• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Deskorolkarze na nowym skwerze w centrum Gdańska

rb
21 maja 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Już pierwszego dnia po oddaniu skweru do użytku pojawili się na nim deskorolkarze. Już pierwszego dnia po oddaniu skweru do użytku pojawili się na nim deskorolkarze.

Miasto zakończyło przebudowę skweru przy ul. PodmłyńskiejMapka. Już pierwszego dnia po oddaniu go do użytku pojawili się na nim deskorolkarze, traktując nową infrastrukturę jako skate park. Dla jednych to oznaka, że nowe miejsce żyje i służy młodzieży, zdaniem innych miejsce na skoki na desce jest w skate parku. Problem w tym, że takiego miejsca w Śródmieściu brakuje. Pomysł, jak temu zaradzić ma rada dzielnicy.



Czy deskorolkarze mogą korzystać z nowego skweru?

Dzięki łagodnej zimie nowy skwer oddano do użytku trzy miesiące wcześniej, niż zakładano. Przy ul. Podmłyńskiej dotychczas znajdował się mało estetyczny kwietnik, otoczony betonowym murkiem. Swoje lata miał też nierówny chodnik, zastawiony wzdłuż jezdni zaparkowanymi samochodami.

Jesienią 2019 r. ruszyły prace, dzięki którym skwer zyskał nowe oblicze. Pojawiła się granitowa nawierzchnia, murek oporowy wykończony stalą cortenową, ustawiono nowe ławki ze stali nierdzewnej i drewna. Rosnące wcześniej na kwietniku róże zostały przesadzone na inne tereny zielone w Śródmieściu, a w ich miejsce nasadzonych zostało 16 drzew liściastych, z których siedem zlokalizowano w zaprojektowanych na skwerze niewielkich ogrodach deszczowych.

Nowe oblicze skweru Podmłyńska budzi emocje



- Wykreowana przestrzeń to miejsce, które daje możliwość wypoczynku podczas spacerów, jednocześnie tworzy dogodne warunki dla podziwiania jednego z najpiękniejszych widoków na Główne Miasto - mówi Michał Szymański, zastępca dyrektora ds. przestrzeni publicznej GZDiZ.
Jak dodaje, metamorfoza tego terenu pozwoliła na likwidację barier architektonicznych, dzięki czemu poprawiona została funkcja komunikacyjna skweru. Piesi, którzy do tej pory korzystali z wąskiego chodnika, zyskali wygodną przestrzeń. Ponadto jest ona przyjazna dla osób z niepełnosprawnościami i rodziców z wózkami, bo choć skwer zachował swoją dwupoziomową formę, to wejść na niego można bez konieczności pokonywania schodów.

Od 30 kwietnia skwer ma nową nazwę Ruchu Młodej Polski. To upamiętnienie powstałego w 1979 roku mocno związanego z Gdańskiem ugrupowania demokratycznej opozycji, które aktywnie działało w latach 80. na rzecz przeobrażeń ustrojowych w Polsce. Na skwerze pojawi się wkrótce tablica informacyjna przybliżająca historię działalności Ruchu.

Koszt modernizacji skweru przy ul. Podmłyńskiej wyniósł blisko 950 tys. zł. Projekt w kwocie 140 tys. zł. dofinansowała firma Euronet.

  • Modernizacja skweru kosztowała blisko 1 mln zł.

Deskorolkarze na skwerze już od pierwszego dnia



Już pierwszego dnia po oddaniu skweru jego nowa, płaska i urządzona na dwóch poziomach nawierzchnia, a także schody i rampa stały się wyzwaniem dla osób jeżdżących i skaczących na deskorolkach.

Fiszka - modny środek transportu w mieście. Praktyczne rady dla nowicjuszy

- Chodnik nie jest parkiem, nie jest też skate parkiem tylko dlatego, że ma równą nawierzchnię - zastrzega jednak Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ, i apeluje, by na ewolucje, które mogą zakłócać spokój mieszkańców i zniszczyć nową infrastrukturę, znaleźć inne miejsce. - To samo dotyczy nowych nawierzchni jezdni, które mają zwiększyć komfort i bezpieczeństwo, a nie zachęcać do przekraczania dozwolonej prędkości i łamania przepisów ruchu drogowego. Wysłużony, wąski chodnik po przebudowie oprócz funkcji komunikacyjnej - dzięki temu, że są tam teraz ławki, zieleń i drzewa - zyskał dodatkowo funkcję wypoczynkową.

Rada dzielnicy chce budowy skate parku



Na problem niszczenia nowego skweru uwagę zwrócił też Maximilian Kieturakis, przewodniczący zarządu Rady Dzielnicy Śródmieście.

- Obserwuję to już od jakiegoś czasu, wpływają również do mnie prośby mieszkańców, aby coś z tym zrobić. Jestem przekonany, że samo zabronienie deskorolkarzom korzystania z nich nie jest efektywnym rozwiązaniem. Jednakże pomniki oraz miejska architektura to nie miejsce dla takiego sportu. Ostre kanty obiektów architektury miejskiej oraz płyty granitowe nie wytrzymują takich uderzeń - uważa radny.
Co ciekawe, Kieturakis wraz z radnym Wojciechem Rudnickim złożył wniosek o powstanie skate parku na terenie Śródmieścia z budżetu rady dzielnicy. Środki na ten cel miałyby pochodzić z niewykorzystanej puli z 2019 r. Rada dzielnicy przeznaczyła na ten cel 75 tys. zł.

- Powinniśmy wspierać pasje, które są też zdrową formą aktywności, a - jak widać po zdjęciach i doświadczeniach - jest wielkie zapotrzebowanie w centrum miasta dla infrastruktury, która pozwoliłaby na takie spędzanie czasu. Mamy kilka pomysłów na lokalizację skate parku, najpoważniejszą z nich jest park przy ul. KrosienkaMapka. Zaznaczam natomiast, że nie podjęliśmy ostatecznej decyzji co do lokalizacji, ponieważ uwarunkowaliśmy taką decyzję od wyników konsultacji z mieszkańcami, które z racji pandemii nie mogły się odbyć.
Mimo to dokonano wstępnej wyceny takiego obiektu. Koszty oszacowano na 200-300 tys. zł, co znacząco przekracza możliwości finansowe rady dzielnicy.

- Będziemy na pewno prowadzić dalsze rozmowy z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni oraz Dyrekcją Rozbudowy Miasta Gdańska na temat możliwości powstania takiej przestrzeni w naszej dzielnicy - zapowiada przewodniczący Rady Dzielnicy Śródmieście.
rb

Opinie (233) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Mieszkańcy na pewno będą wdzięczni. (26)

    Nie dość że pani prezydent zabetonowała skwerek w celu upamiętnienia znajomych to jeszcze mieszkańcom zafundowała wielki hałaś, wszyscy wiedzą jak głośna może być jazda na deskorolce

    • 163 125

    • (2)

      Nie widziałam tam Pani Prezydent na deskolorce. Fundują Ci, którzy jeżdżą.

      • 22 22

      • skate park w śródmieściu :) (1)

        • 9 4

        • Nie, lepiej w TPK o_O

          • 6 0

    • (6)

      aha czyli źle że zrobili? no pisowcowi nie dogodzisz

      • 19 28

      • Dogodzisz, wystarczy pomnik/skwer/ulica/most/rondo im Smoleńskiego nielota.

        • 20 14

      • (4)

        Ale jesteś pusty jak bęben albo jak Bolek. nie masz innych skojarzeń z pracy jako troll tylko PiS ci w pustym łbie siedzi? Nie masz nikogo innego w rodzinie?

        • 15 11

        • swoje wynurzenia kieruj do autora wątku bo jemu ciągle coś przeszkadza pustaku

          • 7 4

        • Bo wyznawcy PiSizmu to takie czopki którym przeszkadza wszystko. (2)

          Szkoda, że branie moich pieniędzy w postaci pińcetplusa waszej patoli nie przeszkadza.

          • 8 15

          • A moje pieniądze biorą wyznawcy peoizmu (1)

            I jeszcze do tego ta patola wygraża i ubliża

            • 5 8

            • I prokuratura Ziobry razem z przejętym Sądem Najwyższym nie potrafią ich skazać?

              A to ciamajdy...

              • 7 0

    • (3)

      dobrze ze tam cisza i spokoj, wcale nie przewalaja sie tamtedy setki samochodow i turystow

      • 13 9

      • Dobrze że jest tam tyle zieleni (2)

        I posadzili piękne patyki

        • 24 2

        • naucz się odróżniac najpierw materiały budowlane zanim się wypowiesz (1)

          .

          • 5 2

          • Jasne te płytki są zapewne z słomy

            • 4 1

    • Co to za choroba umysłowa (2)

      "zabetonowała skwerek w celu upamiętnienia znajomych"?!? Jak są dziury że strach przejść to źle, jak wyremontują nie dobrze? Hałas deskorolkarzy to chyba skutek uboczny tego że jest tam odnowiona nawierzchnia, a nie cel przyświecający remontujacym?

      • 11 15

      • a umiejętność przewidywania to chyba jest potrzebna

        na takich stanowiskach?

        • 9 8

      • związek przyczynowo - skutkowy

        wiesz co to jest?

        • 9 1

    • Żart ? (2)

      Myślę ,że nie bardziej głośne niż tysiące aut przejeżdżających tamtędy codziennie w wiecznym korku , 5 km/h w okresie letnim :) pozdrawiam .

      • 10 13

      • Teraz jest lepiej

        I auta i deskorolki

        • 8 4

      • Tu się mylisz, nie mieszkam tam, ale mam skatewców zapaleńców w budynku obok.

        Codziennie wieczorem ok 21.30 zaczynają jazdę na desce, to jest uciążliwe i nie da się tego ukryć. Te odgłosy uderzeń, zwłaszcza latem jak jest ciepło i trzeba zamknąć okno żeby tego nie słyszeć, są uciążliwe.Podobnie jak kosiarka spalinowa wieczorową porą. Mam w okolicy kobitę, która odreagowuje stres kosząc 2 metry trawy przez dwie godziny. Zawsze wieczorem między 21.00-22.00. Nie mieszkam obok, a nie słyszę tv, wiem że sąsiedzi bezpośredni nie słyszą nic. W kraju nad Wisłą szacunek dla spokoju drugiego człowieka nie istnieje, każdy jest zapatrzony tylko i wyłącznie w czubek swojego nosa.

        • 4 0

    • I dobrze, że zabetonowali. (2)

      A nie całe miasto zielone

      • 6 5

      • Pewnie wszędzie zieleń (1)

        Pełno zieleni, gdzie nie spojrzysz, tam roslinosc krzewy drzewa kwiaty, niczym w parku, mamy na Starówce

        • 6 0

        • W Gdańsku nie ma starówki

          • 5 0

    • kacperku mózg ci się zabetonował, przestań jęczeć

      • 2 3

    • Mieszkasz w mieście...

      to czego się spodziewałeś? Sarenki przy wejściu do klatki i kumkających żab do poduszki?!

      • 1 2

    • Może Twoje miejsce jest na wsi ;)

      Cóż, Januszu Ch., polecam przeprowadzkę na wieś, prawdopodobnie zaznasz tam ciszy i spokoju, którego tak pożądasz. Jeśli szukasz tego w centrum jednego z największych miast w Polsce, to chyba źle trafiłeś xD

      • 0 1

  • (26)

    Przecież nie niszczą, jeżdżą sobie po prostu. Wszędzie tylko wyganiać, przeganiać itp.. Kiedyś na każdym podwórku były tabliczki "zakaz gry w piłkę". Lepiej żeby ćpali i pili?

    • 188 99

    • (5)

      ciekawe co bys powiedział majac ich pod oknem

      • 34 20

      • (4)

        To żeby tacy zrzędliwi jak Ty zajęli się czymś pożytecznym. Jeśli tam mieszkasz to bardziej przeszkadza gwar pojazdów i ludzi w sezonie letnim.. Narzekasz to się wynies na wieś

        • 28 35

        • (3)

          Dorośnij dziecko.

          • 14 12

          • "dorosnij"?. Zestarzej dziecko, stań się rozżalony, rozgoryczony i zrzędliwy. Nie pora i czas się uśmiechać

            • 9 7

          • Zabrakło argumentów? (1)

            • 7 4

            • urodziłes się głupi

              czy trenujesz od dziecinstwa?.
              deskorolka to uciążliwy temat - motocrossu nikt pod oknami ludziom nie robi.
              gdzieś gdzie nie będziesz innym przeszkadzał. za daleko do łba masz czy co?

              • 4 0

    • (1)

      Skwer ma imię "Ruchu Młodej Polski" więc chyba wszystko jest ok. Młodzi Polacy, deskorolki w ruchu..

      • 88 8

      • "Ruch Młodej Polski"

        to już emerytury dobija...

        • 7 3

    • (8)

      wiesz jaki to hałas? Od rana do wieczora?

      • 28 14

      • Zabroń grać w piłkę, zabroń jeździć, zabierz podwórka pod parkingi (4)

        A potem "teraz dzieci to tylko przy komputerach siedzą"...

        • 26 20

        • czy to jest przestrzeń do takiej aktywności przeznaczona? (3)

          Nie.
          Więc nikt, nic tobie nie zabrał.
          To ty anektujesz przestrzeń pod niechcianą aktywność.

          • 19 13

          • Przestrzeń jest jak najbardziej do tego przeznaczona (2)

            Bo takie są założenia subkultury skate :) Przecież tak to wygląda na całym świecie, tam gdzie znajdą miejsce, tam będą jeździć. Wiadomo,że nie będą codziennie zasuwać przez pół Gdańska by na desce pojeździć

            • 10 15

            • myślenie pedofila (1)

              przecież on kocha dzieci.

              • 4 5

              • O, kradnę to.

                Idealnie opisuje parkingowych Januszy.

                • 4 3

      • ty pewnie z tych co na boisku pod blokiem stawiasz tabliczkę "zakaz gry w piłkę|"

        • 15 14

      • To po wujek tam mieszkasz jeżeli są mniej ruchliwe rejony. Zresztą kup sobie słuchawki

        aktywne np soniacza WH-1000XM3. Dobrze wycina otoczenie

        • 8 22

      • Widziałeś kiedys deskorolarzy jeżdżących od rana do wieczora ?

        • 11 5

    • byłem skejtem przez chwilę :D (2)

      skejty to akurat ćpają, piją i dopiero później jeżdżą!

      • 18 9

      • (1)

        to chyba trafiłes w zle towarzystwo albo moze byles cpunem co jezdzil na desce, prawdziwi skejterzy skupieni sa na jezdzie na desce a nie na odlocie czy haju. to ze ktos wypije przy tym browara porownalbym do wedkarza ktory na rybach sobie strzeli piwko a nie do chlania i cpania

        • 10 6

        • On był skejterem, na plejstejszyn ale.

          • 5 2

    • niszcza i hałasują dzbanie.

      • 15 8

    • jak wali deską i kołami w krawędzie to nie niszczy?

      po kilkuset razach będzie widać uszkodzenia na częsciach, gdzie ludzie nie chodzą

      • 17 4

    • chyba nie wiesz, co to oznacza - murki będą poszczerbione, wysmarowane świecą, itd.

      • 11 3

    • I tak ćpają i piją w dodatku hałasują na deskach

      • 5 3

    • " jeżdżą sobie po prostu" (1)

      podobnie jak samochodowi "ścigacze" na Przymorzu...

      • 3 3

      • Jakby sobie upalali gdzieś na placu poza drogą, proszę bardzo.

        Dopóki nie narażasz innych, to co za problem?

        • 1 2

  • (5)

    Beton!!!! Widzę beton!!!! Masakra.

    • 119 28

    • (4)

      a jaki ma być chodnik? wracamy do błota i kanalizacji płynącej ulicą?

      • 8 6

      • Nie (2)

        Wracamy do jakiegokolwiek kawałka zieleni w mieście. Można było poszerzyć chodnik bez rozwalania tego zieleńca który tam był

        • 17 4

        • Akurat w Gdańsku zieleni jest mnóstwo (1)

          Aż za dużo

          • 0 11

          • Za mało. Miasto powinno wyglądać jak las z poukrywanymi w nim budynkami.

            • 2 0

      • Masz skromne słownictwo. Słowo jakiego nie nasz to rynsztok.

        • 0 1

  • Lepiej mieć młodzież pod kontrolą moi drodzy I kochani (4)

    niż żeby się pałętali bez sensu , pewnie troche będzie głośno ale mi osobiście nie przeszkadza nawet fajnie to wygląda, sport to zdrowie i odejdą od smartfonów na chwilkę..

    • 88 33

    • A mnie przeszkadza. (1)

      To nie jest kwestia hałasu. Ten w mieście jest czymś normalnym. Deskorolki, trąc po powierzchni elementów tego skweru, niszczą je.

      • 15 17

      • chodząc po chodniku też trzesz

        tak głupiej argumentacji jeszcze nie słyszałem. Deskorolka to sport miejski, nie podoba ci sie, przeprowadź sie na wieś

        • 4 10

    • Czy ten to zdrowie?
      Tak i nie.
      Ten akurat jest dość kontuzjogenny.

      • 4 4

    • niech kontrolują ci

      co są do tego zobowiązani.
      A nie randomowy emeryt z bólem głowy od łomotu dechy.

      • 3 3

  • (20)

    A mnie zastanawia czemu nie ma w Gdańsku porządnego dużego skateparku. Są jakieś malutkie gdzieś na osiedlach, ale coś większego by się przydało.

    • 95 21

    • A w Parku Regana i pod Ergo Areną? (3)

      Może potężne nie są, ale na deskorolkę wystarczy.

      • 10 4

      • Znafcy

        Skateplaza w parku Reagana ma już naście lat, od powstania nic nie jest naprawiane. Skatepark przy ergo jako jedyny nowy (nie wliczają Osowej, która jest odcięta od całej aglomeracji) jest zdecydowanie za mały na całe trójmiasto i do tego znajduje się bardzo daleko dzielnic południowych, z których tyleż samo jedzie się do Pruszcza Gdańskiego co do Sopotu/Żabiankę. Żyjemy w zacofanym i archaicznym mieście pod tym względem. Jestem aktywnym użytkownikiem tego typu obiektów od 7 lat, więc myślę, że coś na ten temat wiem.

        • 6 9

      • To są jakieś mini skejtparczki. Jak tam wjedzie kilka osób na desce i rowerach to już jest dziki tłum. Poza tym to sa parki streetowe - czyli można je zastąpić skwerem jak w artykule. Nie ma w Gdańsku żadnego bowla czy wertów. Ok jest jeden niebywale wąski na MOISiRze na Chełmie. Ale to jest tak abstrakcyjna konstrukcja... wylany prostokącik betonu na środku trawnika, gdzieś w pip na odludziu.

        • 4 3

      • To samo tyczy proponowanego przez radnego miejsca - nic sensownego tam się nie da zmieścić, znowu powstanie coś małego i to będzie argument na wszelkie dyskusje - przecież jest skatepark w centrum.

        • 2 1

    • lepiej aby za to urzednicy z UMG sie nie brali bo to beda stracone pieniadze. nakupuja jakiegos badziewia ktore sie zepsuje a potem nie bedzie na naprawy.

      • 7 4

    • Skate park to nie wszystko (2)

      Ewolucje na skateparku a miejska jazda to zupełnie inne rzeczy. Skatepark nie wyeliminuje jazdy miejskiej

      • 7 3

      • skatepark moze nie wyeliminuje

        ale jazda "miejska" wyeliminowana zostanie.

        • 5 2

      • Przecież to co jest na zdjęciach to nie jest żaden niezastąpiony street. Właśnie takie coś jak na tym skwerze to klasyka skejtparkowa.

        • 2 2

    • bo są malutkie (4)

      potrzeby.

      Proponuję Rumię. W janowie jest świetny i oświetlony. Łatwy dojazd SKM.

      • 6 1

      • (2)

        Wiesz ile zajmuje dojazd z południa Gdańska do Rumii? Poza tym to trochę śmieszne, żeby z tak dużego miasta jak Gdańsk jeździć do skateparku w mniejszym miescie.

        • 4 7

        • a co w tym śmiesznego? (1)

          jakieś kompleksy? Może to, po prostu, strategiczny błąd?
          Z południa Gdańska?
          Jakieś 20minut, może mniej. Obwodnicą. A na pewno mniej, jak skończą tunel w Janowie, który właśnie zaczęli...

          • 2 4

          • Nie kompleksy, to raczej uwaga w stronę miasta, że w dużo mniejszej Rumii jest skejtpark, a prawie półmilionowym mieście nie ma.

            Co do dojazdu nie każdy ma auto, nie każdy może jeszcze w ogóle mieć prawko. A autobusem i skmką to jest półtorej godziny w jedną stronę.

            • 3 4

      • Tylko towarzystwo mocno szemrane. 5 osób jeździ, a 20 chleje i jara.

        • 6 1

    • Pamiętam kupiłem rower streetowy w okolicach 2002 roku, czasem jeździłem na Reagana, ale z południa to godzina pedałowania. Cały czas się łudziłem że coś zrobią, ale przez ponad 10 lat przygody z tym rowerem nic nie powstało. I później też do dziś.

      • 3 2

    • Lepiej więcej małych na osiedlach. (3)

      A nie molochy do których przez pół miasta trzeba dygać autem.

      • 4 1

      • Tak, tak. My chcemy, my się domagamy, nam się należy. (2)

        Przeprowadzamy się na Szadółki i miasto ma nam zapewnić, zrobić, zbudować. My chcemy, i wiemy lepiej. Co tydzień mieszkańcy czegoś chcą, a to tor udo driftu, a to basenu, a to boiska dla pseudo piłkarzy, a to parku, niedawno też toru wyścigowego bo przecież młodzież musi coś mieć. Młodzieży trzeba zorganizować czas i o nią zadbać.
        Czy ta młodzież jest ograniczona czy tylko roszczeniowa?

        • 2 1

        • A zauważyłeś, że jak kilkadziesiąt lat temu ludzie przeprowadzali się na Przymorze

          sytuacja była identyczna i miasto to wszystko zapewniło?

          • 0 1

        • Jasne, to niech miasto w ogóle nic najlepiej nie robi.

          Oczywiście oprócz twojego osiedla, bo ty się nie wyprowadziłeś na Szadółki. Gdańsk południe to nie tylko Szadółki - to także Chełm, Morena, Ujeścisko - niektóre z tych dzielnic są starsze od ciebie i twoich rodziców. Czemu skoro mieszkam na południu i płacę podatki w Gdańsku, nie ma być dla mnie i mojej rodziny nic ze strony miasta zrobione?

          • 0 0

    • Wlasnue. Wszystko po za miastem (1)

      Młodzież tez chce byc w mieście, zjeść modnego burgera, poskakać na desce. Centrum to życie.

      • 2 3

      • Centrum to życie, ale skateparki zawsze są poza centrum. Nie na Długiej, nie na Mariackiej.

        • 3 0

  • No to standardowo (1)

    Zrób sobie na drucikach tasiemkę w prostokąt 2x4m.
    Od teraz zajmujesz tyle miejsca co samochód, a to jak wiadomo, już nie jest problemem.

    • 10 7

    • oczywiście

      bo jak jedno miejsce parkngowe sie zabierze, żeby zrobić stojaki dla 10 rowerów, to jest oburzenie. A jak cała dzielnica zastawiona autami, jak leci, to już jest normalne, bo parkingu za 100 mil nie zbudowali i się należy, bo przecież trzeba autem, nie ma wyjścia. Czekam na to 5,5 zł za godzinę w ŚSPP:D Ciekawe co się będzie działo w koło Długich Ogrodów.

      • 3 4

  • skwer betonowy (1)

    prawidłowo zinterpretowany i wykorzystany

    • 125 12

    • Beton?

      Przecież to jest ogród deszczowy ..

      • 3 0

  • głupi pomysł aranżacji skweru i takież jego konsekwencje wprowadzenia w życie. (2)

    • 96 14

    • najgłupszy z możliwych, były piękne róże, miał być ogród deszczowy zatrzymujący wodę opadową (1)

      a jest beton i okropny hałas, wcale się nie zdziwię jak z okien polecą jakieś niemiłe ładunki na głowy hałasujących.

      • 3 1

      • A powinny poleciec na glowy w UM. tylko i wylacznie.

        • 0 1

  • a mają maseczki założone?!?!

    jak to tak, przecież koronawirus... zaraz to seniorów pozaraża ta młodzież...

    • 24 8

  • Następnym razem moźe ktoś pomyśli dłużej, nim zabuduje wszystko pod sznurek, na równo... (3)

    • 53 8

    • (1)

      Ludzie zdecydujcie się!
      Narzekacie na dziury na ulicy, krzywe chodniki, bo niepełnosprawni, bo wózki, bo osoby starsze. Dostajecie porządnie wykonaną przestrzeń i nie przestajecie narzekać...

      • 3 6

      • Za dużo betonu!!!

        • 8 2

    • watpie. moze jak sie wymieni tych durni z UM i rady miasta oraz zastepczynie.

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane