- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (172 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (195 opinii)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (61 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (158 opinii)
- 5 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
- 6 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
Na szczęście bez ofiar
- Zjeżdżający z góry TIR wjechał w trzy inne pojazdy tego typu, uszkodzone też zostały dwa mniejsze samochody - mówi kpt. Piotr Socha, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdyni. - Naczepy w wyniku zderzenia całkowicie zatarasowały jezdnie. Byli ranni, więc musieliśmy czekać na przeprowadzenie czynności przez policję. Powstały gigantyczne korki, co było szczególnie uciążliwe dla podróżujących samochodami, ze względu na upał.
Przez 3,5 godziny strażacy zmagali się ze skutkami wypadku neutralizując płyny eksploatacyjne (w jednym z samochodów doszło m.in. do rozszczelnienia zbiornika z paliwem), a także próbując przywrócić ruch. Jedynym wyjściem okazało się rozmontowanie metalowych barierek.
- W jednym z TIR-ów, który został poważnie zgnieciony, nie można było odnaleźć stacyjki i wyłączyć silnika - mówi Piotr Socha. - Musieliśmy odciąć układ paliwowy. Patrząc na wygląd samochodu można powiedzieć, że kierowca miał jednak dużo szczęścia.
Kierowcę - z połamanymi żebrami - zabrało pogotowie, przewieziono go do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Biorące udział w wypadku samochody zostały przetransportowane na policyjny parking i zostaną zbadane przez ekspertów.
- Wszyscy kierowcy byli trzeźwi - mówi komisarz Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik prasowy gdyńskiej policji. - Prawdopodobną przyczyną zdarzenia może być niedostosowanie prędkości jazdy do sytuacji panujacej na drodze, bądź nieuwaga kierowcy.
Straty w wyniku wypadku wyceniono na 100 tysięcy złotych. Tym razem na szczęście nie było ofiar. We wrześniu ubiegłego roku w karambolu na obwodnicy wzięło udział czternaście samochodów, a cztery osoby zginęły.
Opinie (59)
-
2002-08-01 22:59
"Patrząc na wygląd samochodu można powiedzieć, że kierowca miał jednak dużo szczęścia.
Kierowcę - z połamanymi żebrami - zabrało pogotowie"
a mnie mówili na łąkowej to samo
ciesz się że żyjesz
z tej radości schrzanili zabieg więc naprawde
ciesze sie że żyję....
dziś w taki upał jakie Tiry mogły jeździc po Polsce????
nie rozumiem- 0 0
-
2002-08-01 23:15
Przyzwyczajajacie sie do korków
Za kilka lat korki wszedzie staną się elementem dnia waszego codziennego i nikogo (nawet GW ) nie będą dziwić.
A co do wypadku...widocznie Bóg tak chciał.- 0 0
-
2002-08-02 00:18
kierowcy TIR...!!!
Niestety, kazdy glupi wie ze tuz przed koncem obwodnicy jest zawsze korek. Tam jest dosc stromo i same zakrety, nie widac ze samochody stoja w korku. Przeciez w tym samym miejscu rok temu byla tragedia z 4 ofiarami, morderca-kierowca TIRa oczywiscie wysedlbez szwanku, ale cala rodzina zgniecona w samochodzie.... Brak slow. A policaj.. he he jak zwykle lapie Kowalskiego bo jedzie 75 zamiast 60 >schowana
- 0 0
-
2002-08-02 08:11
To było wczoraj...
- 0 0
-
2002-08-02 09:02
Podstawowa informacja...
Brak podstawowej informacji - o której godzinie doszło do wypadku?
- 0 0
-
2002-08-02 09:12
Franek
Po co ci ta godzina?
Chcesz sprawdzić czy stałeś akurat w tym korku?- 0 0
-
2002-08-02 09:15
zakaz dla TIRow
ciekawe w jakim celu radio bombarduje nas informacjami o zakazie poruszania sie tirow? i tak jezdza.
- 0 0
-
2002-08-02 09:22
no nareszcie ktoś zauważył to samo
jakim PRAWEM TAM BYŁY????- 0 0
-
2002-08-02 09:24
zakaz ruchu tir-ow zdaje sie ze zaczal obowiazywac od godziny 12
- 0 0
-
2002-08-02 09:25
I to nie jeden- w końcu wjechał na 3 pojazdy "tego typu"
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.