• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najdłuższa sopocka inwestycja

EBro
4 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Po kilkudziesięciu spotkaniach z mieszkańcami budynków sąsiadujących oraz z osobami prowadzącymi na strategicznym dla inwestycji terenie usługi nie ustają protesty związane z inwestycją o nazwie "Zagospodarowanie centrum Sopotu". To z kolei skutkuje opóźnieniem rozpoczęcia budowy. Protestujący sopocianie obawiają się głównie uszkodzenia starych domów wskutek prac. Istnieją i tacy, którzy są zadowoleni, że centrum wreszcie wyładnieje.

W ramach zagospodarowania Sopotu ma powstać kilka obiektów: Dom Zdrojowy, hotel, centrum usługowo-handlowe, parking, budynek mieszkalny i tunel podziemny pod ulicą Bohaterów Monte Cassino. Inwestor zamierzał rozpocząć budowę równocześnie na kilku obiektach. Prace związane z budową Domu Zdrojowego w miejscu restauracji "Rotunda" i Państwowej Galerii Sztuki miały ruszyć już w przyszłym miesiącu, ale skutecznie blokuje inwestycję część okolicznych mieszkańców. Pozwolenie uprawomocniło się dotąd jedynie na hotel oraz Dom Zdrojowy. Decyzje odnośnie pozostałych obiektów zostały zaskarżone w NSA i u wojewody.

- Wszystkich informowaliśmy o przebiegu prac, o zabezpieczeniach, wykonaliśmy ekspertyzy. Budowę planowali profesorowie Politechniki Gdańskiej, wykładowcy uczelni zagranicznych - wylicza Krzysztof Bielak, dyrektor NDI. - Pokazywaliśmy zrealizowane przez nas inwestycje, między innymi siedzibę Hestii przy ulicy Bitwy pod Płowcami. Współudziałowcem spółki "Centrum Haffnera" jest gmina, na której stronie internetowej pojawiały się informacje związane z budową centrum. Jeżeli to nie skutkuje, jakich jeszcze argumentów można użyć?

W ramach zagospodarowania centrum miasta wyburzone zostaną punkty małej gastronomii w okolicy Domu Handlowego "Laura", i "Cepelia". W kwartale ulicy Morskiej i Królowej Jadwigi powstanie kolejne centrum handlowe.

- Czuję się zagrożona tą budową - mówi Urszula Jankowska, właścicielka dwupiętrowego domu przy ul. Morskiej 16. - Nie znam się na sprawach budowlanych, ale mieszkam w zabytkowym stuletnim domu o słabej konstrukcji, pod którym już na głębokości półtora metra płyną wody morskie. Przecież wjadą tutaj ciężkie maszyny, a są przykłady pęknięć domów podczas budowy na ulicy Kubacza i Haffnera.

Nie wszyscy mieszkańcy ulicy przyłączyli się do protestujących. Chociaż informowani są przez sąsiadów o ich działaniach, nie zamierzają przeszkadzać w budowie.

- Kiedy podpisywałam przed dwunastoma laty umowę z miastem o dzierżawie tego lokalu, wiedziałam o planach odnośnie tego terenu i że będę musiała znaleźć sobie inne miejsce - oznajmia Magdalena Kolbek, właścicielka zakładu Usługi Pogrzebowe "Obol" przy ul. Morskiej 8. - Nie protestuję i nie mam takiego zamiaru, ponieważ uważam, że poprawi się wygląd miasta.
Głos WybrzeżaEBro

Opinie (108)

  • do galluxa

    "czekali az inwestor wyremontuje"
    jasne... 2 banki wsadz pan w nasz dom a my nie bedziem protestowac.
    Zejdz na ziemie komuchu smierdzacy.
    Niech sobie sami remontuja.
    A kazdy ma prawo budowac co chce jesli jest zezwolenie
    urzedu miasta i architekta.

    • 0 0

  • Piękne projekty

    Po obejrzeniu projektów uważam, że to będą to najładniejsze nowe budynki w Trójmieście! Słowa uznania dla projektantów, szczególnie w kontekście dużej ilości ostatnio powstałych gniotów - patrz uniwersystet w Gdańsku z dziurą w dachu i bezużytecznymi drewnianymi skrzydłami które kosztowały setki tysięcy publicznych pieniędzy, nowy żak - ochyda jakiej świat nie widział, "piękne" multikino - nawiązujące stylem do dworca Warszawa-Centralna, czy "nowoczesne" budynki mieszkalne we Wrzesczu, z więziennymi wieżyczkami. Lista ta nie ma końca.

    • 0 0

  • A ja pana nie popieram, gdyż jak stary rupiec sie w szafie nie poniewieram

    Nie zgadzam się z tym, że nowy żak czy budynek uniwerku to byle gnioty. Mi się bardzo podoba, że UG chce się skupic w jednym miejscu tak jak wyższe uczelnie w innych miastach. Nowy żak też wcale nie jest brzydki i wnosi sporo futuryzmu do tej nie za ciekawej dzielnicy Gdańska. Co do Multikina, to jest ono takie jakie wszystkie inne tego typu obiekty w kraju i nie można wymagać, żeby wyglądało jak np. Dwór Artusa. A jeśli chodzi o Sopot, to podobnie jak i inni jestem przeciwny tej budowie. Dla mnie to jest najlepsze miasto 3miasta i niech będzie takie dobre jakie jest cały czas. Lepiej najpierw się porządnie wziąć za Gdańsk, bo szczerze powiem, że pod względem estetycznym ustępuje takim miastom jak nawet Sosnowiec.

    • 0 0

  • Mistrzu,

    ten Sosnowiec to widziałeś chyba po pijaku, że Ci sie bardziej od Gdańska podobał...

    • 0 0

  • Nel!

    To moj pierwszy tekst na ten temat. Chcialem sie tylko podzielic z Toa pewna uwagą. Otoz, pewnie zauwazylas, ze kazda z czesci skladowych 3miasta ma swoj odrebny styl. Gdansk, w szczegolności jego Starowka, to w wiekszości "hanza", neogotyk, etc - budynki wyniosle, bogate, syte! ;) Gdynia to zupełnie inna galaktyka - XX w i jego uroki, tak różne od 1000-letniego grodu. To przestrzen, nowoczesnosc, czasami wrecz styl nieco ekscentryczny (patrz: DH Batory). A Sopot??? To nie żaden kosmopolityczny zakątek, lecz kwintesencja PROWINCJONALNEGO stylu. 100 lat temu nowopowstajace wille z tymi wszytkimi wiezyczkami, wykuszami, werandkami wzbudzały politowanie i smiech Gdanszczan. Uwazali oni, iz ten styl to obraza architektury, wymysl nowobogackich typow, ktorym sloma z butow wystaje. TAK, MOI DRODZY! Naprawde tak sadzono! :) A teraz?? Styl ten, ta prowincjonalna niska zabudowa (nie wyższa niz 2-3 pietra, z wyjatkiem kościołow i Grandu), bogactwo ozdobnikow, drewnianych detali stały sie kwintesencja sopockiego stylu. W miejscu planowanej inwestycji NIGDY nie staly tak wyniosle i masywne budynki. A jesli juz jakis byl wiekszy, to opieral sie o DREWNIANA konstrukcje (!). Nie z braku funduszy na cegly i cement! ;) Wszak Grand umurowalli. Dom zdrojowy powinien przypominac Hinski Hotel - drewno, mniejsza kubatura, etc. To co proponuje Twoja firma wydaje mi sie , przepraszam za wyrazenie, parodia sopockiego stylu. Niby sa te ksztalty, bryly, mala archtektura. Ale gabaryty rodem z miasto o znacznie wiekszych rozmiarach! ( nei zapominajmy, ze Sopot to...miescina! Dzieki Bogu z charakterem i urokliwa, lecz mooocno zaniedbana). To nei Gdańsk! Nie jego Targ Węglowy! Niżej, nizej trzeba! A te okna? Owszem, na pewno zapewnia duzo naturalnego swiatna wewnatrz budynkow, lecz... jakie one sa sopockie??? Dom zdrojowy jest tak oszklony, ze moglby udawac fragment futurystycznych budynkow Gdyni! Ba! moze i Centrum Pompidou! (ewentualnie terminalu na gdanskim lotnisku...) ;))) A poziome szpalty okiennic, rozdzielajace betonowe połacie, faktycznie moga przypominac estetyke Auchana z Gdańsku. Dlaczego? W Waszym projekcie istnieja wyłącznie czysta prostota, linie idealnie pionowe i poziome, a jesli juz jakas krzywisna, to... idealny polokrag! :((( JAk to sie ma do sopockiej FINEZJI??? Nie jestem zwolennikiem odgrzebywania na sile historii, ale propozycja Twojej firmy, jesli chodzi o interpretacje architektury Sopotu, wydaje mi sie tak samo udana, jak "futuryzm-niewiadomo-co" wydzizalu Prawa i Administracji Ug. Ten hangar z oknami/bulajaki... te okragle dziurki, tak wdziecznie pasujace do budynkow w ... GDYNI! i tylko tam!) Jego architektom zabraklo pomysluna nowa architekture Gdanska, sciagneli wiec "modne" elementy z Gdyni. Tylko, z ete miasta sa calkowicie inne! :))) Chcecie zaimponowac Europie. Rozmachem, gabarytami, kubaturą... popatrz na Amsterdam! Jego PROWINCJONALIZM (brak tych ilosci szkla, niska zabudowa, naturalne materialy), powoduej, iż tego miasta nei mozna pomylic z żadnym innym. Wasz projekt może spowodowac, iż nowoprzyjedni, widzac nowe centrum Sopotu, pomysla: WOW! ALE FAJEN "PRZEJSCIE" Z GDUNI W GDANSK! Zoppot? Was ist das???

    • 0 0

  • :-)

    Ja nigdy nie mówie, że jakieś miasto jest brzydkie. W Sosnowcu doceniam to, że jest to miasto zadbane. Gdańsk wegdług mnie niestety nie :(

    • 0 0

  • Och

    "Racja"!!! Protestujmy przynajmniej wstrzymamy budowę i będziemy mieli satysfakcję że to przez nas!!! To tak jak rolnicy którzy przy każdej nadarzającej się okazji protestują; albo jak strażacy ostatnio, jeden mówił że protestują bo mają świetny sprzęt ale mało zarabiają a drugi że przedewszystkim chodzi im o to aby mieli lepszy sprzęt...

    • 0 0

  • "najdłuższa sopocka inwestycja"

    ....molo to cenna rzecz......................

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane