• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jarmarkowe przysmaki: Bismarck i kiełbasa z jelenia

Jakub Gilewicz
12 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Techno-koguty na Jarmarku

Zobacz regionalne przysmaki na Jarmarku św. Dominika.



Chleb na liściu chrzanu, kiełbasa z jelenia i ser długo dojrzewający Bismarck - to tylko niektóre z kilkudziesięciu produktów regionalnych, jakie można kupić na Jarmarku św. Dominika. Na gdańskiej imprezie swoje stoiska mają producenci z różnych stron Polski, a nawet z Litwy.



Jak często jesz regionalne produkty?

- Niektórzy mówią: "śmierdzi tu". Ale wiadomo, że jeśli ser ma wyrazisty zapach, to lepiej smakuje! - wyjaśnia Karolina Rużyła, sprzedająca regionalne sery.

Na stoisku piętrzą się bochny Słupskiego Chłopczyka, Kaszubskiego Chłopa i Bismarcka. Pierwszy to ser pleśniowy, którego receptura pochodzi jeszcze z czasów przedwojennych. Drugi waży prawie osiem kilogramów, a trzeci nosi nazwisko kanclerza Rzeszy.

- Szukam sera, chyba z mleka koziego, który już tu kupowałam - kobieta po pięćdziesiątce stara się naprowadzić sprzedawczynię na trop przysmaku. W końcu udaje się. Kawałek sera zostaje zważony i zapakowany.

- Kiedy pada deszcz, ludzie chętniej zaglądają na nasze stoiska - ocenia Rużyła.

- Po prostu robią się głodni, a regionalne przysmaki świetnie zapełniają pusty żołądek - zachwala Mateusz Białobrzeski z rodziny kurpiowskich piekarzy.

Przy piekarniczym straganie panuje duży ruch. Sprzedawca pakuje ciasteczka owsiane, a chwilę później całą torbę ręcznie robionych kajzerek.

- Wczoraj kupiłam jedną na próbę i widzi pan, ile kupuję... Sześć! Szaleństwo! - śmieje się Anna, mieszkanka Gdańska.

Tuż obok emerytka i dzieci smakują kawałki piernika na mleku i miodzie. Producenci regionalnych przysmaków cieszą się, że zainteresowanie ich produktami z roku na rok jest coraz większe. Na sukces składa się nie tylko sam produkt, ale też opowieść producenta o tym, jak powstawał smakołyk.

- Te kiełbaski wędzone są dwie niedziele, te trzy niedziele, a te są suszone - wylicza Rita Valinskiene z Wilna, prezentując mięsne przysmaki robione według litewskich receptur. Jest tu kindziuk wędzony, kiełbasa z jelenia i kiełbasa dziadkowa.

Producenci żywności regionalnej, którzy mają swoje stoiska na Jarmarku, mają też zwyczaj wspominać, jaka jest przewaga ich smakołyków nad innymi standardowymi produktami.

- Mówi się, że piernik musi poleżeć, aby nabrać odpowiedniego smaku. My uważamy, że najlepsze są świeże pierniki. Soczyste, wilgotne i świetnie przyprawione. I takie robimy - wyjaśnia Mateusz Białobrzeski.

Z kolei każdemu, kto nie dowierza takim zapewnieniom, producenci regionalnej żywności proponują jedno: degustację przysmaków.

Wydarzenia

Jarmark św. Dominika (44 opinie)

(44 opinie)
rock / punk, pop, festyn, parada, pokaz

Opinie (153) 8 zablokowanych

  • Regionalny dla Gdańska Bismarck? (48)

    A moze regionalny adolf hitler? Komu tak bardzo zależy na niemieckiej regionalnosci na kaszubach? Czy mało mamy własnej kuchni, zwyczajów i tradycji ? A moze ci wszyscy pomysłodawcy tęsknia do niemieckiej okupacji? Regionalnie to niemcy stworzyli w polsce setki obozów zagłady. Mamy regionalna Piasnice i wiele innych miejsc kazni.

    • 107 101

    • Redakcjo, czemu nie kasujesz wpisów takich idiotów? (26)

      Nie przyszło ci do pustej głowy, że na Jarmarku można dostać potrawy regionalne, czyli z różnych regionów, nie tylko z Kaszub? A poza tym - czy ci się to podoba, czy nie, Niemcy mieli w swoim czasie spore wpływy m.in. na lokalną kuchnię. A wzmianka o obozach zagłady była zupełnie idiotyczna i nie na miejscu. Może ruskich pierogów też nie jedz z powodu Katynia...

      • 57 26

      • No właśnie (17)

        Bismarck nienawidził Polaków bardziej niż Hitler - ale gdyby ktoś sprzedawał sery o nazwie Hitler, albo Stalin, to byłby raban...

        • 33 24

        • Zawsze jest ktoś kto ma problem... (3)

          i ten problem sięga czasów prehistorycznych. A nie umiesz Panie Tobiaszu żyć dniem dzisiejszym???Żółć zalewa Ci oczy i mózg...niestety.

          • 23 21

          • Jak na razie przeciwnicy Qwy nie wykazują się merytoryką. (1)

            Ataki osobiste świadczą o braku argumentów i prostactwie. Gdyby tak wynaleziono filtr przeciwko temu...

            • 11 23

            • Bismark jest wtedy gdy kichniesz i z obu dziurek poleci

              • 15 1

          • Jak na razie, to żółć widać tylko w Twojej wypowiedzi - moja była całkiem spokojna.

            • 1 1

        • ale Bismarck nie miał takich "osiągnięć" jak Hitler, głąbie.

          • 12 9

        • Jakby Bismarck był winien jakichś masowych mordów, to pewnie byłby i raban.

          • 11 7

        • A o śledziach a la Bismarck w marynacie słyszałeś ??? (4)

          W każdym lepszym sklepie spożywczym je dostaniesz, trollu.

          • 19 8

          • Kristallnacht sklepikom osiedlowym! (3)

            Tym siedliskom zakamuflowanej niemieckiej opcji! Czy wręcz jawnej! Tylko kartofle niech sprzedają! A nie, to amerykańskie jedzenie przecież.... zakamuflowana opcja czarnego muzułmańskiego antypapieża Obamy!

            • 10 5

            • prawdziwy Polak je tylko kasze! (2)

              • 15 1

              • i tak by było prawidłowo, producenci kaszy też chcą zarabiać :)

                • 9 1

              • Prawdziwy Wolak je tylko

                kaszel.

                • 6 2

        • słuchaj cymbale a wiesz kto wymysli i wprowadził emerytury dla pracowników własnie Bismark matole (5)

          trole forumowe zawsze sie znajdą!!wiem may trole polityczne trole rasistowskie ziejace nienawiscia do Niemców tak jak wtym wypadku!!

          • 11 9

          • Dziwny przypadek. Facet, który podziwia swojego dręczyciela.

            I mówiąc "dręczyciel" mam na myśli jednostkę, ni jego stado.

            • 5 9

          • Jakkolwiek nie zgadzam się z odsądzaniem Bismarcka od czci i wiary, po co wyzywasz tego człowieka? On ma tylko inne zdanie niż Ty. Przecież to powinno być normalne chyba? Jeśli uważasz, że wszyscy powinni myśleć to samo, ogranicz się do matematyki. 2+2 zawsze różna się cztery. Beznamiętnie, zimno i jednomyślnie.

            • 8 2

          • (1)

            Przepraszam za powyższą wypowiedź, skończyły mi się tabletki i jakiś rozdrażniony jestem. W dodatku Stefan mnie rzucił... :-(

            • 5 1

            • Idą wybory.....

              ....i prezes cały zapas tabletek w mieście wykupił? Ale chyba nie tym - jego noga w gnieździe niemczyzny tuskofilskiej nie postanie!

              • 3 1

          • WYMYŚLIŁ IDIOTO , BO POTRZEBOWAŁ KASY NA WOJNĘ

            WTEDY NIKT NIE ŻYŁ65 LAT, A TERAZ DONALDINIO I JEGO PREZES ZUS PO ŻYCZA ROCZN IE 10 MLD , CIEKAWE JAK DŁUGO TAK POCIĄGNĄ ??TAK NA MARGINESIE TO W CZECHACH JEST W PODPISIE U PREZYDENTA USTAWA ŻE OBECNIE WCHODZĄCY NA RYNEK PRACY MŁODZI LUDZIE BĘDĄ PRACOWAĆ DO 70-TKI, ALE TAM NIE ROBI SIĘ TEGO W WSTECZ, CIEKAWE CO ZROBIĄ NASI MĘŻYKOWIE STANU JAK Z A ROK ,CZY DWA ZABRAKNIE KASY NA EMERYTURY ??

            • 1 0

      • Jeśli coś jest reklamowane jako "regionalne" rozumiane jest jako regionalne względem miejsca sprzedaży detalicznej. (6)

        - Jeśli w Małopolsce widzisz miejsce handlu detalicznego czegoś pod szyldem "regionalne", klient ma prawo oczekiwać że to produkty małopolskie.- Jeśli na Mazowszu widzisz miejsce handlu detalicznego czegoś pod szyldem "regionalne", klient ma prawo oczekiwać że to produkty mazowieckie.- Jeśli na Podlasiu...Gadasz wbrew humanizmowi. Qwa napisał o tym, co bardzo wbiło nóż w piękne ciało Pomorza.

        • 10 19

        • szkoda :( (5)

          czyli wywalicie litwinów z ich kiełbaskami.....?a są takie dobre, szkoda :(

          • 18 4

          • Nie ma sensu wywalać ni Litwinów, ni nikogo innego, kto daje coś pysznego. (4)

            Ale niech szyld ma nieoszukańczy. Litewska strawa jest regionalna na Litwie. Jak chcą nią tu handlować na szyldzie winne być coś w rodzaju: "Naturalne litewskie jadło".

            • 13 5

            • hmmm no nie wiem

              w sumie niby do zrobienia ale tak sobie myślę, że trochę trudne proceduralnie, trzeba by było aby urzędnicy przed przydzieleniem stoiska weryfikowali jego nazwę z asortymentem i wydawali decyzję o zgodności lub nie, no i trzebaby uważać żeby to było naprawdę naturalne i litewskie, bo jak urzędnik zatwierdzi nazwę nie sprawdziwszy czy kiełbaska jest naprawdę litweksa a np. łotewska to łotysze się oburzą a litwini będę się chwalić, że zatwierdziliśmy na jarmarku jej litewskośćgłowa boli od problemów i pola do nadużyć.... czuję że biurokracja nam od tego urośnie :( czy nie brniemy w przesadę ?

              • 7 2

            • już wiem

              powinno się wyznaczyć jakąś część wystawienniczą na obszar certyfikowanych produktów regionalnych, takie certyfikaty nadaje unia oraz różne instytucje z gatunku slow food, wtedy mógłby wystawiać się tylko ktoś kto miałby taki certyfikat, wtedy będziemy wiedzieć, że na tych stoiskach są produkty naprawdę "regionalne" a ich wiarygoność gwarantują wystawcy certyfikatów - oczywiście tacy o uznanej wiarygodności jak unia :)

              • 3 1

            • (1)

              nie do końca.... produkty wileńskie, to produkty polskie, ponieważ Wilno należało niegdys do Polski.. Tym bardziej, ze receptury maja od lat te same.

              • 1 3

              • Sprawy regionalne, a ogolnopaństwowe to trochę inne sprawy.

                Tak jak sprawy dzielnicowe, a międzynarodowe.

                • 2 0

      • Ruskie nie są ruskie

        • 1 0

    • regionalnie to krzyżacy zbudowali wielki młyn i kanał raduni ale dla ciebie mam wersję, że budowniczymi tych obiektów (3)

      byli polscy inżynierowie z politechniki gnieźnieńskiej. teraz zaśniesz?:)

      • 27 7

      • Nie zapomnij o Winterze... Pierwsza kanalizacja w Europie...

        a adamowicz rozp... Kanał Radunii i zrobił z niego betonowe koryto, w dodatku - pułapkę, bez drabinek ewakuacyjnych...Konserwator milczy, jak zawsze / prawie/.

        • 10 2

      • nie polscy inżynierowie a polscy niewolnicy pod batem krzyzackim (1)

        • 4 7

        • doprawdy? przeciez ponoć krzyżacy wyrzneli słowiańską ludnośc Gdańska?:)

          • 5 1

    • (5)

      Gdybys troszke poszperał w internecie zamiast pisać takie pierdoły to bys wiedział ze Bismarck własnie miał majatek na pomorzu i jego rodzina pochodziła z tych ziem.

      • 19 5

      • (4)

        i przy "okazji" niejako był jednym z największych polakożerców, a oto póbka jego błyskotliwych myśli "Bijcie Polaków tak długo, dopóki nie utracą wiary w sens życia. Współczuję sytuacji, w jakiej się znajdują. Jeżeli wszakże chcemy przetrwać, mamy tylko jedno wyjście - wytępić ich"

        • 13 11

        • Kiedy patrzę na moich sąsiadów....

          ...czy lumpenproletariat kresowy chwiejący się szeroką rzeką po praniemieckiej Długiej - skrycie zaczynam pojmować jego tok rozumowania.

          • 8 8

        • to prawda ale... (2)

          wypowiedzi antypolskich było mnóstwo w różnych krajach: Rosja, ZSRR, Niemcy, III Rzesza, Czechosłowacja, Litwa.... i co teraz? co mamy zrobić? listę wrogów narodu polskiego a następnie cenzurować wypowiedzi??? to kultywowanie zła i podżeganie do nienawiściczy jak się z kimś pokłócisz to już nie dopuszczasz mozliwości zgody? każda Twoja kłótnia zawsze kończy znajomość? nie wierzę... natomiast z punktu widzenia Niemców Bismarck to ich Garibaldi, architekt zjednoczenia Niemiec i za to go kochają a nie za tę wypowiedź, której nikt pewnie już nie zna i nie podziela, i to jest właśnie naprawdę ważne

          • 13 4

          • Niczego nie cenzurować. Cenzura jest z definicji zła. Wersja reżyserska filmu jest zawsze najlepsza. (1)

            Pamiętać należy jednak o takcie. Polak ma prawo czuć do Podwójnego Gluta wstręt. Poprawni politycznie nie odbiorą mi tego prawa.

            • 6 8

            • a z tym się zgadzam

              masz prawo czuć wstręt i wyrażać własną opinięi tyle w temaciepozdrawiam

              • 3 2

    • Osobiście wolę już niemiecką okupację, niż nachalną kaszubszczyznę. Poza najdłuższą deską i "alfabetem kaszubskim" co ma do zaoferowania ta tzw. kultura?

      • 6 12

    • spadaj na nowogrodzką w warszawie pisowcu (2)

      Tam jest wasza centralna, może jaruś przytuli biedaczka zmartwionego opcją niemiecką na Pomorzu

      • 11 8

      • buraku z podobno Gdańska (1)

        A rodzice to rdzenni Gdańszczanie czy buraki

        • 4 5

        • Przed takimi jak ty i twoje ziomki zza buga

          musiała uciekać moja Rodzina

          • 1 7

    • zamknac papy

      bo jesli nie cały ten sped pseudoregionalizmow, to co?? co to jest regionalizm gdanski? trojmiejski? pomorski? czy ktos jest mi to w stanie opisac? ludnosc gdanska i okolic ma baaaardzo daleko do kaszub i gdyni kulturowo i tradycyjnie, a tak serio to nie posiada wlasciwie zadnych tradycji. niemieckich sie zaparto a polskicbh nie wypracowano. naplywowi zzeraja nadmorska, portową kulturę i sie nia wysrywają. coraz wiecej osob w ghdansku "aktualnie przebywa i pracuje". no i są zainteresowani głównie imprezką, zarobasem i swietym spokojem. i kiełbasą na lisciu chrzanu.nie widze czegos takeigo jak nasz regionalizm. czuje się lokalesem ale naprawde nie mam pojęcia co mogłoby zostac uznane za "gdanska" kuchnie. bo ta flądra i śledz to jest kaszubski jednak. moze sałatka z kartofli?

      • 9 3

    • miał wiele zalet (2)

      Głupie podejście, naprawde Bismarck miał wielkie dokonania i był świetnym politykiem. Mial wielkie zaslugi dla Pomorza.Co prawda Bismarck o Polakach: "Bijcie Polaków tak długo, dopóki nie utracą wiary w sens życia. Współczuję sytuacji, w jakiej się znajdują. Jeżeli wszakże chcemy przetrwać, mamy tylko jedno wyjście - wytępić ich"Ale to chodziło o obrone państwa którego był kanclerzem. Ponadto on nie mial zamiaru morodowac polakow tylko ich zgermanizowac w ramach pruskiego panstwa prawa. Cos innego niz Hitler.Poza tym stosunek do Polakow nie stanowi o wartości polityka...

      • 8 4

      • "Ponadto on nie mial zamiaru morodowac polakow tylko ich zgermanizowac w ramach pruskiego panstwa prawa."

        Ano właśnie. Chciał zrobić dokładnie to, co my w stosunku do Ukraińców czy Żydów nazywaliśmy "asymilacją". Wtedy wszyscy tak myśleli.

        • 5 2

      • Niemcy mają absolutne prawo czcić Podwójnego Gluta. My mamy prawo mieszać go z błotem.

        My mamy prawo czcić Korfantego. Niemcy mają prawo go nie lubić. Proste?

        • 6 1

    • setki obozow?

      pozatym gdansk bez niemieckiej kulturz nie byl by gdanskiem.

      • 6 1

    • .. wg sanepidu 80% orginalnych potraw to jest smalec z kaszubskiego psa

      ze skwarkami ze zdechłego śledzia!!!

      • 4 4

    • Gdańsk nigdy nie był niemiecki ale tym bardziej kaszubski

      to już wole Bismarck a regionalne potrawy kaszubskie to se wcinajcie w Kościerzynie wsioki !!!

      • 1 1

  • chciałbym (9)

    chciałbym aby jarmark w przyszłym roku trwał cały czerwiec lipiec ,sierpień i wrzesień .wtedy dziura w finansach miasta została by załatana .

    • 41 18

    • lepiej dla miasta aby trwal cały rok

      • 13 0

    • wtedy Gdańsk z pewnością zostałby ESK

      czyli Europejską Stolicą Kiczu

      • 16 6

    • Załatana..... (3)

      ...chińskimi gaciami, tańczącymi myszkami miki i kiełbachą grylową Tesco Value Sh*t - cena zakupu 3 zł/kg, cena sprzedaży 10 zł/sztukę :) Niech żyje polnische Wirtschaft!

      • 12 3

      • (1)

        A jak tańczą te myszki miki (od czerwononosych sprzedawców)?

        • 6 0

        • też się zawsze zastanawiałam jak te myszki tańczą? ;)

          • 5 0

      • Widać ze nie byłeś w tym roku na jarmarku.Jest cudownie!! Agaci i staników mało.

        Ja kupiłam taką śliczną ramke na starociach ;))

        • 1 0

    • A ja bym nie chciał! Jarmark to uciążliwość dla nas mieszkańców! (1)

      Trochę oddechu dają deszczowe dni.

      • 5 5

      • Na prawdę nie musisz mieszkać przy Szerokiej.

        Jak ci się nie podoba. W Bremie organizują podobny jarmark w ścisłym historycznym centrum miasta. I piją piwo, wino, jedzą wursty do północy.

        • 8 2

    • To może sie zamienimy na miejsce zamieszkania ??!!

      Przez cały ten jarmark mamy tu kołchoz,wiochę i kongo

      • 8 4

  • "dzieci smakują kawałków piernika"- na boga ludzie co to za jezyk!!!!!!!!!!!!! (2)

    • 72 6

    • wschodniopruski dialekt dzieci-neo okraszony google translatorem

      językiem tym posługują się prymitywne ludy zamieszkujące ziemie od Kartuz do Kolbud, inaczej: napłwowi mieszkańcy Gdańska.

      • 17 8

    • Wolski

      To język wolski panie miodek

      • 1 1

  • Dlaczego w dobrym tonie jest nawiązywanie do niemieckiej przeszłości tych Ziem ? (15)

    • 36 35

    • bo taka jest przeszłość tych ziem, mieszanka słowiańsko-germańska z dodatkami angielskimi, szkockimi, holenderskimi... (11)

      z hitlerem nie ma to nic wspólnego.

      • 28 9

      • jak to nie ma? (8)

        Toz za jego rzadow nazjezdzali tu Niemcy w duzych ilosciach..

        • 5 8

        • (6)

          w dodatku Hitler jest honorowym obywatelem Gdańska, do dziś nikt go z takich list nie wykreślił :(

          • 6 6

          • a może wykreślić bieruta z listy prezdentów Polski? (3)

            • 3 2

            • Taki był z niego prezydent Polski jak Puyi cesarz Mandżukuo. (2)

              Teoria sobie, praktyka sobie. Czy któregokolwiek z carów rosyjskich nazywamy królami Polski, choć tak się tytułowali aż do końca caratu? O!

              • 2 3

              • nie a powinniśmy, od faktów się nie ucieknie. (1)

                • 3 1

              • No to ostatnim królem Polski nie był Poniatowski, lecz Mikołaj II

                O!

                • 2 1

          • Bzdury piszesz,

            Hitler nie jest honorowym obywatelem Gdańska. Hitler był honorowym obywatelem Gdańska. Jest to zasadnicza różnica. Decyzje o nadaniu Hitlerowi i innym nazistom tych tytułów zostały zniesione.

            • 8 2

          • co ty gadasz, dekret Krajowej Rady Narodowej z 30 III 1945 roku unieważnił wszystkie tytuły Honorowego Obywatela Miasta Gdańska nadane przed rokiem 1945. Hitler nie jest więc honorowym obywatelem tego miasta.

            • 1 0

        • ale do tych tradycji nikt nie nawiązuje kpw?

          • 1 0

      • W rzeczy samej - PRZESZŁOŚCI (1)

        A my teraz powinniśmy budować teraźniejszość i przyszłość tego miasta, która jest i będzie polska. Nie rozumiem ludzi, którzy przyklejają sobie znaczek DA na samochodzie i są dumni, że jeżdżą po świecie ze skrótem od Danzig. Nie rozumiem wypisywania niemieckich nazwisk na tramwajach, skoro było w tym mieście wielu Polaków, o których też powinno się pamiętać. Od niemal 70 lat budujemy polską tożsamość tego miasta i powinniśmy uwypuklać POLSKĄ przeszłość Gdańska, a nie niemiecką. Wolne Miasto to epizod w historii naszego miasta, już PRZESZŁOŚĆ nie mająca racji bytu skoro większość, niemal wszyscy mieszkańcy to Polacy.

        • 3 2

        • "Nie rozumiem wypisywania niemieckich nazwisk na tramwajach, skoro było w tym mieście wielu Polaków, o których też powinno się

          pamiętać." No ale taki Carl Groddeck walczący z Prusakami o związek Gdańska z Polską to zasługuje na upamiętnienie, czy nie?

          • 4 0

    • Masz pewnie problem z historią...

      Z faktami trudno dyskutować i zmienić.

      • 13 4

    • Przyrównywanie Podwójnego Smarka do pleśni na pewno nie pokazuje tego drania

      w dobrym świetle. Kto normalny ma dobre skojarzenia z pleśnią? Kto dziś pamięta o rzezi Ormian?

      • 7 7

    • Bo w dobrym tonie jest dochowywanie wierności prawdzie i faktom. Jeśli będzie udawać, że czegoś nie ma, to nie znaczy, że rzeczywiście nie ma. Natomiast, pamiętając o przeszłości należy także żyć teraźniejszością i budować nową potęgę miasta. Tak, żeby za ileś pokoleń w dobrym tonie było mówienie o tym, że po zniszczeniach 45 roku Polacy nie tylko przywrócili Gdańskowi świetność, ale wprowadzili go w nową epokę. Ale z tym jakoś kiepsko, bo wolimy się kłócić, zamiast budować. Jak tylko ktoś coś próbuje stworzyć, zaraz najważniejsze są dociekania, kto co z tego ma i kto za tym stoi.

      • 2 0

  • Szybka reakcja trojmiasto.pl

    Po tym jak czytelnicy jednogłośnie nie pozostawili na Jarmarku suchej nitki, pisząc o chińszczyźnie z marketów zamiast produktów regionalnych i rękodzieła, nagle pojawia się artykuł chwalący ich różnorodność na Jarmarku :) Gratuluję refleksu ;)

    • 62 3

  • fajnie jakby można było sprzedawać piwo z mikrobrowarów...:)

    • 43 3

  • Czemu ta impreza rozpoczyna się zawsze długo po mojej wypłacie i kończy tuż przed następną? (2)

    Jak zwykle, guzik zjem.

    • 30 7

    • to przeszukaj śmietniki

      na jarmaku tam jest pełno dobrego jedzenia

      • 5 10

    • człowieku - ciesz się, będziesz zdrowszy :D

      • 5 2

  • Kaszubskie seru fuuuuuuuuuuuuuuu zwracałem 3 dni po tych wynalazkach (1)

    nigdy więcej. Z kaszub to ewentualnie grzyby bo agroturystyka żywność i napoje to niestety ale jeszcze nie ta jakość

    • 15 27

    • Z Kaszub najbardziej i wyłącznie lubię musztardę kaszubską bo ma gużo gorczycy

      • 7 1

  • Sera Bismarck, Stalin, Lenin, Hitler, Budyń i t p nie jadam

    ohyda

    • 31 16

  • od paru lat mam wrazenie,ze oprocz jedzonka-ktore jest ekstra (4)

    NIC innego nie jest warte uwagi na tym rynku! ceny jak gdzie indziej,tyle tylko,ze wszystko bardziej skupione w 1 miejscu... chinszczyzna i drozyzna....

    • 29 13

    • Ha ha :) (1)

      Jedzonko ekstra :) Gratuluję, prawdziwy rodaku godny tego określenia! Zjarana kiełbacha ze świńskich odbytnic i piwo (skład: kranówa, spirytus, barwniki E-..., dwutlenek węgla, sztuczny aromat co piwa nawet nie przypomina) - to dwie źrenice wolności!

      • 7 4

      • oj to typowy kebabożerca napisał

        dla niego bigos za 10 zeta niedokładnie rozmrożony i podany w plastikowym talerzu jest ekstra. Do tego kawał chleba ze swinskim ( tfuuu ) tłuszczem w cenie produkty x10 to też rarytas.

        • 4 3

    • (1)

      dokładnie, tandeta i popelina.niby dużo straganów ale na każdym to samo - na większości na prawdę tandetne produkty made in China, na reszcie puperele z Mango TV, nawet te "rękodzieła" sa wszystkie podobne do siebie i trzeba sie naszukać, żeby znaleźć coś wyjątkowego.

      • 6 2

      • Kupiłam dobry chlebek.Pare dni temu i jeszcze smakuje znakomicie.

        Wędzoną rybke i szyneczke.I uwielbiam jarmark bo takich frykasików normalnie nie ma gdzie kupić ;)

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane