- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (172 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (193 opinie)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (59 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (157 opinii)
- 5 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
- 6 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
Fajerwerki zabronione tylko w Gdańsku
Wszystko stało się jasne. Jan Ryszard Kurylczyk, wojewoda pomorski, uznał, że nie ma sensu wydawania zakazu używania rac czy ogni sztucznych, skoro można je legalnie kupić w wielu pomorskich sklepach.
- Wprowadzenie zakazu byłoby więc nielogiczne - powiedziała Anna Dyksińska, rzecznik wojewody pomorskiego. - Petardy można przecież zupełnie legalnie zakupić w punktach handlowych. Są tam dostępne przez cały rok. Mogą je jednak kupić wyłącznie osoby pełnoletnie.
Podczas świąt Bożego Narodzenia w Gdyni i Sopocie uaktywnili się miłośnicy sztucznych ogni lub rac. Strzały było słychać choćby na molo w kurorcie. "Apetyt na strzelanie" muszą poskromić tylko gdańszczanie. Od 1994 roku obowiązuje bowiem uchwała Rady Miasta Gdańska, która zakazuje używania materiałów pirotechnicznych z wyjątkiem 31 grudnia i 1 stycznia. Osoby, które złamią normę, popełnią wykroczenie zagrożone mandatem karnym w wysokości od 20 do 500 złotych.
- Przepis uchwały jest rozsądny - stwierdził Mariusz Kowalik, rzecznik straży miejskiej w Gdańsku. - Co roku dochodzi do wypadków związanych z używaniem materiałów pirotechnicznych przede wszystkim przez dzieci. Wielu rodziców zapomina, że petarda, fajerwerk nie powinny być zabawką dla nastolatka. Że to "materiały wybuchowe", z którymi należy obchodzić się z rozwagą.
W żadnym wypadku nie można nimi obdarowywać dzieci. Uważam, że w całym województwie powinien obowiązywać zakaz używania materiałów pirotechnicznych poza 31 grudnia i 1 stycznia. Z pewnością zminimalizowałoby to liczbę wypadków związanych z zabawą sztucznymi ogniami.
Dodajmy, że w sklepach z artykułami pirotechnicznymi jest bogata oferta fajerwerkowa (informowaliśmy o tym w ubiegłym tygodniu w "Głosie"). Sprzedaż "wybuchowego towaru" nieletnim jest przestępstwem zagrożonym grzywną, karą ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat dwóch.
Opinie (84)
-
2002-12-29 23:02
No właśnie
Dzisiaj w TVN pokazali co robią te wybuchowe cuda
- 0 0
-
2002-12-29 23:06
Bzdura
Że tylko w Sopocie i Gdyni strzelają. U mnie na Osowej huki słychać od rana
- 0 0
-
2002-12-29 23:29
Jestem moze troche "niedzisiejszy", ale uwazam, ze nalezy wprowadzic bezwzgledny zakaz sprzedazy petard i fajerwerkow. Sa przepisy o zakazie sprzedazy nieletnim, z ktorych nic nie wynika. W dzielnicy, w ktorej mieszkam jest momentami jak na wojnie, oszalec mozna, gdy dzieciaki petardy pod nogi rzucaja. Co gorsza nic nie mozna im zrobic, rodzicom nie przeszkadzaja zabawy ich pociech, a ukarac nie ma jak.
- 2 0
-
2002-12-29 23:44
petardy
dzieci nie zarabiaja pieniedzy, wiec jesli ktos nie chce by jego pociecha bawila sie petardami to niech nie daje mu (jej) pieniedzy !!!!
- 0 0
-
2002-12-29 23:49
m. sz
To nie takie proste. Zawsze można od kogoś pożyczyć lub opróżnić świnke skarbonke
- 0 0
-
2002-12-29 23:49
Zakaz ten wydany przez organ prawa w 100 % rozumiem, ale kto go będzie egzekfował? Czy w naszym państwie nie za dużo się mówi a za mało robi?
- 0 0
-
2002-12-29 23:51
Jedyną metodą jest zakaz sprzedaży nieletnim
Tak jak papierosów i alkoholu. Ale jak widać na moim przykładzie, to też nie skutkuje :(((
- 0 0
-
2002-12-30 00:01
Iza - leki na marskosc watroby sa drogie .Ogromne koncerny farmaceutyczne pilnuja swooch interesow :) pij dalej
- 0 0
-
2002-12-30 03:24
I tak każdy robi co chce
Nieważne czy będa zakazy czy nie.Kto powstrzyma tą głupotę? Może stworzą w policji specjalną grupę :) - bzdury.
- 0 0
-
2002-12-30 07:01
pewnie potencjalne ofiary BRAKU wyobraźni i pazernych producentów nie czytają tego a urwane paluszki jeszcze są na swoim miejscu
ale mimo wszystko zróbcie jedno
wyobraźcie sobie, że nie macie kciuka
żadnego chwytu nic
pożytku większego z łapki nie ma i nie będzie
a pomyślcie (panowie) o urwanym wskazującym??
o Boże tylko nie to - jękną wasze żony:))
itd itd
o urwanej główce nie mówię bo to jest tylko THE END
jak znajomego któremu z rury wybuchło jakieś świństwo prosto w twarz
pół roku sie jeszcze męczył:(- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.