- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (145 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (526 opinii)
- 3 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (96 opinii)
- 4 Był senator skazany na więzienie (337 opinii)
- 5 Mała uliczka, duży problem (244 opinie)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (144 opinie)
Kiedy policjanci wrócą do komisariatu na Karwinach?
Komisariat przy ul. Zapolskiej na Karwinach od blisko 1,5 roku pozostaje nieczynny. Jego stan był tak zły, że zamknięto go we wrześniu 2019 r. z dnia na dzień. Policjanci nadal nie są w stanie podać daty, kiedy funkcjonariusze wrócą na stałe do dzielnicy.
Doraźny remont nie wystarczył
Okazało się, że były to pobożne życzenia. We wrześniu 2019 r. policjanci musieli zostać ewakuowani z jednostki, bo ściany i sufit zaczęły pękać. 60 funkcjonariuszy zostało delegowanych do komisariatów na Witominie i w Redłowie, a w budynku pracę rozpoczęli inspektorzy budowlani.
Trwające do końca 2019 r. ekspertyzy przeprowadzone przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego potwierdziły, że komisariat nie nadaje się do użytkowania. Minął 2020 r., w którym kolejne ekspertyzy budowlane miały dać odpowiedź na pytanie o zakres remontu.
Po blisko 1,5 roku mieszkańcy zaczęli pytać, co dalej z jednostką.
Zniecierpliwienie mieszkańców
- Duże dzielnice, takie jak Karwiny, Dąbrowa pozostają bez stałej jednostki policji. Obsługują ją policjanci aż z Redłowa czy Chwarzna. Budynek stanowi zagrożenie, bo pękają
ściany, to pytanie, kiedy będzie budowany nowy obiekt? - pyta pan Marcin.
Policjanci z Gdyni wstrzymują się z podawaniem dat, bo decyzje związane z remontem, przebudową lub nawet koniecznością budowy nowego obiektu na Karwinach zapadają na wyższych szczeblach.
Komisariat ujęty w planie inwestycji
Zgłoszenie dotyczące konieczności wykonania prac zostało przekazane.
- Po wykonaniu odwiertów została sporządzona dokumentacja, będąca wynikiem badań. Obecnie przygotowany został plan inwestycji, w którym ujęty jest komisariat policji w Karwinach. Taki zatwierdzony plan inwestycji będzie dokumentem wiążącym i kolejnym etapem będzie przetarg na dokumentację techniczną, która będzie podstawą do wykonania prac - informuje Jolanta Grunert, rzecznik KMP w Gdyni.
Zapewnia jednocześnie, że policjanci, choć nie stacjonują na miejscu, to nadal patrolują ulice swojej dzielnicy. By bezpośrednio porozmawiać z funkcjonariuszem, trzeba się pofatygować do Redłowa.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Karwiny: nieruchomości z rynku wtórnego
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-01-21 07:15
Budynek po 20 latach od wybudowania nie nadaje się do użytku? (10)
Gdzie jest architekt i kierownik budowy? Ktoś za to powinien ponieść całkowite konsekwencje i przede wszystkim koszty naprawy.
- 146 3
-
2021-01-21 14:51
a co ma architekt do tego?
- 0 0
-
2021-01-21 09:49
(7)
Moze, gdzie sa papiery potwierdzajace nalezyta konserwacje budynku? Jak sie nie zrobi remontu dachu, rynien wtedy kiedy tego potrzebuja to trudno oczekiwac zeby budynek stal wiecznie.
- 10 1
-
2021-01-21 11:23
(4)
tam problemem nie jest konserwacja tylko podłoże.
Wybudowano fundament na błotnistym spadku i on tak pracuje że budynek się odkształca.
Tak się ściany rozchodziły że zrywały się listwy trzymające powieszane sufity i elementy podwieszanych sufitów spadały ludziom na głowy- 5 1
-
2021-01-21 14:14
jest XXIw, dzieła ludzkich rąk eksploatują Marsa, a w Polandii nadal nie potrafią zbudować średniej wielkości budynku (2)
bo im skarpa nie pozwala, no żesz k...m...
Polskich mega inżynierów/urbanistów przerasta nawet zaprojektowanie studzienki kanalizacyjnej na ulicy, zawsze albo wystaje ponad poziom asfaltu albo częściej zapadla się....- 5 1
-
2021-01-21 14:55
(1)
no tak, bo studzienki zapadaja sie przez inżynierów...
- 0 0
-
2021-01-21 16:21
tak, przez tych ktorzy projektuja je w osi kol samochodow.
- 2 0
-
2021-01-21 12:53
A budynek przychodni, ktory na niego napiera sie nie odksztalca. Ciekawa dedukcja, masz jeszcze jakies inne blyskotliwe teorie?
- 1 1
-
2021-01-21 10:35
jakoś te domy wybudowane przed wojną ... (1)
nawet jako ruiny stoją, stoją, stoją i się tak nie zawalają.
- 8 2
-
2021-01-21 12:55
Po prostu ich mieszkancy ze strachu przed eksmisja sie boja zglaszac problemy. Plandeka naciagnieta na dach przytrzymywana pustakami, a tynk odpada na wysokosci na ktorej koncza sie rynny.
- 1 0
-
2021-01-21 08:20
Może więźniowie budowali ten budynek
I się postarali, żeby za długo nie stał:)
- 12 1
-
2021-01-21 16:37
Ludzie co wy opowiadacie tam przed wojną była oberza i domek mieszkalny i to przetrwało wojnę aż do lat chyba 50 tych. Wystarczy trochę poczytać historii tam żadnych bagien nie było teraz tak poprostu się buduje. Wszystko leci na ilość nie na jakość niezależnie od ceny jeden pies.
- 7 0
-
2021-01-21 09:38
Szpetni dwudziestoletni
Dwadzieścia lat życia to jak na budynek zdecydowanie za mało. Gdzie był nadzór budowlany w trakcie wznoszenia tej perełki?
- 17 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.