Spękania, ubytki w nawierzchni, większy hałas i drgania składów z jednej strony, obawa przed uszkodzeniem nadwozia czy "urwaniem koła" z drugiej. Miasto dostrzega problem i bierze się za naprawę torowisk. W tym roku koszty planowanych prac utrzymaniowych, napraw i remontów infrastruktury tramwajowej, w tym napraw nawierzchni drogowych w pasie torów tramwajowych, wynoszą ponad 18 mln zł.
tak, choć uważam, że drogi ogólnie są w dobrym stanie6%
tak - i to nie raz. Wiele odcinków dróg w Trójmieście wymaga naprawy33%
nie, ale w wielu miejscach przez koleiny komfort jazdy jest niski55%
- Są miejsca w Gdańsku, gdzie osoba, która nie wie, że powinna wcześniej wyhamować, może zaryć podwoziem albo co najmniej zaliczyć niespodziewany "wyskok". Chyba nie muszę mówić, że mniej wprawny kierowca w ten sposób jest narażony na utratę panowania nad samochodem - napisał do naszej redakcji pan Kazimierz z Wrzeszcza. Czytelnik narzeka na stan torowiska przebiegającego przez jezdnię na wysokości Opery Bałtyckiej.
- Fałdy asfaltu i koleiny - to jakiś dramat. Drugie takie miejsce jest na skrzyżowaniu nieopodal Urzędu Miejskiego w Gdańsku, a pomniejsze ubytki na drogach współużytkowanych z tramwajami mógłbym wyliczać przez pół dnia - denerwuje się nasz czytelnik. Jak się okazuje, miasto dostrzega problem. Anna Dobrowolska, rzeczniczka Gdańskich Autobusów i Tramwajów, przypomina, że w Gdańsku tramwaje jeżdżą w sumie po 16 tys. metrów bieżących torów wspólnych z jezdnią.
- O stanie nawierzchni drogowych w pasie torów tramwajowych decyduje wiele czynników, dlatego służby GAiT prowadzą stałą obserwację jej stanu. Na tej podstawie realizowane są prace naprawcze w danych miejscach. Co istotne, integralną częścią prac naprawczych nawierzchni są prace naprawcze samego torowiska, które przekładają się na efektywność i trwałość napraw odcinków nawierzchni bezpośrednio przylegających do szyn - podkreśla urzędniczka.
Naprawią tory do końca przyszłego miesiąca
Prace naprawcze torowisk prowadzone są więc w pierwszej kolejności przed naprawą nawierzchni. I tak do końca maja zakończą się naprawy torów:
na skrzyżowaniu Wały Jagielońskie - Hucisko;
na węźle Piastowskim; na skrzyżowaniu ulic Kościuszki - Legionów;
na węźle 3 Maja - Nowe Ogrody;
na węźle Mickiewicza - Hallera;
na skrzyżowaniu ulic Wały Piastowskie, Łagiewniki, Jana z Kolna; na węźle Opera;
na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzka - Wojska Polskiego.
Następnie - deklarują urzędnicy - naprawiane będą nawierzchnie w tych miejscach.
Lepszy stan torowisk do października
Asfalt naprawiony będzie także m.in. na węźle Groddecka, na skrzyżowaniu Pomorska - Chłopska, w ul. Pomorskiej, w ulicy Oliwskiej i w ul. Wolności.
- Prace w wymienionych miejscach potrwają do października. Łączny ich koszt to ok. 2,7 mln zł. Niezależnie naprawy prowadzone będą wszędzie tam, gdzie taka potrzeba zaistnieje. Wykonawcą prac naprawczych nawierzchni drogowych w pasie torów tramwajowych jest wyłoniona w przetargu w ubiegłym roku firma WPRD GRAVEL sp. z o.o. - tłumaczy Anna Dobrowolska.
To jednak nie wszystko. GAiT zapowiada, że w najbliższym czasie zostanie ogłoszony przetarg na wykonawcę napraw przejazdów torowo-drogowych w następujących lokalizacjach:
al. Grunwaldzka - Żołnierzy Wyklętych w obu kierunkach;
Wały Jagiellońskie - Wały Piastowskie w kier. Oliwy;
Opata Jacka Rybińskiego w torze w kier. Jelitkowo;
Wita Stwosza - Derdowskiego.
Utrzymanie właściwego stanu torowisk oraz nawierzchni drogowych w pasie torów tramwajowych wymagają stałego monitoringu oraz bieżących prac utrzymaniowych, napraw i remontów. Wynika to z codziennej eksploatacji infrastruktury tramwajowej przy dużym obciążeniu ruchem.
- Jest to proces ciągły. W tym roku koszty planowanych prac utrzymaniowych, napraw bieżących i remontów infrastruktury tramwajowej, w tym napraw nawierzchni drogowych w pasie torów tramwajowych, wynoszą ponad 18 mln zł - podsumowuje Anna Dobrowolska.
Stosowanie w kółko najtańszego rozwiązania tak się kończy (2)
Proszę pójść po rozum do głowy i na najbardziej obciążonych torowiskach w jezdni zastosować betonową płytę z wbudowanymi szynami - rozwiązanie droższe ale nie trzeba będzie co 2 lata robić w kółko tego samego na Hucisku, koło Opery, na Mickiewicza i w innych miejscach. Chytry dwa razy płaci - jaki sens ma wydawanie mniejszej kasy wielokrotnie częściej niż zrobienie raz, a porządnie?!
KKvD
3 lata
291
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-05-14 12:52
Bo tutaj nie chodzi o to żeby zrobić tylko o to żeby ROBIĆ... łatwo się wydaje nieswoje pieniądze tylko z kasy miasta. Poza tym ktoś znajomy musi mieć regularny dopływ gotówki. Przy Parku Oliwskim to już jest całkowity dramat. Poduszkowcem najlepiej się poruszać!
2 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-04-14 13:14
bo w Polsce ludzie albo w ogóle nie zdają sobie sprawy, że mogą ... albo obawiają się kosztów rozprawy
by każdorazowo pozywać miasto za swój uszkodzony samochód.
---
3 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-04-13 12:53
Nawet nowe i remontowane są już w złym stanie
Dziury pojawiły się na Łostowickiej z Kartuską.
Wyboje koszmarne na "gumowych" przejazdach przez Świętokrzyską (nieopodal pętli), a nawet na przejeździe przez Havla w Wilanowską. Telepie tak, że trzeba jechać 5 km/h o ile ktoś dba o samochód i do tego ma inne koła niż balony.
trw
3 lata
304
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-04-13 18:33
Zwrotnice
50 lat temu ludzie chodzili po Księżycu , teraz coś wylądowało na Marsie a w Gdańsku żeby zwrotnica odkładała tylko w lewo lub prawo technologia nie do ogarnięcia !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
