzie "Daru Pomorza".

Miejsca

Opinie (54) 1 zablokowana

  • Trzeba dbać o zabytki szkutniczne w portowych miastach, by były wizytówką. (5)

    • 74 6

    • Zabytek szkutniczy byłby z drewna (3)

      Szkutnictwo to to budowa statków drewnianych, Dar Pomorza jest stalowy.

      • 5 6

      • to jest stal z drewna !

        )

        • 7 2

      • Nie do końca prawda, jednostki wodne (zazwyczaj jachty) mogą też być budowane z tworzyw sztucznych. (1)

        Teraz to już tylko i wyłącznie jachty robi się z tworzyw. Ale dalej zajmują sie tym szkutnicy.

        • 5 2

        • Szkutnicy zrobią wnętrze z drewna

          Elementy z laminatu robią już inni specjaliści

          • 1 1

    • Kiedyś okręty były z drewna

      a marynarze ze stali

      • 10 1

  • Dar Pomrza (2)

    jak tam teraz pusto.
    A na jaki kolor go pomalują?
    Chyba nikt nie wpadni na pomysl jak z Kutrem rybackim na końcu skwerku.
    Jakis oszołom z um kazal go pomalować na kolor nie zucajacy się w oczy/braz/
    a nie na orginalne kolory w które takie jednostki były malowane.
    Może ktoś tym z UM zrobie szkolenie z historii GDYNI

    • 26 15

    • nie umiesz czytać? Statek nie należy do Gdyni

      To własność Narodowego Muzeum Morskiego.

      • 10 2

    • polonista

      Nie umiesz czytac i nie umiesz pisac. Do szkoly spiesz!

      • 1 1

  • Ten statek powinien pływać, (9)

    sławić polską flotę na calym świecie. Najepsze jest to, ze jest utrzymywany w dobrej kondycji, wydawane jest sporo kasy na remonty a on stoi, kurzy się i robi za muzeum.
    Duzo wiekszą wartość prezentowałby pod pełnymi żaglami.

    pozdrawiam fanów morza i żeglugi

    • 44 27

    • (3)

      Robi za muzeum które zwiedzają setki ludzi poznając historię polskiego żeglarstwa oraz jak wygląda statek od środka. Pod żaglami to ładnie prezentuje się Dar Młodzieży - na zdjęciu lub pocztówce.

      • 13 0

      • Poza tym stan kadłuba i masztów nie pozwala na odnowienie klasy. No niestety 86 lat robi swoje. (1)

        • 16 2

        • 106 lat!

          1909 - Prinzess Eitel Friedrich

          • 11 1

      • pod żaglami..

        "Dar Pomorza" prezentował się lepiej niż "Dar Młodzieży". Te górne marsle to naprawdę były wyjątkowe. Ale i "Młodzież" fajnie wygląda - zwłaszcza na Antlantyku, sfociłem go w drodze na Kanary w marcu;)

        • 8 0

    • nie powinien... (2)

      ... doprowadzenie muzealnej jednostki do pełnej klasy wymagałoby ogromnych nakładów finansowych. Nawet sobie nie wyobrażasz.. te wszystkie certyfikaty, nowe wyposażenie siłowni, instalacje sanitarne, nie mówiąc o stanie poszycia kadłuba, wyposażeniu GMDSS, ratunkowym. Chyba taniej by było zbudować nową replikę ;)
      Poza tym.. mogłaby mu się krzywda stać. Jedna głupia kolizja albo ekstremalne warunki pogodowe i w piz..u. "Dar" się napływał, niech oko cieszy przy bezpiecznej kei. Często sobie patrzę na te maszty i wspominam.. te poranne pobudki i "bieg przez saling" hehe...

      • 21 0

      • to są salingi czy reje? (1)

        • 2 1

        • Reje

          Jesli sie jest na topie to sie mowi salingi.
          Jeszcze wyzsza szkola jazdy to: " wez ta pajpe z kornera i rzuc na garbic" jak mowil sp. dziadek z Hameryki.

          • 0 0

    • Starsze były na zlocie żaglowców - nie jestem wilkiem morskim (1)

      ale nie rozumiem dlaczego "Daru Pomorza" nie opłaciło się w latach osiemdziesiątych remontować? Chętnie bym się dowiedział, w czym tkwił problem?
      Na zlocie były żaglowce z początku XXw ruskie, widać, że odnowione. Czyli ruskowi się opłaciło, a nam nie?
      Los "Błyskawicy" przypieczętował wypadek z rurociągiem pary, koszty remontu, nikt nie używa tak starych okrętów, ale żaglowiec?

      • 1 0

      • Dar Młodzieży

        Dar Młodzieży ma już 33 lata.

        • 0 0

  • a powinien już trafić na złomowiec.... (6)

    za te kase można 2 nowe zbudować

    • 7 85

    • ale z ciebie prostak.....

      • 17 3

    • Za jaką kasę, tego remontu? Boże widzisz i nie grzmisz?

      • 2 7

    • sam idź na złomowiec, albo lepiej daj się uśpić.

      • 11 3

    • złomowiec? (1)

      jesteś naprawdę takim idiotą, czy tylko prowokujesz?

      • 11 4

      • wszystko jasne

        Nie,on po prostu jest z Gdanska.

        • 4 3

    • Złom, nie złomowiec...

      • 0 0

  • (1)

    widzę,że holowniki w kolorach Bałtyku Gdynia,bardzo mnie to cieszy

    • 14 14

    • Kolor Bałytku

      A może kolor nowego włściceiel

      • 0 0

  • Dar Pomorza jest przepiękny

    • 40 0

  • (6)

    ja myslalem ze on ma sprawny silnik i moglby sam o wlasnych silach jeszcze poplynac gdzie niegdzie

    • 3 18

    • To jest żaglowiec, na Boga. Ze złamanym masztem nigdzie nie popłynie.

      • 7 3

    • wygląda na to, ze myślenie nie jet najmocniejszą Twoją stroną :) (1)

      • 5 1

      • masztu nie ma złamanego, a każdy żeglowiec ma silnik, bo w porcie się nie pływa na żaglach ....

        dss

        • 6 0

    • (3)

      Chyba jesteś z Kartuz .Nie wiesz że w porcie statek muszą holować holowniki..

      • 3 1

    • ja sie poprostu nie znam, napisalem ze tylko myslalem a to nic zlego, to tak jak byscie mysleli ze od tych waszych lapek w dol zalezalo by jakies zycie

      • 4 0

    • zostawcie sprawę fachowcom

      Przede wszystkim, nikt takiego eksponatu nie ubezpieczy. Na statku najważniejszych rzeczy, to okiem laika nie widać.

      • 0 0

  • Dah Pomorza - es ist ein kawał pięknej, dobhej niemieckiej hoboty, u jaaaa!

    • 10 16

  • do znawców (1)

    Dar Pomorza posiada silnik, jednak na morzu pewnieby sie rozpadł. Jak wychodzi rdza to maluje się ją grubą warstwą farby. Tak jak dar młodzieży blachy już nie posiada i trzyma się na farbie ;)

    • 8 17

    • do praktykant

      Ale z ciebie matoł. Kompromitujesz się wpisem na temat DM

      • 2 0

  • Tiaa, zapuszczą zaadaptowany 1,9 TDI

    i rura na dok malować stępkę i ster

    • 6 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane