• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy gdańskiej komunikacji miejskiej zapowiadają protest

Maciej Korolczuk
5 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Stanisław Stencel, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej w GAiT zapowiada, że jeśli zarząd nie zgodzi się na podwyżki dla kierowców i motorniczych, rozpocznie się akcja protestacyjna. Stanisław Stencel, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej w GAiT zapowiada, że jeśli zarząd nie zgodzi się na podwyżki dla kierowców i motorniczych, rozpocznie się akcja protestacyjna.

Kierowcy i motorniczowie zrzeszeni w Związku Zawodowym Pracowników Komunikacji Miejskiej w Gdańsku domagają się od władz spółki GAiT podwyżek. Jak mówią, mają być one znaczące i odczuwalne, co najmniej na poziomie dwóch dodatkowych złotych za godzinę. Na decyzję o podjęciu negocjacji dali zarządowi czas do połowy października. W innym wypadku rozpoczną akcję protestacyjną, polegającą nawet na wstrzymaniu kursowania komunikacji miejskiej.



Podwyżki dla kierowców i motorniczych to:

Pracownicy miejskiego przewoźnika, a więc spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje, o konieczności głębokich zmian w firmie mówią od wiosny, gdy na torach tramwajowych w ciągu kilku tygodni doszło do kilku poważnych wypadków.

Zdaniem jednego z doświadczonych pracowników, spółka potrzebuje głębokiej restrukturyzacji. W rozmowie z Trojmiasto.pl mówił, że w firmie brakuje rąk do pracy (nawet kilkudziesięciu kierowców), bo płace są zbyt niskie, a w pionie zarządzającym od lat występuje przerost zatrudnienia.

W pewnym momencie zaczęto przyjmować do pracy kierowców, którzy zostali zwolnieni za próbę podjęcia pracy pod wpływem alkoholu. - Zdaniem władz miasta, które finansują funkcjonowanie komunikacji w mieście, pieniądze w firmie są, ale trzeba je znaleźć - mówił nam kilka miesięcy temu.

Termin do 16 października

Teraz temat podwyżek wraca za sprawą największego w GAiT związku zawodowego. Jak mówi jego przewodniczący - Stanisław Stencel - główną przyczyną niezadowolenia kierowców i motorniczych są zbyt niskie płace.

- Dajemy zarządowi GAiT termin do 16 października. Chcemy porozmawiać o płacach, które spadają z roku na rok. Mamy duże zastrzeżenia do pracodawcy głównie o niejasne zasady wynagrodzeń, ale też ich wysokości. Zgodnie z kodeksem pracy zarząd spółki musi podjąć rozmowy. W porównaniu do Gdyni nasi kierowcy za tę samą pracę otrzymują miesięcznie ok. 600 zł mniej. Podwyżki były nawet w o wiele mniejszym Elblągu, a u nas ciągle słyszymy, że nie ma to środków. Czas to zmienić - podkreśla Stencel.
Jak czytamy w piśmie skierowanym przez zarząd związku zawodowego do Zarządu Spółki GAiT "pomimo ciągłych obietnic poprawy płac, realny poziom wynagrodzeń w GAiT systematycznie obniża się z roku na rok, a wszystkie dotychczasowe starania w sprawie likwidacji mobbingowej premii uznaniowej także nie przyniosły żadnych rezultatów".

Pismo skierowanie przez związkowców do zarządu GAiT z wnioskiem o pilne spotkanie i podjęcie rozmów o podwyżkach dla kierowców i motorniczych w GAiT. Pismo skierowanie przez związkowców do zarządu GAiT z wnioskiem o pilne spotkanie i podjęcie rozmów o podwyżkach dla kierowców i motorniczych w GAiT.
- W tej sytuacji jesteśmy w oczach pracowników dyskredytowani i zmuszeni do wyznaczenia arbitralnie terminu pilnego spotkania w sprawie wzrostu wynagrodzeń do 16 października. W przypadku niepodjęcia z nami rozmów rozpoczniemy akcje protestacyjne - zapowiada Stencel.
Na początek 2 zł więcej

Jak tłumaczy przewodniczący związku, podwyżki są blokowane nie tylko przez zarząd, ale też zapisy w podpisanej przed 15 laty umowie między GAiT a ZTM. Podwyżki płac co prawda są w niej przewidziane, ale tylko w przypadku inflacji, a ta w ostatnich latach mocno wyhamowała. Zdaniem związkowców podwyżki powinny być stawką ruchomą, tak jak koszty paliwa czy energii elektrycznej, które w umowie są już uwzględnione.

- To sprawia, że za każdym razem słyszymy, że firma nie ma pieniędzy na podwyżki - mówi Stencel.
Związkowcy oczekują podwyżki na poziomie 2 zł za godzinę od początku 2018 r. Przypomnijmy, że początkowe wynagrodzenie kierowcy wynosi 13,5 zł (doświadczeni pracownicy otrzymują kilka złotych więcej), co w sumie daje 2160 zł brutto. Dla porównania - świeżo zatrudniony kierowca Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie otrzymuje 4,3 tys. brutto.

- To ma być znaczna podwyżka. Odczuwalna. Żadne 50 gr nas nie usatysfakcjonuje - zapowiadają kierowcy i dodają, że jeśli rozmowy nie przyniosą rezultatów, to rozpocznie się akcja protestacyjna.
Na czym będzie polegać? Jak słyszymy "wszystko zależy od przebiegu negocjacji". W ostateczności możliwe jest nawet wstrzymanie ruchu tramwajowego i autobusowego, a w konsekwencji paraliż miasta.

- Do tego nie chcielibyśmy dopuścić, ale nie możemy tego wykluczyć - zaznacza Stencel.
Lisicki: Nie mamy informacji o protestach

O tym, że protest może okazać się skuteczną formą "walki o swoje" przekonaliśmy się rok temu. Po tym, jak opisaliśmy warunki nowej 10-letniej umowy przewozowej, w której kierowcy i motorniczowie mieli być zobowiązani do jednolitego ubioru i przede wszystkim wydawania reszty pasażerom kupującym bilety wewnątrz pojazdu, pracownicy GAiT ogłosili strajk włoski. Po negocjacjach z władzami spółki z pomysłu się wycofano.

Z drugiej strony sytuacja finansowa w miejskiej spółce nie jest najlepsza. Kilka miesięcy temu GAiT stracił kontrakt na obsługę techniczną sieci trakcyjnej w mieście. W ostatnich latach otrzymywał z tego tytułu od Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni ponad 20 mln zł. W przetargu ofertę GAiT przebiła jednak firma Rajbud i teraz władze spółki muszą nie tylko znaleźć dodatkowe środki na zasypanie dziury w budżecie, ale także uwzględnić ewentualne podwyżki, o jakie zabiegają pracownicy.

Chcieliśmy zapytać prezesa GAiT - Macieja Lisickiego - o propozycję spotkania ze związkowcami ws. podwyżek, oraz o to, czy kierowcy i motorniczowie mają szansę na wzrost pensji już od 1 stycznia. Poprosiliśmy też o komentarz ws. ewentualnych protestów. Choć wysłaliśmy kopię pisma skierowanego przez związkowców do zarządu spółki, to w lakonicznej odpowiedzi czytamy, że GAiT o planowanych protestach... nic nie wie.

- Takie spotkanie [ws. negocjacji podwyżek] odbywa się co roku. Środki na podwyżki są wydatkowane zgodnie z obowiązującym kontraktem. Nie mamy informacji o planowanych protestach - odpisała w imieniu Lisickiego Alicja Mongird, rzecznik prasowy spółki GAiT.

Opinie (525) ponad 10 zablokowanych

  • (16)

    W czasie trwania protestu, lepiej bedzie przesiasc sie na rower lub motocykl, połowa kursów wypadnie z rozkładu:)

    • 161 14

    • (1)

      masz rację

      • 11 7

      • to jest idiota.

        • 1 11

    • 13,5 brutto (2)

      za jazdę autobusem? :) hahaha, troche smiech :) to przecież 18latek idący bez żadnego doświadczenia postać na kasie w monopolu spokojnie tyle zarobi. albo i więcej. co to za stawka? :)

      • 92 2

      • as (1)

        ukry nam pensyje obnizaja

        • 13 10

        • Janusze biznesu obniżają nasze pensje

          Trochę więcej świadomości społecznej

          • 17 0

    • protest będzie polegał (1)

      Na tym że tramwaje i autobusy będą kursować regularnie. Kierowcy będą kulturalni i pomocni . inne formy protestu będą źle postrzegane przez klientów

      • 15 37

      • A najlepiej niech nie jedzą ,nie korzystają z toalety i pracują za 1500 PLN,Janusz to jednak Janusz.

        • 45 4

    • jaki protest to sa piz..... a nie kierowcy, muchy nie potrafia ubic w kiblu (3)

      te zwiazkin to smiech na sali oni walcza o nie wydawanie reszty. to jest protest czy wloski strajk czyli pojdziesz do pracy I bedziesz pracowac. a prezes da podwyzke 30 gr I zabierze premie I bedzie dalej tak samo.

      Ja sie pytam kiedy beda zniesione premie / kierowcy wola 30 zl na godzine
      kiedy bedzie zniesiona odpowiedzialna za wypadki / autobusy sa ubezpieczone I tak prezes zabiera premie I kierowcy musza placic za naprawe nawet po 10 tys
      kiedy kierowca dostanie uniform
      kiedy bedzie normaly grafik pracy

      • 38 4

      • Kropki i przecinki nie bolą!!!

        • 12 4

      • To, że autobusy są ubezpieczone (1)

        nie oznacza, że nienpowinno być odpowiedzialności. Jeżeli wypadek był z winy kierowcy to i tak powinien on zostać w jakiś sposób ukarany. Jakby nie było kar to każdy miałby w pupie to jak ostrożnie jeździ bo przecież ubezpieczenie pokryje straty.

        • 5 1

        • W angli czy Niemczech nikt nie zabiera pieniędzy tylko spisujesz dyscyplinarkę na 3 lub 6. miesięcy a jak za często robisz to cię zwalniają z pracy

          • 3 0

    • niech sobie w d*pe wsadza te 2 zl (1)

      • 18 1

      • Pozdrawiam :-)

        A Tobie niech tam wsypią 5 kilo bilonu :-)

        • 2 0

    • dr Oetker (1)

      Niech zorganizują komunikację zastępczą. Po to jest Budyń.

      • 15 3

      • a skad wezmiesz kierowcow do tej komunikacji zastepczej?

        jak oni beda strajkowac?

        • 1 0

    • Likwdacja

      Jaśkowej doliny do tego ZTM tej przechowalni rodziny i znajomych po co to komu, tu są pieniądze, do tego jeszcze trochę pogrzebać głębiej w kasie suma summarum będzie na dobre części zamienne i pensje

      • 4 1

  • (10)

    To jest jakaś komedia ze prezes tej spolki nie wylecial jeszcze z hukiem na bruk. Awaria goni awarię

    • 489 11

    • Ile ten pajac zarabia? (7)

      na krzywdzie pracowników zarabia!
      Jak ja zostanę prezesową to wam dam podwyżkę: całe 2,50!

      • 47 1

      • (6)

        a niech se w d*pę wsadzą tą komunikację miejską
        drogo, smród i niemiła obsługa...

        • 1 13

        • (5)

          Zarabiają 2000brutto i jeszcze żądasz od nich uśmiechu na twarzy?
          Za 2000 to bym nasr*ł na fotel i dopiero wyszedł z uśmiechem pokazując w niezbyt kulturalny sposob co mysle o ich wynagrodzeniu.

          • 29 1

          • (4)

            LOL... i co z tego, że 2000 brutto?
            Trzeba było nie wagarować w szkole, to zarabialiby więcej...

            Oczekujesz, że reszta mieszkańców będzie się zrzucała na leserów?! :|

            • 3 27

            • Skąd wiesz jak są wykształceni kierowcy?życie pisze różne scenariusze,które niekoniecznie muszą się nam podobać.Obyś nie musiał (a) pracować jako kierowca transportu miejskiego.Nie dostało się jeszcze od życia po pupie ...

              • 24 2

            • (1)

              Co to za durne myślenie? Każdy uczciwie pracujący, w pełnym wymiarze godzinowym, niezależnie od wykształcenia, czy to kasjer, czy młotkowy na zakładzie, czy pielęgniarka, czy telemarketer, czy pracownik biurowy itp., powinien mieć możliwość zarobienia tyle, aby móc się spokojnie utrzymać. Wyżyć od wypłaty do wypłaty.

              • 11 0

              • "powinien mieć możliwość zarobienia tyle, aby móc się spokojnie utrzymać"
                Ależ szanowni koledzy ja się z tym w pełni zgadzam ;)

                Tylko rozwiązaniem nie jest podwyższanie pensji jednym kosztem drugich :))))) TO jest DEBILNE myślenie.

                • 1 0

            • Kierowca

              A Tu Cię zaskoczę ja mam tytuł technika są kierowcy po studiach też. Pracujemy bo lubimy tą pracę. Jakbyśmy jej nie lubili już dawno byście chodzili na piechotę. Bo większość by zrezygnowała i poszła za lepsze pieniądze pracować

              • 0 0

    • On nie jest po to by GAiT było lepiej ale by rozjechać firmę, zwłaszcza na jej gruntach.
      Ma w tym wieloletnie doświadczenie jako prezes ASM-ów (bo było wiele spółek zależnych od sp-ni mieszkaniowej), Sp-ni Nowiec i jej spółki córki Nowiec zamienionej na MART czy jako członek elitarnej Sp-ni Osób Prawnych INEKSPLO.

      • 42 0

    • Gait to też zaplecze

      Gait to nie tylko motorniczowie i kierowcy choć ich widać !!!!!
      a co z resztą zaplecze ,naprawy ,warsztaty ci to co życia, opłat, dzieci nie mają !!
      zobaczymy jak daleko pojedzie motorniczy i kierowca pojedzie bez nich !!

      • 3 0

  • Bardzo (10)

    Bardzo dobrze trzeba walczyć o swoje. Dość już pracy za głodowe pensje. Wszędzie podwyżki tylko nie w płacach uczciwie pracujących ludzi.

    • 481 15

    • (1)

      a na lekarzy sie je$$$$

      • 14 11

      • a co lekarzom nadal malo?

        • 4 2

    • Wszedzie czy glownie w budzetowce?

      • 9 8

    • (1)

      Adamowicz, Bielawski i Lisicki powinni zarabiać 2160 brutto. To by urealniło ich spojrzenie na świat.

      • 76 0

      • Jakby ich pracę wyceniał rynek to więcej i tak by nie dostali

        • 13 3

    • no nie wiem.... (1)

      ...podobno pod brama stoi tlum ukrainskich kierowcow i kolacze.....

      • 7 12

      • Jednym z warunków bycia kierowcą autobusu komunikacji miejskiej jest...

        Dobra znajomość języka polskiego. To Ukraińcy odpadają zaraz na starcie, patrz Biedronka.

        • 6 2

    • Jak podniesiesz wszedzie to i wszystkie ceny w gore

      • 2 3

    • Jak podniesiesz wszedzie to i wszystkie ceny w gore pojda :)

      • 2 3

    • 2160 brutto to przegięcie praca stresujące i odpowiedzialna.

      Jeśli ktoś proponuje za odpowiedzialna pracę 2160 brutto to znaczy że nie szanuje pasażerów i naraża ich na ryzyko uszczerbku na życie. Nikt szanujący się nie będzie pracował za takie pieniądze. Tu jest ewidentne naruszenie praw pasażerskich przez prezesa. Trzeba to zgłosić do Pisu niech się tym zajmie prokurator,

      • 2 0

  • Lisicki zatrudni Ukraińców albo Arabów. (6)

    • 249 25

    • Zatrudnił by, ale ustawa zabrania, obywatelsteo Polskie jest wymagane tak jjak w Policji

      • 64 5

    • No no (3)

      A na miejsce Lisickiego to co? nie znajdzie się ktoś z ukrainy?
      Mały jest Renoma go przyjmie.

      • 36 1

      • Podobno na Ukrainie żyje i pracuje taki jeden specjalista (2)

        co z pewnością by sobie poradził i u nas. Sławomir Nowak się nazywa.

        • 44 4

        • Ma dobry zegarek,jego priorytetem będzie punktualność.

          • 44 2

        • zdecydowanie lepszy byłby przeinteligentny inaczej suski zwany carycą

          • 7 9

    • A naszych przegoni wodą jak onegdaj kupców przy budynku LOT

      • 0 1

  • niech zaczną być milsi dla pasażerów, punktualnie jeździć ... (35)

    potem mogą strać się o podwyżki

    • 70 460

    • malo wiesz, duzo gadasz (9)

      • 97 16

      • poruszam się komunikacją miejska, (8)

        płacę wymagam

        • 26 83

        • Cham się uprze i weźmu daj. (3)

          Takim jak ty, wydaje się że są pępkiem świata, tak nie jest.

          • 56 11

          • Ale pięknie zdanie dobrałeś (2)

            "Cham się uprze i weźmu daj". Myślę, że dokładnie to samo powie protestującym prezes GAIT.

            • 14 14

            • To cytat z filmu "MIś" (1)

              Był skierowany do farfocla z cyklu "płacę to wymagam".

              • 32 1

              • Cytat cytatem, intencja była jasna

                • 7 1

        • Chodź pieszo (3)

          • 30 4

          • widzę że motorniczy dorwali się do komputerów :D (2)

            • 10 38

            • Idioto! (1)

              Motorniczowie baranie głupi

              • 8 4

              • A kierowcowie też?

                Akurat obydwie formy są prawidłowe.

                • 2 2

    • (6)

      -Kierowca jest od kierowania, bardziej inteligentni mogą skojarzyć nazwę zawodu z wykonywaną pracą
      -Nie ma czegoś takiego jak bycie miłym w kodeksie pracy, można być kulturalnym, schludnym, czystym itd.
      -Żądasz kultury zachowaj ją sam
      -Wymagać to sobie możesz ale umiejętności prowadzenia pojazdu

      • 87 7

      • patrząc na porozbijany tabor ... (5)

        jakie umiejętności

        • 8 39

        • (4)

          porozbijany od wewnątrz prze kulturę pasażerów czy od zewnątrz przez motocebule ?

          • 46 8

          • winy swej motorniczy (1)

            nigdy nie dostrzeże, wszak nie omylni są to ludzie ;)

            • 6 27

            • Wszędzie są złe ludzie i dobre ludzie

              Ale nie rozumiem czemu osoba która się na zatrudniała na kierowce czy tam maszynistę ma być miła. Przecież rozmowa z kierowcą jest zabroniona, widziałem taki napis jak jeszcze komunikacją jeździłem, jak ma być więc miła skoro musi pojazd prowadzić ? Ma sprzedać bilet jeśli ktoś chce kupić i bezpiecznie dowieźć do celu podróży.

              • 40 2

          • ta (1)

            szczegolnie te przednie zderzaki poobijane o karwezniki...

            • 0 3

            • Zapraszam mistrzu za kółko i pokaż mam jak się jeździ, nie zapomnij nie uśmiechać się przez 10h oraz o pampersie

              • 6 0

    • Punktualność czy jej brak to akurat nie ich wina.

      • 54 3

    • (1)

      A co ma punktualnosc do korkow drogowych.To są autobusy A nie balony latające w powietrzu

      • 37 2

      • nawet nie o korki tu chodzi

        czasy na przejazd w niektórych przypadkach są tak wspaniale poukładane, że nawet w niedzielę o 6 rano czy środę o 22 nie jesteś w stanie wyrobić się bez opóznień

        227, 315, 184, 115, 113, 283 to tylko kilka przykładów, pierwsze z brzegu

        jak ztm układa czasy wyliczając po kilometrze z komputera, a nie bierze pod uwagę jakości nawierzchni, przejść, świateł drogowych na danym odcinku to taki pózniej efekt

        • 5 0

    • (2)

      Ty pasażer ! Biletu nie kupujesz a wymagania masz ! Dlaczego " knucie " Biedronka w niedzile ma mieć wolne ,a my musimy zap...........ć. Za pieniądze mniejsze od nich.

      • 22 4

      • To idź na kasę do biedronki, trzeba się rozwijać.

        • 4 6

      • to idz do biedronki, jak i tu źle.
        każdy zatrudniając się wie, jakie są zarobki... nauczyciele, pielegniarki, bibliotekarze....

        • 4 3

    • aaa

      Jaka płaca takie nastawienie, wcale się im nie dziwię

      • 15 2

    • Nie badz taki chop do przodu

      • 1 2

    • Milszym kierowca może być to bezsprzecznie (1)

      Ale jak ma być bardziej punktualnym? Nie bardzo rozumiem. Jak za szybko jedzie to zaraz odzywają się ci co jeżdżą zgodnie z przepisami 50km/h (naprawdę są tacy?) Jak autobus spoźni się to kierowca napewno nie robił zakupów w Biedronce tylko stał w korku lub sprzedawał karnety. Innej opcji nie ma.

      • 12 0

      • albo dostał czas na przejazd od ztm 1 min.

        między przystankami i ma wybór zapier...ć i być może dowiezć waszystkich cało i na czas lub jechać z głową i na każdym przystanku łapać po 30 - 40 sekund opóznienia co na końcowym da 10 - 12 min., brak przerwy, jazda na okręta, przyjazd - odjazd przez 8, 9, 10, 11 godzin i wez zachowaj koncentrację bo wozy nieubezpieczone (nawet te fabrycznie nowe nie mają AC!!!), jak stukniesz to bulisz i pracujesz za pół darmo przez rok lub pół

        nie dziwota, że ludzie zwalniają się, przyjdzie popracuje zobaczy na własnej skórze i ucieka

        prezes o protestach nic nie wie, a o tym, że celowo powydłużali spłatę kursów za prawko dla nowych kierowców do 3 lat, tylko po to żeby tak szybko nie uciekali to wie?

        • 4 0

    • Trzeba najpierw ruszyć swoje szare komórki i sprawdzić co wpływa na niepunktualną jazdę.Widać że napisał to ktoś pozbawiony rozumu.Współczuję.Jak byś znał tą pracę od zaplecza to mógłbyś coś powiedzieć,a tak lepiej milcz i nie rób sobie pośmiewiska

      • 10 0

    • Betonowo

      Nie wiem czy to brak mózgu. Czy co. Ale słyszałeś o czymś takim jak korki ? Ludzie kupujący bilety. Wypadki. ? Płacisz wymagasz ? Ok. Wymagasz transportu który przyjedzie. I to nie wina kierowcy że są korki. Nie chcesz czekać jedź rowerem.

      • 7 0

    • A pasażerowie dla kierowców!!!!

      • 3 0

    • jak w tych wiecznych zatorach jakie sa na ulicach jezdzic punktualnie moze odpowiesz

      • 2 0

    • re..

      To samo dotyczy się pasażerów niech też będą kulturalni

      • 2 0

    • Korki i bilety

      Jak mi zrobisz buspasy i zdyscyplinujesz pasażerów do tego bym mieli odliczoną gotówkę w nominale takim żebym nie musiał liczyć tylko spojrzę na pieniądze i wiem że żądana kwota jest to wtedy będę jeździł punktualnie. Nie zapominajmy o rozkładach jazdy które nie są aktualizowane od lat a wiele ulic przeszło remonty przybyło sygnalizacji świetlnej a rozkład jazdy nie uwzględnia postoju na czerwonym świetle.

      • 2 0

    • Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie!!! Jeżeli Ty jesteś miły dla kierowcy to nie wierzę,że on jest nie miły dla Ciebie! No ale jak się jest debilem to się od kogoś wymaga

      • 0 0

    • Punktualnie jeździć hehe he...Bo oni specjalnie powoli jeżdżą. A może pasażerowie są temu winni i chore rozkłady?! Sprzedaż bilecikow...liczenie grosikow i lub wydawanie reszty to jest główną przyczyną opóźnień bo chrabiostwo ciężko kupić w biletomacie . Lepiej o biletomat się oprzeć i poczekać wlezc i rozprasza w jeździe kierowcę! Ciągle dobieganie...a ci czekają na nich...o zgrozo a co 2..3 min tramwaj!!!! Powolne księżniczki że swoimi smartwonami w łapkach bo im się nie spieszy. Drzwi otwarte te powolutku ...drzwi się zamykają a madam się budzi i wciska przycisk i od nowa drzwi otwieramy zamykamy...i dodatkowe minuty opóźnienia. Ale to pasażerowie nie są winni nie no gdiezby znowu

      • 0 0

  • (6)

    Ten cały GAiT to burdel na kółkach, takie zarządzanie to wstyd!

    • 260 10

    • Mnie i wielu osobom tym strajkiem nic nie zrobią. moga nie jezdzic. bedzie wiecej miejsca na drogach. (1)

      niech strajkuja i tak tym nie jezdze ZTM jest cale zgnile. juz nie do uratowania // przynajmniej pod rzadami obecnego prezydenta..

      • 5 10

      • Włącz myslenie

        Jakim cudem ma być więcej miejsca na drogach? Większość tych ludzi przecież wsiądzie w samochody

        • 10 0

    • I zupełnie inna rzeczywistość się wyłania (3)

      Już nagle nie rynek pracownika, już nie płacą średnio 4k, nawet w dużym mieście zarobki nie są rewelacyjne choć praca ciężka.
      Przecież porównywalnie zarabia się na kasie a na budowie dużo więcej.
      Zresztą nie tak dawno śmialiśmy się tutaj z oferty pracy dla motorniczych, gdzie jeszcze samemu trzeba zapłacić za szkolenie.

      • 3 0

      • Właśnie o tym chciałem napisać, sytuacja bezrobocia w Polsce wygląda dokładnie w ten sam sposób.

        • 0 0

      • (1)

        w artykule piszą, że zarabiają brutto 2.160. a moi znajomi jak sie zatrudnili na tramwaje, to na reke dostali 2000, po tych potraceniach za kursy. wiec ktos tu chyba nie prawde pisze.

        • 2 0

        • Dostają 2k na rękę

          bo pewnie jest premia.

          • 1 0

  • Lisicki mocno trzyma kciuki, żeby protest się nie udał! (4)

    Ja się dziwię, że ten pozer jeszcze nie został przez pracowników wywieziony na przysłowiowej taczce za bramę.
    Komunikacja miejska w Gdańsku za jego "rządów" to tragedia. Awaria za awarią. Masakra.

    • 234 10

    • Prezes został tam osadzony za zasługi i po to by przypilnować opędzlowania działek po zajezdni

      A nie po to by przedsiębiorstwo dobrze funkcjonowało.

      • 31 0

    • (1)

      Urzędnicy z UM Gdańsk i zarząd GAiT już zaczęli wylewanie kubła pomyj na pracowników. Liczą na to, że napuszczą pasażerów na kierowców i motorniczych. Tyle, że mogą się przeliczyć - pasażerowie też mają tego dosyć. Tramwaje i autobusy doprowadzone do technicznej ruiny (kilka awarii dziennie), pasażerowie ściśnięci jak śledzie w beczce bo miastu szkoda kasy na dodatkowe kursy autobusów i tramwajów, częste wypadki (niewystarczające szkolenia prowadzących pojazdy). Zarząd GAiT jest bardziej zainteresowany opyleniem działki na Hallera niż funkcjonowaniem komunikacji miejskiej.

      • 31 1

      • wypadki to nie wina szkoleń!

        to wina przemęczenia:
        - praca przez 9, 10, 11 godzin
        - brak przerw przez za krótkie czasy przejazdu w rozkładzie i idące za tym opóznienia
        - nadgodziny 20 -40 co miesiąc
        - prośby / żądanie chodzenia do pracy w dni wolne

        pośpiechu przez zle dostosowane czasy przejazdu, kierowca gna bo chce mieć na końcowym te 10 - 15 minut dla siebie żeby zjeść, zapalić, wy...ać się

        oczywiście jest też procent brawury i to powinno się wyeliminować

        • 0 0

    • Lisicki

      A czy ktoś tego gościa na oczy widział raczej wątpię może nieliczni ten zakład może równie dobrze istnieć bez takich ludzi nikt nie zauważy ich braku to stanowisko jest tylko i wyłącznie do brania kasy i przetrwania i spokojnego życia.
      Gościa nikt nie zna a on sam o żadnych strajkach nie słyszał nawet czytać nie umie pisma nie czytał ułom

      • 0 0

  • Jak sprzedadzą BAZĘ NA hALLERA (5)

    Lisicki sprzeda za 120 milionów bazę i da wam dyplomy a kasą podzieli się z Adamowiczem.

    • 318 18

    • (4)

      Już dawno sprzedali wszystko robygom z telawiwu

      • 44 2

      • (1)

        Owszem Żyd ale nie z Tel-Avivu a z kraju zza naszej wschodniej granicy.

        • 16 4

        • Jaka to różnica.

          • 13 3

      • (1)

        Odzyskajmy to! Polacy!

        • 10 8

        • jak chcesz to zapłać. zakup za "państwowe" to praktycznie zabranie kasy na inne cele a może kolejne podwyżki bo żaden rząd nie zna nic innego niż "Krzywa Rostowskiego".

          • 1 1

  • Podobno w ramach prostestu mają być mili dla pasażerów (34)

    • 73 92

    • (1)

      A w ramach solidarności ,pasażerowie będą grzeczniejsi.

      • 40 5

      • Tak jest, od razu chce się przywitać kiedy widać przychylność kierowcy

        wręcz nią zaraża

        • 1 1

    • (29)

      Co to znaczy być miłym !? oraz gdzie w kodeksie pracy jest to określone !?

      • 18 14

      • (13)

        Tu chyba kodeks nie potrzebny..
        Powinno samo z siebie być miłym dla drugiego..

        • 15 4

        • grzeczni (12)

          Wstajesz o 2 w nocy uzerasz się z ludźmi po 10 godzin i bądź miły i usmiechniety. Żart

          • 17 11

          • Nie no, jesteś usprawiedliwiony. Masz prawo byc gburem.

            • 10 4

          • Pewnie (1)

            Lepiej z krzywa morda jeździć

            • 7 4

            • Lepiej z korporacyjnym, sztucznym, kretyńskim uśmiechem

              • 2 1

          • To zmień pracę, skoro się do niej nie nadajesz (1)

            Nikogo nie interesuje czy wstałeś o 2 i po ilu godzinach pracy jesteś. Nikt nie każe uśmiechać się od ucha do ucha, po prostu wystarczy nie być chamskim. Trudne, prawda?

            • 13 19

            • ilu tu kierowców odpowiada :)
              Te minusy dla Ciebie to oznaka że oni nie wiedzą co to znaczy kultura.

              • 8 5

          • Sytuacja z dziś, bus 227, godzina ok. 15 (6)

            Ja: Dzień dobry, poproszę bilet normalny.
            Kierowca: Przecie automat jest!
            J: Ale ten jest nieczynny, nie działa odkąd go postawiono, prosiłbym Pana o ten bilet.
            K: Dobra, dawaj Pan kasę.
            J - daję odliczone w monetach 50gr, 20 gr i 1zł
            K: Co ja mam to liczyć? Do skarbonki mi z tym.
            J: Przepraszam, ale inaczej nie mam, mogę dać Panu jedynie 10 zł w banknocie.
            K; Jakieś bliżej nieokreślone burknięcia.
            J: Dziękuję bardzo, do widzenia.
            K: Idzie mi Pan stąd...

            Aż normalnie się odechciewa być miłym dla kogokolwiek...

            • 13 7

            • (2)

              a na którym przystanku nie działał ten biletomat?

              • 5 2

              • Prawie na każdym nie dziala (1)

                Program jest trafiony

                • 1 5

              • NIe pisz bzdur

                Też jeżdżę 227. Biletomaty na trasie są sprawne.

                • 2 1

            • (2)

              Haha to pewnie ten co na tej samej lini ni z wielką łaską obniżył mi autobus A potem udawał ze nie widzi kobiety która chce kupić bilet trzymając w ręku 50 zl.. ona mówi do niego A on nic.. wiem wiem ze trzeba mieć odliczone Ale mógł po prostu jej to powiedzieć a nie olac.

              • 3 2

              • Jakbys zarabial tyle co kierowcy w Polsce (1)

                to w ogóle nie zatrzymywałbyś się na przystankach

                • 6 4

              • Mistrzowie kierownicy

                Ktoś Wam kazał zostać kierowcami autobusu? Myślałeś, że ile będziesz dostawał za jeżdżenie od przystanku do przystanku i otwieranie drzwi?

                • 0 2

      • Zws (7)

        Zasady współżycia społecznego. Kodeks pracy to nie wszystko.

        • 12 5

        • Własnie (5)

          Dlatego "Dzień Dobry" najpierw mówi osoba przybyła do jakiegoś miejsca a nie na odwrót jak w marketach

          • 17 1

          • Ciekawe czy kierowca autobusu mówi "dzień dobry" wchodząc do prowadzonego przez siebie pojazdu (1)

            • 5 5

            • W Polsce nie praktykuje się, w Anglii wychodząc z autobusu dużo osób mówi fenkju

              • 2 0

          • Akurat nieprawda (2)

            - Kto pierwszy mówi "dzień dobry"? Ten kto jest grzeczniejszy i ten kto pierwszy zobaczy drugą osobę. Jeśli zobaczą się jednocześnie i w miarę blisko to młodszy stara się powiedzieć pierwszy "dzień dobry".

            To jedna z zasad savoir vivre.

            • 1 4

            • (1)

              Ten mowi dzien dobry, Kto wsiada do autobusu, tramwaju. W DE pasazerowie wsiadajac do autobusu mowia mi pierwsi: Guten Morgen, Guten Tag, Guten Abend od dzieci po emerytow. Ja Wy wchodzicie do sklepu, urzedu, czy do znajomych, to nie mowicie im Dzien Dobry? Czy wrecz przeciwnie wchodzac do urzedu ze sprawa, to mowicie wszystkim Dzien Dobry, zeby miec tylko sprawe pozytywnie zalatwiona???? A pozniej do autobusu z "fochem", nieprzyjazna mina wsiadacie, bo sie wiecej nie potrzeba (plaszczyc i usmiechac). To nie dziwcie sie, ze prowadzacy ppjazd traktuje Was tak jak Wy go potraktowaliscie. Milego dnia Wam jeszcze zycze. Schönes Tag noch für Euch.

              • 2 0

              • E tam, nawet jak mówisz dzień dobry wchodząc do autobusu,

                to zazwyczaj nie doczekasz się nawet skinienia głową przez kierowcę. Nie mówiąc już o jakiejkolwiek odpowiedzi.

                • 0 2

        • To działa w dwie strony.

          • 0 1

      • Jesteś kierowcą? (6)

        Bo jeśli tak to nie dziwię się, że zadajesz pytanie "Co to znaczy być miłym", bo tego zdecydowanie nie wiecie. Być miłym to znaczy np. nie odburkiwać pasażerom obrażonym tonem bez powodu. Mamy w nosie wasze problemy życiowe, jesteście w pracy, macie zachowywać się profesjonalnie.

        • 8 4

        • Nigdy w życiu (5)

          Co do profesjonalizmu to można a nawet trzeba wymagać ale również trzeba za niego zapłacić, trochę więcej niż półtora Funta per godzina.

          A tak poza tym to trochę sobie przeczysz, profesjonalnie to znaczy ze kierowca ma wysiąść i zgiąć się wpół niczym kelner ze znanej piosenki czy dowieźć bezpiecznie do celu ?

          • 3 7

          • (2)

            od jakiej stawki kierowca zegnie się w pół?

            • 3 3

            • (1)

              W Anglii od 7 Funtów zaczyna się rozmowa o prace....

              • 1 1

              • To jedź, jesteś wolnym człowiekiem.

                • 3 1

          • To zmienia postać rzeczy

            Zatem należy odgrywać się na pasażerach, którzy najprawdopodobniej nawet mniej przynoszą do domu. Bo sami bogacze jeżdżą taką komunikacją. Prawda?

            • 4 2

          • No i od razu widać jak niewiele rozumiesz

            Miły to nie znaczy płaszczacy się przed wszystkimi. Po prostu traktuj ludzi tak jakbyś chciał, żeby Ciebie traktowali w autobusie, tramwaju, sklepie, w urzędzie czy u lekarza. Ta zasada powinna obowiązywać każdego. Jakby kierowcy i motorniczy byli mili to i ich klienci by poparli ich w takim proteście.

            • 3 1

    • i vice versa

      • 5 1

    • ja place i wymagam

      • 0 0

  • Budyniowy syfka (2)

    Czego się spodziewaliście po spółce w której prezesem jest były wiceprezydent Gdańska oni kradli oszukiwalii będą to robić do ostatniej złotówki

    • 216 21

    • po co ci kierowcy strajkuja? moga przeciez znalezc prace w prywatnych firmach (od ręki)

      na autobusach i ciezarowkach. Taki problem zmienic pracodawce?
      A niech lisicki sie martwi pozniej co narobil. To najlepsza forma strajku. bo skuteczna.

      • 14 5

    • Kur**

      Kur** ze jeszcze PIS nie dobral sie im do d*py???? Mam nadzieje ze bekną za swoje występki!

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane