- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (350 opinii)
- 2 Oszukane "30 stopni" w majówkę (33 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (273 opinie)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (116 opinii)
- 5 Kronika oblężenia Gdańska 1734. Część 3 (20 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (75 opinii)
Jak powinny działać tablice informujące kierowców o prędkości?
Niedawno zakończył się odbiór elektronicznych tablic wyświetlających prędkość, z jaką poruszają się kierowcy po ulicach Gdańska. Ponieważ pojawiły się zarzuty, że są one źle skalibrowane, wyjaśniamy wątpliwości oraz podpowiadamy, gdzie zgłaszać ewentualne nieprawidłowości.
Czytaj także: Przy szkołach staną kamery mierzące prędkość samochodów
Dzięki tej inicjatywie, w pobliżu gdańskich szkół ustawiono 93 elektroniczne tablice. Ich zadaniem jest poprawa bezpieczeństwa dzieci i dorosłych korzystających z przejść dla pieszych.
Jednak w opiniach pod naszymi artykułami, które dotyczą tablic, wielu czytelników twierdzi, że są one źle skalibrowane i wprowadzają w błąd kierowców, powodując przy tym spore zagrożenie. W związku z tym postanowiliśmy zapytać Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, czy tablice działają poprawnie oraz gdzie zgłaszać ewentualne nieprawidłowości.
Czytaj także: Tablice informują kierowców o prędkości. Pomysł z budżetu obywatelskiego
Po 20 stycznia takiego problemu już nie powinno być.
Jak drogowcy tłumaczą nieprawidłowości pojawiające się na wyświetlaczach?
Od kilku miesięcy trwał montaż tablic i w związku z tym mogły one działać nieprawidłowo, czyli wyświetlać inną prędkość niż ta, z jaką się poruszamy oraz pokazywać przy miejscowym ograniczeniu do 50 km/h smutną czerwoną minkę, gdy poruszaliśmy się z prędkością 40 km/h.
- Montaż oraz odbiór 93 tablic został zakończony. Infrastruktura w minionym tygodniu została przekazana przez inwestora, wraz z oprogramowaniem, do GZDiZ. Dobiegają końca prace nad kompatybilnością interfejsu, których zakończenie planowane jest na 20 stycznia - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.
Oznacza to, że Gdański Zarząd Dróg i Zieleni do 20 stycznia powinien uporać się z nieprawidłowościami, jakie wynikają z braku lub złej kalibracji urządzeń.
- Elektroniczna tablica wyświetlająca prędkość, z jaką poruszają się przejeżdżające pojazdy powinna być ustawiona zgodnie z obowiązującym na danym odcinku drogi ograniczeniem prędkości. - Jeżeli przejeżdżający pojazd jedzie w granicach dopuszczalnej prędkości, na tablicy wyświetla się zielona, uśmiechnięta buźka, natomiast kiedy samochód przekroczy dopuszczalną prędkość, wyświetla się czerwona, smutna buźka - kończy Magdalena Kiljan.
Ponadto GZDiZ informuje, że każdy błąd wynikający z nieprawidłowego działania tablicy można zgłosić Dyżurnemu Inżynierowi Miasta pod numerem telefonu 58 52 44 500 oraz wysyłając wiadomość mailową na adres dim@gzdiz.gda.pl.
Tablice zasilane są m.in. z sieci elektroenergetycznej GZDiZ (oświetlenie uliczne), paneli fotowoltaicznych oraz z sieci elektroenergetycznej (Energa Operator S.A.). Warunki atmosferyczne nie powinny mieć wpływu na prawidłowe działanie urządzeń. Gwarancja na tablice wynosi pięć lat, natomiast ich producentem jest Wielobranżowe Przedsiębiorstwo z Bydgoszczy "3D".
Miejsca
Opinie (196) 2 zablokowane
-
2018-01-14 18:23
Na skrzyżowaniu Miszewskiego i Waryńskiego (2)
Jadę 30, a pokazuje 80. Te 80, to pociąg jadący po nasypie. Bez sensu.
- 24 3
-
2018-01-14 18:33
może okulary?
83888833388
- 1 10
-
2018-01-14 18:35
Tak samo działają policyjne radary Iskra, które stanowią podstawę do wystawienia mandatu. I zobacz, że wszystko w świetle prawa, psia ich mać.
- 12 1
-
2018-01-14 18:26
Kaszana (1)
Po zmroku kierowca zobaczy na wyświetlaczu dużo zielonego ( jedzie przecież 48 km/h) - dumny ze swej jazdy pomyśli, że ma zielone światło - umieszczenie tej tablicy na przejściu bardzo ryzykowne...
- 21 3
-
2018-01-14 20:43
Słuszna uwaga
Po za tym te tablice przypominają o znaczeniu znaku D-6, który nakazuje kierowcom zmniejszyć prędkość nawet jeżeli jadą prędkością dopuszczalną.
- 3 1
-
2018-01-14 18:33
Uwaga! (2)
Znaki odwracają uwagę kierowców! Kierowcy zamiast obserwować otoczenie, w tym przejście dla pieszych, gapią się na te tablice! To jest niebezpieczne, choć idea jest słuszna.
- 50 4
-
2018-01-14 19:07
Pełna zgoda, ludzie zamiast patrzeć czy jakieś dziecko nie wybiega na ulice to gapią się na te tablice. Za dużo się na nich dzieje i odwracają uwagę od drogi.
- 17 1
-
2018-01-14 21:05
Dokładnie tak samo je oceniam
- 11 1
-
2018-01-14 18:33
Bez sensu (3)
Bez sensu jest umieszczanie tablic tam gdzie są progi zwalniające, które przejeżdżam z prędkością 15 -17 km/h. Przy szkołach powinny być instalowane progi zwalniające są najskuteczniejsze.
- 25 7
-
2018-01-14 18:41
(2)
Ty jedziesz 15, ale większość ma gdzies te progi i lecą jak szaleni.
- 1 7
-
2018-01-14 19:15
te małe progi 'kopertówki' (1)
po prostu wygodniej i stabilniej przejeżdża się z dużą prędkością:) poniżej 30 strasznie buja i dobija tył...
- 9 1
-
2018-01-14 22:21
Hehe...
Kolega to jak widzę kierowca albo autobusu miejskiego albo dostawczaka, bo ja zauważyłem, że te progi to tylko autobusy, ciężarówki i dostawczaki przelatują na pełnym gazie. Swoją drogą pewnie jest to przemyślane, bo po potrąceniu przez osobówkę dziecko się męczy, a jak autobus walnie albo ciężarówa to od razu jest pozamiatane! Ale tablice tam gdzie są progi to faktycznie bez sensu.
- 3 0
-
2018-01-14 18:39
I teraz jadąc w okolicy przejścia dla pieszych
Kierowcy patrzą na pomiar na tablicy, a nie na przejście! Brawo za pomysł!
- 36 1
-
2018-01-14 18:41
Czemu te tablice są gdzieś wysoko za gałęziami drzew? Jak urosną liście to będą totalnie niewidoczne.
Poza tym i tak nikt się nie stosuje do ograniczeń. Kasa wywalona w błoto.- 17 1
-
2018-01-14 18:47
To zagrożenie w ruchu!
Te tablice to bardzo głupi pomysł. Wiszą przed progami spowalniającymi, gdzie i tak trzeba mocno zredukować prędkość jazdy. Ich migotanie i zapalanie czerwonego światła nawet gdy się jedzie 31-32 km na godzinę tylko odwraca uwagę kierowcy od drogi i naprawdę może stać się przyczyną wypadku. Ci, którzy chwalą to badziewie OBzapewne nigdy nie siedzieli za kierownicą.
- 31 5
-
2018-01-14 18:53
To są właśnie te bardzo potrzebne inwestycje z budżetu obywatelskiego. Albo durne kastracje wykastrowanych kotów albo własnie takie inwestycje warte drobne kilka baniek. I wy chcecie, by cały budżet miasta należał do mieszkańców?!
- 23 5
-
2018-01-14 18:53
Kazdy zwalnia przed tym a to przeciez nie radar
- 5 6
-
2018-01-14 18:55
niepotrzebny badziew
- 22 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.