• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia wywalczyła zmianę prawa i będzie miała pierwszy morski rezerwat w Polsce

Michał Sielski
27 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Trakt na Polankę Redłowską wyremontowany
Niewiele osób wie, że nieopodal gdyńskiej plaży żyją piękne pąkle. Niewiele osób wie, że nieopodal gdyńskiej plaży żyją piękne pąkle.

Pierwszy podmorski rezerwat przyrody na Bałtyku może powstać już w przyszłym roku. Greenpeace w trzy tygodnie zebrał 22 tys. podpisów poparcia, "za" są też władze Gdyni i regionalna dyrekcja ochrony środowiska. W planach są kolejne rezerwaty, obejmujące Ryf Mew, trzcinowiska na cyplu helskim, a nawet cały cypel.



Prof. Krzysztof Skóra ma plan: ochroną trzeba objąć cały półwysep Helski: - Mówienie o tym, to jak rzucanie grochem o ścianę. Ale ona robi się coraz bardziej zielona... Prof. Krzysztof Skóra ma plan: ochroną trzeba objąć cały półwysep Helski: - Mówienie o tym, to jak rzucanie grochem o ścianę. Ale ona robi się coraz bardziej zielona...
O podwodnym rezerwacie u stóp Kępy Redłowskiej w Gdyni mówi się od 20 lat. To wtedy prof. Krzysztof Skóra z Uniwersytetu Gdańskiego, pracownik Morskiego Instytutu Rybackiego dr Eugeniusz Andrulewicz i kilku innych naukowców wpadło na pomysł, by chronić podwodny obszar, na którym występuje m.in. kilka gatunków krewetek i wiele innych rzadkich zwierząt i roślin.

- Powstał nawet międzynarodowy dokument, który ów rezerwat tworzył. Niestety, nie został ratyfikowany - rozkłada ręce dr Eugeniusz Andrulewicz. Na szczęście teraz rezerwat może powstać, bo nie ma już przeciwników. "Za" są nawet rybacy, którzy wcześniej obawiali się, że nie będą mogli łowić w jego obszarze.

- Rezerwat nie będzie zamknięty dla rybactwa łodziowego, to przecież symbol Gdyni i jej żywa historia. Dlatego rybacy nie mają się czego obawiać. Co innego z rabunkowymi połowami flotowymi - zaznacza Magdalena Figura z organizacji Greenpeace, która przez ostatnie trzy tygodnie organizowała wystawy zdjęć podwodnego świata i wraz z wolontariuszami zbierała podpisy pod petycją o utworzenie rezerwatu. Jest już ich ponad 22 tys. Jako ostatni podpis złożył prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.

- Wiem, że są wątpliwości prawne, ale przecież prawo jest narzędziem do realizacji celów. Nieopodal jest rezerwat Kępy Redłowskiej, więc obok może być rezerwat morski. Tym bardziej, że to może być skarb dla kolejnych pokoleń. Teraz przed nami droga formalna, a potem wielka praca przy popularyzacji tego wspaniałego miejsca - podkreśla prezydent Gdyni.

Wątpliwości prawne, o których mowa, to brak przepisów, które uściślałyby, kto może stworzyć rezerwat morski. Polskie prawo takiej instytucji nie wskazuje.

- Ktoś zapomniał, tworząc przepisy, że istnieje coś takiego jak morze. Mam już jednak pismo z Ministerstwa Środowiska, z którego wynika, że jeszcze w tym roku wejdzie w życie prawo, które wskaże Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska jako władną stworzenia takiego rezerwatu- uspokaja dyrektor RDOŚ Hanna Dzikowska. - Dosłownie zaraz zaczniemy inwentaryzację przyrodniczą, a rezerwat będzie mógł powstać już w przyszłym roku - dodaje.

To jednak nie koniec, bo prof. Krzysztof Skóra będzie teraz forsował swą idee fix, czyli objęcie ochroną całego cypla helskiego. Chce zacząć małymi krokami od ochrony Ryfu Mew pomiędzy Rewą a Jastarnią, obszarów lęgowych i trzcinowisk. Przyznaje jednak, że ideałem byłoby stworzenie rezerwatu obejmującego cały cypel.

- Każde z tych miejsc jest unikatowe. Wiem, że na razie rzucamy grochem o ścianę, ale rzucamy grochem świeżym, a ściana jest biała i powoli zabarwia się na zielono - podkreśla filozoficznie profesor.

Opinie (120) 5 zablokowanych

  • Brawo ! (2)

    Jestem wielkim miłośnikiem Bałtyku
    i w stu procentach popieram tą akcje

    Szanuj zieleń
    i niebieskie :]

    • 80 9

    • zrobi sie, R.

      :))))

      • 1 1

    • Pycha pomysł :)

      Dzieki Ci wuju!

      • 0 0

  • podoba mi sie ten pomysł:)

    • 44 6

  • Pod wodą powinny być umieszczone tabliczki dla babki byczej: (1)

    zakaz wjazdu, mała.

    • 41 3

    • zajebite usmiałem sie do łez :):):) 1000% racji

      • 1 6

  • EKOTERRORYŚCI (24)

    wszędzie tylko ekologia i ekologia...
    szkoda tylko że do owej ekologii "zieloni" nie zaliczają ludzi?
    ważniejsze rośliniki niż życie i zdrowie zwykłego człowieka !!!

    • 18 74

    • W tym przypadku nie masz racji .

      • 14 3

    • tu jak ktos napisał,, nie masz racji.... (6)

      ...ale się zgadzam że eko-terroryzm,, więcej złego przynosi niż pożytecznego,,,, pojawiają się znikąd protesty, wiece,, po chwili na konto wpływa sumka za spokój,, dla mas obwieszcza się, że inwestor dokona poprawek i po problemie......

      a ściema z żarówkami energooszczędnymi!!!!!
      tu akurat lobby producentów wymusiło znikniecie tradycyjnych,,,,,
      a przytomni biją na alarm,,,,,,
      tgz. energo tylko z nazwy, utylizacja droga, podróbek, które są gorsze od poprzedniczki to 90% w Polsce.....

      powodzenia frajerzy wszystko łykną (niestety)

      • 9 1

      • walonek

        Czy mółbyś podać przykład, kiedy jakaś sumka wpłynęła za spokój?
        Byłbym wdzięczny za odpowiedź.

        • 3 4

      • walonek

        I oczywiście odpowiedzi nie ma. Jak zwykle. Na konkretne pytania nie ma odpowiedzi.

        • 2 4

      • (3)

        >...ale się zgadzam że eko-terroryzm,, więcej złego przynosi niż pożytecznego,,,, pojawiają się znikąd protesty, wiece,, po chwili na konto wpływa sumka za spokój,, dla mas obwieszcza się, że inwestor dokona poprawek i po problemie...

        jak zwykle ciemny lud wierzy w jakieś bajki. W Augustowie np. dość powszechnie opowiadano o miejscowych żulach, co to dostawali 500 zł za siedzenie na drzewie w dolinie Rospudy. Niektórzy wolą wyłączyć myślenie i gadać stereotypami. Tak to już jest.

        • 4 0

        • A w Klewkach powszechnie opowiadano o UFO (2)

          jak masz info z pierwszej ręki to pisz a nie ploty typu: "opowiadano" ....

          • 1 0

          • ks

            Tak samo opowiadano, że ekolodzy blokują by dostać w łapę. Taka sama historia jak o UFO w Klewkach

            • 0 0

          • mam informację z pierwszej ręki, co jakiś czas jeżdżę do rodziny w Augustowie, tam temat jest co jakiś czas wałkowany.

            • 1 0

    • antyekoterror

      Bez roślinek byś nie żył i nie pisał takich głupot.

      • 7 1

    • antyekoterror (13)

      Jakoś nie widzę ekologii wokół tylko coraz więcej ludzi, samochodów, więcej osiedli, budów, mniej zieleni. Więc czemu się pienisz i głupoty piszesz?

      • 5 2

      • Antypolityk (10)

        to idź do szałasu jak Ci samochody, osiedla przeszkadzają ...
        sam pewnie tyłek codziennie do pracy samochodem wozisz !

        • 1 7

        • wrong! jeżdże tramwajem, a jak jest ładnie - to rowerem.

          • 3 1

        • antyekoterror (8)

          Nie nie jeżdżę. Jeżdżę rowerem, a w zimie SKM-ką. Skąd u Ciebie tyle nienawiści do ekologów. Przecież przyroda wokół zanika, a Ty się plujesz, jakby było odwrotnie? Co ci ekolodzy mogą zdziałać? Aż tak ich się boisz?

          • 5 2

          • (7)

            dzięki ekologom najbardziej ekologiczny jest sznur tirów w środku Augustowa

            • 0 1

            • e. (6)

              Nie dzięki ekologom, ale dzięki temu, że towary przewozi się TiR-ami, a nie koleją. Poza tym ekolodzy chcieli obwodnicy, ale nie przez Rospudę objętą programem ochrony Natura 2000, ale przez Raczki. Więc obwodnica powstanie. Czysta manipulacja mająca ośmieszanie ekologii jak zwykle.

              • 2 0

              • obwodnica powstanie przez Raczki? Kiedy powstanie?? (5)

                Wiem ze sa takie plany na osłodę, ale może o konkretach??
                Zawsze to przyjemniej szukać powodów ośmieszenia na zewnątrz.

                • 0 0

              • e. (4)

                Za parę lat. Za 2-3 lata. I nie martw się. Za lat kilkanaście i ona będzie zapchana. Jak to się dzieje na całym świecie.

                • 0 0

              • za 2-3 lata to może uzyskają pierwsze z licznych pozwoleń, a może nie uzyskają (3)

                Widze ze nie wiesz, po co ma byc ta obwodnica. Mieszkancy Augustowa nie potrzebuja luksusowej drogi do pracy, tylko nie chca tirow przed domem. Ale co tam mieszkancy Augustowa, najważniejsze, że obwodnica "bedzie". Przez Raczki. A jak nie przez Raczki, to przez Bączki. A moze bedzie przez Wazki. Tobie wszystko jedno bo nie Ciebie to dotyczy, za to bedziesz krakal do woli o korkach, jakby o korki chodzilo.-P

                • 0 0

              • e. (2)

                W odróżnieniu od blokujących, któzy chcą autostrad wszędzie byle nie pod swoim domem i ekologów, ja nie chcę żadnych obwodnic i autostrad. Ani pod swoim domem, ani pod domem sąsiada, ani nad Doliną Rospudy, ani Trasy Lęborskiej. Uważam, że budowanie dróg nic nie daje w dłuższej perspektywie, a tylko niszczy przyrodę. Dlaczego zatem nie przewozi się łądunków koleją przez Augustów? Może wiesz?

                • 0 0

              • (1)

                Mnie pytasz czemu ładunków nie przewozi się koleją?

                Bo "blokujący", jak ładnie nazywasz mieszkańców małych miejscowości, za mało blokują i nikt się z nimi nie liczy.
                Chyba powinni pójść na przeszkolenie do ekologów.

                • 0 0

              • e.

                Wbrew pozorom się z niektórymi się liczą. Osowa wywalczyła, że nie będzie miała pod nosem Trasy Lęborskiej. Teraz walczą w Lęborku. Chwaszczyno i Kielno też nie chcą, bo ludzie wyprowadzają się za miasto dla spokoju, a tu proszę pod oknem autostrada. Ale każdy z protestujących chce mieć Polski oplecionej autostradami (ja nie chcę), a tak się nie da. Nie tędy droga. Ludzie wciąż będą uciekać za miasto, a infrastruktura będzie podążać za nimi. Błędno koło.
                Transport powinien koncentrować się na koleji. Wtedy nie byłoby afery z Rospudą i wielu innych. Ale po co. Skoro ropa jest tania jak barszcz, a rządzi lobby motoryzacyjne.

                • 0 0

      • Narodziła się nowa muza - Konsumpcja. (1)

        Oczarowała rzesze ludzi, którzy wypełniają jej polecenia. Ano niszczą środowisko, np. lasy, pod hasłem, że człowiek jest najważniejszy (a nie Bóg?). Kupują bzdury, bo to trendy, chleją na potegę, bo to modne i ma społeczny poklask (dlatego tak wielu jest pijanych kierowców). Muza ta jest zaprzeczeniem zdrowego rozsądku, logiki, kultury i dobrych obyczajów, a także piękna i dobra. Niestety, ma ona wielu zwolenników o inteligencji kilku IQ. Opętała także niektórych trójmiejskich decydentów... Ich nazwiska i pseudonim często są cytowane w niniejszym portalu.

        • 2 0

        • z pozdrowieniem znad morza

          Ta muza opętała również media.

          • 1 0

    • racja z tym zielonym terrorem...

      co do rezerwatu u stóp kępy redłowskiej to nie wiem czy wiecie co się tam pod mułem kryje :) całe tony zatopionego złomu po drugiej wojnie światowej włącznie z barkami! nic dziwnego że tworzy się tam życie bo przyroda sobie radzi bez takich pseudo eko coś tam.

      lepiej zacznijmy od siebie nie śmiećmy gdzie popadnie, ograniczmy urzywanie opakowań czy produktów jednorazowych czasem korzystajmy z komunikacji, oszczędzajmy energię i już będzie lepiej! a nie jakieś urzędnicze regulacje.

      dalej jeśli chodzi o rezerwat to obawiam się że będzie pierwszym krokiem w kierunku dalszej destrukcji gospodarki morskiej w szczególności w aspekcie rybołóstwa (właściwie jego resztek)! przeczytajcie co piszą o panu Skórze widocznym na zdjęciu Rybacy! (również MIR "cieszy" się tam koszmarną opinią)oj aż uszy puchną i na dodatek mowią to gremialnie, niemal wszyscy - więc coś w tym musi być na rzeczy... ponadto zauważcie pod zdjęciem złotą myśl jego autorstwa która sie tłumaczy na polski jesteście przeciw ale to i tak my wygramy!

      • 1 1

  • weźcie do rezerwatu

    Budynia jako główną atrakcje. Orzynajmniej gdzie indziej coś się nareszcie ruszy.

    • 12 8

  • (5)

    na razie nie mam...
    ale jak dać ekologom palec to zechcą rękę...
    jest wiele przykładów gdzie ekolodzy za nic mają racje obywateli, liczy się idea ...i tylko idea czystości planety, a ludzie niech zdychają pośród spalin...w tym przypadku mam na myśli sławetną dolinę rospudy ...

    • 12 10

    • TU SIĘ Z TOBĄ ZGADZAM W 100%

      • 2 2

    • (3)

      w sprawie obwodnicy w Augustowie zawinili urzędnicy, którzy przygotowali nielegalny projekt przecięcia obszaru Natura 2000. To do nich z pretensjami.

      • 2 1

      • a co to ta natura toż sam ten dokument został sworzony przez dzwiwaczne oreganizacje (2)

        zielone czy nawet różowe i zatwierdzony przez brukselę
        jako państwo nie mieliśmy wyboru i "musieliśmy" go przyjąć
        !

        • 0 3

        • mi ten dokument nie przeszkadza

          obszary Natura 2000 zostały wyznaczone i udokumentowane przez samorządy.

          • 0 0

        • anonimie

          Obszary te wyznaczono, po to by chronić przyrodę dla przyszłych pokoleń przed szarańczą taką jak Ty.

          • 1 2

  • nie jestem przeciwnikiem (6)

    Jednak każdy kij mam dwa końce. Wprawdzie Rząd zaniedbał skandalicznie sprawy morskie Polski, jednak ustalenia odnośnie rezerwatu morskiego muszą być dokładnie przemyślane aby nie spowodować takich konfliktów jak z doliną Rospudy.

    • 11 4

    • Piotr I (5)

      Jaki konflikt? Przecież tu chodzi wyłącznie o aspekt prawny. Przecież tam nie ma żadnych inwestycji. To morze. Nawet rybacy będą mogli tam łówić.
      Aczkolwiek termin OCHRONA PRZYRODY działa na wielu Polaków jak płachta na byka.

      • 4 2

      • (4)

        Gdynia była wioską usadowioną przy mulistym ujściu rzeczułki Redy. Dalej ciągnęły się wspaniałe bagniska stanowiące ostoję zwierzat i miejsca lęgowe ptactwa. Jako rezerwat to bardzo watpliwe byłoby powstanie dzisiaj tego wspanialego portu. O takich konfliktach mówię.
        A dzisiaj ? Wcześniej czy póżniej Puck musi rozwiązać sprawę swobodnego doplywu nie tylko stateczków ale i świeżej wody z Zatoki. Musi być rozwiązana sprawa "wąskiego gardła" u nasady kosy helskiej. Itd itd.
        Pozdrawiam

        • 2 1

        • stateczki sobie radzą,

          jest przecież Głębinka do Pucka. Chociaż to twór sztuczny (przekopany) i może za jakiś czas zabronią go pogłębiać? Mam nadzieje, że nie przesolą. Ciekawa jaki wpływ ma sól wypłukiwana do Zatoki z tworzonych właśnie podziemnych magazynów gazu na Kosakowie.

          • 1 0

        • Piotr I (2)

          Póki co wybrzeżu orłowskiemu nie grozi żadna inwestycja. Póki co. Więc pomysł utworzenia podwodnego rezerwatu jest neutralny dla biznesu. I dlatego nie grozi żaden konflikt interesów. Gdyby sprawa dotyczyła powstania rezerwatu na lądzie w pobliżu miasta, to co innego. Wiadomo, że żaden samorząd ani inwestor nie chce przyrody chronionej, bo to jest przeciw ich interesom.

          • 0 0

          • (1)

            "Póki co" i w tym się zgadzamy, a mądrość każe być starannym w takich zamierzeniach. Ludzie doskonale wiedzą, że cywilizacja jest bardzo zachłanna na przestrzeń i dlatego rezerwat morski musi tą zachłanność uwzględniać. Zarówno obronnie, ale i otwierając drzwi postępowi.

            • 0 0

            • Piotr I

              „Ludzie doskonale wiedzą, że cywilizacja jest bardzo zachłanna na przestrzeń”

              Ludzie to wiedzą, ale nie wyciągają wniosków, albo wyciągają i mają te wnioski w d.... Choć czasam odnoszę wrażenie, że ludzie chyba myślą, że ziemia jest nieskończona.

              • 0 0

  • Oszołomy, cały polwysep helski ! (2)

    • 10 11

    • A NAWET WIĘCEJ !

      POWINNO TO OBEJMOWAĆ DODATKOWO AŻ DO GRANICY WSCHODNIEJ .

      • 2 2

    • park krajobrazowy

      Może rezerwat to przesada ale utworzenie na terenie półwyspu nie tak restrykcyjnej formy ochrony przyrody jak np park krajobrazowy plus lokalne rezerwaty to bardzo dobry pomysł bo aktualnie lasy państwowe zarządzając tym obszarem tylko do tego dokładają ten teren nie nadaje się do prowadzenia typowej gospodarki leśnej to teren o charakterze ochronnym dlatego powinien on zostac objęty formą ochrony!!!!

      • 0 0

  • fajne te pąkle, (1)

    taki powiew egzotyki:)

    szanuje przyrodę, staram się być "ekologiczny", ale jeśli chodzi o sprawę półwyspu, to nie można tuszować nieudolności urządników i zarządców, tworząc rezerwat. dobre pomysły i trochę chęci mogłyby baaaardzo pomóc temu pieknemu zakątkowi.

    • 13 1

    • Mad Max

      W sprawie Półwyspu Helskiego będzie trudno, bo za dużo tam kasy można wyciągnąć kosztem przyrody i dlatego ona przegrywa. Z iwestorami, ich kolegami-radnymi raczej nie ma szans. Ale w Orłowie jak najbardziej jest szansa, bo nikomu to nie przeszkadza. Tym bardziej na morzu. No chyba, żeby odkryto tam ropę.

      • 5 1

  • Brawo, faktycznie "to może być skarb dla kolejnych pokoleń" (4)

    w Gdyni to nie tylko się ŻYJE robi biznes, wypoczywa, ale przede wszystkim się myśli przyszłościowo:))

    Był projekt z 2002 r., że „Użytki ekologiczne szansą dla zachowania bioróżnorodności w każdej gminie”, który miał właśnie uświadomić ludziom, że w ich najbliższym sąsiedztwie znajdują się pozostałości ekosystemów mających znaczenie dla zachowania różnorodności biologicznej. Czy udało się „zarazić” lokalne władze samorządowe, dzielnicowe, szkoły, przyrodników, .... do ochrony przyrody w pobliżu miejsca zamieszkania. Jak zwykle jedynie Gdynia jest takim chlubnym wyjątkiem.

    Co prawda ostatnio w Gdańsku wykonano ścieżkę przyrodniczą z informacyjnymi tabliczkami z wykonanymi drogami i ścieżkami rowerowymi dla apartamentowców pomiędzy osiedlami "Neptuna", Inwest Komfortu i nowym, który jest aktualnie w budowie w Parku Nadmorskim (obok zbiornika retencyjnego).
    Tyko czy na tym polega ochrona?

    Dodatkowo artykuł i działania na czasie w kontekście "planowanego" i opisywanego na tym forum, a zatwierdzenie "pierwszego morskiego rezerwatu w Polsce" o wystąpienie o fundusze unijne na wyłaniający się z wody "nowego Aqwarium".

    Pierwszy morski rezerwat w Polsce to nowe oblicze Polanki Redłowskiej. Szkoda, że ciągle nie widzę końca budowy hotelu a w nim zmieniających się kolorów oszklenia i basenów na szóstej kondygnacji super przestrzeni z największą w Polsce Północnej salą kongresową (a miał być wybudowany ostatecznie w 2011 roku).

    Natomiast marzy mi się w planowanym nowym oceanarium w tym miejscu też niezwykły obiekt podobny do tego jaki powstanie w Aleksandrii budynek-amfibia, gdzie część sal ekspozycyjnych znajdzie się na lądzie, a do niektórych zwiedzający zejdą długim tunelem pod wodą z ekspozycją flory i fauny. Gdzie sama podwodna ekspozycja zajmie powierzchnię co najmniej 250 m.kw. czynna cały rok. I tak aby była dostępna na dnie rezerwatu odpowiednio sugestywnie przygotowana.
    Na pewno zwiększyłaby rocznie przewinie się przez nie prawie tyle ile na początku lipca przez Gdynię, czyli około trzech milionów zwiedzających.

    Fajnie by było mieć takie oceanarium o obok niego rezerwat gdzie płetwonurkowie prowadzą podwodne badania a młodzież może to wszystko obserwować i wyciągać wnioski jak ważna jest ekologia także dla morza.

    Ta się zaczynam martwić, co zrobi Gdynia gdy lawinowo wzrośnie u niej populacja, przecież jako miasto najbardziej; zielone, słoneczne, biznesowe, wypoczynkowe - nie będą w stanie pomieścić wzrastającej liczby mieszkańców. Ludzie, a przynajmniej bogatsza jej część, może zainteresować się życiem wśród morza. Ostatnio rozmawiałem z kierownictwem budowy Białego Dworu i NowejVill i mimo ogromnej kasy z m.kw.25 tys.za m.kw. zostały sprzedane na pniu:))

    Gdynia najlepsza jest w Polsce po względem przyjaznych miejsc dla matek z dziećmi i wyprzedza wiodący zawsze prym Poznań:)) Wprost napisał o największej liczbie rekreacyjnych ekologicznych ścieżek rowerowych i wielu jeszcze naj.
    Czy środowisko wodne jest dobre i przyjazne człowiekowi myślę, że przy takim ochronnym do tego sformalizowanym akwenie wodnym TAK:))
    Do tego wyobrażam sobie, jak w szczególności będzie wzrastał w Gdyni rozwój produktów turystycznych a przy okazji i w regionie pomorskim, nadających się do zaoferowania bardziej wytrawnym bogatszym i kulturalniejszym osobom nie wspominając o ekoturystach.
    - Produkt ten zadba także o promocję i kreowanie wizerunku województwa pomorskiego jako atrakcyjnego dla turystyki morskiej. Mam też nadzieje, że Greenpeace Polska przeprowadzi odpowiednią kampanie morską i włączy w nią pozyskiwanie i wykorzystanie sławnych osób, które nie tylko u nas, ale za granicą będą namawiać do organizowania w wzmiankowanego wyżej akwarium międzynarodowych kongresów, akcji, edukacji w zakresie ekologii morza, itd. W końcu wszystkim zależy nam na tym, aby nasz Bałtyk był morzem czystym, przyjaznym i aby przywrócono w nim życie.

    Organizowanie międzynarodowych spotkań jest b.opłacalne, bo ich uczestnicy to bogaci i b.kulturalni ludzie. Zostawiają kilkakrotnie więcej pieniędzy niż wydaje przeciętny wczasowicz czy "koneser" Jarmarku św.Dominika:)). Żeby jednak organizować sympozja dla dużych grup cudzoziemców, trzeba mieć obiekty odpowiedniej wielkości. A tych w Gdyni a nawet w pomorskim brakuje. A wiemy wszyscy, że od kilku lat turystyka morska przeżywa swój gwałtowny renesans. Po latach fascynacji szybkim, ale niezbyt wygodnym transportem lotniczym do łask powracać zaczęły romantyczne rejsy po morzach i oceanach. Mamy przykład o ile wzrosło zainteresowanie Portem Gdyńskim. Okręty określane niegdyś mianem wielkich i luksusowych w porównaniu z dzisiejszymi jednostkami wydałyby się jedynie statkami średniej klasy. Oczywiście w jednej kwestii nowoczesne okręty nigdy nie dościgną tych historycznych znanych z wielu znanych i lubianych filmów z wieloma znanymi i lubianymi aktorami. Ten klimat mieliśmy okazję oglądać na początku lipca (oczywiście - Gratulantom nie ma końca)tak jak tamte lata nie wrócą nigdy i nawet jeśli natkniemy się na podobny wystrój to będzie to tylko i wyłącznie lepsza lub gorsza stylizacja.
    Dlatego tak ważnym jest doprowadzenie do tego, aby to w Gdyni możliwa była wymiana turystów i załóg poprzez najnowocześniejsze lotnisko Gdynia-Kosakowo. I nie tylko lotnisko lądowe, ale i dla wodnosamolotów.

    • 13 10

    • jak chcesz pisac książki (1)

      to wydaj swoją prywatną, a nie męczysz nas tu na forum. Kto to będzie czytał?

      • 4 7

      • >to wydaj swoją prywatną, a nie męczysz nas tu na forum. Kto to będzie czytał?

        nie każdy należy do pokolenia sms, niektórzy używają umiejętności czytania, myślenia i analizy czytanego tekstu. Rozumiem że zazdrościsz forumowiczowi umiejętności budowania dłuższych wypowiedzi.

        • 3 2

    • mam nadzieje,

      ze dobrze ci płacą za te brednie. W sumie, może dobrze wiedzieć jakie chore pomysły ma UM Gdynia.

      • 1 2

    • no jak już będzie ten pierwszy morski rezerwat w Polsce

      to wyznaczą strefę ochronną i nici z nowym oceanarium:((

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane