• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pielgrzymka - kierowco, dostosuj się!

dk
29 lipca 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Na Jasną Górę wyruszała coroczna pielgrzymka, w której biorą udział pątnicy z Pomorza. Przemarsz spowoduje utrudnienia w ruchu - na baczności powinni się mieć zarówno kierujący, jak i pielgrzymi idący po ulicach.

Pielgrzymi z Pomorza idą w trzech grupach - kaszubskiej, gdyńskiej i gdańskiej. W niedzielę z Gdańska wyruszyła najliczniejsza grupa. W związku z przejściem od godz. 8 do 10 utrudniony był ruch kołowy na trasie od ul. Kramarskiej, przez Żabi Kruk, Okopową, Brzegi, Podmiejską, aż do św. Wojciecha.

- Kierowcy muszą liczyć się z tym, że będą jechać wolniej i dłużej - mówi nadkom. Marek Konkolewski z Komendy Głównej Policji w Warszawie. - Wyminięcie takiej kolumny zajmuje wiele czasu. Muszę jednak przyznać, że kościelne pielgrzymki są dobrze zorganizowane. Służby porządkowe współpracują z policją. Pielgrzymi są zdyscyplinowani, noszą odblaskowe elementy, starają się poruszać po bocznych drogach, by nie utrudniać kierowcom jazdy na bardziej ruchliwych trasach.

Mimo to czasem dochodzi do wypadków.

- Taka grupa zawsze stanowi potencjalne zagrożenie - mówi nadkom. Janusz Staniszewski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Był wypadek, gdy star wjechał w środek kolumny, raniąc wielu pielgrzymów. Osoby odpowiedzialne za organizację pielgrzymki, ubrane w pomarańczowe kamizelki, mają prawo kierować ruchem. Kierowcy muszą się podporządkować. Zagrożenie istnieje zarówno dla osób idących w kolumnach, jak i dla kierowców, którzy nie czują się bezpiecznie - jeśli nie spodziewają się przejścia grupy pieszych, wiele zależy tylko od skuteczności hamowania.
Głos Wybrzeżadk

Opinie (46)

  • ) spokój sumienia.

    Cały rok grzeszymy na każdym kroku , a potem idziemy na pielgrzymkę aby kupić sobie we własnym mam nadzieję tylko mniemaniu komfort , że odkupiliśmy nasze winy. Po pielgrzymce znów proza życia - czyli codzienne kłamstwa ,obżarstwa , pycha i łamanie któregoś z przykazań.To samo obserwuję w niedzielę , kiedy do kościoła walą znane mi z nieuczciwego i niemoralnego życia postacie. Czy nie lepiej manifestować wiarę w życiu na codzień i skromnie bez obnoszenia się na drogach pierwszej kolejności odśnieżania ? Zaznaczam że nie przemawia przeze mnie cynizm ale przekonanie , że po tamtej stronie nie dadzą się tak łatwo oszukać i każdy z nas ma dokładnie zapisaną kartę .

    • 0 0

  • Alex

    Poprostu naucz się nie odkładać wszystkiego na ostatnią chwilę, zawsze jest dobrze mieć trochę zapasu, bo ..Kwaśniewski wpadnie z wizytą, krowa wejdzie na jezdnię,
    samochód wielki zatarasuje drogę, a pielgrzymka jest co roku i wszyscy zainteresowani, którzy przejeżdżają tą drogą wiedzą, że w tych dniach, może być przejazd utrudniony. Pozdrawiam i proszę nie czepiaj się bez sensu!

    • 0 0

  • do: mama

    przejsc przez jezdnie mozesz, w wyznaczonym miejscu.

    jestem przeciwko poruszaniu sie po szosie zgodnie z kierunkiem ruchu samochodowego.

    co mnie obchodzi ze szlo by sie dluzej. pielgrzymka to pielgrzymka. wara od drog krajowych i miejskich i tyle.

    • 0 0

  • do A. N.

    nie tylko w wyznaczonym, gdziekolwiek, tylko chyba mniej niz 100m od przejscia dla pieszych nie mozna. (wylaczajc rzejscie)

    a kierowcy niech nie mysla, ze drogi sa tylko dla blachosmrodow, bo chyba sie tak tym dupowozom wydaje.

    • 0 0

  • Basiu

    Mi te pielgrzymy to rybka, bo nie mam prawka i nie jeżdżę samochodem (a jeśli jadę, to nie ode mnie zależy o której i czy na ostatnią chwilę).
    Pytałas się tylko, po co (dokąd) tak pędzimy, to ci odpowiedziałam.
    Po drugie, dobrze zauważyłaś, że "zainteresowani" wiedzą o tych pielgrzymkach. A co z tymi, którzy się pielgrzymkami nie interesują? I nie wszyscy słuchają radia Plus czy innej trójmiejskiej rozgłośni żeby się na czas o tym dowiedzieć w raporcie dla kierowców.

    • 0 0

  • do spokoju sumienia

    Niech każdy pilnuje siebie, bo to co ty widzisz nie musi tak wyglądać," bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia", dlaczego tak szybko zaszufladkowałeś tych ludzi? NIe podglądaj innych, patrz na siebie i co ty robisz. Ten co rozrabia cały rok, raczej nie poświęci sie, aż tak by trzy tygodnie wędrować w deszczu, upale czasami z nogami poobdzieranymi do kości. Pewnie znajdziesz na to odpowiedź, ale dla mnie są oni wielcy, że przyjeli takie wyzwanie.

    • 0 0

  • Alex

    Myślę, że drobiazgów się czepiasz, nie widząc sedna sprawy. Mam nadzieję, że jesteś kumaty facet i poprostu się droczysz...

    • 0 0

  • Basiu

    na pewno nie jestem kumatym FACETEM, ze względów czysto biologicznych :)))
    I myslę, że taka pielgrzymka w środku miasta JEST problemem dla kierowców. To, że pielgrzymom się nie spieszy, to nie znaczy że komuś innemu nie może i musi przystawać i się zastanawiac. Rozumiem o co ci chodzi, ale się z tobą nie zgadzam.

    • 0 0

  • Po co?

    Po co się tak droczycie? Wiadomo, że i pielgrzym, i kierowca muszą uważać na drogach, jeśli się na nie zdecydowali. A wypadki mogą zdarzyć się wszędzie!!!
    Byłam nie jeden raz na pielgrzymce. Myślicie, że samym pielgrzymom uśmiecha się chodzić pomiędzy smrodzącymi, głośnymi i przede wszystkim pędzącymi samochodami?

    • 0 0

  • dlaczego

    oni idą na piechotę, nie mogą pojechac samochodem ? Był by po problemie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane