• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po "prawko" - w kolejce

Dorota Korbut
25 lipca 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Przed punktami wydawania praw jazdy od kilku tygodni ustawiają się tłumy chętnych. Wiele osób, przed wyjazdem na zagraniczny urlop, stara się o międzynarodowe prawo jazdy. Ale w kolejkach stoją przede wszystkim ci, którzy uwierzyli w pogłoskę, że wydanie dokumentu ma kilkakrotnie zdrożeć.
Międzynarodowe prawo jazdy przydaje się na całym świecie.

- Ten dokument obowiązuje w krajach, które podpisały Układ Genewski - w sumie jest to ok. 50 państw - mówi Piotr Pukszta, kierownik referatu praw jazdy i rejestracji pojazdów w gdyńskim Urzędzie Miasta. - Nie jest potrzebny np. w USA. Jednak nawet ci, którzy się tam wybierają, często ubiegają się o międzynarodowe prawo jazdy - to po prostu ułatwia życie.

Międzynarodowego "prawka" wymagają nasi sąsiedzi - Niemcy, Czechy, Słowacja, czy Rosja. Jest ono potrzebne również w krajach, które latem są celem wielu turystycznych wypraw - we Włoszech, Francji, Grecji.

- W praktyce funkcjonariusze rzadko żądają jego okazania - mówi Piotr Pukszta. - Polacy przyzwyczaili się już, że wymóg nie jest egzekwowany. Tymczasem mamy wiele sygnałów np. z Niemiec, że policjanci, zwłaszcza w sprawach spornych, chcą zobaczyć taki dokument - i mają do tego prawo!

Wyrobienie międzynarodowego prawa jazdy nie jest kłopotliwe. Na wydanie dokumentu czeka się zaledwie kilka godzin. Opłata wynosi 25 zł za blankiet i 5,5 zł za znaczki skarbowe. Zainteresowanie jest duże, przy okienkach ustawiają się kolejki kierowców. Tłok powiększają osoby przekonane, że już niedługo opłata za wydanie prawa jazdy wzrośnie... do 300 zł.

- Kolejki znacznie się wydłużyły - przyznaje Mirosława Piekarska z referatu praw jazdy gdańskiego magistratu. - Nic jednak nie wiadomo o podwyżce cen. Gdy poprzednio ceny miały wzrosnąć, wiedzieliśmy o tym już miesiąc wcześniej. Tymczasem ludzie ulegli panice i jest tłok.

- O żadnych podwyżkach nic nie wiadomo - dodaje Piotr Pukszta. - Rozmawiałem w tej sprawie nawet z Ministerstwem Infrastruktury. Wydanie prawa jazdy kosztuje tyle, co do tej pory - 70 zł. Pojawiają się też inne przekłamania. Do końca tego roku trzeba wymienić blankiety wydane przed rokiem 1984. Tymczasem w kolejce do wymiany ustawiają się ludzie z ważnymi dokumentami. Jeżeli ktoś zdobył uprawnienia do prowadzenia pojazdu w latach 70., a ma nowy blankiet z lat 90., to prawo jazdy jest ważne i nie trzeba go wymieniać.
Głos WybrzeżaDorota Korbut

Opinie (12)

  • I Tak Zapłacimy więcej

    Zgadzam sie z Joggerem. Dlatego też po wakacjach wymieniam prawko.

    • 0 0

  • Smiechu warte; )

    Kiedy przeprowadzalem sie z Polski do Niemiec wyrobilem sobie miedzynarodowe prawo jazdy...
    Okazalo sie ze przy stalym zameldowaniu jest ono wazne tylko 3 miesiace...
    Wystapilem wiec do urzedu w Niemczech o przepisanie mojego polskiego prawka na niemieckie...
    Zeby to zrobic potrzebowalem zaswiadczenia z Polski, ze moje prawko jest prawdziwe...
    I tu zaczely sie jaja:)
    Za potwierdzenie dokumentu (w sumie dwie pieczatki)zaplacilem 68€- w przyblizeniu 270 zl:)
    Kiedy juz mialem zaswiadczenie Niemcy wydali mi swoje prawko za 9,99€- 40zl:)))
    Moral: zmieniajcie prawka poki czas, bo podwyzki spadaja w Polsce jak deszcz z nieba;)))
    Pozdrawiam!

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane