Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

ORP Kormoran zwodowany i ochrzczony

Wioletta Kakowska-Mehring
4 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Opinie (170)
Najnowszy artykuł na ten temat Kaci w mundurach i ich ofiary. Sąd Marynarki Wojennej w Gdyni tuż po wojnie

Uroczystość wodowania i chrztu niszczyciela min ORP Kormoran.


Ma prawie 59 metrów długości, 10 szerokości, a jego kadłub zbudowany jest ze specjalnej stali amagnetycznej. Przez ponad rok mieli do niego dostęp tylko nieliczni, bo z uwagi na tajność całego przedsięwzięcia, powstawał w strzeżonej hali. Dziś niszczyciel min ORP Kormoran jest już na wodzie. Dla Marynarki Wojennej RP buduje go konsorcjum z Remontowa Shipbuilding na czele.


Czy modernizacja polskiej armii poprawia twoje poczucia bezpieczeństwa?


Wraz z wodowaniem odbył się chrzest okrętu. Matką chrzestną jednostki została Mariola Karweta, wdowa po wiceadmirale Andrzeju Karwecie, dowódcy Marynarki Wojennej RP. Na uroczystość przybyła premier Ewa Kopacz oraz szef MON Tomasz Siemoniak. Dowódcą ORP Kormoran został kmdr ppor. Michał Dziugan, który wcześniej odpowiadał za ORP Mewa. Jednostka ta, czyli właśnie ORP Mewa uświetniła uroczystość wodowania i chrztu ORP Kormorana. Ta podwójna uroczystość jest następstwem podpisanej we wrześniu 2013 roku umowy pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia MON a konsorcjum, któremu przewodniczy Remontowa Shipbuilding, należąca do Holdingu Remontowa. Kontrakt obejmuje budowę prototypu - z terminem przekazania w IV kwartale 2016 roku - oraz dwóch jednostek seryjnych.

- Wszystkie prace idą zgodnie z harmonogramem. Nic nie stoi na przeszkodzie do rozpoczęcia budowy kolejnych jednostek - powiedział Andrzej Wojtkiewicz, prezes Remontowa Shipbuilding.
Czytaj też: ORP Ślązak został zwodowany po 14 latach budowy

Budowa jednostki rozpoczęła się w kwietniu ub. roku. Wówczas odbyła się uroczystość palenia pierwszych blach, a 23 września miało miejsce położenie stępki. Zanim jednak doszło do budowy, trzeba było przygotować specjalne miejsce, w którym powstawała jednostka. W pierwszym etapie całość prac była prowadzona w specjalnie przygotowanej hali produkcyjnej, w której musiały panować określone warunki atmosferyczne, a wejścia do niej bronił system identyfikacji. Jest to projekt poufny, dlatego pracowała przy nim grupa wyselekcjonowanych, bardzo dobrych pracowników.

Hala pod budowę niszczyciela min Kormoran II w Remontowa Shipbuilding.



Z uwagi na materiał, czyli stal amagnetyczną, temperatura w hali nie mogła spaść poniżej 5 st. C. To jest niezbędne minimum, aby przy tym materiale prowadzić prace spawalnicze. Odpowiednia temperatura to nie wszystko. W hali musiały panować też wręcz sterylne warunki. Dlatego przed wejściem zainstalowano specjalny system filtrów powietrza. Osoby pracujące przy tym projekcie musiały zachować szczególną ostrożność. Za każdym razem po wejściu do hali musiały przebierać się w specjalne kombinezony. Jeżeli wnieśliby na ubraniu np. cząstki ferrytyczne, a potem podczas wykonywania prac chociażby otarli się o tę konstrukcję ze stali antymagnetycznej, to wtedy z czasem nagromadzenie się tych cząstek na powierzchni wprowadzi zakłócenia we właściwościach kadłuba, co będzie skutkowało tym, że mógłby generować zbyt wielkie pola fizyczne. Blachy kadłuba - pocięte w hali obok - były składane na tzw. łożach. Potem fragmenty sekcji dzięki systemowi dwóch suwnic sterowanych radiowo były transportowane na tor obok, czyli tor stykowania, na którym powstawał kadłub.

Teraz rozpocznie się wyposażanie jednostki. Niszczyciel będzie wyposażony m.in. w bezzałogowe pojazdy podwodne Double Eagle szwedzkiego koncernu Saab. Służą one do działań przeciwminowych, czyli wykrywania i zwalczania min morskich. Mogą one prowadzić działania autonomiczne, zasilane z akumulatorów, jak i w trybie zdalnego sterowania. Z kolei za dostarczenie na okręt systemu dowodzenia i kierowania uzbrojeniem oraz jego integrację z platformą nawodną odpowiada Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej w Gdyni.

System zarządzania walką Kormorana.



Okręt ma być gotowy w IV kwartale 2016 roku. Wejdzie w skład 13. Dywizjonu Trałowców im. admirała floty Andrzeja Karwety. Okręt przeznaczony jest do poszukiwania i zwalczania min morskich na wodach polskiej strefy ekonomicznej oraz w grupach taktycznych na Morzu Bałtyckim i Północnym. Ważnym atrybutem okrętu są wysokie parametry manewrowe zapewniane przez pędniki cykloidalne napędzane silnikami spalinowymi, czyli zachowanie bardzo restrykcyjnych kryteriów poruszania się okrętu na akwenach. Okręt o długości prawie 59 metrów obsługiwany będzie przez 45-osobową załogę.

Remontowa Shipbuilding SA należy do grupy kapitałowej Remontowa Holding. Stocznia istnieje od 1945 roku, wcześniej prowadziła działalność pod nazwą Stocznia Północna. W swojej historii zbudowała blisko 1000 statków. Dzisiaj stocznia specjalizuje się w budowie wielozadaniowych, specjalistycznych jednostek przeznaczonych do obsługi szeroko pojętej branży offshore. Powstają tu także promy pasażersko-samochodowe, statki towarowe, holowniki oraz okręty. Firma jest jednym z największych na świecie producentów statków zasilanych gazem LNG i prekursorem w produkcji tego rodzaju jednostek w Europie. Rocznie powstaje tu ok. 10 w pełni wyposażonych statków różnego typu, co przekłada się na przychód ok. 1 mld złotych rocznie i ponad 1,5 tys. miejsc pracy. Remontowa Shipbuilding buduje statki i okręty dla klientów z Ameryki, Europy i południowo-wschodniej Azji.

Miejsca

Zobacz także

Historia polskiej floty i Marynarki Wojennej (231)

Opinie (170) 9 zablokowanych

  • 2015-09-04 13:04

    Czyli bedzie pływał (10)

    Fajnie - jednak sie udało...

    Optymista

    8 lat

    • 94 7

    • 2015-09-04 13:39

      Tajny

      okręt o którym wszyscy wiedzą , podobny do kutra rybackiego , wielki szum a jednostka niepotrzebna do niczego !!!

      Arek

      8 lat

      • 4 26

    • 2015-09-04 16:23

      Jak pisać to o wszystkim ! (3)

      Jakoś nie doczytałem się o trzech czarownikach w czarnych sukienkach
      którzy za państwowe pieniądze odprawiali gusła nad kadłubem okrętu .
      Ciekawe ile to kosztowało ?
      Była transmisja w TVP Info , czy Pani autorka dobrze odrobiła lekcje ?

      S.

      8 lat

      • 7 5

      • 2015-09-04 19:20

        Czy 24 XII wraz z rodziną (mamą, babcią) będziesz odprawiał gusła? (2)

        8 lat

        • 1 6

        • 2015-09-05 10:16

          Może i będzie

          Ale Skarb Państwa nie będzie za to płacił

          8 lat

          • 3 0

        • 2015-09-05 10:19

          24.12

          A to jeszcze przed świętami

          cx

          8 lat

          • 3 1

    • 2015-09-04 20:40

      (3)

      szkoda tylko, że jego funkcja jest zbyteczna. Powinniśmy budować krążowniki, pancerniki. A takiego typu okręty na sam koniec, bo jak wyjdzie co do czego to Ruscy wezmą je do siebie...

      dasdwq

      8 lat

      • 2 10

      • 2015-09-04 21:43

        mw

        Współpracę z AMW i z tego co widuję to dosyć sporo znajdują min w naszym morzu.

        ja

        8 lat

        • 1 0

      • 2015-09-05 10:26

        Kolega chyba z czasów II wojny światowej?

        Pancerników nie produkuje od dawna NIKT, nie ma ich już w aktywnej służbie, a na Bałtyku nigdy nie miały racji bytu ze względu na rozmiary. Krążowniki - właściwie to samo, po co nam okręt, który w razie czego nawet z portu nie zdąży wyjść? Zakładając, że masz na myśli krążownik rakietowy, bo żaden inny nie miałby najmniejszego sensu.

        W tej chwili potrzebne są właśnie takie okręty, plus obrony wybrzeża i niewielkie okręty podwodne. Te programy są realizowane.

        Lukass

        8 lat

        • 6 0

      • 2015-09-05 10:43

        Hehe, no krążowniki i pancerniki to za to nie mają zbytecznych funkcji... Pancerników drogi panie to się nie buduje od lat 40

        Chłopie, jest XXI wiek. Bałtyk to tak naprawdę kałuża którą mogą zaatakować na dystans wszystkie strony konfliktu.

        DArek

        8 lat

        • 3 0

    • 2015-09-05 09:02

      Pływać na pewno będą te wszystkie śmieci które wystrzelili do wody, może kilka mew się tym zadławi

      pp

      8 lat

      • 2 0

  • 2015-09-04 13:04

    Po ośmiu latach PO sobie przypomniała o MW? (5)

    Nikt nie da się już nabrać.
    Sztandar wyprowadzić!

    zzz

    8 lat

    • 130 83

    • 2015-09-04 14:56

      "niszczyciel min" (1)

      Matko jedyna - a coś w razie bezpośredniego ataku by się bronić mamy ?
      Czy tylko takie sruty..

      Pozd

      8 lat

      • 5 12

      • 2015-09-04 19:05

        Jezu, poczytaj trochę o programach Miecznik, Czapla, Orka, o NDR a potem się wypowiadaj.

        Można mieć krytyczne zdanie, ale najpierw trzeba coś wiedzieć. Cokolwiek!

        8 lat

        • 15 2

    • 2015-09-04 16:38

      (2)

      a co bys chcial? w koncu kampania wyborcza trwa - trzeba sprawiac wrazenie, ze zyje sie lepiej, bezpieczniej. teraz jak sadaze sa niezyczliwe, to premierka rusza w kraj calowac dzieci, wodowac statki, otwierac linie pkm itd.
      nagle zaczeli politykiery slyszec glos ludu. niebywale!
      czekam az ktos obieca znowu 100 000 000

      Boleslaw TW

      8 lat

      • 7 8

      • 2015-09-04 18:59

        lepiej wierzyć... (1)

        w kraj w ruinie, głodujące dzieci i gruszki na wierzbie

        leming antykaczor

        8 lat

        • 13 5

        • 2015-09-05 04:50

          Kopaczowa przypomina mi Kim Jong Un'a

          Tyle, że ona zamiast chodzić po sklepach i udawać, że jest jedzenie, usuwa je jakimiś ustawami o "śmieciowym jedzeniu".......

          8 lat

          • 3 11

  • 2015-09-04 13:07

    Wielka mi podnieta (30)

    pierwszy powiedzmy "okręt" od czasów komuny zrobiony dla polski w Polsce. Ile oni go czasu robili? 10 lat? To to już rupieć. Ciekawe jak szybko wróci do stoczni na remont.

    8 lat

    • 49 153

    • 2015-09-04 13:08

      Robili go półtorej roku. (16)

      8 lat

      • 42 5

      • 2015-09-04 13:51

        I uważasz, że to sukces??? (15)

        1,5 roku na kadłub to waszym zdaniem jakieś osiągniecie w XXIw?
        ludzie! Tyle samo czasu budowano przed wojną w Stoczni MW niewiele mniejszego żurawia, a sami przyznacie, że jednak minęło niemal osiemdziesiąt lat i postęp technologiczny jakiś jednak był.
        nie jestem malkontentem, ani pisiorem, czy innym oszołomem.
        trzeźwo patrzę na świat. I nie lubię, jak oszołomy chcą zrobić ze mnie durnia!!!

        I to ma być sukces???

        8 lat

        • 7 45

        • 2015-09-04 13:59

          Zamilknij. (2)

          8 lat

          • 14 5

          • 2015-09-04 16:48

            Dlaczego? (1)

            Gościu ma - niestety - rację

            Prawda w oczy kole?

            8 lat

            • 3 22

            • 2015-09-04 17:49

              nie ma racji

              technologia amagnetyczna jest upierdliwa w wykonaniu. Nawet spawanie powoduje powstanie lokalnego namagnesowania, którego trzeba się pozbyć.

              8 lat

              • 18 0

        • 2015-09-04 14:04

          (2)

          HMS Illustrious stępka 1937, wodowanie 1939, służba 1940

          HMS Illustrious - stępka 1976, wodowanie 1978, służba 1982

          Ten (przed)wojenny był większy. Słowem - jesteś malkontentem.

          8 lat

          • 13 2

          • 2015-09-04 16:56

            Tzn. kto jest malkontentem, bo nie łapię? (1)

            Zwłaszcza, ze podałeś jako przykład okręty, których budowa była po tysiąckroć bardziej skomplikowana technologicznie i logistycznie od tego żałosnego "niszczyciela".
            Dla porównania - "Illustrious" z 1939r. miał wyporność ca 23 tys. on, a Kormoran raptem kilkaset.

            Naprawdę nie ma się czym przechwalać

            8 lat

            • 1 9

            • 2015-09-04 20:42

              Ty jesteś malkontentem. Pokazałem Ci, że Brytyjczycy przed wojną budowali ok. 23 000 tonowy lotniskowiec w trzy lata, po wojnie okręt podobnej wyporności w sześć lat.

              Ty porównujesz przedwojenne "Ptaszki" do czterokrotnie większego od nich "Kormorana". ("Ptaszki" - 200 t, "Kormoran" - 850 t).

              Przestań po prostu zrzędzić, smęcić, krytykować i narzekać, malkontencie.

              8 lat

              • 11 0

        • 2015-09-04 14:08

          Tak się składa, że technologia wykonania tego kadłuba jest dość ciekawa. (4)

          To nie jest "zwykły" kadłub ale amagnetyczny. Tego ze szwagrem nie pospawasz w garażu.

          8 lat

          • 30 4

          • 2015-09-04 15:47

            widzisz, dwóch póki co czytelników uważa, że pospawasz w garażu :P

            8 lat

            • 16 2

          • 2015-09-04 17:00

            Sorry, kto pisze o spawaniu w garażu? jakoś nie zauważyłem. (2)

            Gość napisał, że minęło 80 lat od budowy przez Polskę pierwszych okrętów (niewiele mniejszych od tego cudu techniki okrętowej) a postęp technologiczny powinien przyspieszyć produkcję samego kadłuba, nawet jeśli jest amagnetyczny.
            To dobrze, że budujemy coś w polskich stoczniach, ale nie róbmy z tego wydarzenia na miarę wodowania Yamato. Takich okręcikw woduje się na świecie bardzo wiele i nigdzie nie przyjeżdża na ich wodowanie premier o MON-em.
            Garde tout la proportions

            I tyle w temacie

            8 lat

            • 2 15

            • 2015-09-04 20:49

              Cztery razy mniejszych. To "niewiele"? Dla malkontenta pewnie tak.

              8 lat

              • 3 0

            • 2015-09-05 10:10

              Postęp technologiczny to akurat sprawił że ten kadłub jest o wiele bardziej skomplikowany

              DArek

              8 lat

              • 2 0

        • 2015-09-04 18:10

          (1)

          To jest kadlub bardzo trudny technologicznie w budowie. Stal amagnetyczna wymagaja wrecz aptekarska czystosc wykonania. Kadlub ze zwyklej stali zrobili by w 2-3misiace.

          Stoczniowiec

          8 lat

          • 12 0

          • 2015-09-04 18:16

            No i nasi potrafią, a internetowy specjalista od wszystkiego zamiast się cieszyć - zrzędzi i narzeka.

            Tak bardzo Polska.

            8 lat

            • 8 0

        • 2015-09-05 10:40

          1,5 roku nie zajęło same budowanie. Powstaje prototyp czyli należało go zaprojektować, uzgodnić i zatwierdzić dokumentację. Niestety, ale umiejętność czytania ze zrozumieniem dziś jest na wagę złota.

          qwerry

          8 lat

          • 1 0

        • 2015-09-05 18:17

          nie kadłub cały okręt

          8 lat

          • 1 0

    • 2015-09-04 13:11

      Okręt wojenny to nie passerati w dizlu, służy kilkadziesiąt lat.

      8 lat

      • 31 2

    • 2015-09-04 13:11

      jak dobrze, ze mamy w polsce takich gimnazjalnych specjalistow od wszystkiego, ktorzy zamiast mozgu maja niestety kupe.

      8 lat

      • 37 4

    • 2015-09-04 13:21

      mylisz z Gawronem vel Ślazakiem (2)

      8 lat

      • 31 0

      • 2015-09-04 13:43

        Tak to jest... ciemny lud potrafi naraz objać umysłem jeden okręt naraz.

        Jak zwodowali drugi to już im się myli. Widać ciężko to objąć ciasnym rozumkiem.

        8 lat

        • 21 1

      • 2015-09-04 17:05

        Niekoneicznie jest w błędzie

        Pierwsze zamówienie na pięć okrętów typu Kormoran zostało złożone pod koniec lat 90-tych, a anulowane w 2003r.
        Samo wodowanie to dopiero początek zabawy w budowę tego okrętu, teraz zacznie się wyposażenie i zgrywanie systemów, a to jest problem, bo nasze dzielne stocznie nigdy takich systemów wcześniej nie montowały, zawsze dostawaliśmy gotowce. Te kilkanaście KT i KR czy OD, które budowaliśmy za komuny to tak jak procek przy ośmiordzeniowcach (co najmniej)

        8 lat

        • 2 2

    • 2015-09-04 13:43

      Puknij się w czoło

      Chłopaku. Masz napisane, od kwietnia ur. do dzisiaj

      Konstrutor

      8 lat

      • 9 0

    • 2015-09-04 13:45

      Mylisz Ślązaka z Kormoranem. Jakie masz maerytoryczne kwalifikacje, aby twierdzić, że to rupieć? (1)

      8 lat

      • 21 1

      • 2015-09-04 14:09

        Jego kwalifikacje to oczekiwanie na 500zł na każde z 10 jego dzieci.

        8 lat

        • 23 2

    • 2015-09-04 14:12

      UPS

      Jeszcze nie poznał morza, a już pełno wgnieceń na kadłubie. Stare porzekadło: "pierwsze śliwki robaczywki" ?

      Stan2

      8 lat

      • 2 14

    • 2015-09-04 17:07

      W kwietniu br było palenie blach na ten statek ,więc jak może to być już złom.Przypomnij sobie ile czasu upłynęło do zwodowania gawrona.Stocznia Północna to nie SMW w Gdyni.W 4 miesiące zwodować specjalistyczny statek to jak na Polskie warunki dobry wynik.

      Były stoczniowiec

      8 lat

      • 7 1

    • 2015-09-04 17:13

      To nie GAWRON

      Ten dalej "w budowie"

      KierKaz

      8 lat

      • 5 0

    • 2015-09-04 19:46

      Nie ten okręt.

      To nie ten tempaku tamten budowali w śledziowie!

      V.J.

      8 lat

      • 3 0

    • 2015-09-06 16:26

      robiliśmy go rok to odrobinę krócej co nie ?

      8 lat

      • 0 0

  • 2015-09-04 13:08

    W końcu jakaś dobra wiadomość w z Marynarki. (3)

    Bo nawet przy średnio nowoczesnych wojskach lądowych czy siłach powietrznych MW to ruina, ale w końcu się to zmienia. Teraz czekam na nowe okręty obrony wybrzeża.

    8 lat

    • 64 7

    • 2015-09-04 14:58

      A to to nas przed czym obroni ?

      Toć to zwykły niszczyciel min, nie można tym prowadzić walki bezpośredniej w razie ataku. Jesteśmy bezbronni !

      Mary

      8 lat

      • 1 6

    • 2015-09-04 19:21

      Kluczowe będzie uzbrojenie i to uzbrojenie całości planowanej floty.

      8 lat

      • 1 0

    • 2015-09-05 10:13

      Tak naprawdę nasze położenie nie wymaga specjalnie silnej marynarki wojennej. Wybrzeże można chronić artylerią rakietową. Bałtyk jest przecież zdominowany przez państwa sojusznicze

      DArek

      8 lat

      • 0 0

  • 2015-09-04 13:09

    Co to ma być? (8)

    Kuter typu OSA w mig z tego wiory zrobi.A tak na marginesie po co komu tralowce,trzeba wyposazyc sie w taka bron,ktora zapobiegnie dzialalnosc stawiaczom min

    8 lat

    • 47 35

    • 2015-09-04 14:11

      (2)

      To nie jest trałowiec
      ALE ty jesteś tylko nędznym PiSiorem,

      Boguś

      8 lat

      • 5 7

      • 2015-09-04 14:42

        POkreecony pajacu niszczyciel min to co? (1)

        Nir tralowiec? Może lotniskowiev

        8 lat

        • 6 2

        • 2015-09-04 19:49

          platfusiowi pomyliło się z trawlerem

          8 lat

          • 5 1

    • 2015-09-04 14:54

      Nowoczesny niszczyciel min (4)

      Jaka to broń zapobiegnie działalności stawiających miny? Stawiać miny można zarówno z okrętów nawodnych, jak i podwodnych oraz innych jednostek w tym statków, holowników, barek, kutrów rybackich a nawet jachtów turystycznych.

      8 lat

      • 1 0

      • 2015-09-04 15:03

        Kiedy na Bałtyku postawiono ostatnią minę, która stwarzała zagrożenie dla żeglugi ? (1)

        Okręt sztuka, anie do obrony. Nie ma obrony bo nie ma konkretnej floty. Jesteśmy na łasce Waszyngtonu.

        rryt

        8 lat

        • 3 1

        • 2015-09-05 10:24

          Ta, może jeszcze lotniskowca nam trzeba...

          DArek

          8 lat

          • 1 0

      • 2015-09-04 15:07

        Przepraszam bardzo a te miny po co stawiac na naszych wodach.

        8 lat

        • 1 0

      • 2015-09-04 19:53

        Zapomniałes o kajakach

        8 lat

        • 1 0

  • 2015-09-04 13:12

    Spławcie ten złom Wisłą do Warszawy. W końcu tam jest dowództwo MW. (3)

    Loża Szyderców

    8 lat

    • 47 47

    • 2015-09-04 13:42

      Niech (2)

      go postawią na Wiejskiej jako okręt muzeum !!!

      Mat

      8 lat

      • 9 6

      • 2015-09-04 14:44

        i niech sie nim tam POpisują i POdziwiaja

        8 lat

        • 8 4

      • 2015-09-13 13:10

        Nie da rady - Wisła w Warszawie ok 50 cm stanu wody, to jedynie popłynąć może materac plażowy

        8 lat

        • 0 0

  • 2015-09-04 13:12

    Jedna jaskółka wiosny nie czyni. (16)

    Kormoran to zwykły trałowiec czy tam niszczyciel min.
    Mało tego ten mały okręcik to pierwsza od ponad 20 lat jednostka wojskowa zwodowana w Polsce.
    Obecnie nasza flota wojenna jest delikatnie mówiąc symboliczna i w razie wojny ruscy w kilka godzin odcinają nas od dostępu do morza.
    W uproszczeniu wprowadzenie tego jednego okręciku to kropla w morzu potrzeb.
    A zbroić się musimy, bo co z tego że jesteśmy w NATO, jak jesteśmy tak słabi, że w razie wojny NATO nie zdąży nam pomóc, bo pierwsze kilka tygodni musieli byśmy wytrzymać sami zanim sojusznicy się zmobilizują i przyjdą z pomocą.

    KacKapitan

    8 lat

    • 54 27

    • 2015-09-04 13:13

      "w razie wojny ruscy w kilka godzin odcinają nas od dostępu do morza." (7)

      No to wtedy jesteśmy odcięci całkowicie. Zupełnie.

      Od Szwecji.

      8 lat

      • 6 5

      • 2015-09-04 13:26

        (6)

        Widać że pojęcia nie masz a bredzisz bzdury jakbyś się mocarzem naćpał.
        Flota rosyjska w Kaliningradzie jest 5 razy silniejsza od naszej, pomimo że mieszka tam 50 razy mniej ludzi niż w Polsce.
        Ruski mają tam kilkadziesiąt okrętów uzbrojonych w rakiety, do tego dochodzą Su-24 przenoszące pociski przeciwokrętowe i brzegowe wyrzutnie rakiet. Dla porównania my mamy obecnie sprawne tylko 4 okręty nawodne- 1 fregata typu Perry (druga niesprawna), 3 ścigacze rakietowe Proj660M Orkan, jak i 3 podwodne- Orzeł plus 2 Kobbeny (2 pozostałe Kobbeny niesprawne), którymi możemy jakoś zagrozić przeciwnikowi.
        Po kilku godzinach wojny nasza malutka i przestarzała MW po prostu przestanie istnieć i ruscy wcale nie muszą zajmować fizycznie portów w Gdańsku i Gdyni, wystarczy że zatopią wszystko co będzie chciało z nich wypłynąć lub do nich wpłynąć.

        KacKapitan

        8 lat

        • 11 4

        • 2015-09-04 13:36

          Zapominasz o NSM.

          biało-zielony kwiat

          8 lat

          • 3 1

        • 2015-09-04 13:45

          W czasie wojny to Panie ruscy odpalają Iskandery i po 6 minutach w miejscu Trojmiasta i Wawy masz dziury w ziemi. (1)

          Obama nawet nie zdąży wyjść z kibla, a Polski już nie będzie, a Ty się ich flotą równie starą jak nasza przejmujesz.

          8 lat

          • 11 1

          • 2015-09-04 15:40

            może i odpalą

            iskandery ale czy te polecą i gdzie to już inna bajka, to że ruskie mają kupę żelastwa to fakt ale wartość złomu to 60 gr/kg.
            Gd yb to było takie skuteczne to by tak często nimi nie straszyli, sami się ich boją, bo nie wiedza czy ktoś nie opylił kodów do tego złomu i czy nie ulegną samozniszczeniu tuż po starcie razem z całym obwodem.

            8 lat

            • 2 7

        • 2015-09-04 14:00

          (2)

          No dokładnie się stałoby to, co napisałeś, a efektem byłoby całkowite odcięcie łączności ze Szwecją. Po co te inwektywy?

          8 lat

          • 0 0

          • 2015-09-04 14:27

            (1)

            No fakt, najważniejsze w tej sytuacji to był by brak łączności między w/w dziuramiw ziemi a Szwecją

            Rozwiązaniem kwestii zagrożenia rosyjskiego byłoby zamienienie się z miejscami z Urugwajem, albo inną Australią. Ruscy ZAWSZE będą tam gdzie są i tacy jacy są.

            8 lat

            • 2 0

            • 2015-09-04 15:43

              No bo ja kompletnie nie rozumiem, dlaczego celem Rosji miałoby być odcięcie i blokowanie naszego wybrzeża, skoro wszelkie potencjalne posiłki dotrzeć mogą drogą lądową i powietrzną wprost z zachodu.

              To nie 1939 rok.

              8 lat

              • 3 0

    • 2015-09-04 14:00

      Można nic nie wiedzieć, a się wypowiadać z miną fachowca. Oto XXI wiek :)

      8 lat

      • 5 1

    • 2015-09-04 15:39

      (5)

      ~KacKapitan: "Mało tego ten mały okręcik to pierwsza od ponad 20 lat jednostka wojskowa zwodowana w Polsce." Jeśli się pajacu nie znasz i nie masz wiedzy w danym temacie, to się nie wypowiadaj - w przeciwnym razie ludzie będą cię brali za kretyna albo debila (jak ja teraz). Owszem - pierwsza od 20 lat w Polsce DLA POLSKI, ale nie pierwsza od 20 lat W POLSCE.

      g

      8 lat

      • 1 3

      • 2015-09-04 16:20

        No tak jeszcze jest Gawron czy jak mu tam

        8 lat

        • 0 2

      • 2015-09-04 16:24

        ? (3)

        W takim razie jakie inne okręty wojenne powstały w Polsce w ciągu ostatniego dwudziestolecia ?, Wymień chociaż JEDEN ! Bo kajaki pościgowe i pontony szturmowe się nie liczą, no chyba że traktujesz je jako okręty wojenne, ale wówczas to sam jesteś skończonym debilem i kretynem :(

        ANTYDEBIL

        8 lat

        • 2 2

        • 2015-09-04 19:35

          Proszę bardza matole (2)

          ORP Kontradmirał Xawery Czernicki wodowany w roku 2000, wejście do służby w roku następnym. Polski okręt wsparcia logistycznego. I co zatkało kakało?

          8 lat

          • 2 2

          • 2015-09-04 22:46

            eeeeee

            Palnij się w leb

            8 lat

            • 2 2

          • 2015-09-05 09:11

            W d*pie byłeś, g*wno wiesz.

            ORP K.X.Czernicki to zbudowana w latach 80-tych stacja demagnetyzacyjna dla radzieckiej floty, nieodebrana przez ruskich, bo po rozpadzie ZSRR musieli by zapłacić dolarami a nie rublami tranzytowymi, więc stała 20 lat w Stoczni Północnej aż MON ją odkupiło od Agencji Rozwoju Przemysłu i dostosowało do roli okrętu wsparcia logistycznego.
            Taka historia tego okrętu.
            Warto dodać że cała ta krypa to pływająca prowizorka.

            MarWoj

            8 lat

            • 1 0

    • 2015-09-05 10:18

      Ale wiesz, epoka wielkich bitew morskich to już dawno minęła. Nasza granica morska jest względnie krótka, w dodatku morze to jest opanowane przez państwa sojusznicze. My nie mamy potrzeby na mega silną marynarkę wojenną, nasze wybrzeże może być chronione z lądu.

      I tak patrząc strategicznie i taktycznie - po co Rosja miałaby Polskę odcinać od morza skoro sąsiadujemy z krajami sojuszniczymi?

      DArek

      8 lat

      • 0 0

  • 2015-09-04 13:13

    (5)

    To już zardzewiało na hali montażowej... Teraz jedynie do połowu dorszy się nadaje.

    mossi

    8 lat

    • 26 67

    • 2015-09-04 13:42

      To nie rdzewieje

      jak jest poświęcone i opite.

      Pleban

      8 lat

      • 4 2

    • 2015-09-04 14:57

      Nie, nie, nie (1)

      Nie zdążyło przez te kilka miesięcy zwłaszcza na hali :P Budowa była bardzo szybka no ale tak to jest jak się nie przeczytało artykułu tylko wstawiło komentarz

      8 lat

      • 8 1

      • 2015-09-04 17:17

        Bo to zwyczajny pieniacz pisał.

        8 lat

        • 4 0

    • 2015-09-04 22:30

      przecietny passat tdi kombi w kolorze zielonym

      albo bmw lub stary super mercedes jest bardziej dziurawy i pospawany :D Nie mowiac juz o dziureno ;)

      Johnny

      8 lat

      • 1 0

    • 2015-09-06 16:27

      amagnetyczny baranie także nie rdzewieje nieuku

      8 lat

      • 0 0

  • 2015-09-04 13:15

    A Ewkę wybuczeli ? (13)

    klin

    8 lat

    • 58 33

    • 2015-09-04 13:16

      A o dowództwie MW wyrzuconym do Warszawy (6)

      nie zapomnimy.

      lis

      8 lat

      • 67 4

      • 2015-09-04 13:20

        (2)

        Przecież tak samo było przed wojną, kiedy podobno wszystko było lepsze, a MW panowała na Bałtyku...

        8 lat

        • 7 6

        • 2015-09-04 13:58

          (1)

          No skąd te minusy? To prosty fakt, że Świrski z KMW siedzieli w Warszawie.

          8 lat

          • 2 2

          • 2015-09-04 15:23

            budynek do dzisiaj istnieje, Warszawa Żwirki i Wigury 105.

            8 lat

            • 2 3

      • 2015-09-04 13:45

        Z odległej

        Warszawki tego syfu tak nie widać i po co się stresować z powodu pływającego złomu !!!

        Grom

        8 lat

        • 13 4

      • 2015-09-04 22:33

        telefonia voip

        radiostacje w Trojmiescie a wpiete do internetu i mozliwosc nadawania nawet z warszawy. Takie technologie sa dostepne w wojsku a nawet i dla przecietnego kowalskiego.

        Johnny

        8 lat

        • 1 1

      • 2015-09-05 08:51

        Jakby umieszczenie dowództwa floty w stolicy razem z dowództwami innych rodzajów SZ było czymś dziwnym i niespotykanym.

        Dowództwo Royal Navy jest w Londynie. Dowództwo US Navy w Waszyngtonie. A przed wojną polskie Kierownictwo MW było w Warszawie.

        No ale sieciowa gimbaza, hejterzy i wieczne zrzędy wiedzą lepiej.

        8 lat

        • 3 2

    • 2015-09-04 13:40

      (4)

      to nie ta stocznia. zwiazkowa holota siedzi w tej drugiej i szuka jakiegos powodu na podpalenie opon.

      8 lat

      • 28 19

      • 2015-09-04 14:33

        (1)

        jak byś zarabiał więcej na paleniu opon, niż na spawaniu / malowaniu itd
        był byś nienormalny jak byś nie palił

        pracę przy rzucaniu śrub, paleniu opon i buczeniu PILNIE podejmę

        8 lat

        • 11 9

        • 2015-09-04 15:05

          Propaganda rządowa.

          klin

          8 lat

          • 9 7

      • 2015-09-04 15:03

        To NARÓD buczy ,a nie związki. (1)

        wyłącz tvn

        8 lat

        • 12 16

        • 2015-09-04 17:57

          NIE NARÓD, tylko pieniacze ze związków....

          ...co raz, na jakiś czas muszą pokazać za co biorą kasę.
          Za takie związki to ja dziękuje. Powinien być jeden związek zawodowy do którego się zapisujesz od razu po podjęciu pracy i płacisz składkę. Nie twory w każdym zakładzie pracy.
          I WYŁĄCZ TV TRWAM, WŁĄCZ POLSAT I TVN. Pozdrawiam

          8 lat

          • 11 8

    • 2015-09-04 15:08

      Mam nadzieje,ze

      skoro mamy taki nowoczesny tralowiec starą Ewkię wyzłomują

      8 lat

      • 11 3

  • 2015-09-04 13:24

    A gdzie w ankiecie opcja "nie, bo to kropla w morzu"? (2)

    Ktoś układa wam te ankiety za dropsy czy jak?

    8 lat

    • 20 2

    • 2015-09-05 10:23

      (1)

      Ale co kropla w morzu? Jeden okręt tak, ale chodzi ogólnie o modernizacje. Na przestrzeni ostatniej dekady stan techniczny naszej armii się poprawił i poprawia. Mamy F-16 wyposażone w pociski JASM, mamy Leopardy, kupujemy Caracale, system Patriot NG. Nie można powiedzieć że nic się nie zmieniło bo się zmieniło i zmienia w dalszym ciągu.

      DArek

      8 lat

      • 3 0

      • 2015-09-06 20:50

        Nie zapominaj o transporterach Rosomak

        bo to też spore wzmocnienie naszej armii

        trep

        8 lat

        • 0 0

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (231)

Najczęściej komentowane

Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe

Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe

Traficary jak kiedyś Mevo. Porzucane gdzie popadnie, rozbijane i niszczone

Traficary jak Mevo. Porzucane i niszczone

więcej

Najczęściej czytane