Wraz z rozpoczęciem remontu przystanku SKM w Redłowie
zniknęła kasa biletowa. Peron jest już od pewnego czasu gotowy, ale bilet można kupić jedynie w automacie. - Kasa już nie wróci - informują przedstawiciele SKM, tłumacząc, że nie pozwalają na to przepisy.
tylko w wyjątkowych przypadkach
24%
W ramach remontu zmieniono bryłę peronu i jego nawierzchnię. Pojawiła się długa wiata i ławki. Zamontowane zostały podobne do stacji na Żabiance elementy chroniące siedzących przed wiatrem. Z peronu na górę mozna dostać się windą lub nowymi schodami.
Kasa zniknęła wraz z remontem
W czasie trwania remontu zlikwidowano kasę biletową, a bilety można było kupować jedynie w automacie.
- To spore utrudnienie, zwłaszcza dla osób starszych. Poza tym w kasie zawsze można było kupić bilet miesięczny, coś do picia i jedzenia albo jakąś gazetę - żali się pan Roman, korzystający z przystanku w Redłowie.Warto zauważyć, że w ostatnich latach stacja zyskała na popularności z powodu powstania biurowców przy ul. Łużyckiej i Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego.
Korzystają z niej nie tylko mieszkańcy Redłowa i Płyty Redłowskiej, ale też Małego i Wielkiego Kacka oraz Dąbrowy, a nawet Kaczych Buków, dojeżdżając stamtąd autobusami lub trolejbusami jeżdżącymi ul. Chwaszczyńską, Wielkopolską i al. Zwycięstwa.
Kasa nie wróci ze względu na unijne przepisy
Przedstawiciele SKM przyznają, że kasa na stację SKM Redłowo nie wróci, a powodem są przepisy techniczne.
- Kasa na tym przystanku nie została odbudowana z kilku powodów. Najważniejszy to brak możliwości spełnienia norm dotyczących umożliwienia swobodnego poruszania się osób niepełnosprawnych. Zgodnie z unijnymi przepisami zamontowaliśmy na peronie m.in linie
naprowadzające dla osób niedowidzących. Przepisy wymagają, aby pozostawić od tych linii 160 cm wolnej przestrzeni. Po modernizacji przystanku kasa na peronie już by się nie zmieściła - tłumaczy Tomasz Złotoś, rzecznik SKM.Mimo że nie ma kasy, to - jak mówi - podróżni - mają wiele możliwości zakupu biletów. Oprócz biletomatów to aplikacje oraz strona internetowa.
- W ostateczności można je też kupić u kierownika pociągu. Zaczynając podróż na
przystanku, gdzie nie ma czynnej kasy, nie ponosi się opłaty dodatkowej za wydanie
biletu w pojeździe - wskazuje.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
