• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pijany kierowca wjechał w przystanek tramwajowy

mb
3 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

W aucie, które uderzyło w przystanek były dwie osoby. Żadna nie przyznaje się, że prowadziła. Powód: obaj mężczyźni wypili potężną dawkę alkoholu.



Wypadek miał miejsce w czwartek przed godz. 23 na Stogach.

Dwaj 28-latkowie jechali zbyt szybko w stronę ul. Sucharskiego. Na łuku w pobliżu skrzyżowania ul. Wosia Budzysza z ul. Kaczeńce zobacz na mapie Gdańska kierowca stracił panowanie nad samochodem i wjechał w przystanek tramwajowy, na którym stało kilka osób.

W wyniku wypadku trzy osoby zostały ranne, w tym jedna poważnie. 35- letni pasażer oczekujący na tramwaj doznał poważnego urazu czaszki. Dwie pozostałe (kobieta na przystanku i jeden z mężczyzn w samochodzie) doznały lekkich obrażeń.

Policja ustala, który z mężczyzn prowadził auto, gdyż żaden się nie przyznaje. Jedno jest pewne: ani jeden, ani drugi nie mieli prawa wsiąść za kółko. Jeden miał ponad trzy, drugi ponad cztery promile w wydychanym powietrzu.
mb

Opinie (344) ponad 10 zablokowanych

  • Scierwa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 2 0

  • Ciekawe... (1)

    Jestem bardzo ciekawy czy to ten sam Golf który wczoraj szalał na drodze z Westerplatte...nie zdziwiłbym się bo kierowca tego Golfa to zwykły pirat drogowy który poczuł się wczoraj panem szosy który rozpoczyna wyprzedzanie nawet gdy samochód przed nim ma włączony kierunek i jest już prawie na lewym pasie...wiecie może jaki to był Golf?(1,2,3,4,5)?

    • 0 0

    • 3

      • 0 0

  • DOŻYWOTNIA UTRATA PRAWA JAZDY!

    A jak się żaden nie przyznaje to dla obydwu.
    BŁAGAM WPROWADŹCIE TO JAK NAJSZYBCIEJ!

    • 5 1

  • Kochani,

    i co, będzie niska szkodliwość ??? A może w końcu zauważyć co z takimi bandytami na drogach robią inni - polecam - Szwecja. Dosyć tego !!!

    • 6 1

  • pijany kierowca w Norwegii (2)

    700 tysięcy koron norweskich czyli 350 tysiecy złotych. Taki właśnie mandat zasądził sąd w Norwegii za jazdę po pijanemu. Kierowca przyznał się do tego, że w październiku 2008 roku, gdy jechał przez portowe miasteczko Kristiansand na południu Norwegii, miał 1,88 promila alkoholu we krwi gdy dopuszczalna zawartość to 0.2 promila.

    W Norwegii funkcjonuje system przyznawania mandatów oparty o wysokość dochodów i majątku. Im więcej zarabiasz, tym więcej płacisz. A skazany kierowca ma ponad 751 tys. koron dochodu miesięcznie czyli 360 tys. złotych, a jego majątek wyceniany jest na 228 mln koron czyli 114 mln złotych. Mandat zabierze mu niemal całą miesięczną pensję. Oczywiście na ponad 2 lata stracił też prawo jazdy.

    • 11 0

    • ale tam jest cywilizacja, a u nas ciemnogród

      • 2 2

    • A jak ktoś nic nie zarabia to ile powinien zapłacić?

      Niedługo ceny w sklepie też uzależnią od dochodów i do reszty zdemotywują ludzi do pracy

      • 0 0

  • To potencjalni mordercy.Ciekawe co im zrobią, jak znam życie to ujdzie im.Niestety żyjemy w kraju gdzie rządzi martwe prawo.

    • 4 0

  • do kolegi co pisze o Norwegii (2)

    to co jak zarabiają ci sprawcy w polsce 2000 zł to dostaną taką karę.
    Nonsens. Powinni dostać z rok lub dwa do odsiedzenia i gdzieś 20tys zł kary.
    Po spłacali by to przez kilka lat i by się nauczyli.

    • 4 1

    • sprostowanie (1)

      proszę zauważyć, że Norweg nie spowodował wypadku oraz miał znacznie niższą dawkę alkoholu we krwi, natomiast system przyznawania mandatów oparty o wysokość dochodów i majątku jest znacznie bardziej efektywniejszy od płacenia stałego mandatu np. dwieście złotych. W Polsce dla nauczyciela 200 zł to 10% jego pensji i wielki ból przy płaceniu a dla gościa zarabiającego 20 tysięcy miesięcznie to nic, a przecież kara powinna być jednakowo dotkliwa dla każdego z nich !!!

      • 3 0

      • Niestety takie głąby to albo maja kase z kradzieży albo robią gdzie na czarno i jaki mu mandasz wlepisz ? minimum ?

        z drugiej strony jest to najlepszy system w wystawianiu mandatów.

        Btw.
        Prezes NOKI dostał najwiekszy mandat na świecie :) Przy jego zarobkach to na naszych kwitkach mandatowych to by kratek niestarczyła :D

        • 3 0

  • KAMIENIOŁOM

    tylko ciezka praca, a nie siedzenie w cieplej celi.

    Ostatnio tyle sie mowi, ze rowy przeciwpowodziowe zarosniete itd.

    Lopaty i do pracy, zero koparek itp. tylko ciezka praca. Oczywiscie bez zadnych formalonsci w postaci ZUSow i innych tego typu biurokratycznych bzdur.

    Jakie bylyby korzysci? wykonana praca, pewnie wieksze szanse na resocjalizacje.

    Kto jest za?

    • 4 0

  • Wskazać sprawcę (2)

    Dziwi mnie że osoby które były ranne ani inne przypadkowe osoby nie wskazały który z tych panów prowadził samochód.

    • 4 2

    • został wskazany.a ciekawe skąd masz takie info?

      • 0 0

    • może to byli bliżniacy i dlatego problem z rozpoznaniem;)

      • 0 0

  • Zapier.... jednego i drugiego

    i po sprawie. złamasy

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane