- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (172 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (195 opinii)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (61 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (158 opinii)
- 5 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
- 6 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
Gdańsk nie wystąpi o zwrot bonifikaty za działkę z posiadłością abp. Głódzia
Władze Gdańska zapowiadają, że nie wystąpią do Archidiecezji Gdańskiej o oddanie bonifikaty za działkę przy ul. Brzegi na Oruni. Chodzi o teren, gdzie przez lata zamieszkiwał i hodował daniele abp Sławoj Leszek Głódź. Zdaniem miasta działka wykorzystywana była jednak zgodnie z przeznaczeniem, czyli na cele sakralne.
Zdaniem miasta cel sakralny został spełniony
- Z materiału, który zebraliśmy na koniec dziesięcioletniego okresu związanego z bonifikatą oraz z wyjaśnień proboszcza, wynika, że na tej nieruchomości znajdują się obiekty kultu religijnego. Ksiądz proboszcz deklarował, że odbywały się tam spotkania religijne. Nasza analiza wskazuje, że nie mamy podstaw, by dochodzić zwrotu bonifikaty. Bo tylko z takim roszczeniem moglibyśmy wystąpić, gdyby działka nie była wykorzystana na cele sakralne. Najważniejszą sprawą dla nas jest zapewnienie dostępności parku Oliwskiego, co było uregulowane w tym samym akcie notarialnym. Diecezja wówczas wycofała swoje roszczenia do fragmentu parku - poinformował wiceprezydent Alan Aleksandrowicz w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Gdańsk skontrolował byłą posiadłość arcybiskupa Głódzia
Wiceprezydent dodał, że "nikt nie ukrywa, że podczas urzędowania poprzedniego arcybiskupa ta działka była przez jakiś czas inaczej zagospodarowana niż obecnie".
- Nawet gdy znajdowały się tam słynne daniele, parafia twierdziła, że odbywają się tam spotkania religijne. A teraz faktycznie znajdują się tam obiekty religijne, figury, krzyże. To jest podstawą, by uznać, że po pierwsze ta działka nie została wykorzystana na inny cel niż sakralny. Nie zrobiono tam zabudowy mieszkaniowej czy usługowej. Działka jest częścią terenu parafii, na którym proboszcz chciałby prowadzić w przyszłości działalność dla księży seniorów i seminarzystów - stwierdził wiceprezydent.
Chodzi o teren o powierzchni ponad 3 tys. m kw., gdzie arcybiskup Sławoj Leszek Głódź nie tylko mieszkał, ale i pasł daniele. Miasto działkę oddało 10 lat temu za 1 proc. wartości, czyli za 4,5 tys. zł zamiast za 452 tys. zł. Warunkiem było przeznaczenie działki na cele sakralne. Dodatkowo abp Głódź zrzekł się jednocześnie roszczeń Kościoła do części parku Oliwskiego i fragmentu drogi przy cmentarzu na Oruni.
Figurka Chrystusa w miejscu paśników. "Została stworzona inscenizacja"
Realizacja celów sakralnych była jednak mocno dyskusyjna. Po działce hasały bowiem daniele arcybiskupa. Obok ich paśnika stała co prawda figurka Matki Boskiej, ale zdaniem posłanki Lewicy Beaty Maciejewskiej, która zawnioskowała do miasta o kontrolę, to za mało.
- Stały tam paśniki, biegały daniele, nigdy ta działka nie była wykorzystywana na cele sakralne. Są zdjęcia z 12 kwietnia, gdzie stoją tam tylko paśniki. Dwa tygodnie temu, przed kontrolą miasta, w tym samym miejscu stoją krzyże, figurka Chrystusa oświetlona lampą solarną. Została stworzona inscenizacja, która ma udowadniać, że tam się działy jakieś wydarzenia związane z kultem sakralnym, ale to nieprawda - powiedziała w poniedziałek, 28 czerwca, posłanka Maciejewska na konferencji zwołanej pod gdańskim magistratem. - Proboszcz nie ma żadnych zdjęć z rzekomych wydarzeń sakralnych w tym miejscu. Proboszcz wprowadza Urząd w błąd, żeby bonifikatę w wysokości prawie pół miliona złotych zachować dla Kościoła. Prezydent Gdańska i jej urzędnicy nie chcą w żaden sposób naruszyć interesu Kościoła. Działają na rzecz Kościoła, który oszukuje obywateli tego miasta. Będę podejmowała kolejne kroki w tej sprawie, rozważam wykorzystanie innych ścieżek prawnych, bo to nie fair wobec mieszkańców, żeby mimo dowodów nie stanąć po stronie obywateli - dodała.
Arcybiskup Głódź został sołtysem na Podlasiu
Abp Sławoj Leszek Głódź w marcu został ukarany przez papieża za tuszowanie pedofilii.
Decyzją Watykanu otrzymał nakaz zamieszkania poza archidiecezją gdańską, zakaz uczestniczenia w jakichkolwiek publicznych celebracjach religijnych lub spotkaniach świeckich na terenie archidiecezji gdańskiej oraz nakaz wpłaty na pomoc ofiarom nadużyć.
Ze swojej rezydencji na Oruni Głódź wyprowadzał się w pośpiechu, na chwilę przed oficjalnym ogłoszeniem decyzji papieża. Od tamtej pory mieszka w rodzinnej wsi Bobrówka na Podlasiu, gdzie ma bardzo okazałe posiadłości.
W ubiegłym tygodniu arcybiskup został sołtysem we wsi Piaski (część Bobrówki), mimo że prawo kanoniczne zakazuje duchownym pełnienia świeckich funkcji. Na nowego sołtysa zagłosowało dziewięć osób i to wystarczyło, by objąć urząd. Z relacji mieszkańców wsi wynika, że Głódź każe zwracać się do siebie per "ekscelencjo sołtysie".
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-06-28 12:00
jak widać KAŻDE władze Gdańska na klęczkach przed czarnymi (12)
mamy tego dość. Jest to jeden z argumentów aby nie głosować w kolejnych wyborach na Panią Aleksandrę D. Jak można tak być służebnym wobec instytucji, która jest zblatowana z reżimową władzą, przeciwko wolnościom i przeciwko mieszkańcom.
- 221 38
-
2021-06-28 23:34
Pora by była prześwietlić kościelne dobra przejęte nie wiadomo w jakich okolicznościach i na jakiej zasadzie!! Np. Park oliwski itp.!!!!!
- 1 1
-
2021-06-28 17:34
Ciemniaku jak nie znasz sprawy to nie drukuj, Kosciół oddał dodatkowo część parku oliwskiego i działkę pod droga na Oruni za (1)
to wszystko było w jednej transakcji i za darmo
- 1 9
-
2021-06-28 23:40
A skąd oni wzięli park? Kupili? Czy jak wszystko ukradzione??!!!!
- 3 2
-
2021-06-28 14:30
Kazdy namiestnik na kleczkach przed wladza. I juz chyba nie szokuje?
- 2 2
-
2021-06-28 12:50
czytanie ze zrozumieniem. (3)
z tresci artykulu wynika, ze i tak nie maja podstaw prawnych.
co mieli zrobic ? wyjajac prawnikow za publiczna kase i ta kase wtopic ?
nauczka na przyszlosc, nie dawac sukienkowcom nic... jak cos chca to niech sobie zapracuja ;)- 11 4
-
2021-06-28 23:38
Napewno znalazło by się duzo różnych nieprawidłowości w przejęciach budynków, ziemi itp!!!!! Znacjonalizować i po sprawie!!!! Co nam zrobią ??!!!!
- 0 1
-
2021-06-28 13:37
Twierdzą że nie mają bo tak wygodnie. Nikt poza nimi nie uwierzy w te bujdy o spotkaniach sakralnych (1)
których dowodem są jakieś figurki.
- 12 4
-
2021-06-28 14:31
I kogo proponujesz w zamian? PiS z Czarnkiem na czele? Konfederację z Braunem?
Oni mają jeszcze bardziej czerwone kolana od klęczenia niż pani D.
- 8 3
-
2021-06-28 12:48
Też nie przepadam za czarnymi, ale problem dotyczy całej Polski. (2)
We wszystkich miastach tak jest, nie rozumiem czemu tak się Gdańska uczepiłeś.
mieszkasz tu to nie pluj na swoje miasto, albo wracaj na mazury.- 15 13
-
2021-06-28 13:00
(1)
W gruncie rzeczy to nie on/ona pluje na swoje miasto tylko ty. Zamiatanie pod dywan, twoje nawolywanie do dulszczyzny obraza to miasto.
- 17 4
-
2021-06-28 14:20
Do niczego nie nawołuję, kocham miasto w którym się urodziłem i mieszkam.
- 5 4
-
2021-06-28 12:05
Z niej taka pani jak z koziej du.. trąbka
- 21 4
-
2021-06-28 17:32
ul.Nieborowska
A co ze sławną działką przy ul. Nieborowskiej w Gdańsku. Tak samo nabytej (za procent wartości) przez kościół i sprzedanej na cele handlowe. Miasto odzyskało pieniądze?
- 64 3
-
2021-06-28 12:25
Tak się nie robi (4)
Z te 1 procent dla kleru to powinni mieć sprawę za niegospodarnisc. Za te pieniądze mogli by drogę rowerowa wybudować albo naprawić nie jeden chodnik. Od 20 lat kleczą przed sutanna biskupów. Można to zobaczyć w starych gazetach jak im dawali za grosze działki brawo wy. Robicie to samo co PiS z klerem a uważacie się centrowych Europejczyków. Wstyd.
- 151 18
-
2021-06-29 06:55
i tak zawsze bylo, lewica tez jak byla u wladzy to im D lizala. teraz jak sa opozycja to mowia jacy sa swieccy. a jak dorwa sie do wladzy na jakimkolwiek szczeblu to na kolanach oddaja. banda degenratow.
- 1 0
-
2021-06-28 22:16
Układ jest układ a na układy nie ma rady
- 1 0
-
2021-06-28 14:30
Doczytaj
Oni nie tylko dali 1% wartosci. Zrzekli sie tez roszczen do parku oliwskiego. Faktycznie zrobienie umowy na zamiane dzialek jest duzo bardziej skomplikowane, obie dzialki musza byc wycenione, blablablabla. Tutaj wszyscy wyszli od stolu zadowoleni, kosciol dostal dzialke, miasto dostalo gwarancje, ze nie beda tam budowac mieszkan oraz spokoj z bataliami o dzialke w parku oliwskim, takze mowienie o 1 % to dawanie wiary krzykliwym naglowkom bez zastanawiania i czytania co dalej.
- 4 4
-
2021-06-28 13:29
Czarodzieje używają swojej mocy i taki mamy efekt
.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.