BK
2003-11-24 23:45
nalezalo sie gorskiemu, musial sie biedak wbic w pikne ciuszki i byc ukladnym ale ja tam uwazam ze mu sie nalezalo
2003-11-25 06:47
brawo:) BRAWO I STO LAT, PANIE KAZIMIERZU
pamiętam i olimpiadę i monachium:)
poczatek dekady gierkowskiej, propaganda sukcesu kwitła
a tu, autentyczny, ciężko wywalczony SUKCES, na naszych oczach, na ekranach licencyjnych telewizorów, w pokoju z "meblościanką", kredytem dla młodych małżeństw, ratami w ORSie, z ZHP (Zaliczka, Chwilówka, Pożyczka), kwitem na malucha...itd acha książeczka mieszkaniową z pełnym wkładem na M-3....tja:)
kiedy na pierwszym meczu w monachium Polska-Argentyna w 20 bodajże minucie było już 2:0 dałem taki wyraz radości, że reszty meczu nie bardzo pamiętam
potem następne aż do meczu Polska : RFN
cała Polska widziała jak piłka dosłownie stanęła w kałuży akurat niemcowi pod nogi.......
a ilu "kempesów" potem mieliśmy:)))
2003-11-25 08:08
a jeszcze było "uliczke znam w Barcelonie..."
:)
2003-11-25 08:23
Jeden z niewielu "zasłużonych"
honorowych doktoratów.
Należy mu sie bez wątpienia.
Jeszcze nazwał bym lotnisko
3-miasto jego imieniem
zasłużył sobie na to również
2003-11-25 09:02
Jaki z tego mili Państwo wniosek. Powinniśmy stawiac na prostych uczciwych fachowców a nie na cwaniaków z literami bądż nie przy nazwisku ale naprawde mądrych.
2003-11-25 09:17
przypominam, ze tamta reprezentacja była jeszcze tzw. "amatorska"
i wygrywali z zachodnimi składami
roznosili dosłownie
piłkarze zarabiali tyle co dziś może w A klasie
nieporównywalnie do dzisiejszej kadry "zawodowców"
ich entuzjazm, radość z gry dały wyniki
kiedy weszła duża kasa, piłka nożna zeszła na psy
mamo
barcelona to piechniczek:P
2003-11-25 09:22
Ogromne brawa i gratulacje dla obu Panów.
2003-11-25 09:39
to było odnośnie wspomnien o naszej piłce
nie o Górskim
Lato mnię się tak skojarzył ;P
2003-11-25 09:40
"entliczek - pętliczek co zrobi Piechniczek teeeego nie wie nikt..." :]
2003-11-25 09:46
bez wątpienia zasłużył sobie K.Górski na to wyróżnienie. Drużyna, którą przygotował na Mistrzostwa Świata była świetna, najlepsza jaką mieliśmy w historii. Pamiętam te mecze, które stanowiły okazję do spotkań towarzyskich i oglądania "grupowego" (wcale nie z powodu braku telewizora), a emocji nigdy nie brakowało...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
