2006-10-05 11:55
Sopot jak najbardziej,zresztą z historii i tradycji Sopotowi blizej do Gdańska niż Gdyni,Gdańsk to zdecydowany lider regionu,pod każdym wzgledem,tutaj lokują się najbardziej znaczące inwestycje gospodarcze,kreujące nowe miejsca pracy,w Gdańsku mają siedziby największe i najważniejsze firmy,zdecydowana większość wyższych uczelni,instytutów naukowych,urzędów,instytucji metropolitarnych,tutaj buduje sie najwiecej mieszkań,Gdańsk to najwiekszy plac budowy na północ od Warszawy,Gdynia zawsze podgryzała Gdańsk,nigdy nie popierała metroplii,bo bała się,że dominującą w niej rolę będzie pełnił Gdańsk,teraz jak widzi,że nie ma szans na skuteczne konkurowanie z Gdańskiem nagle zmienia politykę,wychodzi przed szereg i medialnie pokazuje się jako wielka zwolenniczka metroplii, zwykły fałsz i obłuda.
2006-10-05 11:59
2006-10-05 11:59
odpowiedziała megainwestycją czyli ścianką wspinaczkową :)
2006-10-05 12:02
Gdańsk istotnie to jeden wielki plac budowy (a właściwie remontowy- np.błędnik), ale nie o tym chciałem napisać. Moim zdaniem, to ta wspólna polityka wytrzyma może z rok, po czym prezydenci poszczególnych miast wezmą się za łby i to bedzie nędzny koniec ich wspólnej polityki. Jako przykład może posłużyć fakt, iż nie potrafią się dogadać w sprawie wspólnego biletu (temat już wielokrotnie wałkowany na tym portalu).
2006-10-05 12:02
Gdańsk jest stolicą województwa, dlatego ma szanse na największe pieniądze i stąd ten niby rozwój. W historii Gdańsk miał swój złoty wiek, kiedy był połaczonym z Rz., miastem otwartym na przyjezdnych i wszelkie nacje. To był XVII wiek, o którym przez następne 300 lat będą autorzy takich buraczanych postów snuć wspomnienia, a Gdańsk będzie coraz większą prowincją.
2006-10-05 12:04
Gdyńskie kluby w najwyzszych w polsce kalsach rozgrywek
Lotos koszykówka
Kager koszykówka
Arka piłka
Arka rugby
Łączpol piłka reczna
2006-10-05 12:06
z takim podejściem to jeszcze długo nie będziemy mieli nic wspólnego. miasta wchodzące w sład trójmiasta powinny żyć w symbiozie, uzupełniać się nawzajem.
dobrym przykładem symbiozy jest szwajcaria. kraj ten składa się z kantonów. każdy kanton jes jakby małym państwem, ze swoją administracją, kulturą. sądze, że gdyby nie miało to sensu to by nie było szwajcarii. jednak to ma sens, jak widać. zyją w symbiozie jako jeden organizm, jakoś mogą się dogadać i razem czerpać korzyści.
2006-10-05 12:07
To nie wina Gdańska że jesteście taką bezinwestycyjną dziurą
i jeszcze jedna wiadomość do dobicie.
Wiecej nicków wymyśl
GE Money Bank wybuduje w Gdańsku swoją polską centralę. Pracę znajdzie tu nawet 800 osób.
- To najlepsze miejsce na główną siedzibę - i tyle mogę w tej chwili zdradzić - mówi rzecznik firmy Aleksandra Kwiatkowska. - Nie wybraliśmy jeszcze konkretnej działki pod inwestycję. Dopóki nie podejmiemy decyzji w tej sprawie, nie udzielamy dalszych informacji.
Nam udało się ustalić, że w grę wchodzi teren między ulicami Grunwaldzką, Bażyńskiego, Wita Stwosza i Kaszubską (od hali Oliwia w stronę Oliwy).
- Dzięki temu przedsięwzięciu Gdańsk stanie się największym ośrodkiem finansowym w regionie - cieszy się prezydent Paweł Adamowicz. O ściągnięcie do siebie centrali firmy zabiegały także Warszawa i Gdynia.
Marcin Szpak, wiceprezydent ds. gospodarczych, uważa, że to możliwości kadrowe miasta zakończyły trwające od półtora roku negocjacje. - Uniwersytet i Politechnika są naszym olbrzymim atutem w rozmowach z niemal każdym inwestorem - mówi Szpak. - Absolwenci tych uczelni to potencjalna kadra wielkich korporacji.
Budowa ma ruszyć tuż po nowym roku. Zakończy się za dwa-trzy lata. Zatrudnienie w centrali GE znajdzie trzy tysiące ludzi. Ponad dwa tysiące już pracujących i 800 nowych osób.
GE Money powstał w wyniku fuzji GE Capital Banku i GE Banku Mieszkaniowego w 2005 roku. Należy do amerykańskiego General Electric, działającego w kilku branżach - od energetyki przez przemysł po finanse.
2006-10-05 12:14
budowa łuzycka office park w gdyni - docelowo 2500 miejsc pracy
rozbudowa parku naukowo technologicznego - docelowo 2000 mijsc pracy
2006-10-05 12:15
Arka rugby i piłka,Lotos kosz i Kager kosz,Łączpol z braku funduszy sam sie zdegradował do 2 ligi,razem 4 sekcje 1 ligowe,w Gdańsku Lechia rugby,hokej Stoczniowiec,siatkarki Gedanii,piłkarki ręczne AZS AWF,czyli w sportach drużynowych remis 4:4 na tą chwilę a pisałeś przed chwilą,że 2x wiecej,więc nie pisz głupot,nie mówimy o sportach nie ligowych jak m.in.gimnastyka Blanik,florecistki Gruchała i spółka,wioślarstwo Korol,lekkoatletyka,motokross,tenis stołowy,pływanie,w których gdańscy sportowcy często są w krajowej czołówce,tak czy inaczej te 4 sekcje 1 ligowe to dla Gdyni maksimum,nic więcej nie osiągną raczej będą walczyć o zachowanie tego stanu,co innego w Gdańsku,gdzie kwestią czasu jest awans żużlowców Wybrzeża,piłkarzy Lechii,siatkarzy Gedanii,czy piłkarzy ręcznych AZS AWF,gotów jestem założyć się,że w sezonie 2008 w Gdańsku będzie 8 sekcji 1 ligowych,w Gdyni maksymalnie 4.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
