• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomóżmy obcokrajowcom, skorzystamy wszyscy

Mateusz
2 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Cudzoziemcy nie tłoczą się już w kolejkach w Urzędzie Wojewódzkim, ale wciąż miesiącami czekają na legalizację swojego pobytu. Cudzoziemcy nie tłoczą się już w kolejkach w Urzędzie Wojewódzkim, ale wciąż miesiącami czekają na legalizację swojego pobytu.

- Kłopoty z legalizacją pracy cudzoziemców to nie tylko problem dla nich i zatrudniających ich firm. Ma to wpływ na wszystko wokół. Na wynajmujących im mieszkania, na kolejki w urzędzie, na obywateli Polski również - przekonuje pan Mateusz.



Zauważyłe(a)ś, że w Trójmieście pracuje coraz więcej obcokrajowców?

O tym, że liczba obcokrajowców w Trójmieście rośnie coraz szybciej, pisaliśmy wielokrotnie. Mnóstwo nowych pracowników, przede wszystkim zza wschodniej granicy, wspomaga pomorską gospodarkę. Gdy Polacy wyjeżdżają na zachód i północ, zwolnione miejsca zajmują nasi sąsiedzi ze wschodu.

Zobacz więcej: 42 tys. nowych pracowników ze wschodu w Trójmieście

Większa liczba obcokrajowców to jednak także problemy. Co ciekawe, głównie dla urzędników, co opisaliśmy w marcu. Tym razem publikujemy głos naszego czytelnika.


***

Odkąd zaczęły do nas napływać tłumy Ukraińców, Pomorski Urząd Wojewódzki w Gdańsku zupełnie nie dostosował swoich mocy przerobowych. W Oddziale ds. Cudzoziemców pracuje chyba 11 osób, a wniosków na kartę pobytu oczekujących na rozpatrzenie jest kilkanaście tysięcy, co w konsekwencji skutkuje tym, że niektórzy czekają "tylko" 6-7 miesięcy (jeśli są traktowani priorytetowo). Inni nawet po 10-11 miesiącach pozostają w niewiedzy.

Fakt, że samo złożenie wniosku uprawnia do legalnego pobytu w Polsce aż do momentu wydania decyzji (pozytywnej lub nie), ale na litość... Obcokrajowcy tego nie nagłaśniają, bo nie przyjdzie im do głowy, że można. A trzeba! Bo to ma wpływ na wszystko wokół. Na pracodawców, na wynajmujących im mieszkania, na kolejki w urzędzie, na obywateli Polski również.

Głuchy telefon, a nawet siedem

Nie nowiną jest, że do urzędów ogólnie ciężko się dodzwonić, ale tam już chyba jakieś granice zostały przekroczone. Do Oddziału ds. Cudzoziemców jest chyba 6 czy 7 numerów telefonów. W informacji telefonicznej w kancelarii ogólnej mogą podyktować wszystkie, ale na tym ich pomoc się kończy.

Zdarzały się cuda, że ktoś podniósł słuchawkę nawet za pierwszym wybraniem numeru, ale regułą jest raczej, że na 40-50 wykonanych przeze mnie telefonów w ciągu dnia 10 proc. jest zajętych (bo akurat ktoś inny próbuje się dodzwonić), a pozostałe 90 proc. nikt nie podnosi słuchawki. Bywało, że przez tydzień dzwoniłem pod różne numery i nic. To już chyba powinno się złożyć skargę na wojewodę do Prezesa Rady Ministrów z powodu złej organizacji pracy urzędu.

Płacą podatki, zarabiają na urzędników

Nie pomagają filialne punkty w Gdyni i w Słupsku, ani nawet ucywilizowanie dzikich tłumów kolejek, które jeszcze rok temu stały od 6 rano na ul. Rzeźnickiej. Teraz jest co prawda rejestracja internetowa i złożyć wniosek można tylko umawiając się uprzednio, ale ona nie działa, bo na pół roku naprzód wszystkie terminy są zaklepane.

Na szczęście, jeśli kończy się wiza czy inny dokument pozwalający legalnie przebywać i dający możliwość złożenia wniosku, można zawsze podrzucić komplet dokumentów w kancelarii ogólnej.

Przecież z podatków legalnie zatrudnionych Ukraińców można byłoby dorzucić ze dwa-trzy, a nawet 5-6 etatów, żeby to się nie piętrzyło... A będzie jeszcze gorzej...
Mateusz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (165) ponad 20 zablokowanych

  • Rynek pracy. (1)

    Rynek pracy nadal jest rynkiem pracodawcy, a nie pracownika. Gdyby było odwrotnie to nie byłoby umów śmieciowych.
    Obcokrajowcy utrwalają niskie płace.

    • 50 8

    • "Obcokrajowcy utrwalają niskie płace."

      tak sdamo mowili asnglicy jak wlalo sie do nich kilkia milionow polakow

      place w dol bo Polacy mieszkajacy po 10 w jednym pokoju zabijali sie o prace za minimalna krajowa

      • 3 1

  • no tak (1)

    przeciez Budyn nie mysli

    • 19 8

    • co ma prezydent miasta do urzędu wojewódzkiego?

      • 1 1

  • nam pomagali i pomagają nadal (1)

    mieszkamy na całym świecie ! a my garstki umęczonych wojną ludzi nie chcemy przyjąć to jest wstyd to świadczy o bezduszności i głupocie,Myślę że z tego powodu coraz bardziej będą od nas się odwracać i poprostu przestaną nas w świecie lubić

    • 21 49

    • Oj oj oj oj oj hoj hoj hoj

      • 1 1

  • Wyjątkowa głupota.

    • 13 10

  • (2)

    Lepiej żeby w Polsce nie bylo zbyt multikulturowo, bo jak będziemy zbyt tolerancyjni i przychylni to sie obudzimy z ręką w nocniku. Jak Francja czy Szwecja. Wolę mój kraj dla moich rodaków...

    • 61 16

    • To samo mogą powiedzieć Anglicy czy Francuzi. (1)

      Polacy spadajcie do siebie bo nie chcemy u nas troglodytów, pijaków i piratów drogowych.

      • 8 13

      • No i właśnie to mówią.
        Dodatkowo jak coś się dzieje takiemu Poalkowi na obczyźnie to każdy ma go w d... i traktuje jak obywatela 3 kategorii (po czarnych i muslimach), choćby ten Polak był ideałem (pracujący, kulturalny itd.)

        • 14 1

  • Jak byłem na wygnaniu to nikt mi nie pomógł.
    W przypadkach problematycznych nawet nie można liczyć na polską ambasadę.
    Nawet do kibka nie można było iść.

    • 28 7

  • Pan MAteusz pewnie ma "agencję pracy", która ściąga Ukraińców...

    • 37 4

  • Ukraińców jest coraz wiecej, można ich spotkać na każdym kroku (4)

    Powoli zbliża się to do granicy kiedy trzeba zdecydowanie powiedzieć "dosyć".
    Umiarkowana ilość OK, ale co za dużo to niezdrowo

    • 54 14

    • hipokryta (1)

      ciekawe czy popierasz angioelskie "dosyc" bo maja dosc biedy z polski ktora nie potrafi sie zachowac jezdzic nie potrafi nawet angielskiego nie zna

      • 6 2

      • oczywiście że popieram - jeżeli tak uznają

        jeżeli uznają że jest dosyć Polaków na wyspach to jak najbardziej mają prawo do tego by zamknąć dopływ nowych lub pozbywać się już tam siedzących.
        Każde państwo ma prawo do samostanowienia i przede wszystkim dbania o własne interesy i interesy swoich obywateli, niezależnie od tego czy to się obcokrajowcom podoba czy nie.

        • 10 0

    • olek z 4 strony najlepiej to tłumaczy ,jesteś idiotą dlatego tego nie rozumiesz (1)

      • 0 0

      • do kogo ten tekst anka ?

        • 0 0

  • Polska (3)

    Polska potrzebuje obcokrajowców do pracy. Należy pomóc naszym bratankom Ukraincom.

    • 10 49

    • (1)

      Bratanko Ukraincom?
      Z ch. spadłeś?

      • 19 4

      • olek z 4 strony najlepiej pisze

        • 0 2

    • Bratankom?!?! Dziećmi tych, którzy nas mordowali na Wołyniu inPodolu?!

      • 4 0

  • (1)

    Zamiast pomóc i sprowadzić Polaków ze wschodu i dalekiego wschodu ,ściąga się obcokrajowców.Polska jest jedynym krajem który tego nie uczynił.Wstyd. Ukraińców jest zbyt dużo. Może to odbić się czkawką.Przychylam się do opinii,żeby pomóc imigrantom w miejscu ich zamieszkania.

    • 35 8

    • jest całkiem niezła ustawa repatriacyjna

      jest Karta Polaka i spore wsparcie finansowe dla repatriantów. Polska jest pod tym względem unikalnym krajem.
      Tylko wiesz, nie każdy się zdecyduje rzucić nawet chatkę puchatkę i jechać do nieznanego kraju zaczynać od nowa. A na siłę znowu ludzi wywozić to chyba nie o to chodzi. Ale jest fajna grupa młodych ludzi, posiadajacych polskie korzenie, czyli ci z Kartą polaka, oni mogą podjąć studia za darmo w Polsce, zaczynają tu zycie, poznają kolegów i zazwyczaj później zostają. Mogą dość szybko dostać polskie obywatelstwo. Ale zanim to się stanie i oni muszą wyrobic w urzędzie kartę pobytu....

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane