- 1 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (195 opinii)
- 2 Ugaszono pożar na budowie osiedla (172 opinie)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (61 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (159 opinii)
- 5 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (490 opinii)
Mistrz kierownicy uciekał... maluchem
Prawie dwie godziny trwał policyjny pościg za 19-letnim mieszkańcem Obornik Wielkopolskich, który na stacji benzynowej w Ustce zatankował paliwo, a następnie, nie zapłaciwszy, uciekł. Może nie byłoby w tym nic dziwnego - coraz częściej jesteśmy świadkami takich pościgów - gdyby nie fakt, że uciekinier obławę policyjną prześcignął nie superszybkim autem, ale... starym, wysłużonym "maluchem".
- O godzinie 6.30 otrzymaliśmy zgłoszenie ze stacji benzynowej, że właściciel fiata 126p nie zapłacił za paliwo i ucieka - mówi oficer dyżurny I Komisariatu Policji w Ustce.
Już przy drodze wjazdowej do Słupska, po której 19-latek rozpoczął ucieczkę, czekała na niego pierwsza blokada słupskiej policji, którą jednak uciekinier zgrabnie ominął.
- Kierowca Marek B. prowadził samochód z wielką brawurą - nie ograniczały go żadne znaki drogowe - mówi asp. sztab. Emilia Adamiec, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
- Wjechał pod prąd na ul. Kopernika i przez chwilę myślałam, że już go dopadną, ale zjechał chodnikiem, zawrócił i tyle go widzieliśmy - tłumaczy słupszczanka Danuta K.
Pościg za "rajdowcem", który "maluchem" rozwijał prędkość niemal 120 kilometrów na godzinę trwał prawie 2 godziny.
- Prowadzącemu udało ominąć się kilka blokad policyjnych. Uciekał polnymi drogami i ścieżkami, wykonywał przy tym niebezpieczne manewry. W takiej sytuacji policjanci nie chcieli narażać go na zderzenie z wozami policyjnymi, które mogłoby się okazać bardzo niebezpieczne w skutkach - dodaje Emilia Adamiec.
Młodzieńca zatrzymano dopiero po 2-godzinnym pościgu w oddalonej o prawie 100 kilometrów Łebie. Zatrzymany nie chciał komentować swojego zachowania.
- Obecnie przebywa w słupskiej Policyjnej Izbie Zatrzymań. Jego czyn na razie zakwalifikowany został jako wykroczenie, za co grozi kara do 5 tys. zł grzywny. Test na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu Marek B. przeszedł pomyślnie, ale jeszcze nie otrzymaliśmy wyników badania krwi na obecność alkoholu, środków psychotropowych i narkotyków - tłumaczy rzecznik słupskiej policji.
- To dopiero był widok. Cztery policyjne wozy pędziły za fiacikiem, a on robił z nimi co chciał. Z początku pomyślałem, że jakiś film kręcą. Dopiero po kilu godzinach usłyszałem o całej akcji w radiu - mówi Gabriel P., świadek zdarzenia.
Opinie (37)
-
2002-05-17 00:28
hehe
A ktos kiedys powiedzial, ze "maluch" nie nadaje sie nawet dla zony na zakupy, a tu taka niespodzianka! Polak potrafi ;-))) WOW! I jak widze moja opinia ma szanse stac sie pierwsza hehe. Portalowi przesmiewcy pewnie smacznie spia ;-) Caluski dla Galluxa i pozdrowionka dla DAreck'a :)))
- 0 0
-
2002-05-17 00:30
kompromitacja...
skoro policja nie potrafi zatrzymac przez 2 godziny (!!!) malucha... to o czym my mówimy? sprawność? skuteczność? "W takiej sytuacji policjanci nie chcieli narażać go na zderzenie z wozami policyjnymi" ..... w takiej sytuacji panowie policjanci powinni wymusić takie zderzenie, bo skoro się przyznają że chłopak jechał na bakier z przepisami rozwijając kosmiczne jak na kaszla prędkości to aż dziw bierze że nikogo nie rozjechał ani nie spowodowal wypadku... chyba lepiej aby pseudo-rajdowiec nawet został ranny, a w takim transicie poszedł zderzak, niż aby przypadkowy obywatel zostal kaleką!@?
Zresztą, grunt że się dobrze skończyło. A przy okazji chłopaki ze Słupska wiedzą już że pierwsze lepsze mocniejsze auto wystarczy aby policję wodzić za nos a w końcu zwiać. Oczekuję niedługo newsa: policja nie dogoniła "dużego fiata"...- 0 0
-
2002-05-17 00:56
:)
Sie smiejecie a moze to była "Maluch" VRC
- 0 0
-
2002-05-17 01:17
szkoda że nie uciekał motorynką hehe
- 0 0
-
2002-05-17 01:23
jak ja im na piechotę uciekam...
to z maluszkiem nie dali by rady; tylko driver sie poddal :)
- 0 0
-
2002-05-17 05:42
Monte Policjanto Carlo
Jak kiedys galux merolem uciekał to do tej pory go nie złapali
- 0 0
-
2002-05-17 06:43
Pazura to zagra na oskara !
A ja jestem ciekaw kiedy bedzie mozna zobaczyć to w kinie . Czy Pasikowski już to czytał? Czy jest już tytuł ?
- 0 0
-
2002-05-17 07:28
Takiego pirata można załatwić od ręki - jeden celny strzał w oponę i po spraawie. Ale Panowie z "drogówki" znają piosenkę
Skaldów... " nie o to chodzi, by złowić króliczka, ale by gonić go", itd.
- 0 0
-
2002-05-17 08:14
Prawdziwe kpiny
Tak trzymaj młody człowieku to co pokazałeś uwidoczniło nam jak sprawną mamy policję przynajmniej w okolicach Słupska nie trzeba BMW, czy rakiety by uciec policjantom. Myślę że nie długo będziemy czytać o ucieczce hulajnogą.
- 0 0
-
2002-05-17 08:33
Kto ma racje?
Wyborcza pisze, ze koles moze dostac od 2 do 12 lat, Glos, ze do 5 tys. zl grzywny. Ktos tu wciska ciemnote.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.