- 1 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (138 opinii)
- 2 Podejrzany o zabójstwo żony zatrzymany (150 opinii)
- 3 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (81 opinii)
- 4 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (90 opinii)
- 5 Koniec pętli pod oknami mieszkańców (100 opinii)
- 6 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (393 opinie)
"Płot niezgody" na chodniku do PKM na razie zostanie
Oddanie za darmo, dzierżawa albo wykup - to trzy opcje, które pojawiły się na stole po negocjacjach miejskich urzędników z przedstawicielami Spółdzielni Mieszkaniowej "Błękitna Fala". Sprawa dotyczy działki należącej do SM, przez którą biegnie chodnik prowadzący do PKM Jasień. Kilka miesięcy temu ustawiono na niej metalowy płot i zamkniętą bramkę, odcinając drogę do komunikacji miejskiej. Mimo toczących się negocjacji raczej nie należy się spodziewać otwarcia przejścia w tym roku.
By dojść do celu, trzeba znaleźć nową, niekiedy dłuższą i mniej wygodną drogę.
- To problem między innymi dlatego, że okolica jest mocno wygrodzona, tworzą się swoiste "labirynty" - mówi jedna z mieszkanek Moreny.
Jest jednak i druga strona medalu.
Teren i wybudowany na nim chodnik należą do Spółdzielni Mieszkaniowej "Błękitna Fala". Za utrzymanie okolicy odpowiadają więc przedstawiciele SM. Jak słyszymy, była ona notorycznie zaśmiecana, co wystawiało na próbę cierpliwość członków spółdzielni. Do tego stopnia, że trasę w końcu zamknięto.
Miasto i spółdzielnia negocjują. Jakie oferty przedstawiono?
By rozwiązać patową sytuację, przedstawiciele miasta i spółdzielni usiedli do negocjacji.
- W czwartek, 16 września, rozmawialiśmy z prezydentem Alanem Aleksandrowiczem oraz przedstawicielami miasta. Zaproponowano trzy rozwiązania: przekazanie działki do puli terenów miejskich za darmo, oddanie jej w dzierżawę albo wykup działki przez miasto - wylicza Romuald Kuczyński, prezes zarządu SM "Błękitna Fala".
Chodnik został zamknięty płotem. Dojście do ul. Myśliwskiej i PKM Jasień jest utrudnione.
Ta pierwsza opcja - choć możliwa od ręki - została przez spółdzielnię od razu odrzucona.
- Zainwestowaliśmy w utrzymanie tego terenu, powstał tam też plac zabaw, włożyliśmy w to naprawdę dużo pieniędzy - zauważa prezes zarządu SM.
Na stole zostały więc dwie opcje, związane z dzierżawą i wykupem terenu. Na jaką kwotę teren wycenia spółdzielnia - tego dokładnie nie wiadomo. Prezes Kuczyński tłumaczy, że potrzebne będą wyliczenia rzeczoznawcy, by przedstawić miastu konkretną ofertę.
Póki nie będzie konkretów, bramki będą zamknięte
Mimo że obie strony najwyraźniej deklarują chęć do zawarcia porozumienia, mieszkańcy Jasienia i Moreny będą musieli przyzwyczaić się do alternatywnych tras prowadzących na przystanek PKM.
- Podczas rozmów ze strony miasta padła informacja, że w związku z sytuacją w budżecie w tym roku nie uda się najprawdopodobniej odpłatnie przejąć terenu. Dopóty bramki pozostaną zamknięte, dopóki sprawa nie zostanie oficjalnie wyjaśniona. Cieszę się, że miasto, chyba po raz pierwszy od lat, żywo interesuje się sprawą przejęcia terenu, o co zabiegaliśmy już dawno. Nie możemy jednak dopuścić do sytuacji, że my przejście otworzymy, a sprawa wykupu czy dzierżawy działki rozejdzie się po kościach - mówi Romuald Kuczyński.
To jednak nie wszystko. Prezes zarządu SM zaznacza, że ostateczną decyzję na ten temat i tak podejmą członkowie spółdzielni.
- W jej skład wchodzą właściciele ponad 50 domów. W tej chwili, jako prezes, jestem zobowiązany do zamknięcia przejścia przez działkę. Czy członkowie spółdzielni zgodzą się na odpłatne przekazanie miastu terenu, okaże się najpewniej po walnym zgromadzeniu, na którym przedstawione zostaną złożone nam propozycje - podsumowuje nasz rozmówca.
Miasto: będziemy dalej negocjować
Prowadzone rozmowy oficjalnie potwierdzają miejscy urzędnicy.
- Mamy za sobą już spotkanie z przedstawicielami spółdzielni "Błękitna Fala". Chcemy problem tego przejścia rozwiązać możliwie szybko. Rozmawialiśmy o różnych wariantach korzystnych dla mieszkańców dzielnicy, ale także członków spółdzielni. Sprawa miała być dyskutowana na walnym zgromadzeniu. Mamy tutaj sytuację, w której spółdzielnia chce korzystać ze swojego prawa własności, a z drugiej strony mieszkańcy dzielnicy chcieliby korzystać z przejścia do PKM na dotychczasowych zasadach. Będziemy dalej negocjować - mówi Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Nieruchomości na Jasieniu na sprzedaż
Opinie wybrane
-
2021-09-19 18:26
Teren prywatny i nie ma dyskusji (27)
Pretensje do urzędników ze nie wytyczyli dróg i ścieżek
- 247 48
-
2021-09-20 21:32
Popieram
Miasta i Gminy notorycznie mają w d... Ścieżki, dojazdy i ulice, bo to koszt utrzymania i odpowiedzialność, a prawda jest taka, że jak ktoś tam złamie nogę zimą, bo śnieg nie był ogarnięty, to kozioł ofiarny się znajdzie szybko. Niech się bujają i trudno.. ludzie muszą chodzić dookoła.
- 0 0
-
2021-09-20 20:10
Błękitna fala poczytaj jak te grunty pozyskała.... Złote czasy panie złote czasy
- 0 0
-
2021-09-20 10:32
Przecież są inne drogi dojścia na przystanek.
- 3 1
-
2021-09-20 10:18
To tacy jak ty pluli sie kilka dni temu ze Castorama na swoim prywatnym terenie oferuje parking bezpłatny pod warunkami
Które jak nie spełnisz to zapłacisz
- 5 2
-
2021-09-20 00:31
Prywatny ułomny bo spółdzielnie doatają
tereny za damski chu... czyli prawie darmo.
- 2 10
-
2021-09-19 23:22
(17)
Przecież to nie jest przejście przez osiedle, całe lata był tam chodnik między blokami a domkami
- 17 7
-
2021-09-20 05:47
(16)
Własność prywatna to rzecz święta. Nikt ci przez mieszkanie nie przechodzi za darmo!
- 29 9
-
2021-09-20 16:20
własność nigdy nie jest święta jest takie słowo jak służebność, nie cwaniakuj tylko pomóż rozwiązać problem.
- 2 3
-
2021-09-20 10:29
(10)
Owszem własność prywatna, tylko czyja? Dewelopera. Do tego zrobił chodnik, więc dla kogo? Czyżby to wszystko na zasadzie psa ogrodnika? Sam nie będzie chodził, ale i innym zabroni:((
- 3 4
-
2021-09-20 21:36
Ludzie syfią wszędzie i wszystko (1)
Psy walą pod siebie gdzie popadnie, a spółdzielnia dbała o ten odcinek naprawdę jak nie spółdzielnia. Nie dziwi mnie, że to odcięli jeśli to ich teren.
- 0 2
-
2021-09-21 20:22
I co teraz? Zamknęli i... kto tam będzie chodził?
- 1 0
-
2021-09-20 15:00
(5)
Deweloper nie zrobił tam chodnika za darmo. Wliczył to w cenę metra mieszkania. Jeszcze nie widziałem kogoś kto za własne pieniądze coś tam komuś wybudował. Mylę się to może są chętni np. z Żabianki, żeby coś wybudować za własną kasę na Jasieniu no albo odwrotnie? Deweloper wlicza wszystkie koszty w cenę mieszkania doliczając do tego zysk dla siebie. Gdyby tak nie robił to poszedłby z torbami wcześniej czy później. Czy na prawdę jest ktoś kto myśli inaczej?
- 4 1
-
2021-09-21 20:21
Naprawdę- piszemy razem!
Oczywiście, że nie zrobił za darmo, tylko pytanie dla kogo????- 0 0
-
2021-09-20 22:17
7,5 ha miasta zagrabione za 1,5mln zł
To nie jest żaden deweloper, który kupił działkę po cenie rynkowej. To jest pato-spółdzielnia byłych oficerów WP, którzy przywłaszczyli sobie tę działkę po poligonie wojskowym.
- 4 0
-
2021-09-20 16:46
(2)
To nie deweloper to spoldzielnia, ktora zrobila infrastrukture dla swoich czlonkow
- 2 0
-
2021-09-20 22:19
Spółdzielnia, mówisz? Czyli jak to rozumiesz? Zarząd wyłożył własną kasę, żeby inni to mieli? Czy może zebrał od właścicieli mieszkań tyle, żeby wystarczyło na infrastrukturę no i jeszcze na pensje dla zarządu?
- 0 0
-
2021-09-20 20:43
ja dla moich członków dużo robię - Olga
- 0 0
-
2021-09-20 12:03
chodnik jest tam dla mieszkańców OŚLE (1)
a nie dla januszyLenistwa - co to jak przejdą te 50m+ to umrą z wysiłku i skonają z przemęczenia.
- 5 4
-
2021-09-21 20:19
Alex
Ośle, dla jakich mieszkańców? Mieszkańcy chodzą chodnikami wewnątrz osiedla. Zanim napiszesz, przejdź się tam i wtedy się wypowiadaj
- 0 0
-
2021-09-20 08:16
znasz pojecie (3)
sluzebnosci?
A i wywlaszczenie nalezy do standardowych srodkow. Tylko trzeba miec na nie srodki i uzasadnienie.- 12 9
-
2021-09-20 09:40
Gościu (1)
Ale tam są inne drogi tylko dłuższe wiec nie ma mowy o wywłaszczeniu ;)
- 9 3
-
2021-09-20 12:00
tam raptem trzeba przejść więcej 50-60m
- a tu taaakie wielkie laruuum!
- 4 3
-
2021-09-20 09:07
Wywłaszczenie i służebność? Używasz słów których zasadności użycia kompletnie nie znasz. To nie komuna... choć już prawie, ale wciąż nie możesz ot tak nacjonalizować czyjejś prywatnej własności aby proletariuszom było po prostu łatwiej dojść na pociąg.
- 9 11
-
2021-09-19 23:18
Ha ha ha kabaret (3)
Zaproponowano trzy rozwiązania: przekazanie działki do puli terenów miejskich za darmo Serio ??? Liczyli , że dostaną za darmo ?
- 31 7
-
2021-09-20 07:31
(2)
Liczyli, liczyli, że dostaną za darmo. Kiedy za darmo przekazywaliśmy ulicę Elewów to miasto jeszcze zażądało podniesienia standardów technicznych ulicy i oświetlenia. Takie jest podejście miasta i mieszkańców też. Wy to utrzymujcie a my wszyscy będziemy z tego korzystać. Może czas już z tym skończyć i zacząć na serio podchodzić do praw własności i
Liczyli, liczyli, że dostaną za darmo. Kiedy za darmo przekazywaliśmy ulicę Elewów to miasto jeszcze zażądało podniesienia standardów technicznych ulicy i oświetlenia. Takie jest podejście miasta i mieszkańców też. Wy to utrzymujcie a my wszyscy będziemy z tego korzystać. Może czas już z tym skończyć i zacząć na serio podchodzić do praw własności i obowiązków z tym związanych? Trzeba egzekwować należyte utrzymanie terenu i nieruchomości przez właściciela i to właściciel zdecyduje komu to chce udostępnić. Miasto sprzedając działki musi zabezpieczyć też teren z własnością gminą na wszystko co ma być wspólne (drogi, chodniki, zieleńce itp..). Później nie ma rady. Trzeba to kupić..., a potem utrzymywać z podatków.
- 21 1
-
2021-09-20 12:10
ale tam jest wolne i dostępne przejście tylko 50-60m dłuższej drogi (1)
ale laaament taki jakby to było z pięć kilometrów
- 6 2
-
2021-09-21 21:01
Którędy :)
- 1 0
-
2021-09-19 18:58
Płoty, wszędzie płoty ! (18)
W ogóle zagrodźmy Chełm, Zaspę (Młyniec i Rozstaje), Przymorze ... chodniki pod blokami będą tylko dla mieszkańców tych bloków, a szlaki dla "reszty" to będą Rzeczypospolitej, Jana Pawła, czyli główne ulice. Bez specjalnej mapy albo klucza nie będzie można przejść, tylko pozostaje krążenie wokół wszystkich posesji ... do czego to zmierza???? Tam też są place zabaw i trawniki
- 147 21
-
2021-09-20 11:26
fajna wypowiedź (5)
podaj proszę swój adres, niech ludzie wpadają jak do siebie, na pewno nie masz nic przeciwko, skoro podważasz ideę własności prywatnej. Skoro chcesz korzystać z cudzych prywatnych placów zabaw, to ja przyjadę do Ciebie na telewizję i kawę.
- 5 4
-
2021-09-20 19:38
Ja bym też wpadł
Na szybką dwójkę ;-)
- 1 0
-
2021-09-20 11:50
(3)
Bardzo słuszna wypowiedz, tak więc jeśli jesteś mieszkańcem nowych osiedli na Myśliwskiej tudzież Jabłoniowej wiedz że teren WSM Jasień również jest prywatny i codziennie tysiące ludzi korzysta z dróg publicznych znajdujących się na osiedlu co więcej korzysta ze szkół i przedszkoli oraz parków za które ja płace w czynszu. Nikt wtedy nie miał
Bardzo słuszna wypowiedz, tak więc jeśli jesteś mieszkańcem nowych osiedli na Myśliwskiej tudzież Jabłoniowej wiedz że teren WSM Jasień również jest prywatny i codziennie tysiące ludzi korzysta z dróg publicznych znajdujących się na osiedlu co więcej korzysta ze szkół i przedszkoli oraz parków za które ja płace w czynszu. Nikt wtedy nie miał pomysłów stawiania płotów, bram czy furtek. Chyba trzeba będzie pomyśleć o ogrodzeniu naszych terenów zielonych by mieszkańcy nowych osiedli, nowych budynków typu. ul Goska gdzie mamy budynek i miejsca parkingowe, nie przychodzili ze swoimi dziećmi na nasze place zabaw i piaskownice. Jest to własność WSM a nie wasza.
- 5 2
-
2021-09-21 20:26
Akurat na Goska jest wszystko ogrodzone. Ale nie korzystajcie z naszego parku przy Damroki, to my mieszkańcy płacimy za niego. Może też powinnismy się ogrodzić?
- 0 0
-
2021-09-20 12:18
aż po raz kolejny ... mieszkańcy zobaczyli syf przed swoim domem /syf nie z ich winy/ (1)
więc się ogrodzili - by nie bulić za januszy-zaśmieciarzy, co to jak publiczne/udostępnione to niczyje - i sobie pozwalają ile mogą...
- 3 0
-
2021-09-20 12:59
z artykułu wynika że spółdzielnia chciała przekazać miastu ten teren ale miasto nie było zainteresowane dopóki nie pojawiły się furtki...
- 2 1
-
2021-09-20 07:39
A właśnie zagrodźmy, albo inaczej skoro to są chodniki mieszkańców i często w opłakanym stanie to rachu ciachu zróbmy remont i rozliczmy im rachunek sprawiedliwie z funduszu remontowego a zobaczycie jaki rwetest się podniesie. A czy to nie właściciel powinien utrzymywać swoja własność? Czas już oddzielić to co prywatne i co miejskie. Ile to czasu upłynęło od 1989 roku?
- 3 2
-
2021-09-19 23:40
no właśnie ciekawe czemu miasto pozwala na tworzenie takich gett... (10)
rozwala to miasto i powoduje że do sklepu oddalonego w linii prostej o 200 metrów trzeba iść ponad kilometr (albo jechać samochodem...)
- 15 7
-
2021-09-20 08:29
Z prostego powodu (5)
Guzik miastu do ogrodzenia...
Właściciel/e terenu mogą sobie postawić i 3m płot z furtek. Dopóki nie łamie to przepisów, to mogą sobie grodzić.
Jedyne co MPZP może narzucić to materiały z których moze być wykonany, np zakaz prefabrykatów betonowych.- 7 4
-
2021-09-20 10:48
Miasto to ludzie wspólnie korzystający z określonej przestrzeni (4)
W mieście nie da się być wyłącznie "na swoim". Jeździsz miejską drogą, biegasz w miejskim parku, chodzisz na państwową plażę i kąpiesz się w państwowym morzu, robisz zakupy w czyimś sklepie, oddychasz wspólnym powietrzem. Obszar który masz na wyłączność jest niewielki. "Przestrzeń miejska" jest ważna dla wielu ludzi i wycinanie swoich kawałków z
W mieście nie da się być wyłącznie "na swoim". Jeździsz miejską drogą, biegasz w miejskim parku, chodzisz na państwową plażę i kąpiesz się w państwowym morzu, robisz zakupy w czyimś sklepie, oddychasz wspólnym powietrzem. Obszar który masz na wyłączność jest niewielki. "Przestrzeń miejska" jest ważna dla wielu ludzi i wycinanie swoich kawałków z niej, jest nie w porządku. Z drugiej strony ci, którzy z tej przestrzeni korzystają, powinni ją szanować. Rolą władz miasta (czyli naszych przedstawicieli, których co 5 lat wybieramy) jest kształtowanie polityki, która będzie godziła potrzeby i interesy mieszkańców. Są miejsca gdzie płot nie będzie nikomu przeszkadzał, a są takie, gdzie go nie powinno być.
- 9 2
-
2021-09-20 15:48
Kacper, ale tu nie chodzi o wspólną przestrzeń miejską lub państwową (własność gminy lub skarbu państwa) ten teren został zakupiony, zagospodarowany i utrzymywany ze środków prywatnych. Na stronie miasta jest mapa własności terenów. Dlaczego więc uważasz, że powinien być udostępniony innym wbrew woli właściciela? Z tego co widzę są składni odsprzedać go miastu tylko musi być wola i środki ze strony miasta na taki zakup.
- 2 1
-
2021-09-20 15:40
Kacper, ale tu nie chodzi o przestrzeń miejską (własność gminna lub skarbu państwa) utrzymywaną z podatków. To jest teren prywatny (na stronie miasta jest mapa własności terenu) zakupiony, zagospodarowany (zgodnie z planami zagospodarowania przestrzennego) i utrzymywany ze środków tych ludzi więc czemu uważasz, że powinni go udostępnić innym, tylko dlatego, że tak robili do tej pory?
- 1 1
-
2021-09-20 15:28
Kacper, ale tu nikt nie jest przeciwny przestrzeni miejskiej. Przestrzeń miejska to własność gminy albo skarbu Państwa utrzymywana ze wspólnych podatków (przecież nie z pensji urzędniczej) i użytkowana wspólnie. Park Oliwski jest własnością miasta a Potok Oliwski, który przez niego płynie wraz ze stawami, to własność skarbu państwa (na stronie
Kacper, ale tu nikt nie jest przeciwny przestrzeni miejskiej. Przestrzeń miejska to własność gminy albo skarbu Państwa utrzymywana ze wspólnych podatków (przecież nie z pensji urzędniczej) i użytkowana wspólnie. Park Oliwski jest własnością miasta a Potok Oliwski, który przez niego płynie wraz ze stawami, to własność skarbu państwa (na stronie miasta jest mapa własności każdej działki). Przestrzeń prywatna jest utrzymywana ze środków prywatnych i udostępniana temu komu właściciel zezwoli. Ja też jestem za jak największymi obszarami przestrzeni miejskiej. Problem w tym, żeby miasta poczuwały się do organizowania i utrzymania takiej przestrzeni, a z tym już jest problem. Miasta niechętnie przejmują nawet za darmo takie tereny bo utrzymanie kosztuje nie mówiąc o jakiś inwestycjach w taki teren.
- 3 0
-
2021-09-20 15:00
tyle że w praktyce to wygląda tak że wszyscy korzystając a miasto cie nawet z łaski swojej z podatku od nieruchomości nie zwolni...
- 2 1
-
2021-09-20 08:10
może swoje ogródki udostępnijcie dla każdego
skoro teren prywatny to miasto nie może nakazać właścicielom udostępniać tego terenu osobom postronnym - w końcu miasto wzięło kasę za grunt, każe sobie płacić co roku podatek od tego gruntu, wszelka odpowiedzialność i koszty utrzymania tego terenu spoczywają na właścicielach ..
- 11 3
-
2021-09-20 06:42
Jak by ludzie nie byli śmieciarzami, złodziejami i kukizami to by nikt płotów stawiać nie musiał...
- 12 3
-
2021-09-20 05:29
(1)
No popatrz a w centrum teren stoczni ogrodzony. Rozwalić płoty niech ludzie tam sobie spacerują. We Wrzeszczu jest szpetna siatka wzdłuż torów a przy ulicach metalowe słupki stawiane na potęgę. Niech się tym zajmą
- 10 5
-
2021-09-20 09:24
Słupki akurat dobre bo zmniejszają ilość blachosmrodów.
- 5 6
-
2021-09-19 18:42
A co miasto robiło przez tyle lat? (9)
Nagle się obudzili, kiedy mieszkańcy się ogrodzili na SWOIM terenie!
Z artykułu z lipca wynika, że UM od wielu lat unikał odpowiedzi na pisma spółdzielni i nagle wielkie zdziwienie.
Własność to rzecz święta a dojście do PKM jest ulicą Jasieńską więc o co ten krzyk?! Też bym nie chciał aby ktoś łaził po moim terenie zwłaszcza kiedy ja o niego dbam (czyt. wykładam kasę) a inni tylko śmiecą.- 154 34
-
2021-09-25 15:18
Nikt tam nie śmiecił
Chodziłam, biegałam, jeździłam tą trasą przez wiele lat mieszkania na osiedlu Jasień - nie widziałam tam śmieci! Taki argument wyssany jest z palca! Ponadto nikt nie kazał spółdzielni utwardzać ścieżki ani też budować placu zabaw - mieszkańcy sąsiednich dzielnic i tak korzystaliby z nieutwardzonej ścieżki. Fakt, ż miasto przegapiło szansę na wcześniejsze uregulowanie kwestii prawnej tego terenu oraz brak woli współpracy po stronie spółdzielni finalnie utrudnia życie mieszkańcom. Wielka szkoda!
- 0 0
-
2021-09-20 21:53
to jest teren poligonu przywłaszczony przez oficerów WSW (1)
nie myśl, że to spółdzielnia niewinnych mieszkańców Gdańska
- 0 0
-
2021-09-20 22:32
Naiwne,,,, jak kupię spodnie markowe za złotówkę to nie są moje, bo były warte więcej?
- 0 0
-
2021-09-20 20:19
Ten pean na cześć świętej własności to sarkazm mam nadzieję.
- 0 1
-
2021-09-20 07:42
No wcześniej radośnie współpracowali z deweloperami. A jak oni tworzyli zamknięte osiedla to miasto siedziało cicho. Teraz się obudzili w rzeczywistości, którą sami stworzyli.
- 6 1
-
2021-09-20 04:32
Zgadza sie takie prawo własności. (3)
Natomiast argument spółdzielni o zaśmiecaniu tej ścieżki jest nieprawdziwy, ilekroć sie tamtędy chodziło o różnych porach dnia, bylo czysto. A zawsze byłoby widać jakis śmieć, przecież ekipa sprzątająca nie pracuje 24 h.
- 4 18
-
2021-09-20 10:32
Gdzie można darmową ekipę sprzątającą wynająć, nasza wspólnota chętnie weźmie. (1)
To że było czysto, nie znaczy że śmieci znikały w magiczny sposób.
- 4 0
-
2021-09-20 12:19
szkoły podstawowe = darmowa siła roboczo-sprzątająca.
wystarczy zorganizować akcję - sprzątamy ... i dzieci jak frajerzy zasuwają z workami za darmo ...
- 2 1
-
2021-09-20 07:43
Powiedz jeszcze, że się samo sprzątało i za darmo i daj adres do sprzątacza. Ja też takiego chcę...
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.