- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (89 opinii)
- 2 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (179 opinii)
- 3 Dwóch 29-latków z narkotykami (83 opinie)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (259 opinii)
- 5 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (54 opinie)
- 6 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (416 opinii)
Morze znów zabrało część plaży w Orłowie
Miłośnicy orłowskiej plaży mają powody do zmartwień. Wiatr, sztorm i ulewne deszcze drugi raz w ciągu roku spowodowały, że teren do wypoczynku i spacerów znacznie się zwęził.
Aktualizacja 31.08 godz. 14:15 Przedstawiciele Urzędu Morskiego odpowiedzieli na nasze pytania związane z pomniejszeniem się plaży. Poniżej prezentujemy komentarz UM.
Plaża odbudowana wiosną 2020 roku (odbudowana, ponieważ wcześniej jej w ogóle nie było) w znaczący sposób pomogła ochronić skarpę, na której znajduje się Promenada Królowej Marysieńki oraz umocnienie brzegowe wykonane w listopadzie 2019 roku. Dodatkowo, w ramach jednego z aktualnie prowadzonych przez Urząd Morski w Gdyni projektów (modernizacja układu falochronów Portu Północnego w Gdańsku) planowane są prace pogłębiarskie a z pozyskanego piasku kolejne refulacje m.in. w rejonie Orłowa. W perspektywie 5-7 lat planujemy również budowę progów podwodnych na tym odcinku. Obecnie mamy podpisaną umowę na wykonanie wcześniej wspomnianej analizy prądów i falowania oraz ruchu rumowiska dla tego zadania ("Wykonanie progów podwodnych w Gdyni Orłowie"). W tym miejscu warto zaznaczyć, że Urząd Morski w Gdyni dąży do utrzymania plaży, aby zachować naturalny krajobraz, stąd plany budowy progów, a nie rozbudowy opaski brzegowej, która z pewnością przyczyniłaby się do całkowitego zaniku plaży.
Magdalena Kierzkowska
Rzecznik Prasowy/Asystent Dyrektora
Urząd Morski w Gdyni
I to właśnie plaża - choć niewielka - przyciąga do Orłowa sporo spacerowiczów z Gdańska, Gdyni i Sopotu.
Plaża w Orłowie pierwszy raz pomniejszyła się rok temu
Niespełna rok temu, 19 października 2020 r. pisaliśmy, że sztorm zabrał część plaży w Orłowie. Wówczas silny wiatr i wzburzone morze zabrały część z szerokiej na 40-metrów plaży, która wcześniej została sztucznie poszerzona dzięki refulacji.
Kosztowna inwestycja pochłonęła wówczas 2,5 mln zł. Poszerzenie plaży odbywało się na długości ok. pół kilometra, między wejściem na plażę nr 16 (molo Orłowo) a wejściem nr 18, znajdującym się bliżej Sopotu.
Tak wyglądała plaża w Orłowie w październiku 2020 r.
Plaża w Orłowie znów się pomniejszyła
Po ubiegłorocznym sztormie zniknęła znaczna część poszerzonej plaży, ale nadal gdzieniegdzie jej szerokość wynosiła ok. 10 metrów.
Teraz morze znowu upomniało się o plażę w Orłowie. Nasz czytelnik zwraca uwagę, że po ostatnich wiatrach i deszczach zostało już tylko kilka metrów szerokości plaży.
- Przesyłam zdjęcia tego, co pozostało z plaży w Orłowie po sobotnim i niedzielnym małym sztormie. Praktycznie cała plaża w Orłowie przestała istnieć. Zniknęło około 10 metrów plaży, przy czym tym razem praktycznie już cała przestała istnieć w porównaniu do ostatnich, podobnych zdarzeń, których efektem było zaledwie odchudzanie plaży - mówi Maciej, czytelnik Trojmiasto.pl.
Rzeczywiście na załączonych zdjęciach widać, że z plaży po prawej stronie od molo zostało już raptem kilka metrów szerokości.
- Urzędnicy powinni zająć się ustaleniem planów ochrony całej linii wybrzeża, bo ewidentnie dzięki działaniom ludzi nadeszła już odpowiedź ze strony natury. Podkreślam słowo "nadeszła", bo to już się dzieje. Każda nasza ingerencja w naturę powoduje zmianę stanu naturalnej równowagi, co oznacza odpowiedź w celu ustalenia nowego stanu równowagi. Ta odpowiedź nie będzie dla nas przyjemna - kończy pan Maciej.
Jeszcze rok temu Magdalena Kierzkowska, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego, mówiła, że Urząd Morski planuje, by w niedalekiej przyszłości progi podwodne zabezpieczyły brzeg w okolicach mola w Orłowie.
By inwestycja mogła być realizowana, potrzebny byłby projekt koncepcyjny wraz z raportem oddziaływania inwestycji na środowisko oraz kosztorys. Prace budowlane miałyby potrwać dwa lata.
Co dalej z tym pracami? Stanowisko Urzędu Morskiego zamieścimy w aktualizacji do tego artykułu.
Zobacz także:
SKM zapowiada remont przystanku w Orłowie
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-08-30 15:13
czy aby na pewno
alarmuje to odpowiednie słowo? przecież natura upomina się o swoje. nie można ot tak sobie zabierać i myśleć, że morze sobie odpuści. tysiące lat istnienia ludzkości, a niektórym wciąż się wydaje, że człowiek może wszystko
- 150 15
-
2021-08-31 15:28
Bale, niech wrócą bale (1)
Czy jest jakiś powód dla którego Urząd Morski nie zainstaluje na plaży i dnie morza drewnianych bali ? Przynajmniej kilkadziesiąt lat temu były drewniane, może można to zrobić z bardziej trwałego materiału.
Pozdrawiam- 8 2
-
2021-09-01 12:16
Bale ...
... czyli masz na myśli ostrogi.
Możliwe że faktycznie by pomogły, bo w wielu miejscach naszego wybrzeża bardzo skutecznie chronią brzeg i plażę.- 0 0
-
2021-08-30 17:01
Co z dawnym Sanatorium (2)
A ja się pytam co z niszczejącymi obiektami po Sanatorium , Skorpionie i Maximie .
Jezeli prezydent Szczurek sobie już nie radzi zapraszam na emeryturę . Dla mnie Orlowo było klimatyczne w II połowie lat 70 -tych Wszystkie te trzy obiekty dzialaly , cisza ,spokój , artyści z Plastycznej i spokojne piwko przy kiosku.
A przede wszystkim byliśmy mlodzi .- 162 17
-
2021-08-31 10:15
Dzisiaj nawet jakby to wyremontowali to nie było by cie stać tam wypić nawet herbatki.
- 2 6
-
2021-08-30 21:57
To se ne vrati
- 20 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.