- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (213 opinii)
- 2 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (75 opinii)
- 3 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (188 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (113 opinii)
- 5 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (114 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (242 opinie)
Nowe lampy na bulwarze rzeczywiście historyczne?
porównać
Nowe lampy na skwerze Kościuszki i bulwarze Nadmorskim w Gdyni zastąpiły latarnie z lat 90. poprzedniego wieku. Nie wszystkim się podobają, ale urzędnicy podkreślają, że to nawiązanie do historii. Jak bardzo udane?
Na zdjęciu z 1935 r. widać, jakie lampy stały kiedyś na bulwarze. Wprawdzie z oczywistych względów jakość fotografii pozostawia wiele do życzenia, to można bez wątpienia stwierdzić, że obecnie wykonane lampy są podobne - choć na pewno nie identyczne.
Czytelnicy: nie ma klimatu
Nie wszystkim spodobał się jednak nowy wygląd lamp. Część naszych czytelników nie pozostawiła na projekcie suchej nitki. "Wyglądają jak szubienice", "To miejsce straciło swojego ducha", "Było klimatycznie, a będzie jak przy Sea Towers" - to tylko niektóre komentarze na temat nowych lamp.
- Dotychczasowe oświetlenie bulwaru Nadmorskiego oraz skweru Kościuszki wpisało się w krajobraz naszego miasta. Jednak zła kondycja lamp, nieekonomiczna technologia żarówek sodowych oraz ekologiczne uzasadnienie niezaśmiecania światłem nieba, zmusiła nas do znalezienia nowego rozwiązania dla tych przestrzeni. Wybraliśmy formę lampy zwartej, prostej, minimalistycznej z ukrytym źródłem światła. Lampa ta pozbawiona jest dekoracji. Stylistycznie wpisuje się w modernistyczny charakter Śródmieścia. Nowe lampy wzdłuż bulwaru tworzą wyższy, czytelny rytm pionów i dopełnią architektonicznie przekrój deptaka z falochronem - wyjaśnia Jacek Piątek, plastyk miasta.
Urzędnicy: nowoczesne nawiązanie do modernizmu
Urzędnicy podkreślają także, że nowe oświetlenie spełnia swoją najważniejszą rolę. Na bulwarze po prostu jest jaśniej, co ma zachęcać do spacerów także po zmroku i poprawiać poczucie bezpieczeństwa.
- Inwestujemy w energooszczędne rozwiązania i nowoczesne wzornictwo. Robimy to z poszanowaniem przeszłości Gdyni. Dlatego też te popularne ciągi piesze oświetlą latarnie nawiązujące do modernistycznej przestrzeni Śródmieścia - podkreśla Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Wzburzone morze na bulwarze. Film z marca
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-01-02 09:38
Zolte barierki
Proste lampy w stonowanym kolorze przeszkadzaja
ale szpetne zolte barierki w ogromnych ilosciach przy wyremontowanych drogach w pomorskim szpecace krajobraz juz nie?
w sumie te barierki to jest niezly mis...
bardzo sie dba aby np rowerzysta nie wpadl do rowu...
jasne...- 47 7
-
2021-01-02 09:31
Gdynia jest miastem o lekkiej formie (12)
Gdynia jest miastem młodym z modernistyczną architekturą, więc lampy z ażurkiem czy metalowymi zawijasami, a tym bardziej bogato zdobione nijak tu pasowały. Nie każdemu podoba się cegiełka w kuchni na ścianie, a szczególnie przy nowoczesnym wystroju wnętrza. Jednak ile ludzi, tyle gustów, a na temat gustu się nie dyskutuje. Cieszę się, że
Gdynia jest miastem młodym z modernistyczną architekturą, więc lampy z ażurkiem czy metalowymi zawijasami, a tym bardziej bogato zdobione nijak tu pasowały. Nie każdemu podoba się cegiełka w kuchni na ścianie, a szczególnie przy nowoczesnym wystroju wnętrza. Jednak ile ludzi, tyle gustów, a na temat gustu się nie dyskutuje. Cieszę się, że Gdynia nie zastyga i idzie do przodu po nowe i na przekór malkontentom zmienia się i jaśnieje w formie modernizmu. Architekturę pozostawmy architektom , my postarajmy się zadbać o dobrą atmosferę i chociażby o czystość w mieście.
- 45 44
-
2021-05-15 12:01
Nie zastyga? Wydawanie kasy jest nieracjonalne. A jak wspominasz architekturę przedwojenna no sobie zobacz zdjęcia. Na końcu lamp były klosze, a nie gole szubienice, więc nie kłam. Co się niby rozwija? Chyba tylko zadłużanie miasta na zaspokajanie chorych pomysłów finansowaniem z budrzetu miasta. Gdynia cofa się w porównaniu z innymi miastami
Nie zastyga? Wydawanie kasy jest nieracjonalne. A jak wspominasz architekturę przedwojenna no sobie zobacz zdjęcia. Na końcu lamp były klosze, a nie gole szubienice, więc nie kłam. Co się niby rozwija? Chyba tylko zadłużanie miasta na zaspokajanie chorych pomysłów finansowaniem z budrzetu miasta. Gdynia cofa się w porównaniu z innymi miastami Trójmiasta i okolic. żal patrzeć jak szczur szkłem i aluminium niszczy niepowtarzalną architekturę Gdyni i sprzedaje co może... Zostaniemy tylko z ogromnymi długami w naszym mieście, no ten szczur niczego nie zrobił sam w Gdyni. Gdyby nie kasa z UE to nic by się tu nie działo, a tak można jeszcze coś wyłudzić z UE...
- 0 0
-
2021-01-03 11:26
Taa yhy (4)
Gdynia to chyba najbrzydsze miasto jakie widziałem ever - zero stylu, zero spójności, syf, brud, brak nawet głupich śmietników, infrastruktura leży i kwiczy, wszechobecne przejazdy kolejowe które nie dość że korkują miasto to jeszcze wyglądają jak jakaś prowizorka, na peronach od lat 90 to zmieniło się tylko grafitti na ścianach, ale nawet to nie
Gdynia to chyba najbrzydsze miasto jakie widziałem ever - zero stylu, zero spójności, syf, brud, brak nawet głupich śmietników, infrastruktura leży i kwiczy, wszechobecne przejazdy kolejowe które nie dość że korkują miasto to jeszcze wyglądają jak jakaś prowizorka, na peronach od lat 90 to zmieniło się tylko grafitti na ścianach, ale nawet to nie jest zasługą włodarzy, za to mają na karku masę nietrafionych i przynoszących straty inwestycji. Ehh Gdynia... Nic tylko się wyprowadzić, nawet nie trzeba się zbytnio zastanawiać bo nawet Wejherowo prezentuje się zacnie na tle Gdyni
- 4 2
-
2021-01-03 13:17
Niby racja (3)
tylko: 1. Brak stylu i spójności to niestety wynik rozwoju miasta glownie w czasie komuny. Przed wojna powstał zaledwie zaczyn centrum miasta i... tyle. 2. Przejazdy kolejowe są niestety własnością kolei a nie miasta wiec słuszne skądinąd pretensje pod inny adres trzeba zgłaszać. 3. Trudno pojąć o jakich peronach mówisz skoro w ostatnich latach zarówno dworzec główny jak i SKM (Redlowo, Wzgórze, Stocznia) zostaly wyremontowane.
- 1 0
-
2021-01-03 13:57
Gdynia to odpowiednik miesteczek Dzikiego Zachodu. (2)
Kilka chaotycznie i po uważaniu zabudowanych ulic, otoczonych morzem slumsów. Kilka gmachów użyteczności publicznej, niekiedy zbudowanych w mocno kontrowersyjnych okolicznościach...
Prawdziwy rozwój i przekształcenie w rzczywiste miasto, to dekada Gierka, gdzie zbudowano nowe dzielnice, zlikwidowano slumsy w centrum, wymieniono nawierzchnięKilka chaotycznie i po uważaniu zabudowanych ulic, otoczonych morzem slumsów. Kilka gmachów użyteczności publicznej, niekiedy zbudowanych w mocno kontrowersyjnych okolicznościach...
Prawdziwy rozwój i przekształcenie w rzczywiste miasto, to dekada Gierka, gdzie zbudowano nowe dzielnice, zlikwidowano slumsy w centrum, wymieniono nawierzchnię lub rozbudowano system komunikacyjny. Zbudowano miejską kanalizację i system wodno-ciepłowniczy, których nie było nawet w centrum.
Nalezy pamiętać, że to było zaledwie kilka lat! Nie dało się zrobić wszystkiego.
Póżniej jedynie remonty i modernizacje ale rozwoju nie ma do dzisiaj.- 1 2
-
2021-01-03 23:28
Remonty i modernizacje.... (1)
tego co schrzanili za Gierka, zapomniales dodac.
- 0 1
-
2021-01-04 07:42
nie przeczę
a pamiętasz, co było wcześniej?
I porównaj skalę.- 0 0
-
2021-01-02 15:51
Doktorat z tego zrób.
...
- 2 0
-
2021-01-02 11:35
(1)
Taka oczywista oczywistosc a tak niektorym trudno to zrozumiec... Powtorze wiec jeszcze raz to co juz starozytni dawno stwierdzili: de quibus non gustibus!!!
- 2 2
-
2021-01-02 12:39
za to płaci sie architektom
aby znali zasady kompozycji i wrażliwość człowieka.
Nawet awangarda to musi uwzględniac aby takiego pawia nie puścić...- 3 0
-
2021-01-02 11:07
a urzędy, urzędnikom? (2)
i mamy, to co mamy...
- 5 2
-
2021-01-02 11:31
(1)
Na prawde bys chcial(a) zeby projekty architektoniczne w tym miescie rozstrzygali mieszkancy??? Ale bysmy mieli lunapark!!!
- 4 5
-
2021-01-02 12:10
a widzisz jakąś różnicę?
Nie ma nic gorszego jak ideologia wspierana możliwością finansowaniem bez konsekwencji.
Widać to począwszy od spółdzielni mieszkaniowych, gdzie "gust" urzędnika i zblatowanej rady nadzorczej decyduje o kształcie realizacji. No i, oczywiscie, o finansowaniu...
Podobnie deweloperzy, gdzie decyduje uzysk z metra. Wystarczy nazwisko zNie ma nic gorszego jak ideologia wspierana możliwością finansowaniem bez konsekwencji.
Widać to począwszy od spółdzielni mieszkaniowych, gdzie "gust" urzędnika i zblatowanej rady nadzorczej decyduje o kształcie realizacji. No i, oczywiscie, o finansowaniu...
Podobnie deweloperzy, gdzie decyduje uzysk z metra. Wystarczy nazwisko z konkursem u kolegi i "pan będzie zadowolony". Miasto również nie jest lepsze, bo urzednik najzwyczajniej ma wylane a jedyne co go interesuje, to "d_u_*_ o_chrony ", pozwalające komfortowo funkcjonować. Tej klasy są oświadczenia o "historyczności" oświetlenia, podczas gdy jedyną częścią wspólną tych realizacji są linie proste... Podparte nowomową o "rytmie przestrzeni" i "poziomach pionów", mającej stworzyć pozór intelektualizmu i onieśmielenia "prostaczków"...
Niegdyś budynki powstawały na zasadzie konkurencji pomiędzy włascicielami (miało sie podobać). Przedsięwzięcia powstawały jednostkowo i indywidualnie, z uwzględnieniem otoczenia i oczekiwań zamawiającego. Architekt dostarczający projekt znajdujący uznanie mógł liczyć na dalsze zamówienia a inwestorów było stosunkowo dużo.
Obecnie duże przestrzenie miasta oddaje się w pacht kilku podmiotom gospodarczym (lub wręcz, jednemu), których celem jest jedynie szybki obrót pieniądzem oraz wspomniany "święty spokój" urzędnika. Więc produkuje się referencje na sponsorowanych konkursach, tworzy marketingowe ściemy a ludziom wmawia, że "to się nosi" i "będzie pan zadowolony". A ci zapominają (albo nie wiedzą), jak żyje się w "mrowiskach" typu "falowiec". W nowszym wykonaniu "witawa" czy "redłowo"...
Ludzi ze odmiennym zdaniem nazywa sie prostakami, patologią czy nieukami, stygmatyzując ich w celu wytworzenia walk plemiennych... Stado apologetów załatwi sprawę i nie trzeba sobie brudzić rąk...
I mamy, to co mamy, kolejny przejaw "kultury urzędniczej", która jako tako wrażliwego człowieka zmusza do chodzenia ze spuszczonym wzrokiem...- 6 0
-
2021-01-02 13:06
Niestety marnotrawstwo środków
Nie ma wątpliwości że stare działały, były ładniejsze, a z żarówkami ledowymi byłyby również ekonomiczne. Ciekawe że ostatnio wydaje się pieniądze na wiele rzeczy które nie wymagają modyfikacji, a te które faktycznie powinny być zmienione, pozostają latami bez żadnego zainteresowania ze strony włodaży.
- 23 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.